Iwonko, ja się dużych mrozów nie spodziewam i tego się trzymać będę
Reniu jeszcze trochę musimy wytrzymać, zaraz kwiecień, będzie cieplej
Janeczko ja kiedyś próbowałam ukorzenić Rh ale mi nic nie wyszło z tego, za Twojego trzymam kciuki
Właśnie
Dorotka, on się ciężko ukorzenia, ale jak słyszałam, przydusić gałązkę nie odcinać i czekać, ja odcięłam może dlatego mi się nie udało

a pogoda, no nie marudź, w końcu musi przyjść to ciepło no nieeee
Aniu z patyczków ukorzeniać to fajna sprawa, a ile satysfakcji jak się coś uda
Lucynko właśnie tak jest, dziś jednak było ładnie do południa to ja szybko się zebrałam i myk na działeczkę, ale było fajnie, teraz już pochmurno ale co nie co porobiłam
Moja maleńka wiosenka
