Jesień życia wśród kwiatów,zwierząt i ptaków cz. 4
- Dorota71
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 6553
- Od: 2 cze 2011, o 14:15
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Lubuskie
- Kontakt:
Re: Jesień życia wśród kwiatów,zwierząt i ptaków cz. 4
Kochana, słonka nie było. Za to zaliczyłam kolejny pogrzeb. Mam dość !
- renzal
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 6234
- Od: 13 maja 2011, o 12:33
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: okolice Płocka
Re: Jesień życia wśród kwiatów,zwierząt i ptaków cz. 4
Ok. Nie było mnie kilka dni, ale 9 stron? Czy to tylko ja nic nie ogarniam?
Chyba pójdę na pocieszenie posiać ze dwie paletki nasionek.
Chyba pójdę na pocieszenie posiać ze dwie paletki nasionek.
pozdrawiam Renata Pod Jesionem cz.5 ,czyli: akt V dramatu!
Ciągle marzę, że w tym roku uporządkuję mój ogród. (nowy rok - już szósty - nowa nadzieja )Nadzieja umiera ostatnia...
Ciągle marzę, że w tym roku uporządkuję mój ogród. (nowy rok - już szósty - nowa nadzieja )Nadzieja umiera ostatnia...
- Maska
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 42229
- Od: 19 lut 2012, o 19:39
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Małopolska
- Kontakt:
Re: Jesień życia wśród kwiatów,zwierząt i ptaków cz. 4
Witaj Lucynko!
Na pocieszenie powiem Ci, że u mnie siewki padają i już wiem dlaczego, ale piszę o tym u siebie, tu napiszę że dwie siewki hibiskusa z nasion od Ciebie na razie żyją i mają wreszcie pierwsze liście właściwie Jestem załamana tegorocznymi siewami i nie wiem czy większość zaorać czy jeszcze walczyć.
Nie dam Ci niestety satysfakcji wiosennych bo u mnie spod mokrego ciężkiego śniegu jedynie kły tulipanów i żonkili wystają. Ciekawe czy jedyne kwiatki ciemierników jakie przeżyły przetrwają
Ściskam Cię wieczornie i miłego forumowania
Na pocieszenie powiem Ci, że u mnie siewki padają i już wiem dlaczego, ale piszę o tym u siebie, tu napiszę że dwie siewki hibiskusa z nasion od Ciebie na razie żyją i mają wreszcie pierwsze liście właściwie Jestem załamana tegorocznymi siewami i nie wiem czy większość zaorać czy jeszcze walczyć.
Nie dam Ci niestety satysfakcji wiosennych bo u mnie spod mokrego ciężkiego śniegu jedynie kły tulipanów i żonkili wystają. Ciekawe czy jedyne kwiatki ciemierników jakie przeżyły przetrwają
Ściskam Cię wieczornie i miłego forumowania
-
- Przyjaciel Forum - Ś.P.
- Posty: 16695
- Od: 31 lip 2014, o 21:16
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Płock
Re: Jesień życia wśród kwiatów,zwierząt i ptaków cz. 4
Iwonko [00..] - żal sieweczek, ale rzeczywiście nie mają komfortowych warunków.
Moje mają parapet południowy i zachodni z lekkim odchyleniem na południe, a też w tym roku wyjątkowo źle wyglądają.
Mało słońca plus ziemiórki i moje zaniedbanie podczas remontu zrobiły dużo złego.
Mimo wszystko jednak cos tam przetrwało i jakaś część z tego dożyje do połowy maja. Tak sądzę.
Dla poprawy nastroju ...
Madziu [Madziagos] - wszyscy jesteśmy zakręceni przez te pogodowe huśtawki.
A mogłoby już być tak kolorowo ...
Dorotko 71 - pogrzeby to także część naszej wędrówki po życiu.
Nie martw się. Jutro będzie lepiej.
Może coś zakwitnie ...
Reniu - i jak? Nasiona posiane?
Nie przejmuj się, ja zwykle nie nadążam za niektórymi koleżankami. Ważne, że znalazłaś i jesteś.
Chcę takich obrazków na działce ...
Marysiu [Maska] - ależ ja się wcale nie cieszę tym, że ziemiórki u Ciebie grasują.
Walcz z ziemiórkami. Ja u siebie chemią zwalczyłam i część sieweczek uratowałam.
Wobec zimowego krajobrazu u Ciebie jestem bezsilna, ale podaruję Ci ... jak śnieg.
Wybaczcie, ale pędzę do kuchni, bo przyjechało mięsko i jestem zmuszona rozprawić się z nim.
Życzę wszystkim dobrej, spokojnej nocy, kolorowych snów pełnych kwitnących ogrodów, a na jutro jasnego słoneczka.
Moje mają parapet południowy i zachodni z lekkim odchyleniem na południe, a też w tym roku wyjątkowo źle wyglądają.
Mało słońca plus ziemiórki i moje zaniedbanie podczas remontu zrobiły dużo złego.
Mimo wszystko jednak cos tam przetrwało i jakaś część z tego dożyje do połowy maja. Tak sądzę.
Dla poprawy nastroju ...
Madziu [Madziagos] - wszyscy jesteśmy zakręceni przez te pogodowe huśtawki.
A mogłoby już być tak kolorowo ...
Dorotko 71 - pogrzeby to także część naszej wędrówki po życiu.
Nie martw się. Jutro będzie lepiej.
Może coś zakwitnie ...
Reniu - i jak? Nasiona posiane?
Nie przejmuj się, ja zwykle nie nadążam za niektórymi koleżankami. Ważne, że znalazłaś i jesteś.
Chcę takich obrazków na działce ...
Marysiu [Maska] - ależ ja się wcale nie cieszę tym, że ziemiórki u Ciebie grasują.
Walcz z ziemiórkami. Ja u siebie chemią zwalczyłam i część sieweczek uratowałam.
Wobec zimowego krajobrazu u Ciebie jestem bezsilna, ale podaruję Ci ... jak śnieg.
Wybaczcie, ale pędzę do kuchni, bo przyjechało mięsko i jestem zmuszona rozprawić się z nim.
Życzę wszystkim dobrej, spokojnej nocy, kolorowych snów pełnych kwitnących ogrodów, a na jutro jasnego słoneczka.
Pozdrawiam. Lucyna
Jesień życia wśród kwiatów, zwierząt i ptaków - cz. 15 Zapraszam.
Ani jeden ogród nie jest urządzony raz na zawsze.
Jesień życia wśród kwiatów, zwierząt i ptaków - cz. 15 Zapraszam.
Ani jeden ogród nie jest urządzony raz na zawsze.
- IzabelaS
- 500p
- Posty: 571
- Od: 15 cze 2010, o 23:21
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Pod Kaliszem, Wielkopolska
Re: Jesień życia wśród kwiatów,zwierząt i ptaków cz. 4
Ja jeszcze raz upierdliwie wracam do szukania lucynkowego wątku, część 4. Bo u mnie właśnie ten mały fragmencik: "cz.4." obok tytułu wątku - jest nieaktywny. Klikając wchodzę na część poprzednią. O.
- renzal
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 6234
- Od: 13 maja 2011, o 12:33
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: okolice Płocka
Re: Jesień życia wśród kwiatów,zwierząt i ptaków cz. 4
Bo Lucynka opis zmieniła, tylko zapomniała zmienić linku do wątku.
pozdrawiam Renata Pod Jesionem cz.5 ,czyli: akt V dramatu!
Ciągle marzę, że w tym roku uporządkuję mój ogród. (nowy rok - już szósty - nowa nadzieja )Nadzieja umiera ostatnia...
Ciągle marzę, że w tym roku uporządkuję mój ogród. (nowy rok - już szósty - nowa nadzieja )Nadzieja umiera ostatnia...
- Kasiula17
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 6320
- Od: 18 lis 2013, o 22:22
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Dolnośląskie
Re: Jesień życia wśród kwiatów,zwierząt i ptaków cz. 4
Piękne pocieszenie, krokusiki szaleją a nie śnieg.
- sweetdaisy
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 3531
- Od: 15 sty 2015, o 19:21
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Wielkopolska
Re: Jesień życia wśród kwiatów,zwierząt i ptaków cz. 4
Lucynko, ale chyba nie takie... żyweplocczanka pisze:Wybaczcie, ale pędzę do kuchni, bo przyjechało mięsko i jestem zmuszona rozprawić się z nim.
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 7672
- Od: 21 kwie 2009, o 21:37
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Wielkopolska
Re: Jesień życia wśród kwiatów,zwierząt i ptaków cz. 4
Lucynko przyszłam do ciebie jako speca od siewów z informacją:
Pelargonie wykiełkowały i rosną a najważniejsze to pokazują się siewki bugenwilli ale się z tego powodu
Pelargonie wykiełkowały i rosną a najważniejsze to pokazują się siewki bugenwilli ale się z tego powodu
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1493
- Od: 26 sty 2013, o 20:47
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: zachodniopomorskie
Re: Jesień życia wśród kwiatów,zwierząt i ptaków cz. 4
A te krokusiki to już tegoroczne .
-
- Przyjaciel Forum - Ś.P.
- Posty: 16695
- Od: 31 lip 2014, o 21:16
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Płock
Re: Jesień życia wśród kwiatów,zwierząt i ptaków cz. 4
Witam wszystkich bardzo serdecznie w ten cudny słoneczny dzień!
Wprawdzie słoneczko już zmierza ku zachodowi, ale jest ślicznie, cieplutko. Na balkonie miałam 22 stopnie, wobec czego zrobiłam tam porządek i przygotowałam podstawki pod foliaki. Teraz już tylko czekam na wyższe temperatury w nocy, by roślinki mogły pójść zamieszkać na balkonie.
Izuniu - mam nadzieję, że już nie będziesz miała kłopotu z wejściem do cz.4. mojego wątku.
Sprawę załatwił warszawski synek. Na odległość. Nie rozumiem, jak on to zrobił i nigdy nie zrozumiem, ale najważniejsze jest to, że zrobił co trzeba.
Reniu - ależ ja nie zapomniałam zmienić linku.
Ja tego zrobić nie potrafiłam.
Kasiu [Kasiula] - gdy nie ma takich obrazków na żywo, to dobrze jest wracać do wspomnień i pomarzyć sobie.....
Zuziu - no, co Ty
Żywe mięsko to sobie biega na wolności i ma się bardzo dobrze.
Krysiu [leszczyna] - ze mnie taki sam spec, jak z każdej z nas.
Cieszę się, że wschodzą Twoje wysiewy. Niech Ci ładnie rosną.
Tereniu [tencia] - chciałabym tegoroczne krokusiki w takim stadium już na działce oglądać ....
Niestety, to tylko wspominkowe dla poprawy humoru.
Wprawdzie słoneczko już zmierza ku zachodowi, ale jest ślicznie, cieplutko. Na balkonie miałam 22 stopnie, wobec czego zrobiłam tam porządek i przygotowałam podstawki pod foliaki. Teraz już tylko czekam na wyższe temperatury w nocy, by roślinki mogły pójść zamieszkać na balkonie.
Izuniu - mam nadzieję, że już nie będziesz miała kłopotu z wejściem do cz.4. mojego wątku.
Sprawę załatwił warszawski synek. Na odległość. Nie rozumiem, jak on to zrobił i nigdy nie zrozumiem, ale najważniejsze jest to, że zrobił co trzeba.
Reniu - ależ ja nie zapomniałam zmienić linku.
Ja tego zrobić nie potrafiłam.
Kasiu [Kasiula] - gdy nie ma takich obrazków na żywo, to dobrze jest wracać do wspomnień i pomarzyć sobie.....
Zuziu - no, co Ty
Żywe mięsko to sobie biega na wolności i ma się bardzo dobrze.
Krysiu [leszczyna] - ze mnie taki sam spec, jak z każdej z nas.
Cieszę się, że wschodzą Twoje wysiewy. Niech Ci ładnie rosną.
Tereniu [tencia] - chciałabym tegoroczne krokusiki w takim stadium już na działce oglądać ....
Niestety, to tylko wspominkowe dla poprawy humoru.
Pozdrawiam. Lucyna
Jesień życia wśród kwiatów, zwierząt i ptaków - cz. 15 Zapraszam.
Ani jeden ogród nie jest urządzony raz na zawsze.
Jesień życia wśród kwiatów, zwierząt i ptaków - cz. 15 Zapraszam.
Ani jeden ogród nie jest urządzony raz na zawsze.
- Dorota71
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 6553
- Od: 2 cze 2011, o 14:15
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Lubuskie
- Kontakt:
Re: Jesień życia wśród kwiatów,zwierząt i ptaków cz. 4
Ja też miałam dzisiaj cudowne słoneczko.
Byłam na rezonansie i po drodze nazbierałam nasion glediczji, będę siać.
Cały czas za takimi foliaczkami jak Twoje się rozglądam, ale niestety na razie nic.
Byłam na rezonansie i po drodze nazbierałam nasion glediczji, będę siać.
Cały czas za takimi foliaczkami jak Twoje się rozglądam, ale niestety na razie nic.
- iwona0042
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 20149
- Od: 15 lis 2011, o 10:13
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Szczecin
Re: Jesień życia wśród kwiatów,zwierząt i ptaków cz. 4
A ja z samego rana u doktorów byłam, a potem szybko na działeczkę oprysk miedzianem zrobiłam, poprzycinałam róże i hibiskusy, no co rusz mały kroczek do przodu