Krokusy - wymagania,problemy w uprawie itp.cz.2
- Rennni
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1184
- Od: 22 lip 2012, o 21:53
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Czechy środkowe
Re: Krokusy...cz.2
przemek1136, również mam problem z wirusem i również na C. vernus I nadal nie znalazłam odpowiedniego oprysku...
Przepraszam za błędy w tekście, ale ja nie jestem z Polski, czytam i rozumiem ale nie mogę napisać tekst ... piszę tylko przez online tłumacza ;-)
- slila1
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 6393
- Od: 18 maja 2009, o 19:05
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Cieszyn
Re: Krokusy...cz.2
Re: Krokusy...cz.2
Piękne te wasze krokusy! Oj, brakuje słoneczka aby się w pełni rozwinęły a pszczoły miały używanie
Przemek (lub ktoś zorientowany),
jak to jest z tymi zawirusowanymi krokusami (swoją drogą wyglądają oryginalnie) - TRZEBA je wyrzucić/ spalić?
(tzn. jak się zostawi takie krokusy w ogrodzie to wirus może się rozprzestrzenić na kolejne?)
pozdrawiam ciepło
Adrian
Przemek (lub ktoś zorientowany),
jak to jest z tymi zawirusowanymi krokusami (swoją drogą wyglądają oryginalnie) - TRZEBA je wyrzucić/ spalić?
(tzn. jak się zostawi takie krokusy w ogrodzie to wirus może się rozprzestrzenić na kolejne?)
pozdrawiam ciepło
Adrian
Re: Krokusy...cz.2
Walka z wirusami to rzecz bardzo trudna. Bo o ile bakterie czy grzyby dają się stosunkowo łatwo wyleczyć o tyle wirusy są wyjątkowo oporne - wszak wiele chorób wirusowych dotykających ludzi nadal nie posiada skutecznego leku (AIDS, grypa)
Pstrość jest głównie spotykana na tulipanach, na krokusach raczej rzadko występuje, ale jak każda choroba odbija się negatywnie na kondycji rośliny. Cebulki dotknięte tą chorobą mają tendencje do karlenia, a w konsekwencji słabego kwitnienia. Jedynym skutecznym sposobem jest usuwanie zainfekowanych roślin - palenie cebul. Nie ma żadnego środka chemicznego, który eliminuje chorobę.
Pstrość jest głównie spotykana na tulipanach, na krokusach raczej rzadko występuje, ale jak każda choroba odbija się negatywnie na kondycji rośliny. Cebulki dotknięte tą chorobą mają tendencje do karlenia, a w konsekwencji słabego kwitnienia. Jedynym skutecznym sposobem jest usuwanie zainfekowanych roślin - palenie cebul. Nie ma żadnego środka chemicznego, który eliminuje chorobę.
- Rennni
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1184
- Od: 22 lip 2012, o 21:53
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Czechy środkowe
Re: Krokusy...cz.2
mw116, tak - usuwanie zainfekowanych roślin. Ale trzeba chronić rośliny przed mszycami, które przenosi wirusy na cebulach. W tym roku chcę spróbować SUBSTRAL CAREO granulat i Chess 50WG. Są to granulki do gliny. (Aktywny składnik roślin organizm otrzymuje pośrednictwem korzeni i rozprowadza po całej roślinie. Szkodniki są likwidowane ssania.)
Przepraszam za błędy w tekście, ale ja nie jestem z Polski, czytam i rozumiem ale nie mogę napisać tekst ... piszę tylko przez online tłumacza ;-)
Re: Krokusy...cz.2
Tak, dokładnie. Mszyce są głównym wektorem wirusa. Skuteczne usuwanie mszyc to główny zabieg zapobiegający rozprzestrzenianiu się choroby.
- Rennni
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1184
- Od: 22 lip 2012, o 21:53
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Czechy środkowe
Re: Krokusy...cz.2
slila1, korolkowii jest wspaniały
Również kiedyś kupiłam go ale wzrosł zupełnie inny I ostatni fioletowy, to może być Ruby Giant..
Również kiedyś kupiłam go ale wzrosł zupełnie inny I ostatni fioletowy, to może być Ruby Giant..
Przepraszam za błędy w tekście, ale ja nie jestem z Polski, czytam i rozumiem ale nie mogę napisać tekst ... piszę tylko przez online tłumacza ;-)
- tomaszkowa
- 500p
- Posty: 716
- Od: 28 paź 2013, o 17:39
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: okolice Płocka
Re: Krokusy...cz.2
Pozdrawiam. Beata.
- bartosz les
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1922
- Od: 24 sie 2013, o 09:02
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Częstochowa
Re: Krokusy...cz.2
Czarne końcówki łodygi dają przypuszczenie, że może to być zgorzel podstawy łodygi wywołany infekcją grzybową. Deszcz, zimno, brak słońca to raczej główna przyczyna. Krokus to niewybredna roślina, ale jak widać tegoroczna pogoda daje im się mocno we znaki.
- tomaszkowa
- 500p
- Posty: 716
- Od: 28 paź 2013, o 17:39
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: okolice Płocka
Re: Krokusy...cz.2
Czy jakość cebulek mogły mieć znaczenie? Może odmiana? Bo akurat tylko w jednym miejscu i z jednej torebeczki tak wyglądają.
Pull piękny widok.
Pull piękny widok.
Pozdrawiam. Beata.