Trytoma groniasta(Kniphofia uvaria)
Re: Trytoma groniasta(Kniphofia uvaria)
A moje 3 letnie nie wiem czy zmarzły czy zgniły jedna wielka ciapa w ich miejscu choć teren nie był zalewany nie wiem co im się stał?
Re: Trytoma groniasta(Kniphofia uvaria)
Ja nigdy jej nie okrywałam nawet jako malutką i to może błąd
- patasko
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2344
- Od: 26 maja 2011, o 23:48
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Bytków k. Katowic
Re: Trytoma groniasta(Kniphofia uvaria)
Też straciłem swoje trytomy. Z 15 została jedna. Rok temu nieokryte, było bezśnieżnie i -20 stopni i przeżyły co do jednej. W tym roku okryte, pod śniegiem i -10 a padły. Uprawiałem je od nasionka. Szkoda
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 4851
- Od: 11 wrz 2006, o 00:33
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: kujawy
Re: Trytoma groniasta(Kniphofia uvaria)
Patasko niestety u mnie dokładnie tak samo.
Ile razy ja hodowałam z nasion.
Zaczyna robić się to nudne.
Następna roślinka skreślona z mojego ogrodu.
Eliminuję takie chimeryczne.
Ile razy ja hodowałam z nasion.
Zaczyna robić się to nudne.
Następna roślinka skreślona z mojego ogrodu.
Eliminuję takie chimeryczne.
Re: Trytoma groniasta(Kniphofia uvaria)
drozd, piszesz, że dołujesz Trytomę na zimę. Na jakiej głębokości je dołujesz i czy warstwa słomy jest gruba.Czy zimujesz w wilgotnej ziemi czy raczej suchej. Bardzo chciałabym mieć ten kwiat, ale po tym co przeczytałam na forum ( trudno zimować) nie wiem czy warto ją kupować.
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 4178
- Od: 22 sty 2008, o 16:08
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: kaszuby
Re: Trytoma groniasta(Kniphofia uvaria)
Moje pomarańczowe trytomy przezimowały kiepsko i nie zakwitną. Ale miałam je już kilka lat i były bezproblemowe. Miałam też na skalniaku żółtą odmianę, śliczną i kwitnącą całe lato. Wyglądała jak miniaturka. Ta niestety padła. Szukałam takich małych odmian ale najmniejsze to 60-70cm. Moja rosła najwyżej do
20 Nie była głodna bo zielona i kwitnąca, czemu więc była taka malutka? A może znacie takie małe odmiany?
20 Nie była głodna bo zielona i kwitnąca, czemu więc była taka malutka? A może znacie takie małe odmiany?
Re: Trytoma groniasta(Kniphofia uvaria)
Witam. Kupiłam nasiona tej rośliny, a jutro poczytam wątek. Mam nadzieję, że zachęci mnie do jej uprawiania.
A jednak już dziś przeczytałam i jutro na próbę wysieję 1 opakowanie (kupiłam 2).
Na jakiej głębokości siejecie?, na moim opakowaniu z Legutko pisze, że 1 cm - też taką warstwą ziemi przysypujecie?
A jednak już dziś przeczytałam i jutro na próbę wysieję 1 opakowanie (kupiłam 2).
Na jakiej głębokości siejecie?, na moim opakowaniu z Legutko pisze, że 1 cm - też taką warstwą ziemi przysypujecie?
- Agrokasia
- 200p
- Posty: 497
- Od: 14 kwie 2010, o 15:07
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Warszawa
Re: Trytoma groniasta(Kniphofia uvaria)
Jeśli kiedykolwiek wrócę do trytomy, to zakupię kłącze. Nie chciałoby mi się wysiewać i czekać (czasem rok) aż zakwitnie. U mnie wymarzły wszystkie.
Re: Trytoma groniasta(Kniphofia uvaria)
A ja zaryzykowałam i już mi wschodzi. Czekam czwarty rok, aż zakwitnie mi magnolia to i zaczekam na trytomę .
- ona1234
- 200p
- Posty: 334
- Od: 25 mar 2013, o 16:14
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Łuszczów/Lublin
- Kontakt:
Re: Trytoma groniasta(Kniphofia uvaria)
Nina kto nie ryzykuje ten nie ma
Ja wysiewałam jako "nie doświadczona" i wyrosła ale kwitła dopiero po dwóch latach ale warto .
Mam kilka sztuk w różnych miejscach.
W tym roku przykryłam warstwą liści i wiaderkiem mam nadzieję że przeżyją , bo w tamtym roku nie okrywałam niczym i niestety kilka padło .
Ja wysiewałam jako "nie doświadczona" i wyrosła ale kwitła dopiero po dwóch latach ale warto .
Mam kilka sztuk w różnych miejscach.
W tym roku przykryłam warstwą liści i wiaderkiem mam nadzieję że przeżyją , bo w tamtym roku nie okrywałam niczym i niestety kilka padło .
Zapraszam do mojego wątku ogrodowego
Niby nic a tak to się zaczęło
Niby nic a tak to się zaczęło
- Brygida608
- 50p
- Posty: 80
- Od: 9 sty 2016, o 17:19
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: zachodniopomorskie
Re: Trytoma groniasta(Kniphofia uvaria)
Moje trytomy wysiałam rok temu w styczniu ( wzeszły mi 4 sztuki), do maja hodowałam je w domu na parapecie i na balkonie, potem wsadziłam do gruntu. Miały przez lato niewielki przyrost,oczywiście nie kwitły, ale liście się wzmocniły. Na zimę okryłam. I parę dni temu uchyliłam okrycie i patrzę, że moje trytomy dobrze się mają, są mocno zielone i nie straciły żadnego listka, nie dopadła ich żadna pleśń ani mróz. Jest to rzeczywiście roślina dla ludzi CIERPLIWYCH I dlatego daje tak wiele satysfakcji w uprawie. Wczoraj w Brico pokazały się kłącza trytomy. Kupię jedną paczkę- tak dla ciekawości i porównania.
Julia
-
- 20p - Rozkręcam się...
- Posty: 21
- Od: 24 sie 2016, o 16:18
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Re: Trytoma groniasta(Kniphofia uvaria)
Witajcie kochani! Czy może bylibyście tak mili i poradzili kiedy będzie najlepszy okres na odkrycie trytom i przycięcie zniszczonych przez mróz liści? W sumie to raczej powrotu wielkiej zimy być już nie powinno, a może odkrycie przyśpieszyłoby wzrost nowych liści?
-
- 100p
- Posty: 175
- Od: 1 cze 2010, o 12:23
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Małopolska/Podkarpacie
Re: Trytoma groniasta(Kniphofia uvaria)
Ja swoim trytomom już pousuwałem przemarznięte liście. Ale okrycie z gałązek świerkowych jeszcze zostawię. Liście uschnięte warto usuwać wcześnie, bo mogą pleśnieć zwłaszcza pod okryciem. Ja zauważyłem, że liście najwcześniej wychodzą w kwietniu więc jest jeszcze trochę czasu.Z odkryciem nie warto jeszcze się spieszyć, mogą być duże nocne przymrozki, które by mogły uszkodzić młode pędy wychylające się z ziemi.