Mieczyki dzielimy się doświadczeniami cz.3

Tulipany, krokusy, narcyzy, lilie, dalie, begonie, irysy, kanny, bratki, maciejki, ...
Zablokowany
Awatar użytkownika
Gosia1704
200p
200p
Posty: 325
Od: 21 maja 2014, o 11:02
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Warszawa

Re: Mieczyki podzielmy się doświadczeniami cz.3

Post »

Doświadczony, ale może nie w dziedzinie mieczyków. Może dopiero uległ temu zakręceniu. Z radością witam kolegę w naszym gronie. ;:138 .
Gladiole "mylą" niedoświadczonych hodowców przez to, że odtwarzają bulwy, które wydają się być młode, a mają zakodowaną "pamięć pokoleń". Lilie na przykład tak nie robią (ich cebule także nie zamierają z wiekiem).
;:7
Awatar użytkownika
Biotit
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2303
Od: 20 cze 2014, o 00:09
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: W-wa

Re: Mieczyki podzielmy się doświadczeniami cz.3

Post »

Jak jesteście doświadczone, to b.proszę napiszcie mi konkretnie co to znaczy : stare bulwy, o których Kolega napisał. Wątek znam, więc proszę mnie nie pouczać, ale odpowiedzieć o co mi chodzi.
8-)
Moje wątki
Festina Lente
Awatar użytkownika
rotos
1000p
1000p
Posty: 1383
Od: 7 mar 2009, o 23:54
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: pomorskie - Rewa

Re: Mieczyki podzielmy się doświadczeniami cz.3

Post »

Piotrze, nie bardzo wiem jak jeszcze inaczej Ci odpowiedzieć, bo Gosia świetnie to zrobiła.
Dodam tylko, że oprócz dużego stosunku średnicy bulwy do jej wysokości, charakteryzują się też dużą piętką korzeniową i po tym można je (stare bulwy) najlepiej zidentyfikować. Z reguły bulwa zastępcza jest większa (bardziej płaska, ale za to szersza) od matecznej, ale bywają wyjątki. W niesprzyjających warunkach (zimne, deszczowe lato, mało pokarmu, albo niedobór wody) bulwa zastępcza może być mniejsza, ale jej piętka korzeniowa zawsze będzie większa od piętki bulwy matecznej.
I takie są właśnie mieczyki z przytoczonego przez Ciebie zdjęcia.
Obrazek

Piszę, że te bulwy są małowartościowe, ponieważ:
- wydają coraz mniejsze kwiaty
- z jednej bulwy wyrasta po kilka kwiatów (bywa, że nawet 5-6), co wpływa na ich gorszą jakość
- są mniej odporne na choroby

Dla porównania młode bulwy:
Obrazek
Kwiaty od tych bulw będą piękniejsze niż od starych.

Jeżeli dalej nie jest to jasne - śmiało pytaj :)

Pozdrawiam
Adam
Awatar użytkownika
Biotit
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2303
Od: 20 cze 2014, o 00:09
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: W-wa

Re: Mieczyki podzielmy się doświadczeniami cz.3

Post »

Adam , dzięki za odp.
Rozumiem, że za bulwy małowartościowe uważasz te wielkoludy, bo będą miały sporo potomstwa, ale marne kwiatki w dużych ilościach.
Jednak je sadzisz , bo mniemam, że wyprodukują dużo więcej bulw przybyszowych niż cebulki mniejsze.
Jak jest wg Ciebie optymalna wielkość cebulki, do tej pory myślałem , że 3-4 cm to ideał.
8-)
Moje wątki
Festina Lente
Awatar użytkownika
rotos
1000p
1000p
Posty: 1383
Od: 7 mar 2009, o 23:54
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: pomorskie - Rewa

Re: Mieczyki podzielmy się doświadczeniami cz.3

Post »

Tak Piotrze. Stare bulwy sadzę przede wszystkim dla pozyskania bulwek przybyszowych.

Jakie bulwy są optymalne, czyli dające najpiękniejsze kwiaty? Opisałbym je nie wielkością, ale ich wiekiem. Są to dwu, trzy i czteroletnie mieczyki. Mogą mieć średnicę od 1,5 do 3-4 cm.

Pozdrawiam
Adam
Awatar użytkownika
MalgosiaR
200p
200p
Posty: 343
Od: 11 lut 2013, o 18:53
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Okolice Częstochowy

Re: Mieczyki podzielmy się doświadczeniami cz.3

Post »

Witam :wit
W ubiegłym roku moje poletko z mieczykami wyglądało tragicznie.Wiem już ,że to wciornastek dobrał się do moich cebul.Różne okoliczności spowodowały,że ledwo znalazłam chwilę ,żeby je wykopać i schować.Nie było więc żadnego zabiegu chemicznego .Proszę podpowiedzcie czy mogę teraz wymoczyć cebulki w jakimś środku ?Mam Kaptan i Mospilan czy kupić coś innego?Zupełnie nie wiem jak długo moczyć w jakim stężeniu ?
Pozdrawiam Małgosia
stefka
200p
200p
Posty: 464
Od: 18 sty 2012, o 20:04
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: blisko Wrocławia

Re: Mieczyki podzielmy się doświadczeniami cz.3

Post »

Lata całe sadziłam gladiole i dopiero się dowiedziałam które cebule należy wybierać do ponownego sadzenia i gdzie tkwi przyczyna rozdzielania się dużej bulwy. Super, że przed sezonem bo pewnie tak jak w latach poprzednich te największe zajęłyby czołowe miejsce w ogrodzie. Dziękuję za wyczerpujące informacje.
Pozdrawiam Ela
Awatar użytkownika
ewelkacha88
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 7990
Od: 22 maja 2013, o 17:54
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: PODKARPACIE

Re: Mieczyki podzielmy się doświadczeniami cz.3

Post »

No proszę, a ja głupia wybierałam największe cebule ;:124 . Dziękuję, że mnie oświeciliście ;:215 .
Awatar użytkownika
rotos
1000p
1000p
Posty: 1383
Od: 7 mar 2009, o 23:54
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: pomorskie - Rewa

Re: Mieczyki podzielmy się doświadczeniami cz.3

Post »

Tylko proszę nie wyrzucajcie od razu wszystkie wielkie bulwy! :D
Wiele zależy od danej odmiany. Są takie, które ładnie kwitną latami. Przykładem mogą być piękne, stare odmiany Krysi (Krycha).
Trzeba po prostu obserwować i oceniać czy ilość kwiatów w kłosie się zmniejsza, sam kłos karleje, a kwiat jest mniej atrakcyjny.

Pozdrawiam
Adam
Awatar użytkownika
rotos
1000p
1000p
Posty: 1383
Od: 7 mar 2009, o 23:54
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: pomorskie - Rewa

Re: Mieczyki podzielmy się doświadczeniami cz.3

Post »

Czyż mieczyki nie są piękne, nawet jeszcze bez liści i kwiatów? :D
Obrazek
Pozdrawiam
Adam
Awatar użytkownika
Gosia1704
200p
200p
Posty: 325
Od: 21 maja 2014, o 11:02
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Warszawa

Re: Mieczyki podzielmy się doświadczeniami cz.3

Post »

Rotos, już obierasz?
Awatar użytkownika
rotos
1000p
1000p
Posty: 1383
Od: 7 mar 2009, o 23:54
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: pomorskie - Rewa

Re: Mieczyki podzielmy się doświadczeniami cz.3

Post »

Tak, bo za trzy tygodnie planuję rozpoczęcie sadzenia. Oczywiście jako pierwsze posadzę przybyszowe, odporniejsze na niską temperaturę ziemi.
Rabaty dla większych bulw będą od jutra przykryte czarną agrowłókniną. Co roku tak robię, aby ziemia się nagrzała do wymaganych 10 stopni na głębokości 10 cm. Po posadzeniu, do czasu pojawienia się liści nad ziemią, rabaty też będą przykryte.
Pozdrawiam
Adam
Awatar użytkownika
Gosia1704
200p
200p
Posty: 325
Od: 21 maja 2014, o 11:02
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Warszawa

Re: Mieczyki podzielmy się doświadczeniami cz.3

Post »

No to ja swoje też zacznę. Pod nowe nasadzenia muszę jeszcze przekopać kawałek trawnika. Wiem, że to nie jest optymalne rozwiązanie, ale co zrobić, mam tylko 2 ręce.
Nie wiem, czy już ci mówiłam, że na wielu rosyjskich filmikach widziałam, jak przed leżakowaniem moczono bulwy w nadmanganianie potasu. Oni do ziemi wsadzali mieczyki już praktycznie ze sporymi korzeniami, ale może to dalej na północy.
Już się cieszę na ten nowy sezon. Będziesz miał trochę roboty/zabawy z rozpoznawaniem tych swoich (i innych), jeśli oczywiście zechcesz.
Dostałam już ostatnią partię ślicznotek.
:heja
Pozdrawiam
PS
Pokazałeś rzeczywiście piękne bulwy (i wcale nie stare ;:3 )
Zablokowany

Wróć do „Rośliny CEBULOWE i jednoroczne”