Papryczka chili-jak pielęgnować cz.5
- dorota514
- 200p
- Posty: 484
- Od: 23 lut 2014, o 18:55
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: pomorskie
Re: Papryczka chili-jak pielęgnować cz.5
Warzywnik na pustkowiu, giganty i inne dorota514 <---klik
Ogród i inne hobby dorota514 <---- klik
Pozdrawiam
Ogród i inne hobby dorota514 <---- klik
Pozdrawiam
- yummyyummy
- 100p
- Posty: 115
- Od: 8 wrz 2015, o 15:30
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Re: Papryczka chili-jak pielęgnować cz.5
Uff cała papryka ostra popikowana.
Z przodu Italian Pepperoncini i Habanero, Black Hungarian, gdzieś dalej Del Piquillo, Filius Blue, Biquinho i inne takie...
Aneta
-
- 50p
- Posty: 82
- Od: 29 sty 2016, o 14:41
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: zachodnia Polska / środkowy Ciepły Kraj
Re: Papryczka chili-jak pielęgnować cz.5
Moje papryczki chyba też cierpią na niedoświetlenie, ale na razie parapet musi im wystarczyć.
Czy powinnam się martwić, że mają dopiero 1 parę listków? Wysiewane standardowo z innymi paprykami.
Czy powinnam się martwić, że mają dopiero 1 parę listków? Wysiewane standardowo z innymi paprykami.
Kraj migdałów i oliwek.
Re: Papryczka chili-jak pielęgnować cz.5
Dziunia87, i jak Twoje papryki? Czy nicienie definitywnie rozprawiły się z ziemiórkami?
- Dziunia87
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1589
- Od: 8 sty 2013, o 09:02
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Szczecin
Re: Papryczka chili-jak pielęgnować cz.5
Rozrobiony w 5l wody preparat z nicieniami wystarczył mi na dwukrotne podlanie całej rozsady w odstępie prawie tygodnia. Po drugim podlaniu również dało się zauważyć na powierzchni gleby umierające larwy ziemiórek, ale było ich znacznie, znacznie mniej.
Od tamtej pory cisza, nic mi już po growboxie nie fruwa Rośliny zaczęły też lepiej rosnąć
Tfu, tfu odpukać, ale myślę, że kuracja okazała się w 100% skuteczna
Tym bardziej, że preparat zastosowałam 18.02.2016 i jakby coś miało się wykluć, to już by mi chyba ziemiórki fruwały po rozsadzie.
PS. Muszę w końcu zebrać się i cyknąć w weekend jakieś ładne zdjęcia rozsady i pochwalić się tym, co się tam dzieje
Od tamtej pory cisza, nic mi już po growboxie nie fruwa Rośliny zaczęły też lepiej rosnąć
Tfu, tfu odpukać, ale myślę, że kuracja okazała się w 100% skuteczna
Tym bardziej, że preparat zastosowałam 18.02.2016 i jakby coś miało się wykluć, to już by mi chyba ziemiórki fruwały po rozsadzie.
PS. Muszę w końcu zebrać się i cyknąć w weekend jakieś ładne zdjęcia rozsady i pochwalić się tym, co się tam dzieje
-
- 100p
- Posty: 131
- Od: 17 mar 2015, o 20:34
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: dolnośląskie
Re: Papryczka chili-jak pielęgnować cz.5
A powiedzcie mi, czy mam przesadzać papryki do większych pojemników (mam np. do wykorzystania takie opakowania po serku wiejskim 500g). Aktualnie niektóre są takiej wielkości jak na zdjęciu (to okazy, które mają być wysokimi krzakami, więc są wyższe od pozostałych):
A jeśli nie teraz, to kiedy i czy w ogóle mam je przesadzać, czy tak trzymać je do maja?
A jeśli nie teraz, to kiedy i czy w ogóle mam je przesadzać, czy tak trzymać je do maja?
Papi
- LaKamila
- 200p
- Posty: 427
- Od: 20 lut 2016, o 12:24
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Warszawa
- Kontakt:
Re: Papryczka chili-jak pielęgnować cz.5
Czym dokarmiacie takie mikrusy? Ja na razie stosuję tylko cotygodniowe opryski OW na zmianę z HT. A co do ziemi dajecie?
- jokaer
- -Moderator Forum-.
- Posty: 7462
- Od: 14 lut 2008, o 08:21
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Pogórze Ciężkowickie 385 m npm; na granicy Małopolski z Podkarpaciem
Re: Papryczka chili-jak pielęgnować cz.5
LaKamila, Ty w ogóle nie czytasz wątków. Wypadałoby troszkę je przejrzeć.
Po co opryskujesz? Chore są, mają braki jakieś?
Po co opryskujesz? Chore są, mają braki jakieś?
Pozdrawiam- Jola Spis treści w uprawie warzyw
----------------------------------------------------
Sprzedam/Kupię/Wymienię Moje krzyżówki Na pohybel zimie
----------------------------------------------------
Sprzedam/Kupię/Wymienię Moje krzyżówki Na pohybel zimie
- LaKamila
- 200p
- Posty: 427
- Od: 20 lut 2016, o 12:24
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Warszawa
- Kontakt:
Re: Papryczka chili-jak pielęgnować cz.5
Jola, czytałam że OW i HT należy stosować profilaktycznie. I zacząć już od pryskania sadzonek.
Opryski im nie szkodzą, więc nie jest ok.
Opryski im nie szkodzą, więc nie jest ok.
-
- 500p
- Posty: 861
- Od: 20 lut 2012, o 13:17
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Jastrzębie-Zdrój
Re: Papryczka chili-jak pielęgnować cz.5
LaKamila, ale papryce nie grozi ZZ, nie ma potrzeby stosowania oprysków.
- jokaer
- -Moderator Forum-.
- Posty: 7462
- Od: 14 lut 2008, o 08:21
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Pogórze Ciężkowickie 385 m npm; na granicy Małopolski z Podkarpaciem
Re: Papryczka chili-jak pielęgnować cz.5
Tu zapraszam do w sumie tej b.ciekawej dyskusji http://forumogrodnicze.info/viewtopic.php?f=8&t=94046
Pozdrawiam- Jola Spis treści w uprawie warzyw
----------------------------------------------------
Sprzedam/Kupię/Wymienię Moje krzyżówki Na pohybel zimie
----------------------------------------------------
Sprzedam/Kupię/Wymienię Moje krzyżówki Na pohybel zimie
- Dziunia87
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1589
- Od: 8 sty 2013, o 09:02
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Szczecin
Re: Papryczka chili-jak pielęgnować cz.5
W końcu znalazłam czas na małą aktualizację z postępów w mojej uprawie.
Od ostatniego wpisu papryczki miały jedną przeprowadzkę do nieco większych doniczek. Ze względu na brak miejsca w boxie, było to dosłownie symboliczne zwiększenie przestrzeni dla rozrostu korzeni rozsady. Na chwilę obecną zdecydowana większość roślin mooocno kwalifikuje się do kolejnej przeprowadzki, do duuużo większych doniczek, ale ze względu na brak miejsca na parapetach, będzie to wszystko musiało wywędrować do domu Rodziców.
W międzyczasie znudziło mi się również obrywanie pąków i na kilku egzemplarzach mam już spore owoce.
Regularne opryskiwanie rozsady wodą zahamowało szkodliwą działalność wciornastka, ale że gada należy koniec końców uśmiercić, to korzystając z okazji, że wystawiłam dziś całą rozsadę na zewnątrz do zrobienia fotek, to przy okazji spryskałam wszystko Mospilanem 20P
Całość prezentuje się, o tak:
Tutaj wszystkie owocujące:
Od ostatniego wpisu papryczki miały jedną przeprowadzkę do nieco większych doniczek. Ze względu na brak miejsca w boxie, było to dosłownie symboliczne zwiększenie przestrzeni dla rozrostu korzeni rozsady. Na chwilę obecną zdecydowana większość roślin mooocno kwalifikuje się do kolejnej przeprowadzki, do duuużo większych doniczek, ale ze względu na brak miejsca na parapetach, będzie to wszystko musiało wywędrować do domu Rodziców.
W międzyczasie znudziło mi się również obrywanie pąków i na kilku egzemplarzach mam już spore owoce.
Regularne opryskiwanie rozsady wodą zahamowało szkodliwą działalność wciornastka, ale że gada należy koniec końców uśmiercić, to korzystając z okazji, że wystawiłam dziś całą rozsadę na zewnątrz do zrobienia fotek, to przy okazji spryskałam wszystko Mospilanem 20P
Całość prezentuje się, o tak:
Tutaj wszystkie owocujące: