![heya :wit](./images/smiles/witaj.gif)
W ubiegłym roku moje poletko z mieczykami wyglądało tragicznie.Wiem już ,że to wciornastek dobrał się do moich cebul.Różne okoliczności spowodowały,że ledwo znalazłam chwilę ,żeby je wykopać i schować.Nie było więc żadnego zabiegu chemicznego .Proszę podpowiedzcie czy mogę teraz wymoczyć cebulki w jakimś środku ?Mam Kaptan i Mospilan czy kupić coś innego?Zupełnie nie wiem jak długo moczyć w jakim stężeniu ?
Pozdrawiam Małgosia