Dalie wymagania,problemy - cz.4

[alicjad31]

Ewelinko zrobisz jak zechcesz .To było 10 lat temu ja tak co roku wspominam tamten czas .Prawdę mówiąc teraz sama się zastanawiam .Nie chcę brać odpowiedzialności za pogodę .Bo wiesz 10 lat temu jeszcze pory roku niebyły takie jak teraz , więc ........... nie namawiam ,ani nie odradzam

[takasobie]

Zobaczcie! Ryszard już sadzi! Ja będę sadzić za tydzień, bo muszę się jakoś wyrobić do końca kwietnia
Myślę , że można powoli wsadzać, ale przykryć je trochę więcej, np kompostem, żeby w razie przymrozków nie ucierpiały.

[alicjad31]

A Ryszard chyba co roku tak sadzi . Miłko to ja za Tobą po niedzieli zacznę sadzić
Dalia w gruncie wytrzymuje do -5 .Chyba większych mrozów nie będzie .Ja bardziej obawiam się wody bo mam i tak jej nadmiar na działce .

[rys11]

Miłe koleżanki alicjad31 i Miłko!

Moje kary dalii tak jak widać na zdjęciach to "suchary", dlatego już je sadzę by więcej nie wyschły!Minie dobry miesiąc by wyszły z nich małe pędy! Zdarzały się przymrozki i pędy zmarzły, lecz z następnymi pędami było już wszystko OK i kwiaty zawsze są !! !Każdy sadzi karpy na własne ryzyko, wcześniej lub później !Można nawet sadzić po zimnych ogrodnikach po 15 maja, lecz wtedy dalie będą później kwitły

[Biotit]

Ala , zimy już nie będzie , ja sadzę 1 szt w sobotę. Hartuje się i liczę na jej dobre zdrówko, a w przyszłym tyg sadzę 1 turę mieczyków.

[Bea2012]

Ja,moje dalie już od tygodnia trzymam na powietrzu.
Mam je posadzone w plastikowych skrzyneczkach takich z marketu po owocach.Wyłożyłam je agro i zasypałam ziemią.
W tym roku jakoś szybko zaczęły kiełkować i co by za bardzo się nie wyciągnęły z braku słonka poszły na zielona łączkę.
Może nie do końca na zieloną,bo stoją sobie na schodkach przed domem.Mają się świetnie,są krępe wysokość ok 20-25 cm i jak to powiedzieć bycze.
W razie gdyby zrobiło się lodowato,zabiorę do domu.Myślę,że doczekają w dobrej kondycji wyjazdu na działkę.

[joannamm]

A może dalie posadzone do gruntu, oprócz przysypania kompostem przykryć podwójną agrowłókniną?

[Adek13]

Nie ma sensu przykrywać ich agrowłókniną bo po co mają się męczyć. Lepiej poczekać z wysadzaniem jeszcze minimum 10 dni. Zeszłego orku wysadzałem o tym czasie ale one potem w ziemi się męczyły. Teraz zamierzam wysadzić minimum po 20 kwietnia (w zależności jak bardzo będą swędzieć mnie ręce do wysadzenia ) do tego czasu ziemia się już ogrzeje, więc od razu ruszą ze wzrostem a nie będą się w zimnie gramolić co potem odbije się na ich kondycji. No chyba, że ktoś ma już tak wysuszone, że będą lepiej się czuły w ziemi to lepiej wysadzić ale z niepodsuszonymi lepiej się wstrzymać, ale i tak każdy zrobi jak zechce

[javier]

Moja dalia niestety nie chce się obudzić,może za bardzo miała ciepło w piwnicy.:(Mimo że przed posadzeniem wczesniej ją namoczyłem.

[alicjad31]

Ryszardzie myślę ,że i w tym roku Twoje dalie Cię nie zawiodą i mimo wyschniecie pięknie zakwitną
Piotrze ja też mam taką nadzieje ,że zima już co miała do zrobienia to zrobiła .U mnie dzisiaj mocno leje ,więc po doświadczeniach z ubiegłego roku rozkładam ręce i nie wiem czy sadzić .
W ubiegłym roku sadziłam w maju i mimo tego że deszczu nie było za dużo to spora część moich dalii wygniła zanim wypuściły listki .
A sadziłam piękne zdrowe karpy .

[Biotit]

Ala w linii prostej mieszkamy niedaleko od siebie i przez 3 dni niewiele deszczu u mnie spadło, dzisiaj troszkę więcej, ale szału nie ma. Wg linku prognozy pogody, który podałem, mrozów nie będzie, a 15.5 w W-wie ma być słońce i 18 C. Maiłem wczoraj sadzić dalię, ale jej odpuściłem i posadzę za tydzień.

[alicjad31]

Piotrze ja muszę podnieść miejsca gdzie będę sadzić dalie bo na moją działkę spływa woda od sąsiadów ,ale o tym już pisałam . Zdecydowaliśmy będziemy kopać dość głębokie oczko bez folii ,żeby zebrać nadmiar wody z działki to ziemię wykorzystam do podniesienia miejsc sadzenia . Tak ,więc sadzenie musi trochę poczekać .
W mojej wsi choć jest pod Warszawą to pogoda jest różna .W Warszawie pada ,a u mnie nie i odwrotnie .Teraz się wypogodziło ,ale zachmurzenie jakieś jest .Mój M mówi ,żebym nie patrzyła na prognozy bo często jest inaczej niż podają .

[rys11]

Witaj "alicjad31"!
Bardzo dziękuję za miłe słowa z Twojej strony na temat moich wysuszonych karp dalii.Myślę ze przy Twoim wsparciu karpy wydadzą wspaniałe kwiaty! Znawcy tematu Wiesław Legutko, Stanisław Lipień radzą mi bym jesienią po sezonie karpy zadołował w ziemi na działce. I celem eksperymentu zrobię to i np. 10 odmian zadołuję w kopcu.Mam pytanie do Was mili hobbyści, kto z Was tą metodą przechowuje swoje karpy przez zimę?