Balkonowe impresje
Re: Balkonowe impresje
Jaką masz piękną ląwkę na balkonie-gdzie można taką kupić?
Ale mi przypomniałaś- trzeba pozbierać materiały i zrobić wianek jesienny, a ja o tym zapomniałam a co roku robiłam takowe
Ale mi przypomniałaś- trzeba pozbierać materiały i zrobić wianek jesienny, a ja o tym zapomniałam a co roku robiłam takowe
Re: Balkonowe impresje
Re: Balkonowe impresje
Re: Balkonowe impresje
Nie nacieszyłam się drzewkiem cytrynowym Opadły już niemal wszystkie liście aczkolwiek cytryny dzielnie trwają na gałązkach. Nie wiem jaki błąd uprawy popełniłam poza tym, że połakomiłam się na oranżeryjna roślinę ? Nie przestawiałam, nie robiłam przeciągów, podlewanie ograniczone... Drzewko wygląda żałośnie:
Re: Balkonowe impresje
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2795
- Od: 23 sie 2010, o 11:08
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Re: Balkonowe impresje
Piękne bratki, dobrze wyglądają z żonkilami
Monika
U Wiśni (roślinkowy mix)
Zbieranina Wiśni (kaktusy)
U Wiśni (roślinkowy mix)
Zbieranina Wiśni (kaktusy)
Re: Balkonowe impresje
Kolor trendy. Z każdym dniem więcej zieleni.
Zakładam ogródek ziołowy w mikroskali. W wannie posadziłam już rozmaryn i bazylię. Jeszcze oregano, lubczyk, tymianek. Długo zachowywałam rezerwę wobec rozmarynu i w niewielkim stopniu stosowałam w kuchni. Polubiłam rozmaryn niedawno. Bardziej za zapach niż smak. Ale jak już polubiłam to na zabój...
Pogoda jest zmienna. teraz kilka dni pochmurnych i chłodniejszych. Cieszy więc oczy kolorowy kąt...
Czy mój balkon jest gotowy na wiosnę ?
Zakładam ogródek ziołowy w mikroskali. W wannie posadziłam już rozmaryn i bazylię. Jeszcze oregano, lubczyk, tymianek. Długo zachowywałam rezerwę wobec rozmarynu i w niewielkim stopniu stosowałam w kuchni. Polubiłam rozmaryn niedawno. Bardziej za zapach niż smak. Ale jak już polubiłam to na zabój...
Pogoda jest zmienna. teraz kilka dni pochmurnych i chłodniejszych. Cieszy więc oczy kolorowy kąt...
Czy mój balkon jest gotowy na wiosnę ?
Re: Balkonowe impresje
Ostatnio słońce jest u nas tylko w godzinach porannych. Około południa zaczyna się regularne podlewanie...Jest ciepło więc taka mozaika pogodowa służy roślinom ale o posiedzonku na balkonie po powrocie z pracy można jedynie marzyć Dziś wychodziłam do szkoły w później i dlatego na chwilę "wpadłam" na fotel.. W osłonkach jeszcze małe: bakopa, kurdybanek, kocanka i sanwitalia rozesłana. Urosną. Sanseweria wietrzona
Niecierpliwie czekam na sadzonki surfinii... I koniecznie białe- to mój fiś
Niecierpliwie czekam na sadzonki surfinii... I koniecznie białe- to mój fiś
Re: Balkonowe impresje
Asiu balkon nabiera pomału kolorów;).Ja też lubię mieć zioła w kuchni, a rozmaryn do mięs i ryb oraz sałatek polecam, gałązkę urwac też możesz i dać do oliwy z oliwek,będzie miała jego posmak po paru tygodniach.
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2795
- Od: 23 sie 2010, o 11:08
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Re: Balkonowe impresje
Bardzo miły kącik. Kiedy już wiosna zawita na dobre, to na pewno nie będziesz chciała zejść z tego fotela.
Bratki ładnie się prezentują w skrzynkach
Bratki ładnie się prezentują w skrzynkach
Monika
U Wiśni (roślinkowy mix)
Zbieranina Wiśni (kaktusy)
U Wiśni (roślinkowy mix)
Zbieranina Wiśni (kaktusy)
- maja79
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1924
- Od: 8 maja 2011, o 17:53
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Zielin Zachodniopomorskie
Re: Balkonowe impresje
Joasiu,cudowny i przytulny kącik sobie stworzyłaś
Bardzo lubię takie klimaty
Bardzo lubię takie klimaty
Re: Balkonowe impresje
Patrycjo, to bardzo dobry pomysł z oliwą rozmarynową, zachęciłaś mnie do jej przygotowania. Tak mniej oficjalnie to jestem Aśka
Wisienko, gdyby tylko pogoda pozwoliła, siedziałabym w fotelu lub na skrzyni w każdej wolnej chwili... Chociaż i tak próbuję się zakotwiczyć na dłuższe lub krótsze seanse balkonowe, z kocem i herbatą...
Najczęściej dopadam balkonu gdy zauważę kołującą nad nim parę gołębi...już raz mieliśmy małe gołębie na balkonie: po miesiącu nieobecności w domu /wakacje/ znaleźliśmy w donicy 2 jajka gołębi i cóż, trzeba było dzielić się balkonem z ptakami Nie było łatwo!
Maju miło, że do mnie zajrzałaś i coś Ci się spodobało. Przyznam, że mała przestrzeń wymaga dużej pomysłowości
Wisienko, gdyby tylko pogoda pozwoliła, siedziałabym w fotelu lub na skrzyni w każdej wolnej chwili... Chociaż i tak próbuję się zakotwiczyć na dłuższe lub krótsze seanse balkonowe, z kocem i herbatą...
Najczęściej dopadam balkonu gdy zauważę kołującą nad nim parę gołębi...już raz mieliśmy małe gołębie na balkonie: po miesiącu nieobecności w domu /wakacje/ znaleźliśmy w donicy 2 jajka gołębi i cóż, trzeba było dzielić się balkonem z ptakami Nie było łatwo!
Maju miło, że do mnie zajrzałaś i coś Ci się spodobało. Przyznam, że mała przestrzeń wymaga dużej pomysłowości
Re: Balkonowe impresje
Asia to do dzieła i będziesz miała super produkt w kuchni;)