Jest już wiosna!
Re: Jest już wiosna!
Szybka jesteś
Jeden miesiąc jeden wątek
Zaglądam i podziwiam.
Pozdrawiam Justyna
mój skromny ogród - początki
mój skromny ogród - początki
- krystyna2201
- 500p
- Posty: 546
- Od: 9 lut 2010, o 17:26
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: między Wschową a Głogowem
Re: Jest już wiosna!
Marysiu zaglądam od czasu do czasu do twojego ogrodu i jestem pod wielki wrażeniem,jak bardzo jesteś zaangażowana w ogród. Roślinki cię kochają a ty je i to jest piękne.
Fajnie napisałaś że nie tylko trzeba nie pracować ale jeszcze trzeba mieć spokojną głowę żeby mieć dużo czasu.
Ja niestety nie mam spokojnej głowy i coś mi się zdaje że jeszcze długo mieć nie będę /nie wiem czy to śmieszne/
Tak jakoś ładnie pisałaś o siewach że postanowiłam w tym roku za namową M posiać do tunelu trochę pomidorów,W tamtym roku te kupne szału nie zdziałały.Słabo rosły a jeszcze słabiej owocowały.Posiałam na próbę 3 rodzaje w tym koktajlowe bo bardzo je uwielbiam prosto z krzaczka.
Fajnie napisałaś że nie tylko trzeba nie pracować ale jeszcze trzeba mieć spokojną głowę żeby mieć dużo czasu.
Ja niestety nie mam spokojnej głowy i coś mi się zdaje że jeszcze długo mieć nie będę /nie wiem czy to śmieszne/
Tak jakoś ładnie pisałaś o siewach że postanowiłam w tym roku za namową M posiać do tunelu trochę pomidorów,W tamtym roku te kupne szału nie zdziałały.Słabo rosły a jeszcze słabiej owocowały.Posiałam na próbę 3 rodzaje w tym koktajlowe bo bardzo je uwielbiam prosto z krzaczka.
- JAKUCH
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 33424
- Od: 19 paź 2008, o 21:39
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Bytom
Re: Jest już wiosna!
Marysiu ja wolę malutkie rośliny, bo lepiej się przyjmują . Po wczorajszym deszczu rankiem poszłam na obchód i było tych oślizłych stworów około mnóstwo .Zbierałam do doniczki ,a potem wyrzuciłam w odludne miejsce i zapowiedziałam ,ze jeśli znów sie pojawią będzie totalne unicestwienie Ciekawe czy poskutkuje
- carterka
- 500p
- Posty: 815
- Od: 29 sie 2008, o 13:01
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Karniowice koło Krakowa
- Kontakt:
Re: Jest już wiosna!
Marysiu . A o mąkę spytaj koniecznie, ale skoro im przywiózł do domu, to pewnie więcej jej trzeba wziąć....ale to dałoby się zrobić, w końcu można namówić sąsiadów, żeby wzięli ze mną ;D
Pozdrawiam Agata
mój wątek - Moja zieleń
mój wątek - Moja zieleń
- Lusia 57
- 1000p
- Posty: 1429
- Od: 8 sty 2011, o 13:42
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Kociewie
Re: Jest już wiosna!
Witaj Marysiu, spróbuje rozpoznać roślinki Justysi. Pierwsze zdjęcie to może być wiesiołek, drugie rudbekia, na trzecim nie rozpoznałam, czwarte to marcinek a piata roślinka ma ładne listki ale niestety też nie wiem co to jest.
Zaglądam do Ciebie dość systematycznie, uważnie śledzę Twoje poczynania i podglądam Twój wiosenny ogród. Pozdrawiam serdecznie z wiosennego Wybrzeża.
Zaglądam do Ciebie dość systematycznie, uważnie śledzę Twoje poczynania i podglądam Twój wiosenny ogród. Pozdrawiam serdecznie z wiosennego Wybrzeża.
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1640
- Od: 10 maja 2012, o 19:16
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: tarnowskie klimaty ,Małopolska.
Re: Jest już wiosna!
piąta roślinka to chyba barwinek pnący albo kopytnik?
- Maska
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 42229
- Od: 19 lut 2012, o 19:39
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Małopolska
- Kontakt:
Re: Jest już wiosna!
Justynko rzadko zaglądasz a ja jestem tu codziennie, zresztą nie tylko ja
Krysiu bardzo mi miło że odwiedzasz mój wiejski ogród Jestem rzeczywiście zaangażowana, ale to wynika z charakteru że jak już za coś się biorę to z pełnym zaangażowaniem Ty masz teraz zajęcie przy Wojtusiu a z tego co pisałaś opieka nad wnukami się przedłuży Jednak zajmujesz się ogrodem, roślinami na tyle na ile pozwalają Ci zajęcia.
Pomidory sieję od dawna, bo kiedyś kupiłam sadzonki i nie byłam zadowolona. Wybór sadzone pomidorów kiedyś a dzisiaj nie ma porównania. Tym bardziej że sieję dużo różnych odmian W ogóle nie kupuję pomidorów w ciągu roku, bo mi nie smakują
Jadziu podziwiam, bo ja nie darowałabym życie tym paskudom No to będziesz miała 2 żywokosty i złoć
Agatko jutro wieczorem córka mnie odwiedzi to przepytam ją o mąkę Tak, trzeba było zamówić więcej i zamawiałam razem z nimi więc chyba nie było jakoś bardzo dużo
Lusiu właśnie wczoraj myślałam że jakiś czas się nie odzywasz i proszę wywołałam Cię Myślałam o wiesiołku ale zasugerowałam się inną odmianą a to może jest missouryjski Faktycznie nie floks tylko michałek, a ostatni liść nie wiadomo jaki jest duży bo liść trochę przypomina bergenię. Pozdrawiam Cię serdecznie i jeszcze mi brakuje Irminki, bo w ogóle się nie odzywa
Bożenko coś nie widzę barwinka a kopytnika chyba też nie
Elu nawet nie wiesz jak się cieszę bo martwiłam się, że posłałam nasiona nic nie warte. Jeżeli jeszcze znajdziesz w nich poszukiwaną malinówkę to będzie to dla Ciebie nagroda za zaangażowanie w uprawę pomidorów. Roślinki godne Ciebie Elu
Krysiu bardzo mi miło że odwiedzasz mój wiejski ogród Jestem rzeczywiście zaangażowana, ale to wynika z charakteru że jak już za coś się biorę to z pełnym zaangażowaniem Ty masz teraz zajęcie przy Wojtusiu a z tego co pisałaś opieka nad wnukami się przedłuży Jednak zajmujesz się ogrodem, roślinami na tyle na ile pozwalają Ci zajęcia.
Pomidory sieję od dawna, bo kiedyś kupiłam sadzonki i nie byłam zadowolona. Wybór sadzone pomidorów kiedyś a dzisiaj nie ma porównania. Tym bardziej że sieję dużo różnych odmian W ogóle nie kupuję pomidorów w ciągu roku, bo mi nie smakują
Jadziu podziwiam, bo ja nie darowałabym życie tym paskudom No to będziesz miała 2 żywokosty i złoć
Agatko jutro wieczorem córka mnie odwiedzi to przepytam ją o mąkę Tak, trzeba było zamówić więcej i zamawiałam razem z nimi więc chyba nie było jakoś bardzo dużo
Lusiu właśnie wczoraj myślałam że jakiś czas się nie odzywasz i proszę wywołałam Cię Myślałam o wiesiołku ale zasugerowałam się inną odmianą a to może jest missouryjski Faktycznie nie floks tylko michałek, a ostatni liść nie wiadomo jaki jest duży bo liść trochę przypomina bergenię. Pozdrawiam Cię serdecznie i jeszcze mi brakuje Irminki, bo w ogóle się nie odzywa
Bożenko coś nie widzę barwinka a kopytnika chyba też nie
Elu nawet nie wiesz jak się cieszę bo martwiłam się, że posłałam nasiona nic nie warte. Jeżeli jeszcze znajdziesz w nich poszukiwaną malinówkę to będzie to dla Ciebie nagroda za zaangażowanie w uprawę pomidorów. Roślinki godne Ciebie Elu
Re: Jest już wiosna!
Marysiu obiecuję poprawę. Teraz będę miała dużo czasu
Pozdrawiam Justyna
mój skromny ogród - początki
mój skromny ogród - początki
-
- 50p
- Posty: 94
- Od: 19 wrz 2015, o 15:59
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Dolny Śląsk
Re: Jest już wiosna!
Witam. Dziękuję za poradę w sprawie tunelu. Mam nadzieję że mróz i śnieg nie zaszkodzi foli.
Przepraszam za zamieszanie w rozpoznawanie moich siewek na rabatce ale ja dopiero raczkuje i nie wiem jak wyglądają siewki kwiatów. Mówią kto pyta ten nie błądzi.
Dziękuję Lusia 57 za nazwanie moich siewek. Sprawdziłam nazwy u wujka gogla i po wyglądzie myślę że takie kwiaty jak wiesiołek, rudbekia i marcinek rosły u mnie na rabacie.
Dzisiaj miałam pikować żeniszka ale zmarzłam i mam lenia. Może uda mi się jutro. Czy żeniszek pikuje się pojedynczo czy kępkami i czy się go uszczykuje żeby się rozkrzewił? Pytam bo sporo mi tego wyrosło
Pozdrawiam.
Przepraszam za zamieszanie w rozpoznawanie moich siewek na rabatce ale ja dopiero raczkuje i nie wiem jak wyglądają siewki kwiatów. Mówią kto pyta ten nie błądzi.
Dziękuję Lusia 57 za nazwanie moich siewek. Sprawdziłam nazwy u wujka gogla i po wyglądzie myślę że takie kwiaty jak wiesiołek, rudbekia i marcinek rosły u mnie na rabacie.
Dzisiaj miałam pikować żeniszka ale zmarzłam i mam lenia. Może uda mi się jutro. Czy żeniszek pikuje się pojedynczo czy kępkami i czy się go uszczykuje żeby się rozkrzewił? Pytam bo sporo mi tego wyrosło
Pozdrawiam.
Pozdrawiam Justyna
- iwona0042
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 20149
- Od: 15 lis 2011, o 10:13
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Szczecin
Re: Jest już wiosna!
Witaj Marysiu ciekawe co dziś porabiałaś?, ja niestety nie dotarłam dziś nawet na chwilkę na działkę, miała dziś jazdy po przychodniach od rana prawie do 15stej, padłam w domu i musiałam się zdrzemnąć, nie dałam rady, szkoda, bo ładnie dziś było, choć wiatr chłodny
-
- Przyjaciel Forum - Ś.P.
- Posty: 16695
- Od: 31 lip 2014, o 21:16
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Płock
Re: Jest już wiosna!
Witaj, Marysiu.
Wróciłam do żywych i oto jestem w Twoim ogrodzie.
Strasznie dużo pracujesz, pracusiu. Cóż, jesteś szczęśliwą posiadaczką ogrodu, a nie malutkiej działeczki, którą w jeden dzień można obskoczyć.
Ja miałam przerwę w wyprawach na działkę, dlatego już dzisiaj przygotowuję się do jutrzejszej działkowej przygody.
Pozwolę sobie odpowiedzieć Justynce.
Żeniszki pikujemy pojedynczo, bo one się rozrastają, a gdy uszczknie się wierzchołek wzrostu, rozrosną się jeszcze ładniej.
Patrząc na tę ilość siewek, widzę, że duży ogród samymi żeniszkami można obsadzić.
Ciepłego wieczoru, Marysiu.
Wróciłam do żywych i oto jestem w Twoim ogrodzie.
Strasznie dużo pracujesz, pracusiu. Cóż, jesteś szczęśliwą posiadaczką ogrodu, a nie malutkiej działeczki, którą w jeden dzień można obskoczyć.
Ja miałam przerwę w wyprawach na działkę, dlatego już dzisiaj przygotowuję się do jutrzejszej działkowej przygody.
Pozwolę sobie odpowiedzieć Justynce.
Żeniszki pikujemy pojedynczo, bo one się rozrastają, a gdy uszczknie się wierzchołek wzrostu, rozrosną się jeszcze ładniej.
Patrząc na tę ilość siewek, widzę, że duży ogród samymi żeniszkami można obsadzić.
Ciepłego wieczoru, Marysiu.
Pozdrawiam. Lucyna
Jesień życia wśród kwiatów, zwierząt i ptaków - cz. 15 Zapraszam.
Ani jeden ogród nie jest urządzony raz na zawsze.
Jesień życia wśród kwiatów, zwierząt i ptaków - cz. 15 Zapraszam.
Ani jeden ogród nie jest urządzony raz na zawsze.
- Maska
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 42229
- Od: 19 lut 2012, o 19:39
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Małopolska
- Kontakt:
Re: Jest już wiosna!
Justynko nie ma nic na siłę, masz dom, córeczkę i to jest najważniejsze
Justysiu ni nie zdążyłam ale ja Ci powiem inaczej, bo ja dwa razy siałam żeniszka i też tyle wysiałam ...pikowałam kępkami (inaczej bym się wściekła) przycięłam nożyczkami i wsadzałam kępkami. Miałam śliczne obrzeże
Iwonko pozwolę sobie przekopiować z wyspy
Witaj Lucynko
Nawet nie wiem ile razy nachodzą mnie myśli, żeby obkurczyć to moje pole działanie i wiesz czym się kończy ? dodatkową grządką Wyprowadzam rośliny użytkowe w pole, a w ogrodzeniu sadzę coraz to nowe kwiatki i krzaki To jakaś niekończąca się opowieść Te moje wszystkie siania to przecież nowe kwiatki nie tylko jednoroczne, bo tam są też byliny i krzaczki, a nawet drzewka
To miłego jutrzejszego działkowania i rzuć groszku gołąbkom ode mnie Miłego wieczoru
Zrobiłam dzisiaj parę zdjęć, a głównie z powodu pewnej trawki od Zosi, która ślicznie zakwitła
A jak już wzięłam aparat to sfotografowałam jeszcze takie żonkile, które bardzo lubię
hiacynty, które przepadły i się odrodziły
cieszyniankę, którą nareszcie widać
śliczną dąbrówkę, która lada moment zakwitnie!
jakaś dobra dusza przysłała mi omiegi i są żyją w dwóch miejscach
pierwszy raz kwitnie taka ożanka
Zdjęcia bezsłoneczne ale takie będą parę dni, bo w prognozie chmury i deszcz. Miłego wieczoru!
Justysiu ni nie zdążyłam ale ja Ci powiem inaczej, bo ja dwa razy siałam żeniszka i też tyle wysiałam ...pikowałam kępkami (inaczej bym się wściekła) przycięłam nożyczkami i wsadzałam kępkami. Miałam śliczne obrzeże
Iwonko pozwolę sobie przekopiować z wyspy
Po powrocie do domu jakiś dreszcz mnie przeszedł, ale chyba bardziej z niskiego ciśnienia niż zmarznięcia. No to masz dwa dni przerwy to się odstresuj i nie myśl o białych kitlachposiałam wszystkie bazylie (chyba 8-10 rodzajów) popikowałam co nieco, a ponieważ deszcz zapowiadany nie padał to poplewiłam 3 godz
Witaj Lucynko
Nawet nie wiem ile razy nachodzą mnie myśli, żeby obkurczyć to moje pole działanie i wiesz czym się kończy ? dodatkową grządką Wyprowadzam rośliny użytkowe w pole, a w ogrodzeniu sadzę coraz to nowe kwiatki i krzaki To jakaś niekończąca się opowieść Te moje wszystkie siania to przecież nowe kwiatki nie tylko jednoroczne, bo tam są też byliny i krzaczki, a nawet drzewka
To miłego jutrzejszego działkowania i rzuć groszku gołąbkom ode mnie Miłego wieczoru
Zrobiłam dzisiaj parę zdjęć, a głównie z powodu pewnej trawki od Zosi, która ślicznie zakwitła
A jak już wzięłam aparat to sfotografowałam jeszcze takie żonkile, które bardzo lubię
hiacynty, które przepadły i się odrodziły
cieszyniankę, którą nareszcie widać
śliczną dąbrówkę, która lada moment zakwitnie!
jakaś dobra dusza przysłała mi omiegi i są żyją w dwóch miejscach
pierwszy raz kwitnie taka ożanka
Zdjęcia bezsłoneczne ale takie będą parę dni, bo w prognozie chmury i deszcz. Miłego wieczoru!