Groszek zielony - wszystko o grochu cz.1
- Teresa Pszczola
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1025
- Od: 6 sty 2016, o 17:28
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Re: Groszek zielony- wszystko o grochu
Z moich wiadomości groch, tak jak bób, należy siać jak najwcześniej.
Mój już dostał miejscówkę na balkonie i ma się b. dobrze.
Pszczoła
Mój już dostał miejscówkę na balkonie i ma się b. dobrze.
Pszczoła
-
- Przyjaciel Forum - silver
- Posty: 839
- Od: 6 sty 2013, o 00:06
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Przystajń koło Częstochowy
Re: Groszek zielony- wszystko o grochu
Ja siałem początkiem marca. Namoczyłem już pod koniec lutego, ale spadł śnieg i siew się przedłużył. Namoczone nasionka za radą Ostatniej Szansy wyłożyłem na wilgotny ręcznik papierowy, siałem jak śnieg stopniał, bo groszek już puścił kiełki. Trochę zmartwiony wczoraj odkopałem ten groch i okazało się, że stoi w miejscu, z tak wypuszczonymi kiełkami. Nie zmarzł, ale czeka na właściwą porę. Wczesny siew opłacił się chociażby z powodu oszczędności czasu, bo zbiorów przez pogodę to nie przyśpieszy. Ziemia musi się nagrzać, a słońca jak na lekarstwo.
Polska moją Ojczyzną. Andrzej
- Teresa Pszczola
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1025
- Od: 6 sty 2016, o 17:28
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Re: Groszek zielony- wszystko o grochu
Ja posiałam groszek po namoczeniu do gazetowych tulejek. Pięknie wyrosły i teraz siedzą na balkonie, i czekają w kolejce na wysadzenia do gruntu.
Im wcześniej, tym lepiej.
Pszczoła
Im wcześniej, tym lepiej.
Pszczoła
- ullak
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1678
- Od: 10 mar 2015, o 11:45
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Kozienice
Re: Groszek zielony- wszystko o grochu
Groszek posiany 11 do gruntu marca pokazał się nad ziemią.
Tereska, ja miałam w zeszłym roku groszek koło bobu i obydwa przeżyły, więc jeśli tak posadziłaś, jest nadzieja
Tereska, ja miałam w zeszłym roku groszek koło bobu i obydwa przeżyły, więc jeśli tak posadziłaś, jest nadzieja
Słomiany zapał, czyli u leniwego ogrodnika
Tilling the soil is the equivalent of an earthquake, hurricane, tornado, and forest fire occurring simultaneously to the world of soil organisms.
USDA
Tilling the soil is the equivalent of an earthquake, hurricane, tornado, and forest fire occurring simultaneously to the world of soil organisms.
USDA
- ZielonaZabka
- 500p
- Posty: 548
- Od: 7 kwie 2016, o 20:01
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Gdańsk
Re: Groszek zielony- wszystko o grochu
Ja groszek sześciotygodniowy wysiałam 26. marca, i pierwsze roślinki wylazły z ziemi 5. kwietnia, a dzisiaj było już ich na tyle dużo, że wyraźnie było widać wysiane rządki Siałam podkiełkowane nasiona, i podobnie jak u docentandrzej siedziały sobie te kiełki w ziemi nie ruszając się w ogóle, aż ziemia się nagrzała - a ja tak się spieszyłam, żeby wysiać w marcu (i zebrać w garncu ;)). Mam nadzieję, że uda się go zebrać do końca maja, bo chcę na to miejsce wsadzić cukinie.
Natomiast groszek cukrowy Ambrosia mam w dużej donicy (została po świątecznej choince). Dzięki temu, że donica z nasionami stała w ciepłej łazience, wykiełkowały już po kilku dniach i od miesiąca stoją na dworze, ale nie są zbyt duże, może po 10 cm, dosyć krępe. Oby ruszyły niedługo
Natomiast groszek cukrowy Ambrosia mam w dużej donicy (została po świątecznej choince). Dzięki temu, że donica z nasionami stała w ciepłej łazience, wykiełkowały już po kilku dniach i od miesiąca stoją na dworze, ale nie są zbyt duże, może po 10 cm, dosyć krępe. Oby ruszyły niedługo
- Aguss85
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 4956
- Od: 21 lut 2016, o 18:34
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: okolice Wrocławia, gmina Długołęka
Re: Groszek zielony- wszystko o grochu
Ja też mam już spore groszki, ale miejscami nie wyszły i w weekend dosiewałam, a też muszą zdążyć przed brukselką ;) Tym razem przez 16 godzin pęczniały w wodzie, może będą szybciej.
"Przymierzyłam szczęście. Pasuje mi, będę nosić."
Zapraszam do mojego ogrodu Warzywnik we fiolecie
Agnieszka
Zapraszam do mojego ogrodu Warzywnik we fiolecie
Agnieszka
- megi1402
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2149
- Od: 1 lis 2010, o 00:28
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Köln
Re: Groszek zielony- wszystko o grochu
Jak chcecie dosiewać, to sensowne jest zrobienie rozsady w domu, będzie szybko i pewnie.
Mój groszek siany 15 lutego do wielodoniczek na parapecie w domu, przed siewem moczony przez dobę. Jak miał 10 cm wysokości, wyniesiony do nieogrzewanego garażu z oknem, rozsada na dworze od 11 marca (klimat u mnie trochę łagodniejszy).
W donicach cukrowy Sugar Bon, na grządce Kleine Rheinländerin.
Mój groszek siany 15 lutego do wielodoniczek na parapecie w domu, przed siewem moczony przez dobę. Jak miał 10 cm wysokości, wyniesiony do nieogrzewanego garażu z oknem, rozsada na dworze od 11 marca (klimat u mnie trochę łagodniejszy).
W donicach cukrowy Sugar Bon, na grządce Kleine Rheinländerin.
- Aguss85
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 4956
- Od: 21 lut 2016, o 18:34
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: okolice Wrocławia, gmina Długołęka
Re: Groszek zielony- wszystko o grochu
Megi, jakoś mi się nie udaje bezbolesne przesadzanie tych strączkowych Groszki ozdobne też wysadzałam z rozsady i został mi co drugi. Braki na grządce mam w tych miejscach, w których wylazł mniszek i albo uszkodziłam groszkom mały korzonek przy plewieniu, albo za mocno później uklepałam ziemię, a ma tendencję do zbijania się. W innych miejscach wyrósł bezproblemowo, więc może i ten dosiany wyjdzie.
"Przymierzyłam szczęście. Pasuje mi, będę nosić."
Zapraszam do mojego ogrodu Warzywnik we fiolecie
Agnieszka
Zapraszam do mojego ogrodu Warzywnik we fiolecie
Agnieszka
- megi1402
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2149
- Od: 1 lis 2010, o 00:28
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Köln
Re: Groszek zielony- wszystko o grochu
Agnieszko, jeśli korzenie przerosną należycie ziemię w wielodoniczce, to wychodzą bez problemu z całą bryłką. Najpierw uciskam pod spodem przegródkę z obydwu stron, żeby poluźnić, łapię za łodygi palcami i wyciągam. Ważne żeby podczas przesadzania ziemia była lekko wilgotna, zbyt sucha osypuje się, a jeśli jest zbyt mokra to odpada pod swoim ciężarem. Groszek siałam po cztery lub trzy nasiona, z fasoli i ogórków robię rozsadę po trzy lub dwa nasiona do przegródki. Jeśli korzenie nie przerosną należycie ziemi, to podważam widelcem lub łyżką.
W tym roku korzenie groszku ładnie przerosły, miło było sadzić:
W tym roku korzenie groszku ładnie przerosły, miło było sadzić:
Re: Groszek zielony- wszystko o grochu
Mój groszek posadziłam do gruntu już chyba 3 tygodnie temu i jeszcze go nie widać
Jak może być jeszcze lepiej???
- patasko
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2344
- Od: 26 maja 2011, o 23:48
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Bytków k. Katowic
Re: Groszek zielony- wszystko o grochu
Vanilia, nie rozumiem, SADZIŁAŚ i go nie widać? Wybacz tę zgryźliwość Ja przeważnie siałem do gruntu w połowie marca i po dwóch tygodniach zawsze był na wierzchu. Podkop i zobacz co się tam dzieje, może ich już tam nie być.
Re: Groszek zielony- wszystko o grochu
No tak, wybaczam, oczywiście że posiałam, przejęzyczyć się nie można :P
Właśnie wróciłam i coś tam zaczyna kiełkować ale to i tak chyba długo, a może nie?
Właśnie wróciłam i coś tam zaczyna kiełkować ale to i tak chyba długo, a może nie?
Jak może być jeszcze lepiej???
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 10015
- Od: 22 lut 2011, o 18:41
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: województwo mazowieckie
Re: Groszek zielony- wszystko o grochu
Mój groszek chyba robale zjadły, raptem kilka wykiełkowało. No trudno, dosiałam.