Moje ogródki - Gucia.
- kogra
- Przyjaciel Forum
- Posty: 36511
- Od: 30 maja 2007, o 18:02
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Cieszyn
Właśnie o brewera mi chodzi.
To bardzo rzadki świerk, który wiosną wygląda przeuroczo, kiedy puszcza nowe pędy.
To bardzo rzadki świerk, który wiosną wygląda przeuroczo, kiedy puszcza nowe pędy.
Grażyna.
kogro-linki
kogro-linki
- agrazka
- Przyjaciel Forum
- Posty: 3191
- Od: 22 maja 2005, o 23:39
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Łódź
- Kontakt:
Brewerianka mam drugi rok, posadziłam przy tarasie i wszyscy mówią, że brzydki ( ma dopiero ze 2 m), serbskie kupowałam wczoraj u Tracza takie 2 metrowe po 180 zł.
serdecznie - Grażyna - Mój ogród...
- gucia
- Przyjaciel Forum
- Posty: 2740
- Od: 27 wrz 2007, o 18:27
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Łódź
Uluś , fajnie, że jesteś a róż Ci zazdroszczę, u mnie niestety żadnej nie było Ostatnio kupiłam dwie odmiany rabatowych, mam nadzieję, że za rok też już zakwitną
Bożenko, Twoje rozchodniki już podgapiłam i na te dwa ostatnie zapisuję się w kolejce Koniecznie muszę namówić Cię... chociażby na mały skalniaczek...jak wpadnę wiosną, to zabieram ze sobą rojniki i pozosytałe rozchodniki...pamiętaj
Reniu, Ewelinko, dziękuję Dzisiaj u mnie po tych ostatnich przymrozkach jakoś ponuro i smutno, tylko chryzantemki od Izy i Bożenki jeszcze ładnie kwitną, ale od piątku podobno wraca mróz....brrrr nie lubię zimy
Izuś, miało być ładnie, a te pelargonie na garażu, o które pytasz, stały na nim dosłownie tylko jeden dzień...po przesadzeniu z tarasu wieczorem wszystko musiałam schować do piwnicy, na szczęście zdążyłam je wysadzić, bo zmarzłyby na bank.
Grażynko, brewerianę też lubię wiosną, dzisiaj po przesadzeniu wygląda tak sobie ...ale trudno, mam nadzieję, że tą przeprowadzkę jakoś przeżyje. U nas bardziej sprawdzają się jednak iglaki o wąskim pokroju, miejsca jest niestety malutko. Serbski 'Pendula' jest od niej dużo straszy, a miejsca zajmuje jednak mniej. W przyszłym roku chyba podetniemy go od dołu i zrobimy trochę luzu dla Rh.
Agrażko, najważniejsze że Tobie się podoba A ja wybieram się po niego do Bedonia, czy ten kupiony u Tracza ma przywieszkę i jest to omorica 'Pendula'? Ostatnio, jak pytałam , to były tylko zwykłe serbskie.
Bożenko, Twoje rozchodniki już podgapiłam i na te dwa ostatnie zapisuję się w kolejce Koniecznie muszę namówić Cię... chociażby na mały skalniaczek...jak wpadnę wiosną, to zabieram ze sobą rojniki i pozosytałe rozchodniki...pamiętaj
Reniu, Ewelinko, dziękuję Dzisiaj u mnie po tych ostatnich przymrozkach jakoś ponuro i smutno, tylko chryzantemki od Izy i Bożenki jeszcze ładnie kwitną, ale od piątku podobno wraca mróz....brrrr nie lubię zimy
Izuś, miało być ładnie, a te pelargonie na garażu, o które pytasz, stały na nim dosłownie tylko jeden dzień...po przesadzeniu z tarasu wieczorem wszystko musiałam schować do piwnicy, na szczęście zdążyłam je wysadzić, bo zmarzłyby na bank.
Grażynko, brewerianę też lubię wiosną, dzisiaj po przesadzeniu wygląda tak sobie ...ale trudno, mam nadzieję, że tą przeprowadzkę jakoś przeżyje. U nas bardziej sprawdzają się jednak iglaki o wąskim pokroju, miejsca jest niestety malutko. Serbski 'Pendula' jest od niej dużo straszy, a miejsca zajmuje jednak mniej. W przyszłym roku chyba podetniemy go od dołu i zrobimy trochę luzu dla Rh.
Agrażko, najważniejsze że Tobie się podoba A ja wybieram się po niego do Bedonia, czy ten kupiony u Tracza ma przywieszkę i jest to omorica 'Pendula'? Ostatnio, jak pytałam , to były tylko zwykłe serbskie.
Pozdrawiam serdecznie, Bożena
Moje wątki
Moje wątki
- kogra
- Przyjaciel Forum
- Posty: 36511
- Od: 30 maja 2007, o 18:02
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Cieszyn
Bożenko a nie próbowałaś ukorzeniać brewera ?
To bardzo rzadko spotykany świerk. Ja szukałam go od dawna i jeszcze nie spotkałam w ogrodnikach u mnie.
Czy u Ciebie czasem się pojawia ?
Ja mam swoje świerki podcięte z góry i z dołu.
To bardzo rzadko spotykany świerk. Ja szukałam go od dawna i jeszcze nie spotkałam w ogrodnikach u mnie.
Czy u Ciebie czasem się pojawia ?
Ja mam swoje świerki podcięte z góry i z dołu.
Grażyna.
kogro-linki
kogro-linki
- gucia
- Przyjaciel Forum
- Posty: 2740
- Od: 27 wrz 2007, o 18:27
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Łódź
Grażynko, mam takiego znajomego ogrodnika i wydaje mi się, że nie byłoby problemu z zakupem, ale możemy spróbować ukorzenić ją wiosną. Wysłałabym Ci... może się uda, bo ja z ukorzenianiem mam czasami problemy
Pozdrawiam serdecznie, Bożena
Moje wątki
Moje wątki
- koza
- Przyjaciel Forum
- Posty: 1682
- Od: 26 lip 2006, o 18:41
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: woj.śląskie
Bożenko !!!( Dla mnie i tak na zawsze Gucia) . Nie masz mi czego róż zazdrościć - proszę tylko o trzymanie kciuków , by zimę przetrwały!!!!! O te rabatowe mniej sie martwię . Wszak to juz ich nie pierwsze zimowanie u mnie, a tym razem oprócz kopczyków z kompostem posypanych grubszą warstwą trocin jeszcze okryte zostały gałazkami świerków i sosenek. Bardziej mi sen z oczu spędzają te wielokwiatowe przed gankiem na wysokich badylkach.... Dar Syna, pierwsza zima a zabezpieczyłam kwiatostany(kwitły jeszcze w dniu wyjazdu czyli ostatnia niedziela) i pączki , gałązki zielonych liści - fizeliną. Takie czapy z naciskiem (największe ocieplenie) w miejscu szczepienia. Wysoka łodyga łącznie z podpórką plastikową ochronę dostała, by zające nie kosztowały...... Co z moich eksperymentów wyjdzie - sprawdzę wiosną.
Pozdrowionka i buziaki ślę ciągle oczka ciesząc Twoimi roślinkami
Pozdrowionka i buziaki ślę ciągle oczka ciesząc Twoimi roślinkami
Ulka buziaki przesyła
- gucia
- Przyjaciel Forum
- Posty: 2740
- Od: 27 wrz 2007, o 18:27
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Łódź
Grażynko, w tym roku kupiłam już ukorzeniacze, więc byle do wiosny
Uluś, trzymam kciuki i to bardzo mocno. Ja gałązek na swoich nie poukładałam, jedynie trociny, ale jutro muszę to poprawić Zapisałam skrzętnie Twój sposób zabezpieczania tych wysokich, szczepionych...bardzo mi się podobają i spróbuję posadzić taką tu pod domem, obok schodów wejściowych :P
Zenku, dziękuję a ten iglak, to jałowiec chiński...o ile się nie mylę, jest to 'Plumosa Aurea' i rósł u nas na garażu od 8 lat. Teraz przesadziliśmy go na dół, więc mam nadzieję, że trochę odżyje, mając więcej miejsca i lepszą wilgotność.
I jeszcze trochę wczorajszej zimy
Uluś, trzymam kciuki i to bardzo mocno. Ja gałązek na swoich nie poukładałam, jedynie trociny, ale jutro muszę to poprawić Zapisałam skrzętnie Twój sposób zabezpieczania tych wysokich, szczepionych...bardzo mi się podobają i spróbuję posadzić taką tu pod domem, obok schodów wejściowych :P
Zenku, dziękuję a ten iglak, to jałowiec chiński...o ile się nie mylę, jest to 'Plumosa Aurea' i rósł u nas na garażu od 8 lat. Teraz przesadziliśmy go na dół, więc mam nadzieję, że trochę odżyje, mając więcej miejsca i lepszą wilgotność.
I jeszcze trochę wczorajszej zimy
Pozdrawiam serdecznie, Bożena
Moje wątki
Moje wątki
- Karo
- -Administrator Forum-.
- Posty: 22157
- Od: 16 sie 2006, o 14:39
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Centrum Polski
- Kontakt:
Guciu - zdjęcia jak widokówki...
Artystyczne wręcz i takie widoki nie odstraszają mnie nawet mimo przenikliwego zimna .
Krzewy mają swój niezapomniany widok. Można się nim raczyć.
Dziś już jest chyba więcej śniegu ,przynajmniej u mnie jest go dużo więcej.
Jest juz regularna chyba zima...
Pozdrawiam niedzielnie
Artystyczne wręcz i takie widoki nie odstraszają mnie nawet mimo przenikliwego zimna .
Krzewy mają swój niezapomniany widok. Można się nim raczyć.
Dziś już jest chyba więcej śniegu ,przynajmniej u mnie jest go dużo więcej.
Jest juz regularna chyba zima...
Pozdrawiam niedzielnie
- empuza
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 4296
- Od: 4 cze 2007, o 09:30
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Zachodniopomorskie
Witaj Bożenko.
Dawno mnie u Ciebie nie było ale to co zobaczyłam... REWELACJA!
Ślicznie wyglądają roślinki przykryte taką białą kołderką. Chciałabym bardzo mieć u siebie taki zakątek.
Doceniam twój upór oraz chęć upiekszania świata i gratuluję.
Dawno mnie u Ciebie nie było ale to co zobaczyłam... REWELACJA!
Ślicznie wyglądają roślinki przykryte taką białą kołderką. Chciałabym bardzo mieć u siebie taki zakątek.
Doceniam twój upór oraz chęć upiekszania świata i gratuluję.
"Gdy w jednym domu światło gaśnie i ogród przestaje żyć, w drugim rodzi się nowe życie."
Empuzka i jej ROD-wy świat-rok 2012
Empuzka i jej ROD-wy świat-rok 2012