Moja wielka improwizacja Fleur 78 - 4 cz.2010r.

[slimak900]

Ach ten eden ale jest śliczny

[slimak900]

I tak się zainspirowałam Twoim Eden rose, że w końcu kupiłam viekawe czy będzie taki ładny, a swoją drogą to chyba już tu nie zaglądasz a chętnie po takim czasie zobaczylibyśmy jak się rozrósł Twój

[Fleur 78]

Ha! Właśnie zajrzałam! Eden jest śliczny chociaż oczywiście w tym roku jeszcze nie kwitnie. Jeszcze go nawet nie cielam, bo albo pada albo nie mam czasu. Jak znajdę jakieś zdjęcie z zeszłego roku to wkleję. Pozdrawiam wszystkich znajomych i nieznajomych.

[kogra]

Ależ witam Cię serdecznie w twoim zaniechanym wątku.
Jak miło że zajrzałaś i się odezwałaś.
Tak zaraziłaś forumki swoja różanką, że powstało ich całe mnóstwo.
Eden dotarł i do mnie i już nie mogę się doczekać kiedy zakwitnie.
Pozdrowienia spod Beskidzkich pagórów.

[Fleur 78]

Witaj Grażynko, jak milo Cię "widzieć". Ciągle tu jesteś... To się nazywa wierność!

Takie sobie, to zdjęcie, ale lepszego nie znalazłam. Mam strasznie duzo zdjęć i nie mogę się połapać. W ogrodzie robię mniej... wole kwiaty w naturze, niż na zdjęciach... Jak zakwitnie w tym roku, zrobię ładniejsze.

[Ignis05]

Witaj Alu

Od kiedy zobaczyłam różę Eden u Ciebie nie myślałam, że takie cudo może rosnąć w naszym klimacie.
Jednak od tamtego czasu wiele się zmieniło i teraz ta róża jest dla nas dostępna bez problemu.
Również ją mam już od kilku lat. I chociaż często podczas naszych zim przemarza to później ładnie się odradza
i nawet potrafi dwa razy zakwitnąć.
Nawet opanowałam sztukę kładzenia jej pędów na ziemi na zimę i później okrywam ją gałęziami świerkowymi.
Dzięki temu najskuteczniej chronię jej pędy przed zmarznięciem.
Ale na pewno nigdy moja nie będzie wyglądała tak wspaniale jak u Ciebie.
Co to znaczy klimat.
Z wielką przyjemnością obejrzę Twoje fotki z ogrodu.

Miłego weekendu i słońca

[Margo2]

Ale fajnie, że się odezwałaś
Niedawno obejrzałam wszystkie Twoje wątki od nowa
To też dzięki Tobie mam Edena
Wróć do nas

[kogra]

Alutko widzisz taki ze mnie forumowy dinozaur.
Ale skoro wróciłaś to znaczy że tęskno Cię było za nami.
Nie wyobrażam sobie tego wątku bez zdjęć twoich pięknych róż.
Czy wszystkie są nadal obecne w twoim ogrodzie czy któraś wypadła ?
Wiesz, często podczytuję twoje porady różane, sama dochowałam się ponad stu egzemplarzy a tak się zarzekałam, że ich nie będzie.
Pięknej wiosny i oraz zdrówka i siły .
Tak się cieszę że wróciłaś.

[Cynamon]

wszystkie dinozaury powoli się schodzą do wodopoju ...

tak się cieszę, że Was znowu widzę