Silvarerum czyli szwedzki ogrodnik w akcji
- sweetdaisy
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 3531
- Od: 15 sty 2015, o 19:21
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Wielkopolska
Re: Silvarerum czyli szwedzki ogrodnik w akcji
Sylwia, ten miniskalniaczek to mistrzostwo świata
Ja ze dwa sezony temu kupiłam misy do ogrodu, ale są niezbyt głębokie i wszystko tam więdnie na tej mojej patelni.
No ale taki ala skalniak to by sobie pewnie poradził...
Ja ze dwa sezony temu kupiłam misy do ogrodu, ale są niezbyt głębokie i wszystko tam więdnie na tej mojej patelni.
No ale taki ala skalniak to by sobie pewnie poradził...
- takasobie
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 9832
- Od: 1 mar 2009, o 22:32
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Poznań
Re: Silvarerum czyli szwedzki ogrodnik w akcji
Fajne zdjęcia! Doniczkowce powalają!
Sójka cudowna. Bardzo je lubię, są inteligentne i towarzyskie!
Chcesz inne cynie? Zostało mi nasion.
No teraz zaczął Wam się sajgon...
Sójka cudowna. Bardzo je lubię, są inteligentne i towarzyskie!
Chcesz inne cynie? Zostało mi nasion.
No teraz zaczął Wam się sajgon...
Miłka
Aktualny wątek: Taki - sobie ogród cz.6
Aktualny wątek: Taki - sobie ogród cz.6
- silvarerum
- 1000p
- Posty: 1149
- Od: 16 kwie 2012, o 21:48
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Poznań
Re: Silvarerum czyli szwedzki ogrodnik w akcji
Dziękuję Wam za miłe słowa odnośnie zdjęć
Małgosiu - silna owszem jestem, ale narzędzia były nadszarpnięte zębem czasu. Ja swoje cynie wysiałam do multidoniczek, czekam z niecierpliwością na zielone.
Zuzo - spróbuj z rojnikami, one są pancerne i bezobsługowe, a wybór odmian szeroki.
Miłko - cieszę się, że udało mi się sójkę złapać, mogłam pokazać młodszej jak wróciła ze szkoły. Za cynie dziękuję. Zasadniczo ich nie lubię, ale ten biały łan Małgosi zachęcił mnie do wysiania białych.
***
W sobotę nic nie udało mi się zrobić w ogrodzie, za to w centrum ogrodniczym kupiłam sobie doniczki i krążki torfowe (miesiąc temu nie wiedziałam, że takie cuda istnieją), świdośliwę Obelisk i bezkolcową jeżynę. Oczywiście żałuję, że nie kupiłam Palibina na pniu. Za to zamówiłam internetowo trochę bylin i żurawek. Nie wiem, to jakieś kompulsywne jest, bo mam jeszcze ciągle 5 róż do wsadzenia, a czas ucieka jak szalony...
Wiosną nawet w domu mam stokrotki, to taka mała szajba (mam nawet wosk zapachowy stokrotkowy )
Miłego dnia
Małgosiu - silna owszem jestem, ale narzędzia były nadszarpnięte zębem czasu. Ja swoje cynie wysiałam do multidoniczek, czekam z niecierpliwością na zielone.
Zuzo - spróbuj z rojnikami, one są pancerne i bezobsługowe, a wybór odmian szeroki.
Miłko - cieszę się, że udało mi się sójkę złapać, mogłam pokazać młodszej jak wróciła ze szkoły. Za cynie dziękuję. Zasadniczo ich nie lubię, ale ten biały łan Małgosi zachęcił mnie do wysiania białych.
***
W sobotę nic nie udało mi się zrobić w ogrodzie, za to w centrum ogrodniczym kupiłam sobie doniczki i krążki torfowe (miesiąc temu nie wiedziałam, że takie cuda istnieją), świdośliwę Obelisk i bezkolcową jeżynę. Oczywiście żałuję, że nie kupiłam Palibina na pniu. Za to zamówiłam internetowo trochę bylin i żurawek. Nie wiem, to jakieś kompulsywne jest, bo mam jeszcze ciągle 5 róż do wsadzenia, a czas ucieka jak szalony...
Wiosną nawet w domu mam stokrotki, to taka mała szajba (mam nawet wosk zapachowy stokrotkowy )
Miłego dnia
Zapraszam: silvarerum czyli szwedzki ogrodnik w akcji.
http://forumogrodnicze.info/viewtopic.php?f=2&t=88534
http://forumogrodnicze.info/viewtopic.php?f=2&t=88534
- ewka36jj
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 3666
- Od: 10 cze 2012, o 18:31
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Poznań
Re: Silvarerum czyli szwedzki ogrodnik w akcji
Teraz jest taka pogoda, że aż prosi się, byś swoje róże powsadzała. Wymarzony czas na ich rozwój. Codziennie patrzę, jak przybywa im listeczków. Nie czekaj zbyt długo.
Oprócz " Wszystko czerwone " i " Bocznych dróg" uwielbiam też "Lesia" , to już klasyka!
Oprócz " Wszystko czerwone " i " Bocznych dróg" uwielbiam też "Lesia" , to już klasyka!
- Annes 77
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 11724
- Od: 6 maja 2008, o 19:11
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: lubuskie
Re: Silvarerum czyli szwedzki ogrodnik w akcji
Cudne białe stokrotki Co będziesz siała w krążkach?
Czarny bez od dawna za mną chodzi...pewnie w końcu go dorwę w swoje łapki
Czarny bez od dawna za mną chodzi...pewnie w końcu go dorwę w swoje łapki
- silvarerum
- 1000p
- Posty: 1149
- Od: 16 kwie 2012, o 21:48
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Poznań
Re: Silvarerum czyli szwedzki ogrodnik w akcji
Ewo - muszę znaleźć czas, żeby je wsadzić, sama widzę, że puszczają listki, a przez ten kocioł z rozbudową ciągle coś mnie odciąga od ogrodowych spraw. A dziś, jak na złość, mam czas, ale pogoda do kitu. Chyba, że jak się nie poprawi jutro ubiorę kalosze, kurtkę przeciwdeszczową i pójdę sadzić
Annes - już wysiałam. Pomidorki (wiem, że późno, ale to i tak lepszy wynik niż w zeszłym roku, bo siałam półtora miesiąca później niż w tym roku, ekhm). Wyczytałam, że te krążki są idealne dla sadzonek na których nam zależy, żeby im nie uszkodzić korzonków przy przesadzaniu. Zależało mi na pomidorkach. Fajny bajer, w przyszłym roku na pewno sobie kupię więcej. Jak coś w nich wyrośnie na pewno się pochwalę
Annes - już wysiałam. Pomidorki (wiem, że późno, ale to i tak lepszy wynik niż w zeszłym roku, bo siałam półtora miesiąca później niż w tym roku, ekhm). Wyczytałam, że te krążki są idealne dla sadzonek na których nam zależy, żeby im nie uszkodzić korzonków przy przesadzaniu. Zależało mi na pomidorkach. Fajny bajer, w przyszłym roku na pewno sobie kupię więcej. Jak coś w nich wyrośnie na pewno się pochwalę
Zapraszam: silvarerum czyli szwedzki ogrodnik w akcji.
http://forumogrodnicze.info/viewtopic.php?f=2&t=88534
http://forumogrodnicze.info/viewtopic.php?f=2&t=88534
- nifredil
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 4371
- Od: 26 mar 2012, o 23:21
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Podkarpacie
Re: Silvarerum czyli szwedzki ogrodnik w akcji
Sylwia, jestem z rewizytą i zostaję na dłużej. Uwielbiam twoje zdjęcia Bardzo dokładne, wyraźne i do tego pomysłowe ujęcia. Brawo ty
- takasobie
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 9832
- Od: 1 mar 2009, o 22:32
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Poznań
Re: Silvarerum czyli szwedzki ogrodnik w akcji
Na stokrotki też się skusiłam w tym roku. Takie są delikatne, fotogeniczne!
Tylko dałam je na parapety zewnątrz.
Zakupy fajne. Nie próbowałam jeszcze tych krążków. Ponoć się sprawdzają
Tylko dałam je na parapety zewnątrz.
Zakupy fajne. Nie próbowałam jeszcze tych krążków. Ponoć się sprawdzają
Miłka
Aktualny wątek: Taki - sobie ogród cz.6
Aktualny wątek: Taki - sobie ogród cz.6
Re: Silvarerum czyli szwedzki ogrodnik w akcji
Krążki są fajne, ale nie można ich ustawiać koło siebie. W ubiegłym roku zrobiłam ten błąd i mi korzonki poprzerastały. Miałam potem kłopot z posadzeniem do gruntu bo podnosząc z pudełka, w którym stały, jeden krążek - podniosłam ich kilka.
Re: Silvarerum czyli szwedzki ogrodnik w akcji
Piękny ogród
- silvarerum
- 1000p
- Posty: 1149
- Od: 16 kwie 2012, o 21:48
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Poznań
Re: Silvarerum czyli szwedzki ogrodnik w akcji
Sabinko - zapraszam i dziękuję za miłe słowa.
Miłko - część stokrot też mam na zewnątrz. Gdyby jeszcze pod koniec tak się nie osypywały, byłyby idealne. Specjalnie dla Ciebie zrobiłam zdjęcie cukinii w krążku Spodobały mi się, chyba w przyszłym roku też sobie kupię.
Dorfi - dzięki za cenną uwagę, porozsuwałam swoje, bo na początku miałam je pięknie ułożone, jeden obok drugiego
Danusiu - witaj Ogród sam w sobie niestety nie jest zbyt urodziwy, ale mam nadzieję, że uda mi się to zmienić. PS. Czyżby kolejny znany z szyciowego nick?
***
Wiosna w pełnym rozkwicie, brunnery się obudziły.
I róże szaleją... Na pierwszy ogień idzie pięknie wybarwiony Braciszek Cadfael, potem wespół w zespół Lykkefund i Route66.
Żurawki przeżyły zimę-niezimę bez problemów. Black Taffeta, Green Sashay i Apple Crisp.
Czas na cebulki. Ze względu na budowę i zmianę planów prowadzenia przyłączy okazało się, że nici z pięknego zacebulowanego małego fragmentu przedogródka, więc na gwałt wykopywałam i wsadzałam w donice rozpoczynające kwitnienie tulipany, a przekwitnięte krokusy wędrowały grupkami na tyły. Ale z drugiej strony co robić, jak żyć? Zostawić biedne cebulki na pastwę zębów koparki? Albo buciory budowlańców?
Ściśnięta Verona
Wedding Gift, choć kto go tam wie? W innej grupie wesołych 15 żółtków wyskoczyły niczym Filip z konopi dwa czerwone, więc i w tym przypadku "nie dziwi nic".
Tutaj zupełnie nie wiem - wsadzałam trzy zółto-pomarańczowe odmiany, ale za Chiny ludowe nic mi te bladzioszki nie mówią. No poza tym, że mój mąż w ferworze pracy chyba pochlapał im liście olejem do piły
Szafirki Siberian Tiger w końcu się ujawniły.
I zadonicowane krokusy (już ślad po nich zaginął), tulipany i narcyzy.
I szafirki Shaira oraz zapąkowany narcyz Bridal Crown
Moje wysiewy, wiem, że są mikrusowate, ale wysiewałam je niedawno (półtora miesiąca wcześniej niż w zeszłym roku). Jest znakiem tego nadzieja, że za jakieś dwa lata wstrzelę się idealnie w kalendarz.
I dla Miłki - cukinia w krążku. A w zasadzie trzy cukinie.
Pozdrawiam serdecznie
Miłko - część stokrot też mam na zewnątrz. Gdyby jeszcze pod koniec tak się nie osypywały, byłyby idealne. Specjalnie dla Ciebie zrobiłam zdjęcie cukinii w krążku Spodobały mi się, chyba w przyszłym roku też sobie kupię.
Dorfi - dzięki za cenną uwagę, porozsuwałam swoje, bo na początku miałam je pięknie ułożone, jeden obok drugiego
Danusiu - witaj Ogród sam w sobie niestety nie jest zbyt urodziwy, ale mam nadzieję, że uda mi się to zmienić. PS. Czyżby kolejny znany z szyciowego nick?
***
Wiosna w pełnym rozkwicie, brunnery się obudziły.
I róże szaleją... Na pierwszy ogień idzie pięknie wybarwiony Braciszek Cadfael, potem wespół w zespół Lykkefund i Route66.
Żurawki przeżyły zimę-niezimę bez problemów. Black Taffeta, Green Sashay i Apple Crisp.
Czas na cebulki. Ze względu na budowę i zmianę planów prowadzenia przyłączy okazało się, że nici z pięknego zacebulowanego małego fragmentu przedogródka, więc na gwałt wykopywałam i wsadzałam w donice rozpoczynające kwitnienie tulipany, a przekwitnięte krokusy wędrowały grupkami na tyły. Ale z drugiej strony co robić, jak żyć? Zostawić biedne cebulki na pastwę zębów koparki? Albo buciory budowlańców?
Ściśnięta Verona
Wedding Gift, choć kto go tam wie? W innej grupie wesołych 15 żółtków wyskoczyły niczym Filip z konopi dwa czerwone, więc i w tym przypadku "nie dziwi nic".
Tutaj zupełnie nie wiem - wsadzałam trzy zółto-pomarańczowe odmiany, ale za Chiny ludowe nic mi te bladzioszki nie mówią. No poza tym, że mój mąż w ferworze pracy chyba pochlapał im liście olejem do piły
Szafirki Siberian Tiger w końcu się ujawniły.
I zadonicowane krokusy (już ślad po nich zaginął), tulipany i narcyzy.
I szafirki Shaira oraz zapąkowany narcyz Bridal Crown
Moje wysiewy, wiem, że są mikrusowate, ale wysiewałam je niedawno (półtora miesiąca wcześniej niż w zeszłym roku). Jest znakiem tego nadzieja, że za jakieś dwa lata wstrzelę się idealnie w kalendarz.
I dla Miłki - cukinia w krążku. A w zasadzie trzy cukinie.
Pozdrawiam serdecznie
Zapraszam: silvarerum czyli szwedzki ogrodnik w akcji.
http://forumogrodnicze.info/viewtopic.php?f=2&t=88534
http://forumogrodnicze.info/viewtopic.php?f=2&t=88534
- anida
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2021
- Od: 26 sie 2015, o 21:28
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Augustów, strefa 5b
Re: Silvarerum czyli szwedzki ogrodnik w akcji
Zaczytalam się w Twoim wątku, fajnie piszesz i pokazujesz roslinki, teraz pędzę na ryneczek pomprymulki, jak już nie będzie to Twoja wina . Ale nie mogłam się oderwać od czytania.
Pozdrawiam Anida
Nie należy mylić prawdy z opinią większości.
Nie należy mylić prawdy z opinią większości.
- takasobie
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 9832
- Od: 1 mar 2009, o 22:32
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Poznań
Re: Silvarerum czyli szwedzki ogrodnik w akcji
Piękne wszystkie te tulipany apetyczne i szafirki! I tak pięknie posiałaś na parapetach! Ja na parapecie mam pora i ładnie rośnie. Ktoś powiedział, ze mam go przycinać. Nawet mężnieją te niteczki!
Dziękuję za cukinię! To znak, ze i ja powinnam zasiać dynie i cukinie
Dziękuję za cukinię! To znak, ze i ja powinnam zasiać dynie i cukinie
Miłka
Aktualny wątek: Taki - sobie ogród cz.6
Aktualny wątek: Taki - sobie ogród cz.6