Paulownia puszysta(P.tomentosa)Cesarskie drzewo
Re: Cesarskie drzewo - Paulownia puszysta
Jakiś czas temu wrzuciłem do wody część nasion w ramach testu. Zastanawiam się czy już powinienem to wsadzać do ziemi czy jeszcze potrzymać (na YT widziałem jak większe sztuki dopiero wyciągali z wody). Co radzicie? Ziemia, czy jeszcze wciąż woda?
https://scontent-fra3-1.xx.fbcdn.net/hp ... 5843_o.jpg
https://scontent-fra3-1.xx.fbcdn.net/hp ... 5843_o.jpg
- Dorota71
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 6553
- Od: 2 cze 2011, o 14:15
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Lubuskie
- Kontakt:
Re: Cesarskie drzewo - Paulownia puszysta
recluse pakuj je do ziemi. Doniczki niewielkie ale w miarę głębokie. I wsadź głębiej trochę, to tak się nie wyciągną.
-
- Przyjaciel Forum - Ś.P.
- Posty: 6699
- Od: 14 sty 2009, o 18:33
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Śląsk
Re: Cesarskie drzewo - Paulownia puszysta
Na mojej paulowni suche nasiona nadal wiszą.


- dalisbea
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 876
- Od: 15 lut 2016, o 22:52
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: woj.lubelskie
Re: Cesarskie drzewo - Paulownia puszysta
Witam. Dwa lata temu też bawiłam się w wysiew nasion. Wzeszły mi chyba wszystkie, ale niestety było to zimą, za mało słońca, za suche powietrze i nie dotrzymały do wiosny.
Kolejny raz jak próbowałam nic mi nie wyrosło- nasiona musiały być jakieś felerne,
ale możne tym roku znowu spróbuję 



- Dorota71
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 6553
- Od: 2 cze 2011, o 14:15
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Lubuskie
- Kontakt:
Re: Cesarskie drzewo - Paulownia puszysta
A ja kupiłam nasiona i wczoraj wysiałam. Zobaczymy. Trzymacie kciuki. 

Re: Cesarskie drzewo - Paulownia puszysta
Witam! Dzisiaj przesadziłam swoją dużą paulownię, przywiozłam traktorem 30 km, wkopałam i przycięłam
. Relacja z przeprowadzki w zdjęciach wieczorem. Mam nadzieję, że się przyjmię. Nie mogłam jej tam zostawić przecież. Dziękuję forumowiczom za rade 

Wykopałam za pomocą Pana, nawet szybko mi to poszło



Po wkopaniu również za pomocą Pana, też szybko poszło

Po przycięciu...

Miejsce cięć posmarowałam maścią ogrodniczą.
Trzymajcie razem ze mną kciuki



Wykopałam za pomocą Pana, nawet szybko mi to poszło




Po wkopaniu również za pomocą Pana, też szybko poszło


Po przycięciu...


Miejsce cięć posmarowałam maścią ogrodniczą.
Trzymajcie razem ze mną kciuki

Zapraszam do mojego wątku odnośnie Lagerstroemi http://www.forumogrodnicze.info/viewtop ... 33&t=63329" onclick="window.open(this.href);return false;
- luna1202
- 100p
- Posty: 102
- Od: 21 mar 2014, o 09:54
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: z okolic Krakowa
Re: Cesarskie drzewo - Paulownia puszysta
Cześć czysta
A czemu ją tak ucięłaś? To jakiś normalny zabieg, który należy wykonać? Pytam ponieważ też mam paulownię, a nawet dwie i nic mi nie wiadomo o ucinaniu...

Re: Cesarskie drzewo - Paulownia puszysta
Hejo! Przycięłam ponieważ korzenie zostały mocno okrojone, żeby zwiększyć szanse na przyjęcie. Nie jestem za przycinaniem paulownii by nadac jej ksztalt, tworzy takie zrosty, ktore później mogą być przyczyną pękania pnia.
Zapraszam do mojego wątku odnośnie Lagerstroemi http://www.forumogrodnicze.info/viewtop ... 33&t=63329" onclick="window.open(this.href);return false;
- Dorota71
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 6553
- Od: 2 cze 2011, o 14:15
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Lubuskie
- Kontakt:
Re: Cesarskie drzewo - Paulownia puszysta
Obetniesz jak już będzie pewność, dokąd przemarzło.
A moja paulownia z nasion wykiełkowała.
A moja paulownia z nasion wykiełkowała.

Re: Cesarskie drzewo - Paulownia puszysta
U mnie prawie zawsze te 2-3cm przemarzają. Zostaw tak jak jest, z czasem samo odpadnie.
PS:A ja mam ok.40000 nasion do wysiania :p Trzeba się brać do roboty
PS:A ja mam ok.40000 nasion do wysiania :p Trzeba się brać do roboty
-
- 30p - Uzależniam się...
- Posty: 47
- Od: 19 maja 2013, o 12:03
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Poznań
Re: Cesarskie drzewo - Paulownia puszysta
Czyli zostawie tak jak jest.
Mój sposób na przetrwanie zimy był bardzo prosty: jesienią dookoła Paulowni wbiłem cztery paliki o 40cm wyższe niż samo drzewko, całość owinąłem agrowłókniną, tworząc duży zbiornik i nasypałem do pełna słomy, plus wieko z folii. Teraz zastanawiam się co dalej, bo w tym roku mój "zbiornik" może okazać się ogromny. Do jakiego wieku osłaniacie swoje Paulownie?
Mój sposób na przetrwanie zimy był bardzo prosty: jesienią dookoła Paulowni wbiłem cztery paliki o 40cm wyższe niż samo drzewko, całość owinąłem agrowłókniną, tworząc duży zbiornik i nasypałem do pełna słomy, plus wieko z folii. Teraz zastanawiam się co dalej, bo w tym roku mój "zbiornik" może okazać się ogromny. Do jakiego wieku osłaniacie swoje Paulownie?
- Dorota71
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 6553
- Od: 2 cze 2011, o 14:15
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Lubuskie
- Kontakt:
Re: Cesarskie drzewo - Paulownia puszysta
recluse, tylko jak wysiejesz to uważaj z podlewaniem. One nie lubią jak jest zbyt wilgotno.