Szkodniki i choroby róż

Zablokowany
Awatar użytkownika
JAKUCH
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 33424
Od: 19 paź 2008, o 21:39
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Bytom

Re: Szkodniki i choroby róż

Post »

To zimowe uszkodzenie .Po prostu trzeba ściąć poniżej tego uszkodzenia lub czekać może jeszcze sie ożywi
Pozdrawiam gorąco Jadzia.
Oaza Linki Grupa Śląsk, Aktualny wątek
Awatar użytkownika
olga-s1
100p
100p
Posty: 139
Od: 5 lis 2013, o 15:04
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: ŁÓDZKIE

Re: Szkodniki i choroby róż

Post »

Jadziu, dziękuję za odpowiedź.
:wit
Pozdrawiam Olga
Awatar użytkownika
Allhambra
100p
100p
Posty: 190
Od: 17 lip 2012, o 21:54
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: blisko morza...strefa 7a,Pomorze

Re: Szkodniki i choroby róż

Post »

Wykopałam wczoraj padnięty krzew róży. Przy korzeniach zauważyłam całe grona żółtych kuleczek, kulki zgniecione lekko trzaskają w palcach. Średnica kuleczek to około 2 do 5 mm, wygląda mi to na jaja jakiegoś stworzonka.Zdarzało się, że gdy róża przyjeżdżała ze szkółki ,miała już te kuleczki w donicy, w ziemi ze sobą. Część tych kuleczek leżakuje też w ziemi , oderwane od gron, pojedyncze takie, na różnej głębokości.

Czy ktoś spotkał się już z czymś takim?... bo padła mi Pashmina....
Sylwia
a_g_a
200p
200p
Posty: 207
Od: 25 sie 2011, o 13:24
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: dolnośląskie

Re: Szkodniki i choroby róż

Post »

Te kuleczki to może być po prostu nawóz długodziałający ( właśnie jest w formie takich kuleczek). Jak byś mogła wrzucic zdjęcia byłoby łatwiej odpowiedzieć
leszczyna
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 7672
Od: 21 kwie 2009, o 21:37
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Wielkopolska

Re: Szkodniki i choroby róż

Post »

Ja ;:108 też jestem za nawozem długodziałającym
Awatar użytkownika
Allhambra
100p
100p
Posty: 190
Od: 17 lip 2012, o 21:54
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: blisko morza...strefa 7a,Pomorze

Re: Szkodniki i choroby róż

Post »

Nawóz też przyszedł mi do głowy, ale skomasowanie kuleczek jak grona, jak kokon... bardziejmysle o jajach szkodnika jakiegoś, kuleczki płynnawe w środku.... nie umiem wrzucac zdjeć ;:213 ;:213
Sylwia
Awatar użytkownika
alexia
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1673
Od: 1 lut 2011, o 18:19
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: HN-D

Re: Szkodniki i choroby róż

Post »

Allhambra pisze:Wykopałam wczoraj padnięty krzew róży. Przy korzeniach zauważyłam całe grona żółtych kuleczek, kulki zgniecione lekko trzaskają w palcach. Średnica kuleczek to około 2 do 5 mm, wygląda mi to na jaja jakiegoś stworzonka.
:wit Allhambro , niestety nie zgadzam sie z kolezankami .
Osobiscie nie widzialam nigdy nawozu dlugodzialajacego w zoltam kolorze, po drugie one nie "trzaskaja w palcach", po trzecie nie sa nigdy w "gronach".
Nie wiem, co to jest, mam nadzieje, ze wszystko w komplecie wyladowalo w smietniku.
https://forumogrodnicze.info/viewtopic. ... 96&start=0" onclick="window.open(this.href);return false;
Awatar użytkownika
Allhambra
100p
100p
Posty: 190
Od: 17 lip 2012, o 21:54
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: blisko morza...strefa 7a,Pomorze

Re: Szkodniki i choroby róż

Post »

w necie znalazlam podobne w wyglądzie "" jaja dżdżownicy kalifornijskiej" -takie własnie podobne w wyglądzie

Alexia:):)
Sylwia
Awatar użytkownika
ewka36jj
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 3666
Od: 10 cze 2012, o 18:31
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Poznań

Re: Szkodniki i choroby róż

Post »

Pierwsze szkodniki już się pojawiły i żerują na młodych liściach. Jutro robię pierwszy w tym roku oprysk. Wiele z nich zostało pogryzionych, inne zaczynają się zwijać chroniąc w swym wnętrzu takie oto upiory.

Obrazek

Obrazek
Awatar użytkownika
Karolcia
Przyjaciel Forum
Przyjaciel Forum
Posty: 4926
Od: 17 paź 2007, o 15:46
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Małopolska

Re: Szkodniki i choroby róż

Post »

No właśnie Ewo,zaczęło się.Ledwo listki się rozchylają,a tu już cala wataha na żer wyskoczyła.
U mnie też zaczęła pojawiać się zielona mszyca.Ponieważ to początki,więc wyzbierałam ręcznie co znalazłam.
Prawdziwy najazd dopiero się zacznie.Na majówkę mamy jak w banku całe tabuny mszyc,więc poczekam z opryskiem jeszcze tydzień.
Pozdrawiam Magda :)
Awatar użytkownika
ewka36jj
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 3666
Od: 10 cze 2012, o 18:31
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Poznań

Re: Szkodniki i choroby róż

Post »

Ale jak zbierać ręcznie, gdy tyle krzaczków jest już zamieszkanych przez robale?
leszczyna
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 7672
Od: 21 kwie 2009, o 21:37
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Wielkopolska

Re: Szkodniki i choroby róż

Post »

EWCIA już takie dziadostwo na Twoich pupilkach ;:223 ja taka mądralińska ale przez moment nie pomyślałam co by o tej porze juz mszyce buszowały. Jutro idę na poszukiwanie ;:65
Awatar użytkownika
apus
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 5328
Od: 26 kwie 2007, o 21:57
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Małopolska

Re: Szkodniki i choroby róż

Post »

Masakra z tym robactwem! ;:14
Ewuniu czym będziesz pryskać? Ja kupiłam 2 w 1 róża z Substrala, nie mam z tym środkiem doświadczenia, też chciałbym dzisiaj oprysk zrobić, tylko czy moje tegoroczne maluszki też można?
Pozdrawiam, Basia.
viewtopic.php?f=2&t=117468
Zablokowany

Wróć do „Róże”