Pomidory-choroby i szkodniki cz.14
Re: Pomidory-choroby i szkodniki cz.14
Orlo-wska
Te Twoje pomidorki, jak sama piszesz, nie mają światła, mają dużo nawozu i brak fotosyntezy, czyli przenawożenie, ale nie spowodowane nadmiarem nawozu, tylko brakiem światła, nie mogą przerobić tego, co jest w glebie.
Te Twoje pomidorki, jak sama piszesz, nie mają światła, mają dużo nawozu i brak fotosyntezy, czyli przenawożenie, ale nie spowodowane nadmiarem nawozu, tylko brakiem światła, nie mogą przerobić tego, co jest w glebie.
- darbo
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1389
- Od: 20 mar 2011, o 13:33
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: okolice Wrocławia
Re: Pomidory-choroby i szkodniki cz.14
Dobrze wcześniej napisali. Sadzonki załatwiła ziemia Substrala, podobnie jak u Eli151. Przesadzenie do innej pomoże. Natychmiast.
Pozdrawiam
Dariusz
Dariusz
Re: Pomidory-choroby i szkodniki cz.14
Mogę polecić ziemię z Biedronki, mam kilka setek rozsad w niej posadzonych i świetnie rosną. Przesadzaj jak najprędzej, bo w Substralu roślinkom nie rośnie bryła korzeniowa. Są o tym doniesienia na kilku forach w necie.Orlo-wska pisze:Dziękuję Bea za szybką odpowiedź.
Dziurki w dnie doniczek zrobione.
Mogę przesadzić sadzonki, nie jest ich zbyt dużo. Jakiej ziemi użyć żeby było bezpiecznie? Czy od razu przesadzać czy jeszcze poczekać?
Justyna
-
- 500p
- Posty: 805
- Od: 17 kwie 2015, o 20:04
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Marki/W-wa
Re: Pomidory-choroby i szkodniki cz.14
Justyna! Wyjmij jedną sztukę i obejrzyj korzenie. Jeśli będzie tak, jak u Eli, czyli korzenie nie rozrośnięte i oblepione mocno ziemią, to masz pewność, że to wina gleby.Zdarzyło mi się trzymać rozsadę na północnym parapecie i nie powodowało to uszkodzeń liści. Rozsada była mocno wybiegnięta, ale to wszystko.
Co do ziemi - ja używam biedronkowej. Wprawdzie forum uświadomiło mi, że ma ona za dużo nawozu do rozsady, ale ja używam jej od kilku lat i nigdy nie było problemów.
Pozdrawiam
Bea
Co do ziemi - ja używam biedronkowej. Wprawdzie forum uświadomiło mi, że ma ona za dużo nawozu do rozsady, ale ja używam jej od kilku lat i nigdy nie było problemów.
Pozdrawiam
Bea
Pozdrawiam
Bea
Bea
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 11334
- Od: 17 kwie 2013, o 12:13
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Pionki pow.radomski
Re: Pomidory-choroby i szkodniki cz.14
Ziemia od tego samego producenta, identyczna z wyglądu i jeszcze tańsza o 30 gr jest w Aldi.
-
- 0p - Nowonarodzony
- Posty: 9
- Od: 7 mar 2016, o 11:10
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Poznań
Re: Pomidory-choroby i szkodniki cz.14
Dziękuję za wszystkie rady.
Wczoraj przestawiłam sadzonki na bardziej słoneczny parapet. Postaram się przesadzić do innej ziemi. Korzonki faktycznie mocno oblepione ziemią jak gliną
Mam nadzieję, że choć kilka się uratuje.
Pozdrawiam
Justyna
Wczoraj przestawiłam sadzonki na bardziej słoneczny parapet. Postaram się przesadzić do innej ziemi. Korzonki faktycznie mocno oblepione ziemią jak gliną
Mam nadzieję, że choć kilka się uratuje.
Pozdrawiam
Justyna
- LaKamila
- 200p
- Posty: 427
- Od: 20 lut 2016, o 12:24
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Warszawa
- Kontakt:
Re: Pomidory-choroby i szkodniki cz.14
- ASK_anulla
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1701
- Od: 25 cze 2013, o 13:44
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Roztocze Zachodnie
Re: Pomidory-choroby i szkodniki cz.14
W kwestii ziemi: miałam dwa worki identycznego podłoża do wysiewu (nie z Hollasu), ale jeden zawierał leciutką mieszaninę z torfem wysokim, a drugi czarne coś - ja wolę nie wnikać, co dokładnie. Jak widać każdy worek może być niespodzianką.
Pozdrawiam, Anna.
Jak mówi prof. Bralczyk jest różnica, kiedy robimy komuś łaskę, a kiedy laske... Używajmy polskich znaków!
Potencjalny ogród Anulli cz. 2
Jak mówi prof. Bralczyk jest różnica, kiedy robimy komuś łaskę, a kiedy laske... Używajmy polskich znaków!
Potencjalny ogród Anulli cz. 2
- Marzena62
- 500p
- Posty: 570
- Od: 13 lip 2012, o 22:21
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: zachodniopomorskie
Re: Pomidory-choroby i szkodniki cz.14
, chciałabym w tym roku swoje pomidory popryskać borem dla lepszego wiązania bo mam z tym problem, tylko nie mam pojęcia jaki preparat/nawóz kupić, znalazłam tylko takie po 1 litrze a to dla mnie duuuuuużo za dużo, gdyby ktoś mógł podpowiedzieć, jeśli nie można wymieniać tu nazwy to proszę o info na PW
Irysy i inne moje kwiatki -
z pozdrowieniem - Marzena
z pozdrowieniem - Marzena
- Marzena62
- 500p
- Posty: 570
- Od: 13 lip 2012, o 22:21
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: zachodniopomorskie
Re: Pomidory-choroby i szkodniki cz.14
Irysy i inne moje kwiatki -
z pozdrowieniem - Marzena
z pozdrowieniem - Marzena
Re: Pomidory-choroby i szkodniki cz.14
Proszę o pomoc - to mój pierwszy sezon pomidorowy i zarazem pierwszy szklarniowy. Czy mrówki w doniczkach rozsady pomidorów to poważny problem? Od dwóch tygodni rozsada stoi w szklarni i dopiero wczoraj podczas wnoszenia doniczek do domu zauważyliśmy strasznie dużo mrówek - niemal w każdej doniczce. Pomidory siane w połowie marca więc nie są jeszcze jakieś ogromne.
Jeśli zwalczać to czym? Na razie znalazłam że HT powinno odstraszyć mrówki, nie zaszkodzi takim młodym pomidorom?
Jeśli zwalczać to czym? Na razie znalazłam że HT powinno odstraszyć mrówki, nie zaszkodzi takim młodym pomidorom?