Jesień życia wśród kwiatów,zwierząt i ptaków cz. 4

Zdjęcia naszych ogrodów.
Zablokowany
Awatar użytkownika
rafik5678
500p
500p
Posty: 680
Od: 15 wrz 2012, o 21:07
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.

Re: Jesień życia wśród kwiatów,zwierząt i ptaków cz. 4

Post »

Nie chcę nikogo obrażać (jeśli ktoś lubi niech stawia krasnale w ogrodzie) ale jakoś krasnale według mnie nie pasują w ogrodzie i są dziwne. Wolę figury betonowe żółwie, zające itp. które są w kolorze szaro-białym i są bardziej naturalne w ogrodzie. Ale to tylko moje zdanie. Ale gołąbki na pewno są bardzo oryginalne i naturalne na rabatach.
Moja przygoda z roślinami Zapraszam.
  • "Ogrodnictwo to nauka, nauka, nauka. Na tym właśnie polega zabawa. Cały czas się uczysz!"-
    Helen Mirren
Awatar użytkownika
witch
1000p
1000p
Posty: 3102
Od: 9 cze 2013, o 10:16
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Białystok.

Re: Jesień życia wśród kwiatów,zwierząt i ptaków cz. 4

Post »

Brzoskwinia ma u Ciebie piękne kwiaty.
Powiedz, Lucynko czy ona ma specjalne wymagania?
Sąsiad od dziesięciu lat uparcie próbuje sadzić brzoskwinie ale one nigdy nie przetrwały zimy.
Awatar użytkownika
TerDob
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 9593
Od: 13 sty 2008, o 17:06
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Małogoszcz k.Kielc

Re: Jesień życia wśród kwiatów,zwierząt i ptaków cz. 4

Post »

Lucynko piękny gołąbek ;:333 a jeszcze złotodajny to ja też taki chcę ;:108 :D
Drzewa owocowe ślicznie kwitną - szkoda że nie ma słoneczka , dopiero byłyby tam roje pszczółek .
Piwonie i inne kwiatuszki duże ;:63 a poletko konwalii ;:oj ;:oj ;:oj
Awatar użytkownika
Dorota71
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 6553
Od: 2 cze 2011, o 14:15
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Lubuskie
Kontakt:

Re: Jesień życia wśród kwiatów,zwierząt i ptaków cz. 4

Post »

Lucynko widzę, że u Ciebie też już drzewa pięknie kwitną. Ja uwielbiam zapach kwitnącej ałyczy. Po prostu boooooski!

Spokojnej nocki życzę i kolorowych snów.
Pozdrawiam cieplutko -Dorota
Zapraszam serdecznie- Spis moich wątków.
Aktualne: Ogród Dom Hobby
Awatar użytkownika
cyma2704
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 11872
Od: 5 mar 2013, o 17:31
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Podkarpacie

Re: Jesień życia wśród kwiatów,zwierząt i ptaków cz. 4

Post »

Lucynko ciesz się swoimi kwiatami. ;:108 Masz ich dużo, ;:215 u mnie dwie kępki tulipanów i szafirki. Ciemiernik przepiękny, ;:oj a owocowe niezmiennie podziwiam.
plocczanka
Przyjaciel Forum - Ś.P.
Przyjaciel Forum - Ś.P.
Posty: 16696
Od: 31 lip 2014, o 21:16
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Płock

Re: Jesień życia wśród kwiatów,zwierząt i ptaków cz. 4

Post »

Kochani, wybaczcie mi wczorajszą nieobecność. ;:180
Tak się złożyło. Nie planowałam, ale ponieważ nareszcie padał deszcz, z przyjemnością wybyłam.


[/i]Zuziu - kwiatki brzoskwini w ogóle nie są drobne, ale właśnie takie dość wypasione.
Drobne kwiatki ma śliwa, choć owoce duże czerwone.
Po drodze na działkę mijam kilka bardzo starych wysokich wiśni, których nie wykarczowano podczas budowy osiedla i gdy one kwitną, widok jest przecudny. I zapach też. Wówczas tamtędy chodzę na działkę, mimo że jest to dalsza droga. ;:65

Maryniu - to muszę sobie sprawić porządne okulary. :;230 Chociaż nie sądzę, bym i wtedy mogła Tobie dorównać w sztuce fotografowania. ;:185
Twoja pochwała dla moich zdjęć to balsam na moje serce, choć wiem przecież, że niezasłużony. ;:196

Aniu - nie znam odmian ani moreli, ani brzoskwini. Brzoskwinia została nam po poprzednich właścicielach działki, a morelę M kupił na giełdzie i nawet nie zapytał o odmianę. Interesowała go jedynie mrozoodporność i nie został oszukany. Owoce ma też bardzo smaczne.
Mamy jeszcze inną brzoskwinię . Późną. Tę dostaliśmy od sąsiadki jako malutką samosiewkę, która bardzo szybko urosła i w ubiegłym roku wydała już mnóstwo owoców.
Gdy tylko pogoda i M pozwolą mi znaleźć się na działce, to nakopię dla Ciebie konwalii. Kiedy już będą gotowe do wysłania, dam Ci sygnał na PW. Będzie potrzebny Twój adres. ;:108

Ewelinko - nakarm swoje piwonie, a odwdzięczą Ci się burzą kwiatów.
Ja dokarmiam złotkiem gołębim, ale na wszelki wypadek daję im też trochę chlebka z jajeczkiem.
Nie zdarzyło się jeszcze, żeby mi nie zakwitły. ;:333

Beatko - to może nastaw budzik swoim śpiochom, co ...?
No, bo jak długo można spać! ;:306

Iwonko [00..] - zakwitną i Twoje, a wtedy dopiero zrobi się prawdziwie wiosennie i pięknie. ;:138

Kasiu [vimen] - moje konwalie też dostały swoje poletko właśnie po to, by nie rosły gdzie chcą i jak chcą. Obok nich nic nie rośnie, a one mają miejsce pod jabłonką i agrestem. Wcześniej były w innym miejscu i tam nie mogłam sobie z nimi poradzić. Właziły wszędzie, a najchętniej tam, gdzie najbardziej przeszkadzały innym roślinkom. ;:145 Są bardzo ekspansywne.
Kota boi się gołębi. One są duże (większość) i Miśka woli omijać je z daleka. Taka z niej bohaterka. ;:306

Staszko - ależ, kochana, u Ciebie dużo więcej roślin kwitnie niż u mnie i one sprawiają, że masz bardzo kolorowo.
Kiedy jeszcze zakwitną Ci drzewa owocowe, to już będziesz miała raj na ziemi. ;:215

Rafiku - tylko że gołąbki są jednocześnie żywą ozdobą, dostarczycielem najlepszego nawozu i - niestety - szkodnikami na rabatach. ;:223

Agusiu - moja brzoskwinia jest mrozoodporna, ale nie my ją sadziliśmy. Odziedziczyliśmy ją. Ona ma jeszcze jeden walor. Kwitnie zawsze wtedy, gdy jej kwiatkom nie zagrażają już (ani jeszcze) wiosenne przymrozki, dzięki czemu zawsze pięknie owocuje. Nie dogadzamy jej specjalnie, ona nie ma wymagań. Nawet suszę znosi z godnością.
Podpowiedz sąsiadowi, by poszukał w sklepach internetowych odmian mrozoodpornych. Jest duży wybór.

Tereniu [TerDob] - właśnie widzę za oknem jasne słoneczko, to może pszczółki przyleciały po nektar...
Oby się tylko pogoda po południu nie zmieniła, bo mam ogromną ochotę pojawić się na działeczce. :tan

Dorotko 71 - nie mam ałyczy i - co gorsze - nie znam ałyczy. ;:oj
Muszę o niej poczytać.

Soniu - dzięki, będę się cieszyć, skoro mnie tak zachęcasz. ;:303
Jednak bardziej ucieszyłaby mnie większa ilość kwitnących...
Pozdrawiam. Lucyna
Jesień życia wśród kwiatów, zwierząt i ptaków - cz. 15 Zapraszam.
Ani jeden ogród nie jest urządzony raz na zawsze.
Awatar użytkownika
ewelkacha88
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 7990
Od: 22 maja 2013, o 17:54
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: PODKARPACIE

Re: Jesień życia wśród kwiatów,zwierząt i ptaków cz. 4

Post »

Witaj Lucynko . Ta ilość konwalii mnie powaliła ;:oj . Toż to będzie piękny i pachnący maj ;:224 . A lilaki masz ?? Wczoraj zaglądnęłam i w liściach piwonii są pączki ;:oj . O mamusiu jak ja bym chciała, żeby one się otworzyły a nie zaschły ;:145 . Jest nadzieja ale przekonamy się za pewien czas .Wiosna u Ciebie piękna i te skrzydlate zwierzęta bardzo ładne ;:333 . Pozdrawiam :wit .
Awatar użytkownika
Dorota71
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 6553
Od: 2 cze 2011, o 14:15
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Lubuskie
Kontakt:

Re: Jesień życia wśród kwiatów,zwierząt i ptaków cz. 4

Post »

Lucynko, ałycza to bardziej po naszemu po prostu mirabelka. ;:306
Pozdrawiam cieplutko -Dorota
Zapraszam serdecznie- Spis moich wątków.
Aktualne: Ogród Dom Hobby
Awatar użytkownika
marpa
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 11480
Od: 2 sty 2009, o 13:13
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: płd.wsch.

Re: Jesień życia wśród kwiatów,zwierząt i ptaków cz. 4

Post »

Lucynko chwalę tylko wtedy, kiedy mi się rzeczywiście coś podoba ;:108 , jeżeli nie - milczę choć by było i dziesiątki ochów i achów... ;:oj Takie mam zasady... :oops:
Już dawno zauważyłam , że wypada tylko chwalić choćby rzeczywistość temu przeczyła ...Ale po co??? ;:oj
Jednak uwagi choćby najbardziej życzliwe spotykają się z taką niecierpliwą ripostą ;:173 ...Ja mam przynajmniej takie odczucie ;:7 a może mam jakąś osobistą toksyczność a może nadwrażliwość ... :oops:
Dzisiaj działkować się nie da ... zimno i mokro!
:wit
MARYNA pozdrawiam
spis wątków
Pashmina2006
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 8030
Od: 12 kwie 2012, o 18:56
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Łódzkie

Re: Jesień życia wśród kwiatów,zwierząt i ptaków cz. 4

Post »

Pięknie Lucynko spisują Ci się piwonie. Drzewa faktycznie prezentują się jak w maju. Fajnie, że migdałek zaszczyci Cię kwiatami. Moje w tym roku będą bardzo skromnie kwitnąć. A spodziewałam się burzy kwiatów.
Awatar użytkownika
iwona0042
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 20149
Od: 15 lis 2011, o 10:13
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Szczecin

Re: Jesień życia wśród kwiatów,zwierząt i ptaków cz. 4

Post »

A mój migdałek, pięknie kwitł dwa lata temu, po czym listki mu zwiędły i opadły, a potem gałązki zaczęły zasychać, nie mam pojęcia co się stało, ale musiałam go usunąć, nic pod korzeniami nie miał ;:185
plocczanka
Przyjaciel Forum - Ś.P.
Przyjaciel Forum - Ś.P.
Posty: 16696
Od: 31 lip 2014, o 21:16
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Płock

Re: Jesień życia wśród kwiatów,zwierząt i ptaków cz. 4

Post »

No i z działki nici. ;:29
Zmuszona byłam huśtać się w domu. ;:185
Ale nie leniłam się, tylko przepikowałam nowe sieweczki i przesadziłam część roślinek do większych doniczek. ;:333

Ewelinko - mam tylko lilaka Meyera, ale przy siatce rośnie i od lat kwitnie oraz pachnie mi bez sąsiada.
Dbaj, by piwoniom nie było za sucho, dokarm je, a na pewno rozwiną paki. aha, jeszcze sprawdź, czy nie za głęboko mają korzenie. Jeśli tak, to zdejmij znad nich trochę ziemi. ;:32

Dorotko 71 - dzięki za podanie swojskiej nazwy ałyczy. ;:180
Ja taka trochę niedoszkolona jestem. ;:306 Hosty dotarły?

Maryniu - cieszę się, że jesteś prostolinijna w swoich opiniach. ;:138 Lubię takich ludzi, bo dzięki nim zna się obiektywną ocenę.
U mnie dzisiaj ciepło było. I jeszcze jest, lecz nie mogłam pójść na działkę z powodu niezależnego ode mnie. Może jutro mi się uda. ;:218

Madziu - mój migdałek jest młodziutki. Mam jeszcze jednego, młodszego i ten nie ma pąków.
Piwonie jeszcze nigdy mi nie strajkowały, a jedna w maju to ma kwitnąć, bo to piwonia majowa. :tan

Iwonko [00..] - oj, to szkoda migdałka. ;:174
Powiem Ci, że ja też miałam już dużego migdałka, który zginął mi przed czterema laty. Zginął w dosłownym tego słowa znaczeniu. Po prostu ktoś sobie go wykopał i zabrał jak swego. ;:134 Jesienią stało sobie zdrowe drzewko, a wiosną ślad po nim zaginął. ;:223 Ludzie mówią ;:162, gdzie go szukać, ale musiałabym mieć pewność. ;:14
Pozdrawiam. Lucyna
Jesień życia wśród kwiatów, zwierząt i ptaków - cz. 15 Zapraszam.
Ani jeden ogród nie jest urządzony raz na zawsze.
Awatar użytkownika
iwona0042
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 20149
Od: 15 lis 2011, o 10:13
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Szczecin

Re: Jesień życia wśród kwiatów,zwierząt i ptaków cz. 4

Post »

Ten mój to tak słyszałam, że migdałki czasem tak mają, ja go jeszcze jakiś czas trzymałam, ale na podkładce zaczęły wyrastać jakieś krzaczki, a nie wiedziałam na czym był szczepiony, nie podobało mi się więc odszedł na zielone łąki ;:108
Zablokowany

Wróć do „Mój piękny ogród. ZDJĘCIA OGRODÓW”