
Chińska róża(Hibiscus rosa-sinensis),cz.3-uprawa,pielęgnacja
- Aurelia92
- 100p
- Posty: 108
- Od: 15 lip 2015, o 23:09
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Okolice Poznania
Re: Chińska róża(Hibiscus rosa-sinensis),cz.2-uprawa,pielęgnacja
Kinga jaka niespodzianka z tych nasionek, ciekawe jakie kwiaty Ci wyjdą? 

Sara
Gwiazdy są piękne, ponieważ na jednej z nich istnieje kwiat, którego nie widać. Antoine de Saint-Exupéry
Mój mały zielony Raj
Gwiazdy są piękne, ponieważ na jednej z nich istnieje kwiat, którego nie widać. Antoine de Saint-Exupéry
Mój mały zielony Raj
- Mirana
- 100p
- Posty: 151
- Od: 21 kwie 2015, o 14:57
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Francja (Północ), Lille
Re: Chińska róża(Hibiscus rosa-sinensis),cz.2-uprawa,pielęgnacja
Crazydaisy Twoje siewki takie ładne i widzę, że rosną, a moja uboga. Wcale nie rośnie.
Na razie hibiskusy przestały żółknąć i dobrze, bo właśnie umierałam z żalu, że mogą mi paść hehehe.
Na razie hibiskusy przestały żółknąć i dobrze, bo właśnie umierałam z żalu, że mogą mi paść hehehe.
"Proszę, weź tego hibiskusa, Mirana. Wiem, że u ciebie każda złamana, chora roślinka dostanie nowe życie".
Re: Chińska róża(Hibiscus rosa-sinensis),cz.2-uprawa,pielęgnacja
Crazydaisy, na ostatnim zdjęciu, ten czerwony, jak się nazywa? Cudny jest.
- crazydaisy
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 4933
- Od: 27 cze 2013, o 09:45
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Keadby UK
Re: Chińska róża(Hibiscus rosa-sinensis),cz.2-uprawa,pielęgnacja
Aurelia, na tym zabawa polega.
A jakie emocje jak cos zaczyna paczkowac! Pierwsze kwitnienie kazdego kultywaru jest emocjonujace, ale to sie przynajmniej ze zdjec zna, wie jak bedzie wygladalo. A siewka to totalny kot w worku. I to jest piekne.
Mirana, jak ze swiatlem i temperatura? Jaka duza siewka? Jak "stara"?
Jak przestaly zolknac to odbija i bedzie dobrze. Wykrylas przyczyne problemu?
Alicjo, to jest Etouffee. Kultywar o duzych, ciemnoczerwonych kwiatach z odcieniem miedzi na brzegach platkow i niemal czarnym "okiem".

Mirana, jak ze swiatlem i temperatura? Jaka duza siewka? Jak "stara"?
Jak przestaly zolknac to odbija i bedzie dobrze. Wykrylas przyczyne problemu?
Alicjo, to jest Etouffee. Kultywar o duzych, ciemnoczerwonych kwiatach z odcieniem miedzi na brzegach platkow i niemal czarnym "okiem".
Kinga
Fuksjoza, hojoza, ketmioza, czyli komus tu odbija... ;) cz.3 - http://forumogrodnicze.info/viewtopic.p ... 05&start=0" onclick="window.open(this.href);return false;
Zgoda bez polskiej czcionki/Adminka
Fuksjoza, hojoza, ketmioza, czyli komus tu odbija... ;) cz.3 - http://forumogrodnicze.info/viewtopic.p ... 05&start=0" onclick="window.open(this.href);return false;
Zgoda bez polskiej czcionki/Adminka
Re: Chińska róża(Hibiscus rosa-sinensis),cz.2-uprawa,pielęgnacja
Ten hibiskus jest wspaniały, możesz zdradzić gdzie kupiłaś? Może i mnie udałoby się takiego upolować. Uwielbiam takie kolory.
- crazydaisy
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 4933
- Od: 27 cze 2013, o 09:45
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Keadby UK
Re: Chińska róża(Hibiscus rosa-sinensis),cz.2-uprawa,pielęgnacja
Nie tajemnica. Holenderska szkolka Hendrika Jana Gommera. Wbij w Google "Gommer hibiscus" i wyskoczy. (Nie jestem pewna, czy wolno tu podawac namiary, jednak tego kultywaru nie mozna kupic w markecie, a jeśli mozna pisac ze kupilo sie w Kauflandzie, to chyba moge i o Gommerze wspomniec. )
Kinga
Fuksjoza, hojoza, ketmioza, czyli komus tu odbija... ;) cz.3 - http://forumogrodnicze.info/viewtopic.p ... 05&start=0" onclick="window.open(this.href);return false;
Zgoda bez polskiej czcionki/Adminka
Fuksjoza, hojoza, ketmioza, czyli komus tu odbija... ;) cz.3 - http://forumogrodnicze.info/viewtopic.p ... 05&start=0" onclick="window.open(this.href);return false;
Zgoda bez polskiej czcionki/Adminka
Re: Chińska róża(Hibiscus rosa-sinensis),cz.2-uprawa,pielęgnacja
Znam tą szkółkę, też tam coś niecoś kupiłam. Dzięki za namiary 

- crazydaisy
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 4933
- Od: 27 cze 2013, o 09:45
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Keadby UK
Re: Chińska róża(Hibiscus rosa-sinensis),cz.2-uprawa,pielęgnacja
Nie ma za co.
Dosc duzo mam od niego i nie narzekam, bo jakosc roslin bardzo dobra. No, zdarzaja sie wpadki z pelzajacymi "gratisami", ale domyslam sie, ze takie hektary szklarni trudno jest pod tym wzgledem ogarnac. A widze ze tepi dziadostwo.

Kinga
Fuksjoza, hojoza, ketmioza, czyli komus tu odbija... ;) cz.3 - http://forumogrodnicze.info/viewtopic.p ... 05&start=0" onclick="window.open(this.href);return false;
Zgoda bez polskiej czcionki/Adminka
Fuksjoza, hojoza, ketmioza, czyli komus tu odbija... ;) cz.3 - http://forumogrodnicze.info/viewtopic.p ... 05&start=0" onclick="window.open(this.href);return false;
Zgoda bez polskiej czcionki/Adminka
- Mirana
- 100p
- Posty: 151
- Od: 21 kwie 2015, o 14:57
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Francja (Północ), Lille
Re: Chińska róża(Hibiscus rosa-sinensis),cz.2-uprawa,pielęgnacja
Crazydaisy Oto moja siewka. Przesadziłam ją w malutką doniczkę i czekam
Wysiałam je jakoś na początku marca, może nawet pod koniec lutego, ale tylko jedno z sześciu ziarenek się wykluło. Coś musiałam widocznie skopać. Siewka stoi przy oknie, ok. 21:00 dopiero zamykam rolety, więc światła ma dużo. Widziałam jej korzenie, to ma taki jeden, ale bardzo długi 
Wydaje mi się, że liście żółkły w jednym z hibiskusów, bo roślinie jakoś ciężko się było obudzić i powykluwały się takie pierwsze żółtki. Teraz widzę, że nabiera rozpędu, powolutku, ale wypuszcza. W sumie co się dziwić, on miał chyba wszystkie możliwe choroby.



Wydaje mi się, że liście żółkły w jednym z hibiskusów, bo roślinie jakoś ciężko się było obudzić i powykluwały się takie pierwsze żółtki. Teraz widzę, że nabiera rozpędu, powolutku, ale wypuszcza. W sumie co się dziwić, on miał chyba wszystkie możliwe choroby.

"Proszę, weź tego hibiskusa, Mirana. Wiem, że u ciebie każda złamana, chora roślinka dostanie nowe życie".
- crazydaisy
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 4933
- Od: 27 cze 2013, o 09:45
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Keadby UK
Re: Chińska róża(Hibiscus rosa-sinensis),cz.2-uprawa,pielęgnacja
Fajna sieweczka i widze ze wlasciwy lisc sie juz kluje. Tak, na poczatku to jeden dlugi korzen, z takimi "wloskami", wygladajacymi troche jakby mu sie plesnialo. Czepne sa skubance, on sie nimi "wgryza" w podloze. Dopiero po jakims czasie - ja juz tego nie sledze bo na tym etapie siewki dawno sa w ziemi - korzenie sie rozgaleziaja w typowy dla roslin sposob. Tylko uwazaj z woda, bo widze ze dosc zwiezle podloze dalas, a to male jeszcze duzo nie pije. Siewka jeszcze pod przykryciem egzystuje?
Kinga
Fuksjoza, hojoza, ketmioza, czyli komus tu odbija... ;) cz.3 - http://forumogrodnicze.info/viewtopic.p ... 05&start=0" onclick="window.open(this.href);return false;
Zgoda bez polskiej czcionki/Adminka
Fuksjoza, hojoza, ketmioza, czyli komus tu odbija... ;) cz.3 - http://forumogrodnicze.info/viewtopic.p ... 05&start=0" onclick="window.open(this.href);return false;
Zgoda bez polskiej czcionki/Adminka
- Mirana
- 100p
- Posty: 151
- Od: 21 kwie 2015, o 14:57
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Francja (Północ), Lille
Re: Chińska róża(Hibiscus rosa-sinensis),cz.2-uprawa,pielęgnacja
Dałam trochę torfu i klasycznej ziemi i to tyle :/ Nie, ja jej właściwie nigdy nie trzymałam pod żadnym przykryciem :/ Może dlatego tak słabo rośnie... Dobrze, że mówisz o wodzie, bo dzisiaj jej trochę doładowałam i teraz widzę, że za dużo...
"Proszę, weź tego hibiskusa, Mirana. Wiem, że u ciebie każda złamana, chora roślinka dostanie nowe życie".
- crazydaisy
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 4933
- Od: 27 cze 2013, o 09:45
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Keadby UK
Re: Chińska róża(Hibiscus rosa-sinensis),cz.2-uprawa,pielęgnacja
To moze daj jej jakis kloszyk, chocby z plastikowego kubka... Bedzie jej latwiej. Moje maluchy maja przykrycie poki sie pod nim mieszcza. Skoro kielkowaly pod pokrywa, to i pozniej nie pakuje ich w suche powietrze, az podrosna i system korzeniowy stanie sie wydolniejszy.
Kinga
Fuksjoza, hojoza, ketmioza, czyli komus tu odbija... ;) cz.3 - http://forumogrodnicze.info/viewtopic.p ... 05&start=0" onclick="window.open(this.href);return false;
Zgoda bez polskiej czcionki/Adminka
Fuksjoza, hojoza, ketmioza, czyli komus tu odbija... ;) cz.3 - http://forumogrodnicze.info/viewtopic.p ... 05&start=0" onclick="window.open(this.href);return false;
Zgoda bez polskiej czcionki/Adminka
- Mirana
- 100p
- Posty: 151
- Od: 21 kwie 2015, o 14:57
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Francja (Północ), Lille
Re: Chińska róża(Hibiscus rosa-sinensis),cz.2-uprawa,pielęgnacja
Potwierdzam skuteczność przykrywania siewek! Zaczęłam przykrywać pudełkiem po kiwi moją siewkę, dodatkowo pod takim przykryciem stała na słońcu i aż nie mogę uwierzyć: Rośnie.
Haha, ale się cieszę!

"Proszę, weź tego hibiskusa, Mirana. Wiem, że u ciebie każda złamana, chora roślinka dostanie nowe życie".
- crazydaisy
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 4933
- Od: 27 cze 2013, o 09:45
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Keadby UK
Re: Chińska róża(Hibiscus rosa-sinensis),cz.2-uprawa,pielęgnacja
Tylko jej na tym sloncu dla odmiany nie ugotuj.
Na logike... Mloda siewka = slaby system korzeniowy = slabe pobieranie wody z podloza. Suche powietrze wokol = zwiekszona transpiracja. Korzenie nie wyrabiaja.

Kinga
Fuksjoza, hojoza, ketmioza, czyli komus tu odbija... ;) cz.3 - http://forumogrodnicze.info/viewtopic.p ... 05&start=0" onclick="window.open(this.href);return false;
Zgoda bez polskiej czcionki/Adminka
Fuksjoza, hojoza, ketmioza, czyli komus tu odbija... ;) cz.3 - http://forumogrodnicze.info/viewtopic.p ... 05&start=0" onclick="window.open(this.href);return false;
Zgoda bez polskiej czcionki/Adminka
-
- 0p - Nowonarodzony
- Posty: 2
- Od: 25 kwie 2016, o 17:37
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Re: Chińska róża(Hibiscus rosa-sinensis),cz.2-uprawa,pielęgnacja
Witam,
Proszę o radę gdyż na mojej róży chińskiej kwitnie bardzo dużo pąków jednak za każdym razem po jakimś czasie robią się żółte i opadają. Moją różę zraszam woda, nie przelewam jej, liście ma zielone i błyszczące tylko te pąki opadają jak na złość


-- 25 kwi 2016, o 17:51 --

A tutaj druga róża chińska, której już nie wiem co dolega. Liście rosną ale bardzo wolno i jakaś matowa się zrobiła jakby już umierała. Dodam, że w tym roku niestety już nie zawitała i się na to ni zanosi.
Proszę o radę gdyż na mojej róży chińskiej kwitnie bardzo dużo pąków jednak za każdym razem po jakimś czasie robią się żółte i opadają. Moją różę zraszam woda, nie przelewam jej, liście ma zielone i błyszczące tylko te pąki opadają jak na złość


-- 25 kwi 2016, o 17:51 --

A tutaj druga róża chińska, której już nie wiem co dolega. Liście rosną ale bardzo wolno i jakaś matowa się zrobiła jakby już umierała. Dodam, że w tym roku niestety już nie zawitała i się na to ni zanosi.