Ogród Madzi - część 3
- ewelkacha88
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 7990
- Od: 22 maja 2013, o 17:54
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: PODKARPACIE
Re: Ogród Madzi - część 3
Witaj. Magnolie mają urok i taki czar. Sa bezbłędne w każdej fazie . W okolicy już kwitną i strasznie cudne są takie widoki. U Ciebie lada moment zakwitną . Sasanki i cała reszta także ładne. No wisna po prostu . Pozdrawiam .
- sweetdaisy
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 3531
- Od: 15 sty 2015, o 19:21
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Wielkopolska
Re: Ogród Madzi - część 3
Zaciekawiła mnie ta wiśnia piłkowana Amanogawa.
Do mojego małego ogrodu jak znalazł
Madzia, a powiedz jak długo ona utrzymuje te kwiaty żeby się nimi nacieszyć?
Do mojego małego ogrodu jak znalazł
Madzia, a powiedz jak długo ona utrzymuje te kwiaty żeby się nimi nacieszyć?
Re: Ogród Madzi - część 3
Witaj
Przyciągnęły mnie magnolie i piękny ogród do Ciebie Czekam na popisy
Przyciągnęły mnie magnolie i piękny ogród do Ciebie Czekam na popisy
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 8030
- Od: 12 kwie 2012, o 18:56
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Łódzkie
Re: Ogród Madzi - część 3
Ile magnoliowego dobra . MMM to lubię .
Podpinam się pod pytanie Zuzy - o długość kwitnienia Amanogawy?
Podpinam się pod pytanie Zuzy - o długość kwitnienia Amanogawy?
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 7109
- Od: 20 sty 2013, o 10:54
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: kujawsko - pomorskie
Re: Ogród Madzi - część 3
Widziałam dzisiaj Kiku w szkółce za 4o zł. Drzewko dość spore, takie mniej więcej 150 cm. Się zastanawiam
- Madziagos
- -Moderator Forum-.
- Posty: 4351
- Od: 10 kwie 2012, o 21:44
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Sobącz/Kaszuby
Re: Ogród Madzi - część 3
Doroto,
a jakże - zaczyna się - i to jak.
Jutro postaram się zrobić zdjęcia.
Marto,
Choroby rozprzestrzeniają się głównie od liści drzew owocowych.
Od tych innych - w dużo mniejszym stopniu, tak więc zostają wszędzie, gdzie padną.
Ewelino,
rzeczywiście magnolie zawsze są piękne.
Jednak w gruncie rzeczy chyba najbardziej lubię je w fazie pąka ,,tuż przed" - wtedy ma się poczucie, ze wszystko jeszcze przed nami.
Zuza,
Amanogawa kwitnie jakieś dwa tygodnie, pachnie, a kwiatki są odporne na przymrozki.
Agnieszko,
miło powitać nowego gościa.
Magnolie - już za chwilę - zaglądaj.
Magdo,
a co oznacza skrót MMM?
Amanogawę - również ze względu na to, co napisałam powyżej - polecam.
Poza tym pięknie przebarwia się na jesień.
Małgosiu,
a nad czym tu się zastanawiać?
Trzeba brać zanim zrobią to inni.
a jakże - zaczyna się - i to jak.
Jutro postaram się zrobić zdjęcia.
Marto,
Choroby rozprzestrzeniają się głównie od liści drzew owocowych.
Od tych innych - w dużo mniejszym stopniu, tak więc zostają wszędzie, gdzie padną.
Ewelino,
rzeczywiście magnolie zawsze są piękne.
Jednak w gruncie rzeczy chyba najbardziej lubię je w fazie pąka ,,tuż przed" - wtedy ma się poczucie, ze wszystko jeszcze przed nami.
Zuza,
Amanogawa kwitnie jakieś dwa tygodnie, pachnie, a kwiatki są odporne na przymrozki.
Agnieszko,
miło powitać nowego gościa.
Magnolie - już za chwilę - zaglądaj.
Magdo,
a co oznacza skrót MMM?
Amanogawę - również ze względu na to, co napisałam powyżej - polecam.
Poza tym pięknie przebarwia się na jesień.
Małgosiu,
a nad czym tu się zastanawiać?
Trzeba brać zanim zrobią to inni.
- amba19
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 7946
- Od: 11 kwie 2007, o 20:04
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Gdańsk/Chrztowo
Re: Ogród Madzi - część 3
Czekam na zdjęcia Magnolii
My chyba przyjeżdżamy w piątek, w sobotę planujemy wypad do Lubania.
My chyba przyjeżdżamy w piątek, w sobotę planujemy wypad do Lubania.
- karolacha
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 8142
- Od: 1 cze 2014, o 15:56
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: okolice Wrocławia
Re: Ogród Madzi - część 3
Ile kolorków, śliczne magnolie-będzie pociecha jak całkiem rozkwitną
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 3353
- Od: 16 lip 2011, o 12:31
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: łódzkie
Re: Ogród Madzi - część 3
Dlaczego mój Pieris zrzucił pączki?Jesienią pięknie przygotowywał się do kwitnienia a potem wszystkie końcowe gałązki opadły Czy powinnam go okryć?
Przylaszczki to kolejny mój niewypał Trudno je spotkać w szkółkach.Czytałam,że u ciebie liście robią za pierzynkę.O ileż prościej byłoby,gdyby wróciły śnieżne zimy.
Przylaszczki to kolejny mój niewypał Trudno je spotkać w szkółkach.Czytałam,że u ciebie liście robią za pierzynkę.O ileż prościej byłoby,gdyby wróciły śnieżne zimy.
Każdy człowiek potrzebuje stale nawet pewnej ilości trosk,cierpień lub biedy,tak jak okręt potrzebuje balastu,by płynąć prosto i równo.(Arthur Schopenhauer) Pozdrawiam Mirka
Mój ci On, Mój ci On cz.2,
Mój ci on cz. 3
Mój ci On, Mój ci On cz.2,
Mój ci on cz. 3
- Saskja
- 200p
- Posty: 458
- Od: 8 lut 2011, o 15:01
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: lubuskie
- Kontakt:
Re: Ogród Madzi - część 3
Nie posiadam żadnej magnolii i nie miałam pojęcia, że ona się tak ślicznie "wykluwa". A zdjęcia - mistrzostwo świata!
Pozdrawiam, Agnieszka
Mój wątek - Pisarka w Ogrodzie pod Dębami
Mój wątek - Pisarka w Ogrodzie pod Dębami
- becia123
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 5002
- Od: 12 wrz 2012, o 18:21
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: RYPIN -okolice
Re: Ogród Madzi - część 3
Piękna magnolia moja ma może 20 kwiatków ale cieszy bo pierwszy rok .Urocze sasanki .Wiosna daje tyle radości wszystko budzi się do życia.
- amba19
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 7946
- Od: 11 kwie 2007, o 20:04
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Gdańsk/Chrztowo
Re: Ogród Madzi - część 3
- Madziagos
- -Moderator Forum-.
- Posty: 4351
- Od: 10 kwie 2012, o 21:44
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Sobącz/Kaszuby
Re: Ogród Madzi - część 3
Marysiu,
powyższym wywabiłaś mnie z ukrycia i zachęciłaś do wstawienia kilku zdjęć.
Przede wszystkim egipska księżniczka
Oprócz posiadania makijażu permanentnego cieszy się niezwykłą umiejętnością chodzenia po ścianach:
Beato - Beatrix,
mam nadzieję, że jako tako rozwiązałam twój problem.
Moja ,,Susan" dopiero się szykuje - kwitnie nieco później, niż inne magnolie.
Beatko - Becia,
niebawem i Twoja magnolia pomnoży liczbę kwiatów.
Magnolia gwieździsta na poniższym zdjęciu rośnie u mnie jakieś 8-9 lat, a ma ich setki:
Agnieszko,
dla Ciebie magnolia już ,,wykluta":
Mirko,
u mnie nieraz pieris zrzucał pąki.
Dzieje się tak zazwyczaj podczas okresu suchej, wietrznej i mroźnej pogody - pąki wtedy zasychają i odpadają.
Mój pieris rośnie w osłoniętym miejscu, ale i tak kiedyś mu się tak zdarzyło.
Ja nie bawię się w okrywanie - za dużo z tym roboty przy moim areale.
Jeżeli zechcesz coś okrywać, to najlepiej wbić dookoła takiej rośliny patyki i rozpiąć na nich parawan.
Taka osłona chroni przed mroźnym wiatrem i wysuszającym słońcem, nie niszcząc przy tym pedów.
Okrywanie przez okręcanie roślin liściastych (także zimozielonych) często przynosi więcej szkody niż pożytku.
Cieplej wcale nie jest (roślina ciepła nie wytwarza, więc izolacja termiczna jest bezsensowna).
Za to okręcenie włókniną powoduje połamania pędów, otarcia lub zaparzenie i zagrzybienie.
Można używać chochołów słomianych - jednak tylko w przypadku roślin tracących liście na zimę.
Karolino,
jak już zapewne zauważyłaś - niektóre magnolie już rozkwitły.
Oprócz nich oko cieszą forsycje i wcześnie kwitnące odmiany wiśni ozdobnych.
powyższym wywabiłaś mnie z ukrycia i zachęciłaś do wstawienia kilku zdjęć.
Przede wszystkim egipska księżniczka
Oprócz posiadania makijażu permanentnego cieszy się niezwykłą umiejętnością chodzenia po ścianach:
Beato - Beatrix,
mam nadzieję, że jako tako rozwiązałam twój problem.
Moja ,,Susan" dopiero się szykuje - kwitnie nieco później, niż inne magnolie.
Beatko - Becia,
niebawem i Twoja magnolia pomnoży liczbę kwiatów.
Magnolia gwieździsta na poniższym zdjęciu rośnie u mnie jakieś 8-9 lat, a ma ich setki:
Agnieszko,
dla Ciebie magnolia już ,,wykluta":
Mirko,
u mnie nieraz pieris zrzucał pąki.
Dzieje się tak zazwyczaj podczas okresu suchej, wietrznej i mroźnej pogody - pąki wtedy zasychają i odpadają.
Mój pieris rośnie w osłoniętym miejscu, ale i tak kiedyś mu się tak zdarzyło.
Ja nie bawię się w okrywanie - za dużo z tym roboty przy moim areale.
Jeżeli zechcesz coś okrywać, to najlepiej wbić dookoła takiej rośliny patyki i rozpiąć na nich parawan.
Taka osłona chroni przed mroźnym wiatrem i wysuszającym słońcem, nie niszcząc przy tym pedów.
Okrywanie przez okręcanie roślin liściastych (także zimozielonych) często przynosi więcej szkody niż pożytku.
Cieplej wcale nie jest (roślina ciepła nie wytwarza, więc izolacja termiczna jest bezsensowna).
Za to okręcenie włókniną powoduje połamania pędów, otarcia lub zaparzenie i zagrzybienie.
Można używać chochołów słomianych - jednak tylko w przypadku roślin tracących liście na zimę.
Karolino,
jak już zapewne zauważyłaś - niektóre magnolie już rozkwitły.
Oprócz nich oko cieszą forsycje i wcześnie kwitnące odmiany wiśni ozdobnych.