Kawon ( arbuz ) - część 6
Re: Kawon ( arbuz ) - część 6
O takie forum mi chodziło!
Uwielbiam arbuzy i ostatnio pomyślałem, żeby je samemu uprawiać, jest to moja pierwsza uprawa. Czy z pestek z "kupnego" arbuza coś wyjdzie? Jakieś 3 dni temu posiałem 18 doniczek, z czego na razie 2 roślinki mi wyszły na powierzchnię. Czy lepiej kupić nasionka?
Dziękuję za odp.
Uwielbiam arbuzy i ostatnio pomyślałem, żeby je samemu uprawiać, jest to moja pierwsza uprawa. Czy z pestek z "kupnego" arbuza coś wyjdzie? Jakieś 3 dni temu posiałem 18 doniczek, z czego na razie 2 roślinki mi wyszły na powierzchnię. Czy lepiej kupić nasionka?
Dziękuję za odp.
Re: Kawon ( arbuz ) - część 6
Kup sobie nasionka, bo te z kupionego arbuza nie nadają się za bardzo na nasz klimat. Nasiona kupisz wszędzie i nie są drogie; ja za 100 sztuk Rosario F1 płaciłem 9 zł.
-
- 500p
- Posty: 523
- Od: 12 maja 2008, o 14:56
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: łódzkie
Re: Kawon ( arbuz ) - część 6
Witaj na forum DRYER
"Coś" na pewno wyrośnie
Ale:
- jeśli była do hybryda (F1), nikt nie zagwaratuje, że wyrośnie Ci taki sam arbuz, jakiego jadłeś,
- jak Wiciu wyżej napisał - jeśli to owoce sprowadzane z południa Europy, to nasze lato niekoniecznie im się spodoba, mogą nie dorosnąć, a tym bardziej nie dojrzeć.
Jeśli masz miejsce i ochotę na eksperymenty - zostaw sobie kilka sadzonek i jednocześnie posiej odmiany dedykowane naszemu klimatowi. Własnego doświadczenia nic nie zastąpi
"Coś" na pewno wyrośnie
Ale:
- jeśli była do hybryda (F1), nikt nie zagwaratuje, że wyrośnie Ci taki sam arbuz, jakiego jadłeś,
- jak Wiciu wyżej napisał - jeśli to owoce sprowadzane z południa Europy, to nasze lato niekoniecznie im się spodoba, mogą nie dorosnąć, a tym bardziej nie dojrzeć.
Jeśli masz miejsce i ochotę na eksperymenty - zostaw sobie kilka sadzonek i jednocześnie posiej odmiany dedykowane naszemu klimatowi. Własnego doświadczenia nic nie zastąpi
Re: Kawon ( arbuz ) - część 6
Ja już też próbowałem, ale nasz klimat, mimo tego że się ociepla, dalej jest za zimny na takie odmiany arbuza . Jeśli chcesz mieć piękne dorodne owoce, to zakup sobie lepiej sadzonki. Te 2, co już wyszły zostaw sobie, a do innych doniczek zasadź sobie nasze odmiany, na nasz klimat, ja polecam Ci Rosario F1 i Janosik. Tylko pamiętaj, że do arbuza potrzebujesz dużo miejsca, bo się bardzo rozrasta. Życzę Ci powodzenia.
- seba1999
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 4721
- Od: 16 sty 2014, o 20:10
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Kielce
Re: Kawon ( arbuz ) - część 6
Ja kiedyś kupiłem sadzonki. Płaciłem po 3 zł, a okazało się, że są ze sklepowego arbuza.
Re: Kawon ( arbuz ) - część 6
Najlepiej kupić u ogrodnika niż kombinować z większych sklepów, może trochę drożej, ale pewność, że to właściwa odmiana. Jak tam wasze arbuzy? Moje na nowo posadzone do ziemi uniwersalnej, zobaczymy, czy ruszą z kopyta. Co ile tak podlewacie wasze pociechy w doniczkach?
- Ginka
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 4351
- Od: 21 wrz 2014, o 16:07
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Śląsk - Mysłowice
Re: Kawon ( arbuz ) - część 6
Ja jeszcze moich nie wysiałam, najpierw będę musiała kupić ziemi, bo się już skończyła, a nie chcę ich siać do ogrodowej, bo widzę, jak się ciężko dyniom w zwykłej kiełkuje .
"Rolnik sam w dolinie"...a na imię mu Kasia.
"Śpieszmy się kochać ludzi...tak szybko odchodzą"
"Śpieszmy się kochać ludzi...tak szybko odchodzą"
- seba1999
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 4721
- Od: 16 sty 2014, o 20:10
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Kielce
Re: Kawon ( arbuz ) - część 6
Ja dzisiaj tylko wysiałem Orangeglo. Reszta w piątek Ginka, ja zawsze wysiewam wszystkie warzywa do uniwersalnej i bardzo ładnie rosną.
- Ginka
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 4351
- Od: 21 wrz 2014, o 16:07
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Śląsk - Mysłowice
Re: Kawon ( arbuz ) - część 6
Dynie wysiewałam z chciejstwa, reszta warzyw i kwiatów w uniwersalnej z dodatkiem piachu , także jak zakupię worek, to zabiorę się za kawony i cukinie (pierścienie trochę mają pojemności, więc potrzeba sporo ziemi, będą miały miejsce na korzenie ).
"Rolnik sam w dolinie"...a na imię mu Kasia.
"Śpieszmy się kochać ludzi...tak szybko odchodzą"
"Śpieszmy się kochać ludzi...tak szybko odchodzą"
- seba1999
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 4721
- Od: 16 sty 2014, o 20:10
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Kielce
Re: Kawon ( arbuz ) - część 6
U mnie na same arbuzy i melony idzie gdzieś 100 litrów ziemi
- Ginka
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 4351
- Od: 21 wrz 2014, o 16:07
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Śląsk - Mysłowice
Re: Kawon ( arbuz ) - część 6
Nie no, aż takich ilości nie mam, max kilka krzaczków, bo miejsca brak (już patrzałam na opcję z sadzeniem ich w workach/donicach, aby mogły się płożyć, gdzie nie będą przeszkadzać), a pierścienie trochę ponad 500 ml .
"Rolnik sam w dolinie"...a na imię mu Kasia.
"Śpieszmy się kochać ludzi...tak szybko odchodzą"
"Śpieszmy się kochać ludzi...tak szybko odchodzą"
- kama_80
- 1000p
- Posty: 1363
- Od: 30 wrz 2013, o 09:33
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Kórnik k/Poznania
Re: Kawon ( arbuz ) - część 6
Mam w planach poczekać do 20-tego z wysiewami arbuzów. Jakoś w tym roku mam taką niechęć do wysiewania wczesnego. Traumy z ubiegłego roku brak, a śmiałości nadal nie ma. Z cukiniami też czekam. Jedynie melony mam już posiane.
Pozdrawiam Jola
Re: Kawon ( arbuz ) - część 6
A co sądzicie o nawozie od gołębi? Bo zamówiłem już agrowłókninę i nie wiem, czy nawóz się nada, czy też nie?