Tam gdzie róże tam i ja Annes 77 ...

Zdjęcia naszych ogrodów.
Zablokowany
Iwonka1
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 5523
Od: 10 wrz 2015, o 20:35
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Kraina Tysiąca Jezior

Re: Tam gdzie róże tam i ja Annes 77 ...

Post »

Siałam floksy drummonda :D
Annes 77 pisze: beczki co straszy w kolorze niebieskim i zawsze jak robię fotkę to unikam jej,by nie świeciła kolorem blue ;:306
Mam taką samą beczkę ;:306 I też omijam ją przy robieniu zdjęć szerokim łukiem :;230 Ale u mnie stoi teraz w reprezentacyjnym miejscu-tuż przed furtką. Zmieniamy ścieżkę i jest zapakowana betonowymi odpadami. Wszyscy mogą ją sobie obejrzeć.

Z powojnikami jeszcze się wstrzymaj, one często wypuszczają pędy z ziemi.
Panienki przyjechały dorodne :tan Myślałam, że korzenie róż trzeba zalać razem z tą piętką i jak moczyłam swoje, to miałam ogromny problem ze znalezieniem takiego pojemnika. Ale znalazłam :;230 i wlałam tam morze wody.
Awatar użytkownika
Annes 77
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 11744
Od: 6 maja 2008, o 19:11
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: lubuskie

Re: Tam gdzie róże tam i ja Annes 77 ...

Post »

Aniuwłaśnie te kolorek mnie uwiódł i grubaśne pąki ;:108

Wiolu o tak co rusz na nie zerkam jak się kąpią i już je widzę na rabatach :uszy
Lavender Ice to mała miss,długo otwierała u mnie kwiaty...Ciekawe jak wyglądałyby 3 szt? Piękny bukiet lawendowy hmmm...

Iwonko już nie raz i nie dwa myślałam,żeby ją czymś może owinąć i ostatnio wymyśliłam wiklinę,chyba tak zrobię...
Dziwne,bo lubię niebieski,ale ta beczka mnie denerwuje ;:303
Powojnikom daję kilka dni,jak nie ruszą zawiozę na działkę,wsadzę trzy bryły koło siebie,jak wyjdą to ok,a jak nie to mówi się trudno ;:224 W ich miejsce do donic mam już pomysł,żeby przenieść różę Cafe do reanimacji i Biedermeier...
Ja też zawsze zalewałam aż po szczepienie,ale tym razem tak zrobiłam,że tylko korzenie zamoczyłam :D

Pierwszy rok u mnie LI i nawet sporo pąków zawiązała...

Obrazek
Awatar użytkownika
Zabeczka101059
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 4716
Od: 12 lis 2008, o 14:14
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: świętokrzyskie

Re: Tam gdzie róże tam i ja Annes 77 ...

Post »

Piękna ta różyczka :D wiosna u Ciebie na całego ;:138 u mnie tez niektóre róże chyba nie przeżyją, cp za rok :( ;:196
Pozdrawiam -Dzidzia
aktualny,
spis wątków,
Awatar użytkownika
dorotka350
-Moderator Forum-.
-Moderator Forum-.
Posty: 5520
Od: 26 maja 2014, o 20:18
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: mazowieckie

Re: Tam gdzie róże tam i ja Annes 77 ...

Post »

Ładne sadzonki ;:138 Niech rosną jak na drożdżach i pięknie kwitną ;:215
Twoja 'stara' Lavender wygląda niesamowicie. Prawie cała w listkach. Jednak osłonięty balkon zapewnia ciepło i róże szybciej ruszają. Moja w gruncie i jak na razie jeszcze bez liści.
Awatar użytkownika
nifredil
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 4371
Od: 26 mar 2012, o 23:21
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Podkarpacie

Re: Tam gdzie róże tam i ja Annes 77 ...

Post »

Ania, ale piękna ta twoja Lavender ;:oj ;:oj Tyle osób zachwalało tę odmianę, że w tym roku i ja ją zamówiłam. Jakie było moje zdziwienie kiedy doczytałam o jej wysokości, a raczej o totalnym jej braku :;230 No nic, zamówienie klepnięte - posadziłam ją z samego przodu rabaty. Mam nadzieję, że nie zginie w tłumie. Padły ci powojniki?? Ja też załatwiłam jednego zbyt szybkim cięciem. Jak przycinałam był zielony, teraz suche badyle i co najgorsze wcale nie odbija od korzenia.. Chyba już po nim ;:223
Pashmina2006
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 8030
Od: 12 kwie 2012, o 18:56
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Łódzkie

Re: Tam gdzie róże tam i ja Annes 77 ...

Post »

Miałaś Biedermieier w gruncie? Ja tak. Uparłam się, że u mnie będzie inaczej i sobie poradzi. Marniutki jest po zimie. Nie spierałam się dłużej z szeroką opinią że to róża do doniczki i właśnie tam ją przeniosłam. Widzę ze dalej nie marnieje także to chyba była dobra decyzja. Ciekawe o co z nią chodzi, o to że kiepsko zimuje w gruncie czy lepiej ogólnie mu w donicy. Wiesz może?
Ładne pannice do Ciebie przyjechały. Ciekawe czy u siebie też będę tą Lavender tak zachwycona.
Awatar użytkownika
ASK_anulla
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1701
Od: 25 cze 2013, o 13:44
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Roztocze Zachodnie

Re: Tam gdzie róże tam i ja Annes 77 ...

Post »

Aniu, Lavender Ice i Novalis całkiem by mi pasowały na tą nową rabatę ;:306 . Dobrze, że niedługo kończą sprzedaż z nagim korzeniem :roll: .
Upatrzyłam sobie magnolię Buttterflies, ale była dostępna tylko w dwóch sklepach, za blisko dwie stówy. Teraz w ogóle jej nie widzę, chociaż jest ślad po ofercie: http://www.futuregardens.pl/magnolia-de ... kat-1.html. W tym roku stanęło na Gieniach, więc mniej szkoda. Pewnie w końcu się pojawią.
Dzięki Twojemu podpisowi (liliowiec Pixie Parasol) mam kolejną roślinkę z "Imieniem" :D .
Ja posadziłam Biedermeier w gruncie, bo miała takie potężne korzenie, że musiałabym obciąć połowę - szkoda mi było.
Pozdrawiam, Anna.
Jak mówi prof. Bralczyk jest różnica, kiedy robimy komuś łaskę, a kiedy laske... Używajmy polskich znaków!
Potencjalny ogród Anulli cz. 2
Awatar użytkownika
sweetdaisy
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 3531
Od: 15 sty 2015, o 19:21
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Wielkopolska

Re: Tam gdzie róże tam i ja Annes 77 ...

Post »

Najbardziej lubię tę fazę u róż którą pokazałaś w LI. Takie pąki i półotwarte kwiaty - dla mnie the best ;:215
Pozdrawiam, Zuza
----------------------------
Słoneczny kawałek mojego miejsca na ziemi I, II, III
Iwonka1
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 5523
Od: 10 wrz 2015, o 20:35
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Kraina Tysiąca Jezior

Re: Tam gdzie róże tam i ja Annes 77 ...

Post »

Czemu reanimujesz Cafe? Urzekły mnie jej kwiaty i kupiłam ją na jesieni. Będę teraz miała zgryza ;:219
Awatar użytkownika
Gabriela
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 10858
Od: 18 gru 2007, o 17:22
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: śląskie

Re: Tam gdzie róże tam i ja Annes 77 ...

Post »

Annes 77 pisze: Na koniec zagadka...zapomniałam nazwy,ale pamiętam,że najpierw mają być kwiaty,a potem wychodzą duże,liście....hmmm

Obrazek

Miłego dnia
Aniu, może to Tarczownica tarczowata ? ... tak mi się wydaje...

Popatrz... niby zimy nie było a biedne róże muszą cierpieć... mam nadzieję że będzie dobrze...
clem3
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 4986
Od: 8 lip 2014, o 15:28
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Blisko południa Polski

Re: Tam gdzie róże tam i ja Annes 77 ...

Post »

Aniu kolejne różane piękności ;:oj Latem musi być u ciebie istny raj ;:173 Piękne te magnolie, może jednak się skuszę i spróbuję, tylko gdzie ją posadzić ;:224
April
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 7793
Od: 8 lut 2012, o 12:22
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: mazowsze

Re: Tam gdzie róże tam i ja Annes 77 ...

Post »

Annes, bez paniki, ty masz przynajmniej wątek ;:306 a ja nie mam czasu otworzyć. Na forum zaglądam z doskoku. Trzy -cztery wpisy i zmykam ;:224
Lawender Ice też mam od zeszłego roku i mimo że maleństwo to zachwycające.
LFC też mi się marzy ale póki co byłam dzielna i w tym roku ani jednej kolczatki nie zakupiłam :;230 Nie wyrabiam z ogarnięciem posiadanego inwentarza. Dopiero teraz zasilam róże, jeszcze kilka zostało do przycięcia. No marna ze mnie ogrodniczka.
A z tymi siewami to mi ulżyło ;:55 myślałam że to ja taka mało uzdolniona ;:183
Awatar użytkownika
JAKUCH
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 33424
Od: 19 paź 2008, o 21:39
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Bytom

Re: Tam gdzie róże tam i ja Annes 77 ...

Post »

Aniu czy doniczkowe róże trzymasz zimą w jakimś chłodnym miejscu czy stoją na tarasie.Znów nowe nabytki ciekawe jak będa się sprawować
Pozdrawiam gorąco Jadzia.
Oaza Linki Grupa Śląsk, Aktualny wątek
Awatar użytkownika
Elwi
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2114
Od: 1 lis 2013, o 19:38
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Podbeskidzie

Re: Tam gdzie róże tam i ja Annes 77 ...

Post »

Witaj Aneczko ;:196
Wychodzę powoli z zimowego doła... Przycisnęło mnie mocno, jakoś końcówka zimy i przedwiośnie bardzo negatywnie wpływają na moją psyche. Do niczego się nie nadaję - dosłownie. Na szczęście coraz więcej słońca i jakieś niemrawe kolory pokazują się w ogrodzie, to i ja wracam powoli do życia. Piszesz, że niektóre róże po zimie w słabej kondycji - u mnie podobnie :( Najgorzej wygląda Marie Antoinette, wydaje mi się, że już nie odbije ;:145
Do Ciebie już dojechały nowe różyczki, piękności same ;:215 To jednak wielka radość, sadzenie nowości :heja Ja też lubię zostawiać sobie etykietki różane i czasem do nich zaglądam - szczególnie w zimie :D
Awatar użytkownika
Annes 77
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 11744
Od: 6 maja 2008, o 19:11
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: lubuskie

Re: Tam gdzie róże tam i ja Annes 77 ...

Post »

Wczoraj cały dzień padało,dziś do południa wyszło słonko,ale około 13 jak zaczęło padać tak do teraz coraz mocniej z godziny na godzinę .
Jednak ja w środę miałam cały dzień praktycznie wolny i już około 10 pojechałam na działkę działać.
Najpierw posadziłam dwie różyczki,doły wcześniej przygotowane,nasypałam ziemi kompostowej i gotowe ;:224
Liczę na ładne kwitnienie...No a potem jak zabrałam się do plewienia do końca nie było widać.Liście,patyczki,igły,resztki suchych liści...
Sporo tego było,odkleić się nie mogłam.Na jednej mega rabacie z różami,gdzie są tylko dwie wydeptane ścieżki niestety nadepnęłam wychodzącą z ziemi lilię...nie zauważyłam...musiałabym chyba fruwać,żeby nie obyło się bez żadnych strat ...i tulipana też złamałam z pąkiem,a z boku były same liście to nie ;:145
Ostatnio przypadkowo weszłam na link o chorobach róż i tak się nakręciłam,że gorączkowo zaczęłam poszukiwać,czy moje kolczatki nie mają raka wgłębnego lub guzowatości korzeni...nigdy wcześniej nie zauważyłam ran,czy mocnych pęknięć.Ostatnio zdarzyło się,że dziewczyny otrzymały róże z prawdopodobnie guzami...dla mnie to niewyobrażalne jak można wysłać zarażone,chore róże.
Ja się tego strasznie obawiam tej bakterii co to sieje spustoszenie w glebie ;:oj
Kiedy podeszłam do mojej różanej miłości Eden nr 1 siedmioletniego ujrzałam podobne pęknięcie....strach mnie obleciał,wizja zatrucia gleby i wkoło wszystkich moich róż...na końcu wstawię zdjęcie,coby ktoś mądrzejszy ode mnie potwierdził lub rozwiał moje wątpliwości ;:131

Dzidziu kiedy cięłam po zimie moje róże nic nie wskazywało na to,że będzie to wyglądać źle.Myślałam,ze pięknie przezimowały,a tymczasem kilka z nich wygląda nieciekawie.Do tej pory Giardina była okazem zdrowia,a teraz marnieje w oczach.Chopin coś tam wypuszcza,jeszcze całkiem niestracony,Aachener Dom nadal stoi w miejscu,Piano tez w tym roku zastrajkowała...

Dorotko najbardziej chyba cieszą mnie nowe sadzonki...Lavender dzielnie wypuszcza listki,ma ich coraz więcej,teraz gdy nie ma już mszycy idzie w siłę:) W gruncie liście wypuszcza najszybciej młody Novalis i Mariatheresa.

Sabinko Lavender Ice to róża niska,na patio lub do donicy ;:108 Dobrze,że posadziłaś ją z przodu rabaty,będzie pięknie się prezentować.
Najlepsze jest to,że ja właśnie myślałam,że późno przycinam swoje powojniki,inni już dawno cięli,a tu się okazało,że mogłam jeszcze poczekać,mam teraz nauczkę,że clematisy tniemy niekoniecznie w lutym i marcu ;:145

Madziu miałam Biedermeier na rabacie,ale zginął z tym swoim niskim wzrostem,szukałam go pomiędzy bylinami.Miniaturowa różyczka nadaje się do pojemnika raczej...
W końcu wykopałam i posadzę do donicy,ale najpierw posilę go Asahi...czekam na dostawę w Brico,ostatnio nie mieli...
Lavender ma duże kwiaty,a pąki jakie ma ładne i długo się otwierają,trzymają w niepewności...

Aniu to złóż zamówienie,jak masz miejsce ;:333 Kiedyś też wypatrywałam oczy za Butterflies,ale jak nadarzyła się okazja kupna yellow Bird to byłam przeszczęśliwa...Oj te Genie jak one mi się podobają,na razie dałam spokój,poczekam na okazję...
Masz u siebie Pixie Parasol? ja kupiłam swojego 8 lat temu i co roku pięknie kwitnie...
Biedermeier porządne korzenie? Moja miała małe,więc wpakuję ją do donicy,opryskam Asahi i poczekam na efekty.
Mam sprawdzone,że pomaga,uratowałam w ten sposób Grace.

Zuza ta faza jest najlepsza,zgadzam się całkowicie ;:333

Iwonko co ja mam się z tą Cafe...nie przyrasta w ogóle,coraz mniejsza,mało jej ostatnio nie zdeptałam,więc wykopałam,Asahi jako witaminy i do donicy,zobaczymy co z niej się wykluje? Ja się kiedyś na tą różę uparłam,mimo,że dziewczyny mnie lekko przed nią przestrzegały.Trzymam ją wciąż,kwitnie jednym,może dwoma kwiatami,zapach ma wspaniały,ostatnio położyłam się na gołej ziemi,żeby ją powąchać ;:306 Mam nadzieję,że może Ty będziesz zadowolona...

Gabi dziękuję za przypomnienie...oczywiście to tarczownica,wychodzi jej coraz więcej,długo nie było nic widać,myślałam,że po niej,ale jest hurra ;:333
Zima niby łagodna,róże miały stanowczo za ciepło,nie było śniegu i wilgoci,za sucho i teraz efekty widzę niezbyt optymistyczne.

Małgosiu w sprzedaży masz różne magnolie,kolumnowe to najlepszy wybór do małego ogrodu,spróbuj coś wybrać,na wiosnę nie wyobrażam sobie,żeby nie mieć u siebie tego drzewka...

Jolu mam nadzieję,że wątek w końcu otworzysz i będę mogła Cię odwiedzać ;:333 Niebieskie donice,róże w lesie...wspaniale powspominać...tulipany chętnie bym pooglądała...
Byłaś dzielna,ja jak zwykle się złamałam,katalogi przysyłają,w szkółkach nowościami wabią i zawsze coś zamówię ;:224

Jadziu mam jedną różę na balkonie,owinęłam ja agrowłókniną,pięknie przezimowała,pierwszy rok zostawiłam donicę z różą i proszę pozytywna niespodzianka,z kolei clematisy mi uschły ;:222

Elwi jak zobaczyłam Twój wpis to się tak ucieszyłam ;:oj Dawno Cię nie było,pojawiasz się,rozkochasz w swoich różach i tulipanach,powabisz fotkami,a potem wrotki ;:145 Nie znikaj na tak długo,ja tez miewam gorsze dni,ale właśnie forum mnie trzyma w dobrym ,pozytywnym nastawieniu.Wpis o pogodzie nawet cieszy,nie musi to być wspaniałe podsumowanie...każdy Twój post uwielbiam,opowieści jak czytam to buzia mi się uśmiecha :D Ja mam tak,że forum pomaga mi przetrwać zimę i przygnębienie...
A co do róż to wielkokwiatowe mizeroty stoją jak wryte i na razie zastanawiają się,czy nosy wypuścić.Za to angielki to prima sort,zieloniutkie,zdrowe hmmm zaskoczyły mnie na plus...Nowości są jak kinder niespodzianka dla dzieciaczka,ciekawe co się wykluje...
Ja czekam na Twoje boskie tulipany,a potem cudne róże ;:65

Niektóre tulipany na słonko reagują szybko...

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Ten za to jest z serii Diamonds z Auchan,ma być biały z fioletową koronką...

Obrazek

Tulipany z B beczułkowe chyba Sun Lover co roku wychodzą...

Obrazek

Czy tez tak macie,że znajdujecie tulipany tam,gdzie wcale ich nie sadziliście? Ten oto wyrósł sobie w kamyczkach koło korzenia...

Obrazek

Alexandrina do południa

Obrazek

Po południu

Obrazek

Galaxy

Obrazek

Galaxy w całej okazałości,ma prawie 8 lat ...

Obrazek

Oczko ...niedługo tzn w maju coroczne czyszczenie...to zajęcie dla mojego taty:)

Obrazek

Letnie siewki sporo przyrosły i naparstnica zakwitnie...

Obrazek

Wiem,znów się pospieszyłam,ale posadziłam jednego floksa drummonda do gruntu...eksperyment...

Obrazek

czarna lilia...hmm

Obrazek

Samosiejka...pastelowy bratuś

Obrazek

Szafirek z B ślicznie wygląda taki cieniowany...

Obrazek

A na koniec moje utrapienie ...pęd Edenki najstarszej...czekam na Wasze sugestie ;:219

Obrazek

Miłego,słonecznego week...
Zablokowany

Wróć do „Mój piękny ogród. ZDJĘCIA OGRODÓW”