Z prawdziwą przyjemnością obejrzałam Twoją stronę. Ogród bardzo mi się podoba ze względu na klimat - ma coś w sobie ze starego ogrodu wiejskiego (jabłonie) i tajemniczego ogrodu elfów (kamienie, paprocie, pnie drzew). Ja też odziedziczyłam ogród po dziadku, tyle ze oprócz dwóch starych jabłoni i kilku krzewów porzeczek rosła tylko trawa (i perz, masy perzu), zbyt gęsto posadzone, wysuszające i zacieniające wszystko drzewa o wątpliwej urodzie oraz wszędobylskie tychże drzew odrosty. A oprócz tego w spadku dostałam 4 koty. Tym samym ma ich sześć. Może dokonamy jakiejś wymiany? Kot czarno-biały za biało-rudego...nie, żartuję oczywiście. Ale chętnie wymieniłabym się na niektóre rośliny z Twojego katalogu. Tyle, że u mnie wszystko młode, niepodzielne jeszcze, albo w postaci drzewa/krzewu, którego rozmnożyć nie potrafię. Niemniej coś by się znalazło. Napiszę na pw. Pozdrawiam!
Nie lubię hortensji, zimy i śniegu oraz pastelowych kolorów w ogrodzie.
Dzięki za zainteresowanie. Staram się na ograniczonej powierzchni ogrodu odtworzyć miejsca, które lubię odwiedzać w naturze. Czyli stary park albo cmentarz z bluszczem, barwinkiem i drobnymi cebulowymi kwiatami, słoneczny brzeg lasu z brzozą, swierkiem i paprociami, staw z tatarakiem i rzęsą. Rośliny dobieram jak najbardziej naturalnie wyglądające, niekoniecznie krajowe, ale jak najmniej zmutowane hodowlą
Napisz jeśli masz coś ciekawego na wymianę.
http://www.forumogrodnicze.info/viewtop ... 3#p2921893 
