Actinidia (Kiwi) uprawa z nasion

Drzewa owocowe
MarSz
500p
500p
Posty: 532
Od: 27 sie 2015, o 13:07
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: śląskie

Re: Kiwi (Aktinidia) - pnącze

Post »

W moim "sadku" przezimowało kilkanaście sztuk kiwi (większość to arguty - jedna kolomikta).
Nie okrywałem ich niczym poza niewielkim kopczykiem z ziemi. Cała reszta wystawała i była nastawiona na wybryki pogody (choć ta nie była jakoś specjalnie trudna).

Wszystkie puszczają listki więc zakladam, że już jest z górki. Jednak ja zamierzam je prowadzić na podporach i drutach a nie przy siatce.
a_g_a
200p
200p
Posty: 207
Od: 25 sie 2011, o 13:24
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: dolnośląskie

Re: Kiwi (Aktinidia) - pnącze

Post »

Dorja pisze:aga, ok, poproszę nazwę jeśli można, ale ty chyba masz fajniesze warunki do uprawy niż ja ;)
Po inspekcji ogródka, okazało się, że mam jednak trzy aktinidie. Ta najstarsza to weiki ( i ona prawdopodobnie jest męska), mam też obupłciową Kokuwa i żeńską Ananasnaja. Nie okrywane, nie zasilane nawozem, rosną na siatce razem z konkurencją ( winobluszcz ). Wszystko żywe, mimo że w tym roku mieliśmy tydzień z temperaturami poniżej -14 stopni. Z tym że od wiatru chroni je z jednej strony szereg tuj mojego sąsiada.
Awatar użytkownika
Aguss85
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 4956
Od: 21 lut 2016, o 18:34
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: okolice Wrocławia, gmina Długołęka

Re: Kiwi (Aktinidia) - pnącze

Post »

Moje trzy Issai rozwinęły pączki dopiero po przycięciu, to dość nowe krzewy bo mam je od jesieni. Jak szybko rozkrzewiły się Wasze aktinidie? Widziałam już dorosłą, rozłożystą u sąsiadki na siatce i sama posadziłam na 18m siatki tylko trzy krzewy, długo będę czekać na przykrycie tej siatki?
"Przymierzyłam szczęście. Pasuje mi, będę nosić."
Zapraszam do mojego ogrodu Warzywnik we fiolecie
Agnieszka
a_g_a
200p
200p
Posty: 207
Od: 25 sie 2011, o 13:24
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: dolnośląskie

Re: Kiwi (Aktinidia) - pnącze

Post »

Moja najstarsza 3-letnia zarosła na razie 1,5 x 1 metr. Pozostałe są niewielkie ( ok. 30-40 cm wysokości). Ogólnie to w moim ogródku najlepiej zarasta siatkę winobluszcz ( muszę trochę w tym roku wykarczować, bo już nie mam nerwów do niego)
Awatar użytkownika
Aguss85
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 4956
Od: 21 lut 2016, o 18:34
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: okolice Wrocławia, gmina Długołęka

Re: Kiwi (Aktinidia) - pnącze

Post »

Winobluszcz ładnie porósł ogrodzenie od zachodniej strony, ale nie wiem, czy da radę w pełnym słońcu, aktinidie wybraliśmy też ze względu na owoce (może się ich za parę lat doczekam). Znaczy wcale to tak prędko nie rośnie... Też masz odmianę Issai, dobrze zrozumiałam? Jeśli tak to chyba długo będę musiała dosadzać coś na tą siatkę ;:131
"Przymierzyłam szczęście. Pasuje mi, będę nosić."
Zapraszam do mojego ogrodu Warzywnik we fiolecie
Agnieszka
kolceros
20p - Rozkręcam się...
20p - Rozkręcam się...
Posty: 22
Od: 15 paź 2012, o 12:47
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Kiwi (Aktinidia) - pnącze

Post »

Dorja pisze:Ma ktoś aktinidię puszczoną po siatce? Nie przemarzają jej wtedy pędy? I jak z cięciem?
Moja smiga po płotku mysliwskim w miejscu bardziej przewiewnym niż osłonietym. Poza obsypaniem podstawy korą nie stosuję żadnej osłony i, odpukać , przeżyła 4-ta zimę. Bardziej jej szkodzą majowe przymrozki.
Awatar użytkownika
robertP2
1000p
1000p
Posty: 4804
Od: 7 lut 2011, o 22:22
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Kiwi (Aktinidia) - pnącze

Post »

Wczoraj byłem w centrum ogrodniczym. Nasz były forumowicz ma swoją odmianę . Jest w sprzedaży w największym sklepie internetowym dot. pnączy. Moje gratulacje :D
Zamiast mercedesa kupa zielska
Porażka nie wchodzi w rachubę (?). Herkules Poirot nigdy nie przegrywa.
MarSz
500p
500p
Posty: 532
Od: 27 sie 2015, o 13:07
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: śląskie

Re: Kiwi (Aktinidia) - pnącze

Post »

Domyślam się, że chodzi o Scarlet September czyli Mirzan. Już kiedyś o tym pisał, że uzyskał nową odmianę i pracuje nad wprowadzeniem jej na rynek.

Choćby z tego powodu postanowiłem już wtedy, że dodam ją do mojej listy. Od kilku tygodni rośnie w moim sadzie. Mam nadzieję, że kiedyś jej spróbuje :)
SLIMI
200p
200p
Posty: 240
Od: 21 kwie 2010, o 11:11
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Podkarpacie

Re: Kiwi (Aktinidia) - pnącze

Post »

Czy u was także ptaki zjadają młode pędy? Ogólnie połowę rośliny mam objedzoną - niestety mieszkam blisko lasu...
Awatar użytkownika
seedkris
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 3789
Od: 1 lut 2009, o 11:56
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Podlasie 5 min > Białystok

Re: Kiwi (Aktinidia) - pnącze

Post »

Na moich 3 krzakach dziś pędy pomarzły. Czy szybko odbiją?
Pozdrawiam z Podlasia seedkris
Awatar użytkownika
Dorja
500p
500p
Posty: 679
Od: 23 wrz 2014, o 08:45
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Okolice Ełku, Mazury,5b.

Re: Kiwi (Aktinidia) - pnącze

Post »

SLIMI, mi wszystko obdziubują- nawet pąki pierwiosnków, róż, drzewek czy floksów. Kiwi też.
Awatar użytkownika
ewelinaz
50p
50p
Posty: 60
Od: 11 lut 2016, o 10:31
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: woj.pomorskie
Kontakt:

Re: Kiwi (Aktinidia) - pnącze

Post »

Obrazek
Powyżej moja Aktinidia arguta w połowie kwietnia. Niestety posadzona przy iglakach od bardzo wietrznej strony dlatego bardzo słabo rośnie. Po drugiej stronie sąsiad ma takie kiwi :uszy :

Obrazek

A miejscowość dalej Aktinidia kolomikta ;:303 :

Obrazek

Ah i uważajcie na przymrozki, które obecnie nas nawiedzają, bo młode sadzonki,dopiero co posadzone mogą zmarznąć!
Awatar użytkownika
Aguss85
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 4956
Od: 21 lut 2016, o 18:34
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: okolice Wrocławia, gmina Długołęka

Re: Kiwi (Aktinidia) - pnącze

Post »

Piękne aktinidie, ale bym chciała za jakiś czas mieć na siatce taki busz :D Twoja też taka urośnie, jak sąsiadowi ;:108 To przebarwianie liści kolomikty jest niesamowite ;:oj

seedkris moim 3 Issai pączki pomarzły i poczerniały w marcu, a już mają nowe liście. Po przycięciu obudziły się niżej pączki. Teraz przed przymrozkami już okryłam, żeby znów nie zmarzły.
"Przymierzyłam szczęście. Pasuje mi, będę nosić."
Zapraszam do mojego ogrodu Warzywnik we fiolecie
Agnieszka
ODPOWIEDZ

Wróć do „Drzewa i krzewy OWOCOWE”