Rabarbar cz.1

Warzywa w gruncie i pod osłonami.
Zablokowany
kaLo
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 11334
Od: 17 kwie 2013, o 12:13
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Pionki pow.radomski

Re: Rabarbar

Post »

Moje jeszcze troszkę poczekają, ale nie długo.W tym roku planuję troszkę wina rabarbarowego. Nie samym kompotem i ciastem człowiek żyje :D .

Obrazek
Awatar użytkownika
LaKamila
200p
200p
Posty: 427
Od: 20 lut 2016, o 12:24
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Warszawa
Kontakt:

Re: Rabarbar

Post »

Ale super :). One tak same z siebie, czy coś zrobiliście, że już takie? Nie byłam na działce od świąt, więc nie wiem, jak tam rabarbar :)
zielonaplaneta
200p
200p
Posty: 389
Od: 7 gru 2014, o 18:03
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Rabarbar

Post »

Cześć, mam kilkuletni rabarbar takich rozmiarów jak u Was na fotkach. Jak go teraz zetnę, to będzie odbijał jeszcze w tym roku?
Awatar użytkownika
LaKamila
200p
200p
Posty: 427
Od: 20 lut 2016, o 12:24
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Warszawa
Kontakt:

Re: Rabarbar

Post »

Jasne. Ścinaj tylko te długie, grube pędy. Powinien wypuszczać z ziemi młode cały czas.
msk83
500p
500p
Posty: 760
Od: 20 paź 2013, o 12:41
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.

Re: Rabarbar

Post »

U was też rabarbar wypuszcza kwiaty? Ścinam je żeby nie osłabiły się łodygi. Myślę, co by tu zrobić z rabarbaru, ciasto? Bułeczki? Może tylko sam kompot. Nie zrobię za wiele bo mało mam. Macie jakiś pomysł?

Po inspiracje zapraszam tutaj (można się również podzielić swoimi przepisami) / E.

Obrazek
ostatnia szansa
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2984
Od: 26 lis 2009, o 18:14
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: podkarpacie

Re: Rabarbar

Post »

LaKamila pisze:Jasne. Ścinaj tylko te długie, grube pędy. Powinien wypuszczać z ziemi młode cały czas.
Nie ścinaj, tylko wyrywaj/ukręcaj w ziemi. Jeśli kawałek pędu zostanie w ziemi, to może gnić i niszczyć karpę.
Moje nowe imię Szansa :)
"Są ludzie, którzy tak boją się śmierci, że rezygnują z życia."
kaLo
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 11334
Od: 17 kwie 2013, o 12:13
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Pionki pow.radomski

Re: Rabarbar

Post »

Ja przechylam w lewo i prawo. Urywają się b. dobrze przy samej karpie. Kto zjadł mój placek ! ;:145
Awatar użytkownika
LaKamila
200p
200p
Posty: 427
Od: 20 lut 2016, o 12:24
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Warszawa
Kontakt:

Re: Rabarbar

Post »

No tak, chodziło mi poczywiście o wyrywanie :) Jak są dojrzałe łatwo się odrywają.
vikii
200p
200p
Posty: 216
Od: 15 wrz 2013, o 21:54
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: wielkopolska

Re: Rabarbar

Post »

A ja dziś odkryłam, że nie mam rabarbaru ;:202 ;:219
Miałam 1 krzaczek już kilka ładnych lat (własnoręcznie wyhodowany z nasionka), rósł sobie za kompostownikiem i nie zauważyłam, że nie przeżył zimy :( :oops:
Dziś idę po łodyżki na kompot, a tam 0, NIC, ani śladu po rabarbarze ;:145
Nie mam pojęcia, co się stało.
Pozdrawiam, Aneta:)
Emilia
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1785
Od: 29 sty 2012, o 15:19
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Mazowsze

Re: Rabarbar

Post »

Jeden z moich kolosów już wygląda tak:

Obrazek
Chyba wreszcie będę musiała wypróbować go spożywczo :D
I tu i tam. Ni tu, ni tam... cz.2
Przyroda nie śpieszy się, a jednak ze wszystkim nadąża. Lao Tsy
Pozdrawiam....... Emilia
Awatar użytkownika
SiMoNa
200p
200p
Posty: 319
Od: 6 kwie 2016, o 19:26
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Nikolai [PL]

Re: Rabarbar

Post »

kaLo pisze:
LaKamila pisze:To forum jest genialne. Na działce moich rodziców rośnie rabarbar od 30 lat. I do tej pory nikt nie słyszał że trzeba/można go nakrywać :) żeby był smaczniejszy. Na pewno wypróbuję ten sposób z doniczkami, jak tylko tam dotrę :)
A słyszeli o pędzeniu rabarbaru z karp wykopanych jesienią?
Gdzieś czytałam, że na pędzenie nadaje się odmiana Viktoria, niestety później karpy są do wyrzucenia.
Awatar użytkownika
Shyva
100p
100p
Posty: 116
Od: 26 mar 2015, o 13:30
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Ziemia Lubawska

Re: Rabarbar

Post »

Podczas przywracania do życia starego, zapuszczonego ogrodu odkryłam rabarbar przy agreście. Kiedy najlepiej mogę go przesadzić na jakieś godne miejsce? Ładnie rośnie i ma się dobrze, ale ni w ząb mi do koncepcji nie pasuje w tym miejscu :P
kaLo
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 11334
Od: 17 kwie 2013, o 12:13
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Pionki pow.radomski

Re: Rabarbar

Post »

Poczekaj do jesieni. Całego pewnie nie uda się przesadzić, trzeba będzie podzielić karpę. Wybierz najmłodszą część taką, żeby miała co najmniej 2 pąki i 3 korzenie. Posadź w dołek z glebą wymieszaną 1:1 z kompostem, na sam dół możesz dać dobrze rozłożonego obornika. Posadź tak, aby pąki nie były głębiej niż 2-3 cm pod powierzchnią. Rabarbar będzie się rozrastał w kierunku, gdzie były pąki, więc zwróć też na to uwagę.
ostatnia szansa
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2984
Od: 26 lis 2009, o 18:14
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: podkarpacie

Re: Rabarbar

Post »

Możesz posadzić też kilka rabarbarów z rozciętych części (koniecznie potnij, nie sadź całego). Rabarbar ma kruche korzenie, u mnie karpa sięgała na głębokość łopaty sztychówki, a korzenie głębiej. Jak Ci się krzywo utnie, połamią częściowo korzenie to i tak sadź - rabarbar sobie poradzi :D .
Moje nowe imię Szansa :)
"Są ludzie, którzy tak boją się śmierci, że rezygnują z życia."
Awatar użytkownika
seba1999
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 4721
Od: 16 sty 2014, o 20:10
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Kielce

Re: Rabarbar

Post »

Ja dzisiaj przesadziłem rabarbar do większych doniczek :D (nie mogę wstawić zdjęć przez Fotosika :( )
Zablokowany

Wróć do „Uprawy WARZYWNICZE”