Narcyzy (Narcissus) Nasze FOTO.
- Agneska
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1624
- Od: 1 lis 2015, o 09:20
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Warszawa
Re: Narcyzy (Narcissus) Nasze FOTO.
Uważam, że jak coś przy "posadzić i zapomnieć" rośnie świetnie, to tylko jest to zaletą tej rośliny. Wolę rośliny niekłopotliwe. Cieszą mnie one na równi z tymi wymagającymi. Ale rozumiem też radość hodowców z sukcesów w uprawie rzadkich i trudniejszych odmian.
Pozdrawiam
Agneska
Agneska
Re: Narcyzy (Narcissus) Nasze FOTO.
Gdybym miał wybierać to jestem za samoobsługowymi..i pachnącymi
-
- 200p
- Posty: 294
- Od: 25 kwie 2014, o 18:01
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Siemianowice
Re: Narcyzy (Narcissus) Nasze FOTO.
Niesamowita łąka, wierzyć się nie chce, że coś takiego istnieje. Pięknie to wygląda.
Pozdrawiam Ola Spadł bąk na strąk, a strąk na pąk. Pękł pąk, pękł strąk, a bąk się zląkł.
- takasobie
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 9832
- Od: 1 mar 2009, o 22:32
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Poznań
Re: Narcyzy (Narcissus) Nasze FOTO.
Marzę o kępie Actea. Od kilku lat szukam ich bezskutecznie w sklepach. Ponoć można w necie kupić. Miałam kiedyś, ale prawdopodobnie zjadło mi je coś.
Tyle rożnych odmian można teraz kupić. Są naprawdę piękne, ale kilka z nich uciekło. Musze dosadzać co roku. Miałam mnóstwo "Tete a tete", nie ma śladu po nich.
Ze zdjęciami czekam na słońce i na pełen rozkwit. Dopiero dwie odmiany mi zakwitły
Tyle rożnych odmian można teraz kupić. Są naprawdę piękne, ale kilka z nich uciekło. Musze dosadzać co roku. Miałam mnóstwo "Tete a tete", nie ma śladu po nich.
Ze zdjęciami czekam na słońce i na pełen rozkwit. Dopiero dwie odmiany mi zakwitły
Miłka
Aktualny wątek: Taki - sobie ogród cz.6
Aktualny wątek: Taki - sobie ogród cz.6
-
- 200p
- Posty: 294
- Od: 25 kwie 2014, o 18:01
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Siemianowice
Re: Narcyzy (Narcissus) Nasze FOTO.
Ja kilkukrotnie kupowałam w sklepach "te" a okazywało się, że zawsze były inne, nie powiem też piękne. W końcu kupiłam w sklepie internetowym. W pierwszym się nie sprawdziły, ponieważ na 30 cebulek zakwitły zaledwie 2szt. Jesienią dokupiłam w innym sklepie znowu około 40 szt i te bardziej się sprawdziły. Sklepu nie mogę winić, że kwiatek nie kwitł bo to też zależy od warunków pogodowych. Moja przygoda z poszukiwaniem starych odmian trwała 4 lata , ale w końcu się udało. Uwielbiam narcyzy wszystkie bez względu na to jakie są czy żółte czy białe dla mnie są przepiękne!
Pozdrawiam Ola Spadł bąk na strąk, a strąk na pąk. Pękł pąk, pękł strąk, a bąk się zląkł.
-
- 50p
- Posty: 64
- Od: 1 lut 2015, o 18:49
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Re: Narcyzy (Narcissus) Nasze FOTO.
Podobnego doniczkowca kupiłem w prezencie, nie wiedząc że to narcyzy (Romieuxii)
http://www.alpinegardensociety.net/diar ... nuary+/81/
P.S.
Michal Gdansk, bez urazy, ale to temat o narcyzach kfiatkach..
http://www.alpinegardensociety.net/diar ... nuary+/81/
P.S.
Michal Gdansk, bez urazy, ale to temat o narcyzach kfiatkach..
Re: Narcyzy (Narcissus) Nasze FOTO.
U mnie Actaea zakupione w sklepie zakwitały tylko raz, potem mają same liście.Dopiero cebule otrzymane kiedyś od forumowicza, jakieś staretakasobie pisze:Marzę o kępie Actea. Od kilku lat szukam ich bezskutecznie w sklepach. Ponoć można w necie kupić. Miałam kiedyś, ale prawdopodobnie zjadło mi je coś.
Tyle rożnych odmian można teraz kupić. Są naprawdę piękne, ale kilka z nich uciekło. Musze dosadzać co roku. Miałam mnóstwo "Tete a tete", nie ma śladu po nich.
Ze zdjęciami czekam na słońce i na pełen rozkwit. Dopiero dwie odmiany mi zakwitły
( ta odmiana, ale ma je szereg lat) kwitną co roku.Rosną obok siebie pod brzoza płaczącą, te mają pąki, a tamte znów same liście.
W zeszłym roku posadziłam drobne żółte po przekwitnieniu w mieszkaniu i w tym roku są wysokie białe, drobnokwiatowe.Czy to możliwe, bo nie wierzę w takie metamorfozy? Mam co prawda takie, w innym miejscu, niedaleko, ale nic nie przesadzałam.
-
- 200p
- Posty: 294
- Od: 25 kwie 2014, o 18:01
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Siemianowice
Re: Narcyzy (Narcissus) Nasze FOTO.
Pozdrawiam Ola Spadł bąk na strąk, a strąk na pąk. Pękł pąk, pękł strąk, a bąk się zląkł.
-
- 50p
- Posty: 64
- Od: 1 lut 2015, o 18:49
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
-
- 200p
- Posty: 294
- Od: 25 kwie 2014, o 18:01
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Siemianowice
Re: Narcyzy (Narcissus) Nasze FOTO.
Jest to odmiana pachnąca?
Pozdrawiam Ola Spadł bąk na strąk, a strąk na pąk. Pękł pąk, pękł strąk, a bąk się zląkł.
-
- 1000p
- Posty: 6117
- Od: 21 sie 2011, o 14:11
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Gmina Nowe nad Wisłą
Re: Narcyzy (Narcissus) Nasze FOTO.
Spis moich wątków Parapetowe i lilie
Nadwyżki z domu i ogrodu
Żyj tak, aby twoim znajomym zrobiło się nudno, kiedy umrzesz. Julian Tuwim
Nadwyżki z domu i ogrodu
Żyj tak, aby twoim znajomym zrobiło się nudno, kiedy umrzesz. Julian Tuwim