Galeria.Dalie Stanisława cz.4

[Przemekt23]

Kasiu nowe nabytki od Pana Staszka zawsze wsadzam do doniczek w następnym roku idą od razu do gruntu i tak robię co roku.

[LadyK]

Bo w sumie jak jest ich już dużo to trochę zabawy z tymi doniczkami ale na razie jeszcze mogę się pomęczyć.

[PUMA72]

Ja swoje karpy wysadziłam do doniczek 4 kwietnia, nie chcę aby powtórzyła się sytuacja z zeszłego sezonu kiedy toczyłam walkę ze ślimakami i wiele odmian mi nawet nie zakwitło a kilka straciłam.

[Beaa]

Witam
i ja potrzebuję małej pomocy w rozszyfrowaniu, 8 numerków już znalazłam
z 4 mam problem
21v . 334 , 713 (fioletowa karteczka)

i nr. 706 mnie zaciekawił...
wpis z dnia 22.04.2014 706 to HAPET ZITRONELLA a już 13.08.2014 jest jako POPOKATELEPETL
która to będzie ?

[BarbaraR]

Beaa,

Hapet Zitronella ma numer 607, a Popokatepetl - 706.
713 - to nowość w kolekcji Stanisława - Mingus Erik
334 - nigdy nie miałam w moich spisach tego numeru, więc to będzie chyba coś z nowinek
21 - ten numerek miała odm. Kleopatra, znaczkiem V (ptaszkiem) Stanisław zaznacza odmiany "na wylocie" - może ta odmiana jest właśnie na wylocie... a to bardzo piękna odmiana i byłoby szkoda...



Może Stanisław znajdzie chwilkę czasu i, w ramach odpoczynku od sadzonkowania, coś więcej wyjaśni...

[Beaa]

Dziękuję Basiu
Wstępnie już posegregowane, czekają na lepszą pogodę i będziemy sadzić

[Milaa]

Adam S. i LadyK jeszcze raz dziękuję za pomoc.
Mam też pytanie do wszystkich. Chodzi o nawożenie dalii obornikiem bydlęcym.
Dostałam trochę dalii od Pana Stanisława i nie chciałabym ich stracić.
Napiszcie, proszę, jaka jest Wasza opinia co do użycia tegoż obornika (świeży) bezpośrednio do dołków, przy sadzeniu kłączy.
Pozdrawiam - Mila

[kaarol]

Nigdy nie używam obornika przy roślinach cebulowych i bulwiastych. Przez obornik łatwo przenoszą się choroby grzybowe, wirusowe. Takiej rady udzielił mi kiedyś znajomy ogrodnik. Nawożę mineralnymi, najpierw typu polifoska, póżniej oparte na moczniku. W ogrodzie mam dobrą, próchniczną glebę.

[Milaa]

kaarol bardzo dziękuję za radę. Powiedz, proszę, kiedy zaczynasz nawożenie dalii polifoską?
Co do obornika - czy mogę go jesienią, po wykopaniu dalii, przekopać z ziemią i w to miejsce na wiosnę je ponownie posadzić? czy jednak wciąż będzie stanowił zagrożenie?

[kaarol]

Wcześnie wiosną, jak ziemia przeschnie. Jesienią lepiej, do wiosny częściowo rozłoży się. Obornik nie stanowi dużego zagrożenia dla roślin, tylko trzeba uważać by nie był zbyt blisko bulw. Wiele osób nawozi obornikiem z dobrymi efektami.

[LadyK]

Ja kiedyś nawoziłam ogród obornikiem tylko właśnie musisz uważać by nie popalić roślinwięc najlepiej daj na dno dołka potem przesyp ziemią i dopiero bulwy. Taki obornik to najlepiej stosować jesienią tzn. Rozrzucić i przekopać ziemię albo bardzo wczesną wiosną, zanim coś posadzisz.
Obecnie z braku obornika używam nawozy wieloskładnikowe, plus jest taki, że można dobrać dawki azotu, potasu i fosforu, na początku mozna wszystkiego dać po równo np. NPK 20-20-20 ale w późniejszym terminie lepszy będzie NPK 6-18-36 dzięki temu rosliny nie będą wyciągnięte i nie będą nabierały samej masy liściowej ale wspomoże to w zawiązaniu pąków itp.

[leszczyna]

KASIU azot, potas i fosfor fajnie tylko, że każdy z osobna u mnie jest dostępny w dużych opakowaniach.
Może znasz żródło gdzie można kupić opakowania mniejsze i wtedy można sobie proporcje układać w zależności od zapotrzebowania danej rośliny, chętnie skorzystam z takich opakowań bo to znacznie taniej wychodzi.
Przy dużej ilości roślin potrzeba tych nawozów nie tak mało aby kolorowo było dookoła.

[LadyK]

No cóż leszczyno ja kupuję gotowce od razu mieszane, pierwsze takie kupiłam w sklepie u jednego z forumowiczów, potem nabyłam Kristalon pomarańczowy - opakowanie 3 kg ten ma NPK 6-12-36 + mikroelementy. Jest ogólnie dostępny, oprócz tego są też w innych proporcjach każdy kolor oznacza inne, nie żebym go jakoś reklamowała ale jest dobry i wydajny. Nie znalazłam co prawda koloru w proporcjach 20-20-20 ale za to jest substral do balkonowych. 10-30-20 burza kwiatów, teraz jeszcze dokupiłam flower max floreo npk 11-51-6 na rozwój korzeni. Dostępny przez internet ale może i gdzieś stacjonarnie. I oczywiście wiadomo nie ma co patrzeć na to, że na opakowaniu pisze do pelargonii to oczywiscie nie oznacza, że do innych kwiatów się nie nadaje bo jak wiemy firmy stosują różne chwyty dla mało świadomych i sprzedają to samo np. Do pelargonii i pomidorów tylko dedykacja inna. Wystarczy wiedzieć jakie warunki i składniki pokarmowe lubi dana grupa roślin. W każdym bądź razie w ubiegłym roku dawałam na większość kwiatów i dalie karmione w ten sposób miały naprawdę piękne grube łodygi, rosły krzaczorki w szerz a kwiaty piękne i duże cieszyły oko.
Ponieważ w tym roku przybyło mi roślin i miejsca do obsadzenia bedę się posiłkować też Polifoską 6.