Storczyki Marty
- Sandersk
- 100p
- Posty: 188
- Od: 2 kwie 2016, o 11:38
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: zachodniopomorskie
Re: Storczusie Marty
Marto_N, przynajmniej dzieci wiedzą czym mamie sprawić radość, a wszyscy chyba wiemy, że dobieranie prezentów, które będą na prawdę cieszyć wcale nie jest łatwe.
U mnie całe narzekanie na lokalne Stonki skończyło się kupieniem drugiej rośliny (ze świeżej dostawy), zaraz po Twojej wiadomości w moim temacie. Koniec, pozamiatane, szaleństwo i mnie wciągnęło.
U mnie całe narzekanie na lokalne Stonki skończyło się kupieniem drugiej rośliny (ze świeżej dostawy), zaraz po Twojej wiadomości w moim temacie. Koniec, pozamiatane, szaleństwo i mnie wciągnęło.
- miss_patrycja
- 50p
- Posty: 93
- Od: 13 mar 2016, o 16:20
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Re: Storczusie Marty
marta_N ja, wraz z rodzeństwem przez pewien okres, też zawsze kupowaliśmy mamie storczyki, urodziny, imieniny, dzień mamy i inne; teraz mama straciła do nich cierpliwość cierpliwość oraz czasami chce przewietrzyć parapet, więc zawsze coś przygarnę; także może tak będzie i u Ciebie, że storczyki przejdą na drugie pokolenie
Re: Storczusie Marty
Sandersk, dzieci są w takim wieku, że jeszcze same nie pójdą i nie kupią...ale zawsze mogę je zabrać ze sobą, pomogą wybrać kolor (przynajmniej 7latek i 5latka, bo ta najmłodsza, to najbardziej pomoże jak chwiiiiilllkę spokojnie w wózku posiedzi )
A o tym wciąganiu to nic mi lepiej nie mów, dopiero co kupiłam 2 a kolejny taki zielonkawy strrrrasznie mi chodzi po głowie, a gdyby tak przeddniomatkowy prezent
A o tym wciąganiu to nic mi lepiej nie mów, dopiero co kupiłam 2 a kolejny taki zielonkawy strrrrasznie mi chodzi po głowie, a gdyby tak przeddniomatkowy prezent
Pozdrawiam Marta
- Sandersk
- 100p
- Posty: 188
- Od: 2 kwie 2016, o 11:38
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: zachodniopomorskie
Re: Storczusie Marty
Zielonkawy?
Jaki ciekawy zbieg okoliczności, toć to mój ulubiony kolor ;)
A rodzinny spacer po nowe prezenty też brzmi miło i bardzo integrująco!
Jaki ciekawy zbieg okoliczności, toć to mój ulubiony kolor ;)
A rodzinny spacer po nowe prezenty też brzmi miło i bardzo integrująco!
Re: Storczusie Marty
hej No i dziś to już sama nie wiem jaki kolor ma ten storczuch...zielonkawy...czy raczej w żółć cytrynową wpada. Wszystko zależy jak pada na niego światło.
tu jest bardziej w lekki seledyn
tu wychodzi cytrynowo
tu w towarzystwie żółtego w prążki
a tu mój parapet
-- 22 kwi 2016, o 09:40 --
przepraszam za marne fotki, tłuczkiem do mięsa robione
tu jest bardziej w lekki seledyn
tu wychodzi cytrynowo
tu w towarzystwie żółtego w prążki
a tu mój parapet
-- 22 kwi 2016, o 09:40 --
przepraszam za marne fotki, tłuczkiem do mięsa robione
Pozdrawiam Marta
- miss_patrycja
- 50p
- Posty: 93
- Od: 13 mar 2016, o 16:20
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Re: Storczusie Marty
taki kameleon z niego!
Po pierwsze ile dałabym za taki parapet, ile się tam tego mieści, a po drugie robi wrażenie! Bajecznie to wygląda.
Po pierwsze ile dałabym za taki parapet, ile się tam tego mieści, a po drugie robi wrażenie! Bajecznie to wygląda.
- Sandersk
- 100p
- Posty: 188
- Od: 2 kwie 2016, o 11:38
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: zachodniopomorskie
Re: Storczusie Marty
Gratuluję zatem kolejnej zdobyczy!
Pięknie kwitnie! Wiem, że brak merytoryki w tym stwierdzeniu, ale nie ma przecież brzydkich storczyków.
Nuta zieleni widoczna jest na każdym zdjęciu, mniej czy bardziej, ale jest.
Taki parapet jak Twój mi się marzy, różnorodny
Pięknie kwitnie! Wiem, że brak merytoryki w tym stwierdzeniu, ale nie ma przecież brzydkich storczyków.
Nuta zieleni widoczna jest na każdym zdjęciu, mniej czy bardziej, ale jest.
Taki parapet jak Twój mi się marzy, różnorodny
Re: Storczusie Marty
Dziewczyny dziękuję za miłe słowa nieskromnie powiem, że sama jestem dumna ze swojego parapetu Stoi tu 15 storczyków, pozostałe 15 zamieszkuje inne parapety nawet nie wiem kiedy dobiłam do 30...
Pozdrawiam Marta
- Asia7084
- 200p
- Posty: 395
- Od: 16 lut 2015, o 10:47
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Kujawsko-Pomorskie
- Kontakt:
Re: Storczusie Marty
Marto cudownie kolorowy ten Twój parapet!
Re: Storczusie Marty
Witaj Asiu, sąsiadko ja też z kujawsko-pomorskiego
Dziś pokażę mojego staruszka, mam go już jakieś 3 lata, przeszedł atak wełnowców, chwile zapomnienia przez ciąże i opiekę nad dziećmi, a jednak dzielnie się trzyma i choć nie puścił przez te lata listka, korzonki jakieś pojedyncze, a tak pięknie mi zakwitł
Dziś pokażę mojego staruszka, mam go już jakieś 3 lata, przeszedł atak wełnowców, chwile zapomnienia przez ciąże i opiekę nad dziećmi, a jednak dzielnie się trzyma i choć nie puścił przez te lata listka, korzonki jakieś pojedyncze, a tak pięknie mi zakwitł
Pozdrawiam Marta
Re: Storczusie Marty
HEJ najgorsze co może spotkać storczykomaniaka...wizja zakupu storczyka i brak storczyków w mieście jakieś tam były, ale takie jakie już mam, albo wręcz przeciwnie tylko mizerne i nieprzecenione Ale nic to! Poczekam na jakiś towar gdzieś... Matko i córko, jestem uzależniona na maksa
Dziś przedstawię koleje staruszki, które postanowiły dać mi radość z kwitnienia
Ten ma tylko kilka korzeni, przesadziłam go obcięłam nieładne korzonki i po 3 tygodniach taki efekt!!! (a miał iść do wyrzucenia bo nie dawałam mu zbyt wielkiej szansy)
Ten urodą liści i korzonków również nie grzeszy...ale kwitnie regularnie i chętnie. Białaski tak już chyba mają
Dziś przedstawię koleje staruszki, które postanowiły dać mi radość z kwitnienia
Ten ma tylko kilka korzeni, przesadziłam go obcięłam nieładne korzonki i po 3 tygodniach taki efekt!!! (a miał iść do wyrzucenia bo nie dawałam mu zbyt wielkiej szansy)
Ten urodą liści i korzonków również nie grzeszy...ale kwitnie regularnie i chętnie. Białaski tak już chyba mają
Pozdrawiam Marta
- Sandersk
- 100p
- Posty: 188
- Od: 2 kwie 2016, o 11:38
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: zachodniopomorskie
Re: Storczusie Marty
Marto_N, wiesz jak podnieść ciśnienie. Najgorsze co może spotkać "storczykomaniaka" brzmiało jak wstęp do problemów z kolekcją.
Korzenie Twojego białego egzemplarza, prawda, nie wyglądają spektakularnie, ale wciąż spełniają swoją rolę. Wszędzie czytam, że te wystające ponad podłoże mają prawo mieć inny kolor, jednak te proszą się o obserwację.
Mam takie pytanie... długo zajmuje hybrydom Phalaenopsis wyhodowanie pędu kwiatowego? Pytam, bo u mojej półminiaturki zdecydowanie coś kiełkuje, ale od 2 tygodni nie widzę żadnej różnicy.
Korzenie Twojego białego egzemplarza, prawda, nie wyglądają spektakularnie, ale wciąż spełniają swoją rolę. Wszędzie czytam, że te wystające ponad podłoże mają prawo mieć inny kolor, jednak te proszą się o obserwację.
Mam takie pytanie... długo zajmuje hybrydom Phalaenopsis wyhodowanie pędu kwiatowego? Pytam, bo u mojej półminiaturki zdecydowanie coś kiełkuje, ale od 2 tygodni nie widzę żadnej różnicy.
Re: Storczusie Marty
Witaj pędzik na zdjęciu jest dwutygodniowy. Korzenie chyba się takie zrobiły od wody, w spadkowej formie mamy storczykowej lałam kranówą i mam za swoje. Ogarnę je po przekwitnięciu, w pierwszej kolejności usunęłam te z doniczki które były przegniłe, te pozostawiłam żeby roślinka miała oparcie, nie spodziewałam się pędzika. A co tego najgorszego co może spotkać storczykomaniaka...dziś było podlewanie...i na dwóch kwiatuchach zauważyłam te przeokropne wełnowce jak sobie pomyślę, że to dziadostwo może ponownie wyniszczyć moją kolekcję to aż mi się chce wyć te dzisiejsze usunęłam wacikiem namoczonym w wodzie z płynem do naczyń, ale musze kupić pałeczki owadobójczo-nawozowe. Tylko nie wiem czy ładować je do wszystkich doniczek tak profilaktycznie czy tylko do tych 2 gdzie były robale. Ktoś, coś mi doradzi...plisss, a może ktoś jakoś inaczej z nimi walczył
Pozdrawiam Marta