Kawałek zielonego marzenia
- Margo2
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 25207
- Od: 8 lut 2010, o 12:14
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Płock
Re: Kawałek zielonego marzenia
Kasiu, to może zamiast Anabel posadź tam Limelight, albo Vanillę. A na anabel przeznacz inne miejsce.
Nie wiem jak to jest, ale naprawdę u naszej forumowej Isi Anabell nie rozrasta się, ma około 1,5 m wysokości, ale nie jest zbyt szeroka. Tworzy bardzo ładny zwarty krzaczek
Nie wiem jak to jest, ale naprawdę u naszej forumowej Isi Anabell nie rozrasta się, ma około 1,5 m wysokości, ale nie jest zbyt szeroka. Tworzy bardzo ładny zwarty krzaczek
Re: Kawałek zielonego marzenia
Nie było mnie 3 lata... Jestem. Tydzień temu pierwszy raz byłam na moim ukochanym kawałku zielonego marzenia. Zaczęłam od uporządkowania rabat z peoniami, które tak pięknie co roku kwitły. Wczoraj posadziłam nowe roślinki na nowo utworzonej rabacie.

Szafirki pierwszy raz w tak dużej kępie, muszę wsadzić w tym roku więcej - wyglądają uroczo
niezawodne słodkie prymulki
tulipany cieszą oczy









Nie mogę się już doczekać kiedy Rhodoś zakwitnie. Ten jest biały i ma dużo pąków.
Prymulki na razie mają mu dotrzymać towarzystwa do czasu, kiedy nie rozplanuję i nie posadzę wszystkiego.

A tu nowa rabata, którą miałam na jesieni przygotować z tatą i posadzić peonie... uwielbiał je. Kupiłam teraz dwie, które podobno można sadzić wiosną. Chociaż nie sądzę, żeby się przyjęły... wyjmując jedną z doniczki rozsypał mi się korzeń. No cóż... zobaczymy...



Nie zdążyłam obfocić wszystkiego










Szafirki pierwszy raz w tak dużej kępie, muszę wsadzić w tym roku więcej - wyglądają uroczo
niezawodne słodkie prymulki
tulipany cieszą oczy









Nie mogę się już doczekać kiedy Rhodoś zakwitnie. Ten jest biały i ma dużo pąków.
Prymulki na razie mają mu dotrzymać towarzystwa do czasu, kiedy nie rozplanuję i nie posadzę wszystkiego.

A tu nowa rabata, którą miałam na jesieni przygotować z tatą i posadzić peonie... uwielbiał je. Kupiłam teraz dwie, które podobno można sadzić wiosną. Chociaż nie sądzę, żeby się przyjęły... wyjmując jedną z doniczki rozsypał mi się korzeń. No cóż... zobaczymy...



Nie zdążyłam obfocić wszystkiego









Pozdrawiam, Kasia {Nie pytaj świata dokąd zmierza, bo nie daj Boże Ci odpowie[...]Co ma przeminąć, to przeminie. A co ma zranić do krwi zrani [...]}
Kawałek zielonego marzenia
Kawałek zielonego marzenia
- Annes 77
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 11743
- Od: 6 maja 2008, o 19:11
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: lubuskie
Re: Kawałek zielonego marzenia
Kasiu fajnie,że wróciłaś...ale zagrzałaś
Jak Twoje różyczki po zimie? Powojniki odbijają? Moich kilka róż źle wygląda

Jak Twoje różyczki po zimie? Powojniki odbijają? Moich kilka róż źle wygląda

Re: Kawałek zielonego marzenia
Aniu witaj w moim ogródku
Niestety powojniki chyba straciłam. Przez ten czas, a zwłaszcza przez ostatnie dwa lata nie jeździłam na działkę tak często jak bym chciała, a przez to nie mogłam zająć się moimi roślinami dobrze. Teraz zajęłam się w pierwszej kolejności zlikwidowaniem warzywniaka, bo tylko trawa mi tam rośnie I chwasty. Muszę też oddzielić się od sąsiedniej działki, bo mam już sąsiadów, a siatka goła
No i wpadłam w niedzielę w truskawki, ale nie zdążyłam zrobić zdjęcia.
Róże wszystkie są ok, tylko teże chyba nie umiejętnie je w zeszłym roku przyciełam. Teraz jeszcze tego nie zrobiłam, bo u mnie moja forsycja dopiero zaczyna kwitnąć, więc stwierdziłam, że jeszcze tydzień poczekają. Pogoda jest jeszcze chyba nie sprzyjająca.
Przyjdę z rewizytą do Ciebie. Na pewno dadzą radę jak już się zrobi cieplej. Moje mimo, że ich nie zabezpieczałam w ogóle przed zimą wyglądają nieźle.


Róże wszystkie są ok, tylko teże chyba nie umiejętnie je w zeszłym roku przyciełam. Teraz jeszcze tego nie zrobiłam, bo u mnie moja forsycja dopiero zaczyna kwitnąć, więc stwierdziłam, że jeszcze tydzień poczekają. Pogoda jest jeszcze chyba nie sprzyjająca.
Przyjdę z rewizytą do Ciebie. Na pewno dadzą radę jak już się zrobi cieplej. Moje mimo, że ich nie zabezpieczałam w ogóle przed zimą wyglądają nieźle.
Pozdrawiam, Kasia {Nie pytaj świata dokąd zmierza, bo nie daj Boże Ci odpowie[...]Co ma przeminąć, to przeminie. A co ma zranić do krwi zrani [...]}
Kawałek zielonego marzenia
Kawałek zielonego marzenia
Re: Kawałek zielonego marzenia
Pozdrawiam, Kasia {Nie pytaj świata dokąd zmierza, bo nie daj Boże Ci odpowie[...]Co ma przeminąć, to przeminie. A co ma zranić do krwi zrani [...]}
Kawałek zielonego marzenia
Kawałek zielonego marzenia
Re: Kawałek zielonego marzenia
Pozdrawiam, Kasia {Nie pytaj świata dokąd zmierza, bo nie daj Boże Ci odpowie[...]Co ma przeminąć, to przeminie. A co ma zranić do krwi zrani [...]}
Kawałek zielonego marzenia
Kawałek zielonego marzenia
Re: Kawałek zielonego marzenia
Zimno paskudnie. Tęskni mi się za słoneczkiem, ale chyba w najbliższym czasie niewiele go będzie. Naszło mnie na posianie nasion jednorocznych. Zapomniałam już jaką frajdę to sprawia
Kupiłam dzisiaj kilka opakowań, ziemię i pojemniczki miałam w domu, no i już. Dwie godzinki zabawy i czekam na efekty. Wzejdą, wyjdą, to będą. Jak nie - to trudno. W przyszłym roku może ogarnę temat trochę wcześniej, chociaż co roku tak sobie powtarzam i jakoś zawsze jestem spóźniona, albo w ogóle nic nie robię.
Jak już tak złapałam się za te kwiatki to ruszyłam i balkon. Przegląd w donicach mnie zaskoczył. Tulipany, które długo sterczały z samymi liśćmi teraz mają pąki



Barwinek niestety chyba zdechnięty, nie wspomnę o drzewku, bo oczywiści nie pamiętam nazwy
Ale za to w drugiej donicy wyszły już dwie paprocie, chociaż jestem pewna, że wsadziłam jedną

Ale wiem, że one tak się mnożą. Na działce też znajduję je w dziwnych miejscach, a posadziłam 4 lata temu dwie sztuki osobno na dwóch różnych rabatach.
Bodziszek w dwóch donicach ładnie się rozrósł, może też zakwitnie.


Do dzisiaj myślałam, że lawenda jeszcze odbije, ale niestety chyba nie umiem jej utrzymać. Na działce również trzy krzaki wyglądają podobnie. Co ja z nimi robię nie tak?

W bodziszku jak pogrzebałam to znalazłam dwie takie oto sztuki i mam nadzieję, że to tulipan Sensual Touch, fajnie by było

Bluszcz już też ma duże pąki. Zdjęcia trochę niewyraźne mi wyszły


Iglaki nieźle się zachowały



Jak już tak złapałam się za te kwiatki to ruszyłam i balkon. Przegląd w donicach mnie zaskoczył. Tulipany, które długo sterczały z samymi liśćmi teraz mają pąki



Barwinek niestety chyba zdechnięty, nie wspomnę o drzewku, bo oczywiści nie pamiętam nazwy

Ale za to w drugiej donicy wyszły już dwie paprocie, chociaż jestem pewna, że wsadziłam jedną


Ale wiem, że one tak się mnożą. Na działce też znajduję je w dziwnych miejscach, a posadziłam 4 lata temu dwie sztuki osobno na dwóch różnych rabatach.
Bodziszek w dwóch donicach ładnie się rozrósł, może też zakwitnie.


Do dzisiaj myślałam, że lawenda jeszcze odbije, ale niestety chyba nie umiem jej utrzymać. Na działce również trzy krzaki wyglądają podobnie. Co ja z nimi robię nie tak?

W bodziszku jak pogrzebałam to znalazłam dwie takie oto sztuki i mam nadzieję, że to tulipan Sensual Touch, fajnie by było

Bluszcz już też ma duże pąki. Zdjęcia trochę niewyraźne mi wyszły


Iglaki nieźle się zachowały


Pozdrawiam, Kasia {Nie pytaj świata dokąd zmierza, bo nie daj Boże Ci odpowie[...]Co ma przeminąć, to przeminie. A co ma zranić do krwi zrani [...]}
Kawałek zielonego marzenia
Kawałek zielonego marzenia
- Annes 77
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 11743
- Od: 6 maja 2008, o 19:11
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: lubuskie
Re: Kawałek zielonego marzenia
Kasiu u mnie też zimno i nieprzyjemnie...widzę,że na balkonie jesienią posadziłaś cebulki tulipanów? Ja teraz na jesieni też posadzę do donic,stoją niewykorzystane
Różyczki na pewno zakwitną,to mocarne rośliny,ale niby zima nie była sroga,a kilka moich źle wygląda...
Lawenda widocznie przemarzła,najwyżej kupisz nową
Miłego dzionka

Różyczki na pewno zakwitną,to mocarne rośliny,ale niby zima nie była sroga,a kilka moich źle wygląda...
Lawenda widocznie przemarzła,najwyżej kupisz nową

Miłego dzionka

Re: Kawałek zielonego marzenia
Aniu, tak w zeszłym roku posadziłam tulipany, szafirki, hiacynty. .. ale niewiele mi wyszło. Mieszkam teraz gdzie indziej i mam większy balkon z większymi donicami -będę próbowała do skutku, może któregoś roku zakwitnie wiecej
Z tą lawendą chyba jednak robię coś nie tak - straciłam już w przeciągu tych 5 lat z 6 krzaczków i z uporem kupuję następne albo moja mama mi je prezentuje. Bardzo lubię lawendę, zwłaszcza w różach

Z tą lawendą chyba jednak robię coś nie tak - straciłam już w przeciągu tych 5 lat z 6 krzaczków i z uporem kupuję następne albo moja mama mi je prezentuje. Bardzo lubię lawendę, zwłaszcza w różach
Pozdrawiam, Kasia {Nie pytaj świata dokąd zmierza, bo nie daj Boże Ci odpowie[...]Co ma przeminąć, to przeminie. A co ma zranić do krwi zrani [...]}
Kawałek zielonego marzenia
Kawałek zielonego marzenia
Re: Kawałek zielonego marzenia
Trochę wspomnień z zeszłego roku.
Mak zaszczycił mnie swoim kwitnieniem po 3 latach. Ale wreszcie mogłam podziwiać jego piękno. Szkoda, że słabo mi się wysiewa, a w zasadzie w ogóle.




Tulipanów było chyba więcej, a przynajmniej więcej rodzajów

Na barwinka chyba w tym roku się zeźlę, bo rozpanoszył się okropniście. W weekend wpadam w niego z łopatą. Ale i tak go lubię


Mak zaszczycił mnie swoim kwitnieniem po 3 latach. Ale wreszcie mogłam podziwiać jego piękno. Szkoda, że słabo mi się wysiewa, a w zasadzie w ogóle.




Tulipanów było chyba więcej, a przynajmniej więcej rodzajów

Na barwinka chyba w tym roku się zeźlę, bo rozpanoszył się okropniście. W weekend wpadam w niego z łopatą. Ale i tak go lubię


Pozdrawiam, Kasia {Nie pytaj świata dokąd zmierza, bo nie daj Boże Ci odpowie[...]Co ma przeminąć, to przeminie. A co ma zranić do krwi zrani [...]}
Kawałek zielonego marzenia
Kawałek zielonego marzenia
Re: Kawałek zielonego marzenia



Muszę koniecznie w tym roku wsadzić więcej odmian.
Prymulki moje słodkie oczka... z hiacyntami, których w tym roku nie ma


Orliki - zakochałam się w nich i rozsadzam je po wszystkich rabatach





Floksy posadziłam małymi kępkami i tak fajnie przykryły mi kamienie.
Białe floksy uporządkowałam i trochę zmniejszyłam, w tym roku też pewnie będę rozdzielać więc jak ktoś ma ochotę to oddam w dobre ręce.

Wiosna jest cudowna




Pozdrawiam, Kasia {Nie pytaj świata dokąd zmierza, bo nie daj Boże Ci odpowie[...]Co ma przeminąć, to przeminie. A co ma zranić do krwi zrani [...]}
Kawałek zielonego marzenia
Kawałek zielonego marzenia
-
- 200p
- Posty: 253
- Od: 24 lut 2015, o 09:34
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Warszawa
Re: Kawałek zielonego marzenia
Mnóstwo pracy włożonej w ogród.
Uwielbiam irysy posadzone w kępach jak u Ciebie.
Z pewnością zawitam nie raz by zobaczyć je w pełni kwitnienia.
Uwielbiam irysy posadzone w kępach jak u Ciebie.
Z pewnością zawitam nie raz by zobaczyć je w pełni kwitnienia.
Pozdrawiam Paulina
Re: Kawałek zielonego marzenia
Winter, witaj w moim kawałku zielonego marzenia
cieszę się, że do mnie zajrzałaś i zapraszam częściej.
Tak, staram się utrzymać to, co zastałam kupując działkę i powiększać przestrzeń kwitnienia
. Irysy są jednymi z moich ulubionych kwiatów, mają ten niepowtarzalny urok i jakąś dostojność w sobie. Na pewno w tym roku będę chciała wzbogacić się o nowe zdobycze, a póki co oglądam je w sklepach internetowych
Kilka dostałam od forumowiczek. To fajne, że można się tu wymieniać "nadwyżkami" i powiększać swoje ulubione gatunki roślin.

Tak, staram się utrzymać to, co zastałam kupując działkę i powiększać przestrzeń kwitnienia


Pozdrawiam, Kasia {Nie pytaj świata dokąd zmierza, bo nie daj Boże Ci odpowie[...]Co ma przeminąć, to przeminie. A co ma zranić do krwi zrani [...]}
Kawałek zielonego marzenia
Kawałek zielonego marzenia
Re: Kawałek zielonego marzenia
Nie wytrzymałam i zrobiłam zamówienie. Oszalałam zupełnie, bo przecież nie przygotowałam miejsca, nie uporządkowałam jeszcze wszystkich rabat
. No ale, wróciłam i to było do przewidzenia. Jak raz złapie się tego wirusa, to nie ma zmiłuj. Już nie mogę się doczekać:
Dalia Dekoracyjna Roze
Dalia Procyon Ii
Dalia Pomponowa Roze
Jarzmianka większa Alba
Liliowiec Sabine Baur
Kolekcja piwonii 3 odmiany
Orlik pospolity Black Barlow
Orlik Pospolity Ruby Port
Goździk ogrodowy różowy
Serduszka okazała biała i czerwona
Powojnik Star of India i Madam le
Jaskier azjatycki Mix
Dalie miałam piękne, ale zostały zatopione w piwnicy od razu pierwszej wiosny. Mimo, że leżały wysoko, to i tak nic z nich nie uratowałam. A szkoda, bo teraz sobie myślę, że trzeba je było mimo wszystko reanimować. Po kilka sztuk dałam swoim ciociom, które również skutecznie się ich pozbyły. Od tamtego czasu żadna bulwa mi nie wykiełkowała, mimo, że co roku (poza poprzednim) sadziłam do ziemi. Więc stwierdziłam, że pora znowu spróbować, a nóż zły urok prysł
Nie ma dalii, ale ukochane peonie mojego taty co roku cieszyły nas swoim kwitnieniem i zapachem



W tym roku planuję trochę je podzielić. Na razie jedną kępę coby nie zniszczyć i nie pozbyć się tak pięknego widoku na wiosnę.
Róże... moja miłość odwzajemniona
Aquarell - piękna od początku do samego końca. Uwielbiam ją'




Aphrodite












I na dobranoc zakończę Aquarell


Różanych snów życzę

Dalia Dekoracyjna Roze
Dalia Procyon Ii
Dalia Pomponowa Roze
Jarzmianka większa Alba
Liliowiec Sabine Baur
Kolekcja piwonii 3 odmiany
Orlik pospolity Black Barlow
Orlik Pospolity Ruby Port
Goździk ogrodowy różowy
Serduszka okazała biała i czerwona
Powojnik Star of India i Madam le
Jaskier azjatycki Mix
Dalie miałam piękne, ale zostały zatopione w piwnicy od razu pierwszej wiosny. Mimo, że leżały wysoko, to i tak nic z nich nie uratowałam. A szkoda, bo teraz sobie myślę, że trzeba je było mimo wszystko reanimować. Po kilka sztuk dałam swoim ciociom, które również skutecznie się ich pozbyły. Od tamtego czasu żadna bulwa mi nie wykiełkowała, mimo, że co roku (poza poprzednim) sadziłam do ziemi. Więc stwierdziłam, że pora znowu spróbować, a nóż zły urok prysł

Nie ma dalii, ale ukochane peonie mojego taty co roku cieszyły nas swoim kwitnieniem i zapachem



W tym roku planuję trochę je podzielić. Na razie jedną kępę coby nie zniszczyć i nie pozbyć się tak pięknego widoku na wiosnę.
Róże... moja miłość odwzajemniona
Aquarell - piękna od początku do samego końca. Uwielbiam ją'




Aphrodite












I na dobranoc zakończę Aquarell


Różanych snów życzę

Pozdrawiam, Kasia {Nie pytaj świata dokąd zmierza, bo nie daj Boże Ci odpowie[...]Co ma przeminąć, to przeminie. A co ma zranić do krwi zrani [...]}
Kawałek zielonego marzenia
Kawałek zielonego marzenia
Re: Kawałek zielonego marzenia
Witajcie w ten pochmurny dzień. Może przy
trochę słoneczka prześlę.
Znalazłam kilka zdjęć z 2012 roku:








Tą piękność niestety straciłam

Papageno w tym roku do przeniesienia. Siedzi w nogach wiciokrzewu i jest im razem za ciasno


Znalazłam kilka zdjęć z 2012 roku:








Tą piękność niestety straciłam

Papageno w tym roku do przeniesienia. Siedzi w nogach wiciokrzewu i jest im razem za ciasno

Pozdrawiam, Kasia {Nie pytaj świata dokąd zmierza, bo nie daj Boże Ci odpowie[...]Co ma przeminąć, to przeminie. A co ma zranić do krwi zrani [...]}
Kawałek zielonego marzenia
Kawałek zielonego marzenia