Jesień życia wśród kwiatów,zwierząt i ptaków cz. 4
- Kasiula17
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 6320
- Od: 18 lis 2013, o 22:22
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Dolnośląskie
Re: Jesień życia wśród kwiatów,zwierząt i ptaków cz. 4
Zagadka rozwiązana a kolory bajeczne.
Ja na szczęście mam sąsiadujące gołębie ale nie siadają na rabaty. faktycznie potrafią poniszczyć u mnie jedynie ptaki zrywają sobie kwiaty i jak się nie uda jednego zostawiają i próbują następne.
Ślicznie masz i tak wiosennie czyli wspaniale...
Ja na szczęście mam sąsiadujące gołębie ale nie siadają na rabaty. faktycznie potrafią poniszczyć u mnie jedynie ptaki zrywają sobie kwiaty i jak się nie uda jednego zostawiają i próbują następne.
Ślicznie masz i tak wiosennie czyli wspaniale...
- Dorota71
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 6553
- Od: 2 cze 2011, o 14:15
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Lubuskie
- Kontakt:
Re: Jesień życia wśród kwiatów,zwierząt i ptaków cz. 4
A powiedz mi to złotko od swoich pierzastych to jak robisz? Ja dwa worki wrzuciłam na kompostownik. Zostało osiem. I nie wiem co z tym zrobić. Czy część wodą do podlewania zalać, czy może po odrobinie na rabaty wysiać?
- cyganka77
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2062
- Od: 21 sie 2012, o 14:52
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: mazowieckie
Re: Jesień życia wśród kwiatów,zwierząt i ptaków cz. 4
Lucynko piękna wiosna!
Za mało mam wiosennych kwiatków. Muszę to nadrobić. U mnie bez przerwy ziąb. Wszystko opóźnione. Wysiałam celozję od Ciebie i jest jej strasznie dużo. Pikować, czy zostawić w spokoju? Myślę, że ilości będą podobne koleusom, ale to nic. Będzie kolorowo .
Za mało mam wiosennych kwiatków. Muszę to nadrobić. U mnie bez przerwy ziąb. Wszystko opóźnione. Wysiałam celozję od Ciebie i jest jej strasznie dużo. Pikować, czy zostawić w spokoju? Myślę, że ilości będą podobne koleusom, ale to nic. Będzie kolorowo .
-
- Przyjaciel Forum - Ś.P.
- Posty: 16696
- Od: 31 lip 2014, o 21:16
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Płock
Re: Jesień życia wśród kwiatów,zwierząt i ptaków cz. 4
Witam niedzielnie wszystkich miłych gości
Pogoda nie na spacerki, raczej barowa i dla rodziny.
Po wczorajszym ciepłym słonecznym dniu ostało się jedynie słońce. Temperatura znacznie spadła, wieje silny północno - zachodni i dokuczliwie zimny wiatr.
Przymrozek jeszcze moim roślinkom nie dokuczył, ale nie wykluczone, że nadchodząca noc może być mroźna. Tym bardziej, że stronami nawet śnieg spadł i to nie tylko w górach.
Aż się wierzyć nie chce, że jeszcze wczoraj ...
Julio - uważaj na tych spacerowiczów, czy Ci nie wyciągają młodziutkich roślinek.
Moje tak robią, dlatego w newralgicznych miejscach postawiłam takie błyszczące wiatraczki, które je odstraszają. Blask im po oczach miga i tego się boją.
Marysiu [Maska] - łażąc po rabatach, to one - te gołębie - raczej nie zasilą roślinek nawozem. One - te gołębie - co najwyżej szkody mi narobią.
Cebule tulipanów wygniły. Były posadzone w doniczkach, stąd wiem, co im zaszkodziło. Późna jesień była mokra, a podłoże gliniaste. Dodatkowo moja działka położona niżej i woda spływała z wyżej położonych. Wykopałam doniczki i stwierdziłam naocznie paskudne zgnilce w miejscu cebulek.
A w tym moim niby - ogrodzie jest jeszcze mnóstwo do zrobienia, bo nareszcie chwaściory zaczęły rosnąć. Obawiam się tylko, czy pogoda pozwoli na działkowe szaleństwa.
Kasiu [Kasiula] - dziękuję, jesteś bardzo miła.
Tym bardziej, że moja wiosna do Twojej ma się tak, jak stokrotka do róży.
Dorotko 71 - proszę bardzo: M przytargał taką wielką beczkę, do której wrzucamy dwa wiadra guano i wlewamy cztery wiadra wody, beczkę szczelnie zamykamy i tak sobie stoi ok. dwóch tygodni. Jeśli zimno, to nieco dłużej, ze trzy tygodnie.
Do podlewania na dziesięć litrów wody daję jeden litr tego kompociku
Natomiast bardzo późną jesienią, a często dopiero zimą M obsypuje całą działkę takim nie przetworzonym nawozem. On, ten nawóz, spokojnie i powolutku się rozkłada, nawożąc glebę.
Teraz raczej nie wysiewaj na rabaty, bo istnieje niebezpieczeństwo przedawkowania. Raczej kompocik wyprodukuj. Tego możesz używać przez cały sezon i żadnej krzywdy roślinom nie zrobisz.
Asiu [cyganka] - na początek przerwij celozję, by siewki miały więcej przestrzeni, a gdy podrosną, przepikuj. Może nawet wprost do gruntu, bo do połowy maja aż tak bardzo się nie rozrosną.
Wysadź do gruntu dopiero wówczas, gdy minie groźba przymrozków, bo to mocno ciepłolubne roślinki.
Możesz także już teraz je popikować, jeśli dojrzały do pikowania, będą silniejsze.
Powodzenia.
A moje konwalie pięknie urosły i nawet pąki już mają!
Pogoda nie na spacerki, raczej barowa i dla rodziny.
Po wczorajszym ciepłym słonecznym dniu ostało się jedynie słońce. Temperatura znacznie spadła, wieje silny północno - zachodni i dokuczliwie zimny wiatr.
Przymrozek jeszcze moim roślinkom nie dokuczył, ale nie wykluczone, że nadchodząca noc może być mroźna. Tym bardziej, że stronami nawet śnieg spadł i to nie tylko w górach.
Aż się wierzyć nie chce, że jeszcze wczoraj ...
Julio - uważaj na tych spacerowiczów, czy Ci nie wyciągają młodziutkich roślinek.
Moje tak robią, dlatego w newralgicznych miejscach postawiłam takie błyszczące wiatraczki, które je odstraszają. Blask im po oczach miga i tego się boją.
Marysiu [Maska] - łażąc po rabatach, to one - te gołębie - raczej nie zasilą roślinek nawozem. One - te gołębie - co najwyżej szkody mi narobią.
Cebule tulipanów wygniły. Były posadzone w doniczkach, stąd wiem, co im zaszkodziło. Późna jesień była mokra, a podłoże gliniaste. Dodatkowo moja działka położona niżej i woda spływała z wyżej położonych. Wykopałam doniczki i stwierdziłam naocznie paskudne zgnilce w miejscu cebulek.
A w tym moim niby - ogrodzie jest jeszcze mnóstwo do zrobienia, bo nareszcie chwaściory zaczęły rosnąć. Obawiam się tylko, czy pogoda pozwoli na działkowe szaleństwa.
Kasiu [Kasiula] - dziękuję, jesteś bardzo miła.
Tym bardziej, że moja wiosna do Twojej ma się tak, jak stokrotka do róży.
Dorotko 71 - proszę bardzo: M przytargał taką wielką beczkę, do której wrzucamy dwa wiadra guano i wlewamy cztery wiadra wody, beczkę szczelnie zamykamy i tak sobie stoi ok. dwóch tygodni. Jeśli zimno, to nieco dłużej, ze trzy tygodnie.
Do podlewania na dziesięć litrów wody daję jeden litr tego kompociku
Natomiast bardzo późną jesienią, a często dopiero zimą M obsypuje całą działkę takim nie przetworzonym nawozem. On, ten nawóz, spokojnie i powolutku się rozkłada, nawożąc glebę.
Teraz raczej nie wysiewaj na rabaty, bo istnieje niebezpieczeństwo przedawkowania. Raczej kompocik wyprodukuj. Tego możesz używać przez cały sezon i żadnej krzywdy roślinom nie zrobisz.
Asiu [cyganka] - na początek przerwij celozję, by siewki miały więcej przestrzeni, a gdy podrosną, przepikuj. Może nawet wprost do gruntu, bo do połowy maja aż tak bardzo się nie rozrosną.
Wysadź do gruntu dopiero wówczas, gdy minie groźba przymrozków, bo to mocno ciepłolubne roślinki.
Możesz także już teraz je popikować, jeśli dojrzały do pikowania, będą silniejsze.
Powodzenia.
A moje konwalie pięknie urosły i nawet pąki już mają!
Pozdrawiam. Lucyna
Jesień życia wśród kwiatów, zwierząt i ptaków - cz. 15 Zapraszam.
Ani jeden ogród nie jest urządzony raz na zawsze.
Jesień życia wśród kwiatów, zwierząt i ptaków - cz. 15 Zapraszam.
Ani jeden ogród nie jest urządzony raz na zawsze.
- iwona0042
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 20149
- Od: 15 lis 2011, o 10:13
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Szczecin
Re: Jesień życia wśród kwiatów,zwierząt i ptaków cz. 4
Ale konwalii , a ja nie wytrzymałam i pojechałam choć na chwilkę sprawdzić czy wszystko na swoim miejscu
- stasia_ogrod
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 5197
- Od: 13 mar 2011, o 16:48
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: andrychow
Re: Jesień życia wśród kwiatów,zwierząt i ptaków cz. 4
Piękne słoneczne foteczki , stokrotki i sasaneczki a konwalii cała łąka. Oj będzie pachniało,żeby tylko pogoda była.
- cyganka77
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2062
- Od: 21 sie 2012, o 14:52
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: mazowieckie
Re: Jesień życia wśród kwiatów,zwierząt i ptaków cz. 4
Czyli znów mnie czeka pikowanie ogromnej ilości sadzonek. I kto mi kazał tyle siać .
- julcia1
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2265
- Od: 19 maja 2011, o 08:26
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Leszno w Wielkopolsce
Re: Jesień życia wśród kwiatów,zwierząt i ptaków cz. 4
Lucynko śliczna kolekcja sasanek, może o kilka nasionek się uśmiechnę.Moje kupne nie skiełkowały ale wyczytałam że najlepiej siać świeżo zebrane.
W takim razie już wiem dlaczego mam nierówne wschody groszku, chyba faktycznie gołębie.
Śliczna ta Twoja wiosna
W takim razie już wiem dlaczego mam nierówne wschody groszku, chyba faktycznie gołębie.
Śliczna ta Twoja wiosna
Pozdrawiam Julia
Moje zielone zakręcenie
Moje zielone zakręcenie
- majalis2013
- 500p
- Posty: 624
- Od: 20 mar 2013, o 08:10
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: okolice Łodzi
Re: Jesień życia wśród kwiatów,zwierząt i ptaków cz. 4
Witaj Lucynko,
A ja się pozachwycam kwitnącymi skalnicami, są boskie. W tym roku też będę "robić" nawóz gołębi.
A ja się pozachwycam kwitnącymi skalnicami, są boskie. W tym roku też będę "robić" nawóz gołębi.
Agata
- marpa
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 11481
- Od: 2 sty 2009, o 13:13
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: płd.wsch.
Re: Jesień życia wśród kwiatów,zwierząt i ptaków cz. 4
Lucynko ale dogadzasz tym swoim podopiecznym! HO,ho.ho Moje nigdy jeszcze nie zaznały aż tyle dobra...Jakieś tam namiastki tylko, worek guano gołębiego udało mi się przytargać to miałam na 2 lata...kompościkiem ich częstuję raczej i nawozem do kwitnących czasem biohumusem ... Ale ogólnie jakoś tam dajemy radę!
Ładne sasanki masz u mnie tylko jedna póki co kwitnie...pozostałe się zastanawiają...
Ładne sasanki masz u mnie tylko jedna póki co kwitnie...pozostałe się zastanawiają...
- witch
- 1000p
- Posty: 3102
- Od: 9 cze 2013, o 10:16
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Białystok.
Re: Jesień życia wśród kwiatów,zwierząt i ptaków cz. 4
Lucynko, śliczne kwiatki
Szczególnie te czerwone stokrotki, u mnie jakoś nie rosną pełne odmiany, tylko zwykłe mnie lubią ale nic to, te też są fajne
Szczególnie te czerwone stokrotki, u mnie jakoś nie rosną pełne odmiany, tylko zwykłe mnie lubią ale nic to, te też są fajne
-
- Przyjaciel Forum - Ś.P.
- Posty: 16696
- Od: 31 lip 2014, o 21:16
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Płock
Re: Jesień życia wśród kwiatów,zwierząt i ptaków cz. 4
Kochani, odpowiedziałam Wam wszystkim i pojawiły się problemy w połączeniu z siecią.
Po naprawieniu błędów cały mój wpis zniknął. Wkurzyłam się, delikatnie mówiąc.
Muszę odreagować. Odpowiem po ochłonięciu.
Przepraszam.
Po naprawieniu błędów cały mój wpis zniknął. Wkurzyłam się, delikatnie mówiąc.
Muszę odreagować. Odpowiem po ochłonięciu.
Przepraszam.
Pozdrawiam. Lucyna
Jesień życia wśród kwiatów, zwierząt i ptaków - cz. 15 Zapraszam.
Ani jeden ogród nie jest urządzony raz na zawsze.
Jesień życia wśród kwiatów, zwierząt i ptaków - cz. 15 Zapraszam.
Ani jeden ogród nie jest urządzony raz na zawsze.
- witch
- 1000p
- Posty: 3102
- Od: 9 cze 2013, o 10:16
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Białystok.
Re: Jesień życia wśród kwiatów,zwierząt i ptaków cz. 4
Nie przejmuj się tak bywa
- TerDob
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 9593
- Od: 13 sty 2008, o 17:06
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Małogoszcz k.Kielc
Re: Jesień życia wśród kwiatów,zwierząt i ptaków cz. 4
Witaj Lucynko nie denerwuj się - złość piękności szkodzi
Cudownie Ci wszystko kwitnie ale wiadomo jak tak dogadzasz swoim kwiatuszkom to i kwitną
Tulipany , sasanki , żagwin , stokrotki , skalnica przepiękne .
Gołąbki od sąsiada i po mojej działce spacerują - nigdy się nie przyglądałam co one tam zbierają
Pozdrawiam i życzę spokoju i obyś już nigdy nie miała problemów na łączach
Cudownie Ci wszystko kwitnie ale wiadomo jak tak dogadzasz swoim kwiatuszkom to i kwitną
Tulipany , sasanki , żagwin , stokrotki , skalnica przepiękne .
Gołąbki od sąsiada i po mojej działce spacerują - nigdy się nie przyglądałam co one tam zbierają
Pozdrawiam i życzę spokoju i obyś już nigdy nie miała problemów na łączach
-
- Przyjaciel Forum - Ś.P.
- Posty: 16696
- Od: 31 lip 2014, o 21:16
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Płock
Re: Jesień życia wśród kwiatów,zwierząt i ptaków cz. 4
Ochłonęłam.
Iwonko [00..] - zajrzę do Ciebie, to pewnie się dowiem, co zastałaś na działeczce.
Stasiu - konwalie rosną w takim miejscu, w którym inne rośliny miałyby niewygodnie, bo niemal całkowity tam cień, a ponadto gdy nie widać konwalii, to M sobie po tym poletku chodzi jak po leśnej polanie. Ale czasami musi.
Pogoda ważna podczas ich kwitnienia, ponieważ obok stoi ażurowa altana, gdzie spijamy kawusię i spożywamy posiłki. Chciałoby się zapachu konwalii szczególnie właśnie tam.
Asiu [cyganka] - nie bij, bo to nie ja.
Julio - trudno te moje pięć sasanek nazwać kolekcją. Ale sieweczki też mam. Niewiele, ale są. W tym roku też wysieję od razu po przekwitnięciu. Może też wzejdą...
Natomiast tymi, które mam aktualnie, chętnie się z Tobą podzielę.
Na gołębie uważaj. One bardzo lubią groch, ich przysmakiem są młodziutkie listeczki buraczków, a wyciągają niemal wszystkie maleńkie roślinki.
Agatko - skalnice zawładnęły moim sercem, gdy po raz pierwszy zobaczyłam ich kwiatki. Od tej pory szukałam sadzonek podczas każdej wyprawy na ryneczek. No i już mam własne. Tegoroczny nabytek.
Maryniu - ja mam nadmiar nawozu gołębiego, bo M coraz to powiększa swoją hodowlę. Rozdaję część sąsiadkom, resztę wykorzystuję na kompocik, M rozrzuca po działce i wrzuca na kompost.
Sasanki w tym roku są nieco ładniejsze, bo mają trochę więcej słońca, a dowiedziałam się, że powinny mieć słoneczne stanowisko. Mam zamiar je przenieść na lepsze miejsce.
Aguniu - zobaczymy, czy u mnie zechcą zamieszkać pełne stokrotki...
Zastanawiam się, bo w tym roku je wprowadziłam na działkę i nie wiem, jak się zadomowią.
Dziękuję. Rozumiem, że tak się zdarza, tylko dlaczego w takim momencie?
Tereniu [TerDob] - na szczęście piękność mi już nie grozi.
A na gołębie uważaj. Ja już od dawna twierdzę, że to szkodniki. Choć z drugiej strony ... jednak są pożyteczne.
Dziękuję. Było, minęło, a problemy pewnie będą. Nie takie, to inne. Złośliwość rzeczy martwych.
Iwonko [00..] - zajrzę do Ciebie, to pewnie się dowiem, co zastałaś na działeczce.
Stasiu - konwalie rosną w takim miejscu, w którym inne rośliny miałyby niewygodnie, bo niemal całkowity tam cień, a ponadto gdy nie widać konwalii, to M sobie po tym poletku chodzi jak po leśnej polanie. Ale czasami musi.
Pogoda ważna podczas ich kwitnienia, ponieważ obok stoi ażurowa altana, gdzie spijamy kawusię i spożywamy posiłki. Chciałoby się zapachu konwalii szczególnie właśnie tam.
Asiu [cyganka] - nie bij, bo to nie ja.
Julio - trudno te moje pięć sasanek nazwać kolekcją. Ale sieweczki też mam. Niewiele, ale są. W tym roku też wysieję od razu po przekwitnięciu. Może też wzejdą...
Natomiast tymi, które mam aktualnie, chętnie się z Tobą podzielę.
Na gołębie uważaj. One bardzo lubią groch, ich przysmakiem są młodziutkie listeczki buraczków, a wyciągają niemal wszystkie maleńkie roślinki.
Agatko - skalnice zawładnęły moim sercem, gdy po raz pierwszy zobaczyłam ich kwiatki. Od tej pory szukałam sadzonek podczas każdej wyprawy na ryneczek. No i już mam własne. Tegoroczny nabytek.
Maryniu - ja mam nadmiar nawozu gołębiego, bo M coraz to powiększa swoją hodowlę. Rozdaję część sąsiadkom, resztę wykorzystuję na kompocik, M rozrzuca po działce i wrzuca na kompost.
Sasanki w tym roku są nieco ładniejsze, bo mają trochę więcej słońca, a dowiedziałam się, że powinny mieć słoneczne stanowisko. Mam zamiar je przenieść na lepsze miejsce.
Aguniu - zobaczymy, czy u mnie zechcą zamieszkać pełne stokrotki...
Zastanawiam się, bo w tym roku je wprowadziłam na działkę i nie wiem, jak się zadomowią.
Dziękuję. Rozumiem, że tak się zdarza, tylko dlaczego w takim momencie?
Tereniu [TerDob] - na szczęście piękność mi już nie grozi.
A na gołębie uważaj. Ja już od dawna twierdzę, że to szkodniki. Choć z drugiej strony ... jednak są pożyteczne.
Dziękuję. Było, minęło, a problemy pewnie będą. Nie takie, to inne. Złośliwość rzeczy martwych.
Pozdrawiam. Lucyna
Jesień życia wśród kwiatów, zwierząt i ptaków - cz. 15 Zapraszam.
Ani jeden ogród nie jest urządzony raz na zawsze.
Jesień życia wśród kwiatów, zwierząt i ptaków - cz. 15 Zapraszam.
Ani jeden ogród nie jest urządzony raz na zawsze.