Rabarbar cz.1
- LaKamila
- 200p
- Posty: 427
- Od: 20 lut 2016, o 12:24
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Warszawa
- Kontakt:
Re: Rabarbar
Ale super . One tak same z siebie, czy coś zrobiliście, że już takie? Nie byłam na działce od świąt, więc nie wiem, jak tam rabarbar
-
- 200p
- Posty: 389
- Od: 7 gru 2014, o 18:03
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Re: Rabarbar
Cześć, mam kilkuletni rabarbar takich rozmiarów jak u Was na fotkach. Jak go teraz zetnę, to będzie odbijał jeszcze w tym roku?
- LaKamila
- 200p
- Posty: 427
- Od: 20 lut 2016, o 12:24
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Warszawa
- Kontakt:
Re: Rabarbar
Jasne. Ścinaj tylko te długie, grube pędy. Powinien wypuszczać z ziemi młode cały czas.
Re: Rabarbar
U was też rabarbar wypuszcza kwiaty? Ścinam je żeby nie osłabiły się łodygi. Myślę, co by tu zrobić z rabarbaru, ciasto? Bułeczki? Może tylko sam kompot. Nie zrobię za wiele bo mało mam. Macie jakiś pomysł?
Po inspiracje zapraszam tutaj (można się również podzielić swoimi przepisami) / E.
Po inspiracje zapraszam tutaj (można się również podzielić swoimi przepisami) / E.
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2984
- Od: 26 lis 2009, o 18:14
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: podkarpacie
Re: Rabarbar
Nie ścinaj, tylko wyrywaj/ukręcaj w ziemi. Jeśli kawałek pędu zostanie w ziemi, to może gnić i niszczyć karpę.LaKamila pisze:Jasne. Ścinaj tylko te długie, grube pędy. Powinien wypuszczać z ziemi młode cały czas.
Moje nowe imię Szansa
"Są ludzie, którzy tak boją się śmierci, że rezygnują z życia."
"Są ludzie, którzy tak boją się śmierci, że rezygnują z życia."
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 11334
- Od: 17 kwie 2013, o 12:13
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Pionki pow.radomski
Re: Rabarbar
Ja przechylam w lewo i prawo. Urywają się b. dobrze przy samej karpie. Kto zjadł mój placek !
- LaKamila
- 200p
- Posty: 427
- Od: 20 lut 2016, o 12:24
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Warszawa
- Kontakt:
Re: Rabarbar
No tak, chodziło mi poczywiście o wyrywanie Jak są dojrzałe łatwo się odrywają.
-
- 200p
- Posty: 216
- Od: 15 wrz 2013, o 21:54
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: wielkopolska
Re: Rabarbar
A ja dziś odkryłam, że nie mam rabarbaru
Miałam 1 krzaczek już kilka ładnych lat (własnoręcznie wyhodowany z nasionka), rósł sobie za kompostownikiem i nie zauważyłam, że nie przeżył zimy
Dziś idę po łodyżki na kompot, a tam 0, NIC, ani śladu po rabarbarze
Nie mam pojęcia, co się stało.
Miałam 1 krzaczek już kilka ładnych lat (własnoręcznie wyhodowany z nasionka), rósł sobie za kompostownikiem i nie zauważyłam, że nie przeżył zimy
Dziś idę po łodyżki na kompot, a tam 0, NIC, ani śladu po rabarbarze
Nie mam pojęcia, co się stało.
Pozdrawiam, Aneta:)
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1785
- Od: 29 sty 2012, o 15:19
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Mazowsze
Re: Rabarbar
I tu i tam. Ni tu, ni tam... cz.2
Przyroda nie śpieszy się, a jednak ze wszystkim nadąża. Lao Tsy
Pozdrawiam....... Emilia
Przyroda nie śpieszy się, a jednak ze wszystkim nadąża. Lao Tsy
Pozdrawiam....... Emilia
- SiMoNa
- 200p
- Posty: 319
- Od: 6 kwie 2016, o 19:26
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Nikolai [PL]
Re: Rabarbar
Gdzieś czytałam, że na pędzenie nadaje się odmiana Viktoria, niestety później karpy są do wyrzucenia.kaLo pisze:A słyszeli o pędzeniu rabarbaru z karp wykopanych jesienią?LaKamila pisze:To forum jest genialne. Na działce moich rodziców rośnie rabarbar od 30 lat. I do tej pory nikt nie słyszał że trzeba/można go nakrywać żeby był smaczniejszy. Na pewno wypróbuję ten sposób z doniczkami, jak tylko tam dotrę
- Shyva
- 100p
- Posty: 116
- Od: 26 mar 2015, o 13:30
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Ziemia Lubawska
Re: Rabarbar
Podczas przywracania do życia starego, zapuszczonego ogrodu odkryłam rabarbar przy agreście. Kiedy najlepiej mogę go przesadzić na jakieś godne miejsce? Ładnie rośnie i ma się dobrze, ale ni w ząb mi do koncepcji nie pasuje w tym miejscu :P
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 11334
- Od: 17 kwie 2013, o 12:13
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Pionki pow.radomski
Re: Rabarbar
Poczekaj do jesieni. Całego pewnie nie uda się przesadzić, trzeba będzie podzielić karpę. Wybierz najmłodszą część taką, żeby miała co najmniej 2 pąki i 3 korzenie. Posadź w dołek z glebą wymieszaną 1:1 z kompostem, na sam dół możesz dać dobrze rozłożonego obornika. Posadź tak, aby pąki nie były głębiej niż 2-3 cm pod powierzchnią. Rabarbar będzie się rozrastał w kierunku, gdzie były pąki, więc zwróć też na to uwagę.
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2984
- Od: 26 lis 2009, o 18:14
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: podkarpacie
Re: Rabarbar
Możesz posadzić też kilka rabarbarów z rozciętych części (koniecznie potnij, nie sadź całego). Rabarbar ma kruche korzenie, u mnie karpa sięgała na głębokość łopaty sztychówki, a korzenie głębiej. Jak Ci się krzywo utnie, połamią częściowo korzenie to i tak sadź - rabarbar sobie poradzi .
Moje nowe imię Szansa
"Są ludzie, którzy tak boją się śmierci, że rezygnują z życia."
"Są ludzie, którzy tak boją się śmierci, że rezygnują z życia."
- seba1999
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 4721
- Od: 16 sty 2014, o 20:10
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Kielce
Re: Rabarbar
Ja dzisiaj przesadziłem rabarbar do większych doniczek (nie mogę wstawić zdjęć przez Fotosika )