ja też jak rano spojrzałam na roślinki to zamarłam ale tulipany się podniosły w ciągu dnia i teraz wyglądają tak: określony na opakowaniu jako żółto-czerwony. tu liczę na pomoc w określeniu nazwy
i jeszcze taki. czekam jeszcze na zmieniające kolor Antoinette, różowe, Creme upstar i Must see
To jest nadzieja dla moich tulipanów Też mam żółte z "poszarpanym" brzegiem i moje nazywają się Crispy Gold, ładnie się namnażają z roku na rok mam ich więcej i są tej samej wielkości bo u niektórych odmian w kolejnych latach są mniejsze albo słabiej kwitną. A tak wyglądają:
Ja kupiłam mojego 2 albo 3 lata temu w Biedronce jako Crispy Gold wygląda tak jak na opakowaniu a czy to na pewno on to nie wiem. Bardzo go lubię bo ładnie się namnażają i dzięki tym poszarpanym brzegom ma swój urok. Bo zwykłe żółte tulipany to najmniej mi się podobają.
Rennni- kolejne piękne tulipanki
Zachwycił mnie Ballade Lady
U mnie jest Ballade ( bez "Lady") wygląda jak Claudin (jeden z tych co nie wiem czym się różnią) - ale jest dość kapryśny w hodowli, bywa, że z dużych, zdrowo wyglądających cebul kwiatu nie ma przez kilka sezonów ( no a czasem łąka nagle się robi).
Ciekawe jak się hoduje Ballade Lady ( no i gdzie takie tulipki dają
A u mnie Darwiny dopiero myślą o kwitnieniu Pull a czy masz zdjęcie tego Appeldorn od strony gardzieli?
Mam taką nie rozpoznaną odmianę -wiśniowo -czerwone z jasnym ( szaroperłowym?) dnem, co też jest widoczne od zewnątrz, a na Twojej fotce widzę właśnie taka podstawę kwiatu. Może zidentyfikuję tego mojego nieznajomka?
W tym roku tulipany cudnie kwitną, na razie te wcześniejsze, ale chłodna wiosna przedłuża im życie
Jesienią dokupiłam parę sztuk NN, ale są tak piękne, że chciałabym więcej i nie wiem czego. Może ktoś ma i pomoże, te różowe, strzępiaste, jak się nazywają?
Na foto Apeldoorny, Miranda i one: