Lawenda ,ogólnie(2015-...) Cz.3
- mymysteryy
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2363
- Od: 6 sie 2014, o 07:58
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Jaworzno
Re: Lawenda ,ogólnie(2015-...) Cz.3
Ja bym się mimo wszystko nad tymi fusami z kawy dla lawendy zastanowiła. Są dobre do innych roślin, ale zakwaszają glebę, a lawenda tego nie lubi. Tym bardziej jeśli masz zamiar uprawiać lawendę w donicy, to w tak małej objętości zaburzy pH gleby.
- LaKamila
- 200p
- Posty: 427
- Od: 20 lut 2016, o 12:24
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Warszawa
- Kontakt:
Re: Lawenda ,ogólnie(2015-...) Cz.3
To może na razie je zostawie w spokoju. A czy podsypuwanie popiołem drzewnym pomoże im dłużej kwitnąć ?
- meluzyna
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1306
- Od: 8 sie 2009, o 10:43
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Kuj. - Pom.
Re: Lawenda ,ogólnie(2015-...) Cz.3
Nie jestem znawcą, ale kilka dni temu kupując lawendę, rozmawiałam z dwoma ogrodnikami, którzy powiedzieli mi, żeby z niczym nie kombinować. Ma rosnąć w normalnej ziemi ogrodowej i od czasu do czasu podlać i co ważne, nie podlewać w czasie upału, bo padnie. Może rosnąć nawet w półcieniu, nawet lepiej dla krzaczka, jeśli na balkonie jest "patelnia", tak jak u mnie. Oczywiście, mówię tylko o lawendach hodowanych w doniczkach na balkonach.
- mymysteryy
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2363
- Od: 6 sie 2014, o 07:58
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Jaworzno
Re: Lawenda ,ogólnie(2015-...) Cz.3
Też jestem zdania, że akurat w przypadku lawendy nie ma co kombinować. Tych w donicach nie nawożę, tylko podlewam w miarę potrzeby i kwitną mi bardzo długo. Po ścięciu powtarzają kwitnienie. Na tarasie tak jak pisałam mam patelnię i im to nie przeszkadza.
W ogrodzie mam bardzo dużo lawend posadzonych w gruncie w różnych miejscach. Najlepiej rosną te posadzone w pełnym słońcu, na ubogiej piaszczystej glebie. Gorzej od nich rosną te posadzone na rabacie różanej mocno nawiezionej kompostem. Jest tam słońce tylko przez połowę dnia. Nie wiem więc, czy przeszkadza im bardziej zasobna ziemia, czy brak patelni.
Dla porównania lawendy posadzone w tym samym czasie (2 lata temu), w takim samym rozstawie:
W słonecznym miejscu, gleba to praktycznie sam piach. Już po pierwszym roku utworzyły zwarty szpaler. Dziś wyglądają tak.
Na rabacie, gdzie słońce jest tylko przez pierwsze pół dnia. Gleba bogata, bo rosną tam róże, które są często nawożone. Kępki lawendy są w dużo gorszej kondycji, niż te z poprzedniego zdjęcia, a były dokładnie z tej samej partii sadzone.
W ogrodzie mam bardzo dużo lawend posadzonych w gruncie w różnych miejscach. Najlepiej rosną te posadzone w pełnym słońcu, na ubogiej piaszczystej glebie. Gorzej od nich rosną te posadzone na rabacie różanej mocno nawiezionej kompostem. Jest tam słońce tylko przez połowę dnia. Nie wiem więc, czy przeszkadza im bardziej zasobna ziemia, czy brak patelni.
Dla porównania lawendy posadzone w tym samym czasie (2 lata temu), w takim samym rozstawie:
W słonecznym miejscu, gleba to praktycznie sam piach. Już po pierwszym roku utworzyły zwarty szpaler. Dziś wyglądają tak.
Na rabacie, gdzie słońce jest tylko przez pierwsze pół dnia. Gleba bogata, bo rosną tam róże, które są często nawożone. Kępki lawendy są w dużo gorszej kondycji, niż te z poprzedniego zdjęcia, a były dokładnie z tej samej partii sadzone.
- meluzyna
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1306
- Od: 8 sie 2009, o 10:43
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Kuj. - Pom.
Re: Lawenda ,ogólnie(2015-...) Cz.3
Zawsze mi padały, balkon południowy-zachód, zadaszony. Od 12 trudno było na nim wytrzymać, nawet pod parasolem. A co dopiero roślinom w małych doniczkach, a doniczka, to nie gleba, gdzie korzenie chwytają, to co dla nich najlepsze i nie są wystawione na żar.
W każdym razie spróbuję i zastosuję się do rad hodowców lawendy, do trzech razy sztuka
W każdym razie spróbuję i zastosuję się do rad hodowców lawendy, do trzech razy sztuka
Re: Lawenda ,ogólnie(2015-...) Cz.3
Dwa lata temu posadziłam lawendę, wiosną zeszłego roku przycięłam na bardzo krótko, w lipcu wyglądała tak jak wyżej. Miałam bardzo mało czasu na działkę, rzadko zaglądałam i rzadko podlewałam, miejsce przez wiele godzina nasłonecznione.
Lawenda tak wyrosła, że zasłoniła mi wszystkie rozchodniki I do tego gatunek niepachnący, jedynie przy potrąceniu listków
Teraz mam zamiar przesadzić, jesienią nie dałam rady, bo siedziała tak mocno, nie mogłam wykopać, siłacza do tego potrzebuję. Zostawię ją w innym miejscu jako obwódkę i będę szukać lawendy pachnącej, możecie poradzić, jaka konkretnie jest pachnąca, gatunek, konkretna nazwa?
- zara
- 500p
- Posty: 512
- Od: 6 maja 2015, o 12:06
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: warmińsko - mazurskie
Re: Lawenda ,ogólnie(2015-...) Cz.3
Moje po drastycznym cięciu pięknie się zielenią - nadzieja wróciła i lawendy odratowane.
Będzie ziołowo i aromatycznie. W tym sezonie dorwałam jeszcze lawendę białą i jasno różową. To nowości w moim ogrodzie i mam nadzieję, że będą cieszyć oczy wyglądem i zapachami tak jak tradycyjna fioletowa lawenda.
Będzie ziołowo i aromatycznie. W tym sezonie dorwałam jeszcze lawendę białą i jasno różową. To nowości w moim ogrodzie i mam nadzieję, że będą cieszyć oczy wyglądem i zapachami tak jak tradycyjna fioletowa lawenda.
-
- 30p - Uzależniam się...
- Posty: 35
- Od: 6 cze 2015, o 19:08
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Jurajskie wzgórze.
Re: Lawenda ,ogólnie(2015-...) Cz.3
Wysiałam stratyfikowaną i niestratyfikowaną lawendę 6 marca.
Nie zauważyłam jakiś znamiennych różnic we wschodach. Po 6 tygodniach wyglądała tak.
Jeszcze kilka dni i spróbuję ją wynosić na powietrze.
Lawenda ukorzeniana z pędów nigdy mi się nie udała, może ta będzie miała szansę zagościć u mnie w ogrodzie
Nie zauważyłam jakiś znamiennych różnic we wschodach. Po 6 tygodniach wyglądała tak.
Jeszcze kilka dni i spróbuję ją wynosić na powietrze.
Lawenda ukorzeniana z pędów nigdy mi się nie udała, może ta będzie miała szansę zagościć u mnie w ogrodzie
Re: Lawenda ,ogólnie(2015-...) Cz.3
Olago pisze: będę szukać lawendy pachnącej, możecie poradzić, jaka konkretnie jest pachnąca, gatunek, konkretna nazwa?
-
- 30p - Uzależniam się...
- Posty: 35
- Od: 6 cze 2015, o 19:08
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Jurajskie wzgórze.
Re: Lawenda ,ogólnie(2015-...) Cz.3
Z tego co się orientuję to wszystkie lawendy pachną, choć nie wszystkie tak samo. A przy tym nie trzeba szczególnie czekać na kwitnienie, bo już listki pachną intensywnie. Jeśli chodzi o lawendę francuską to trzeba pamiętać, że wymarza i nie ma co liczyć na przezimowanie-nie polecam. Dodatkowo zdecydowanie nie polecano mi: Blue Scent i Grappenhall, która słabo kwitnie w Polsce, dlatego nie mam jej w ogrodzie. Za to Grosso i Hidcote pięknie kwitną. Ja mam tą drugą, ze względu na intensywną barwę kwiatów. Polecam.
Re: Lawenda ,ogólnie(2015-...) Cz.3
Pytam, bo ta moja lawenda nie pachniała, czuło się zapach listków przy potrącaniu, dość mocnym. Nie było tego efektu, że człek siedzi przy szpalerze i mu pachnie
-
- 30p - Uzależniam się...
- Posty: 35
- Od: 6 cze 2015, o 19:08
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Jurajskie wzgórze.
Re: Lawenda ,ogólnie(2015-...) Cz.3
Właśnie tak. Lawenda jest rośliną na słoneczne stanowisko, więc przystosowała się do niego tak, żeby ograniczać utratę wody, bo ma jej mało. Dlatego olejki eteryczne uwalniane są rzadko, bo wraz z wodą. Za to ich intensywność jest taka duża, że wystarczy roślinę dotknąć, a już czuć zapach. Jest tylko jeden moment dla niej gdy będzie uwalniała troszkę więcej zapachu- gdy kwitnie, wtedy jej zależy, żeby zwabić zapylaczy i musi uwolnić zapach, ale również wtedy robi to bardzo oszczędnie.
Zauważyłam jeszcze, że gdy podlewam moje siewki, one wtedy też intensywnie pachną, chociaż ich nie dotykam. Myślę, że gdy poczują więcej wody wtedy pozwalają sobie na większe parowanie i to dlatego. Bajka...
Zauważyłam jeszcze, że gdy podlewam moje siewki, one wtedy też intensywnie pachną, chociaż ich nie dotykam. Myślę, że gdy poczują więcej wody wtedy pozwalają sobie na większe parowanie i to dlatego. Bajka...
- Aguss85
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 4956
- Od: 21 lut 2016, o 18:34
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: okolice Wrocławia, gmina Długołęka
Re: Lawenda ,ogólnie(2015-...) Cz.3
Ale prawdą jest też to, że różne odmiany są w różnym stopniu "oszczędne", w szkółce stoją sadzonki na jednej półce, tak samo rozkwitniete, jedne pachną a inne nie. Te bardzo ciemne, które polecasz są piękne, ale ja trafiłam tylko na nie w wersji niemal bezwonnej
"Przymierzyłam szczęście. Pasuje mi, będę nosić."
Zapraszam do mojego ogrodu Warzywnik we fiolecie
Agnieszka
Zapraszam do mojego ogrodu Warzywnik we fiolecie
Agnieszka