Borówka amerykańska - 7 cz

[patryk10015]

Nie usuwaj igliwia, jest jak najbardziej wskazane i na dobre krzaczkom pójdzie

[Ann_85]

Hmm... w takim razie zakładając, ze moją borówka nie jest samopylna (kupiłam ją w zeszłym roku bez etykiety, bo nigdy ich nie wyrzucam, a znaleźć nie mogę ), to druga powinna być w bezpośrednim sąsiedztwie czy mogą być oddzielone paroma innymi krzewami owocowym? Musiałabym przesądzić paroletnia porzeczka lub jagode kamczacka, żeby były obok siebie

To moje pierwsze krzewy, wiec mogę zadawać dziwne pytania...

[Tomala3d]

Ann_85 może być dalej posadzona. Trzmiele w chwilę potrafią oblecieć kilka krzaków więc nawet jak będzie spora odległość między borówkami to trzmiel i tak je odwiedzi w ciągu jednego lotu.
Źle wywnioskowałaś z wcześniejszych postów. Borówka jest samopylna ale zapylenie obcym pyłkiem sprawia że plony są wyższe a owoce większe. Najlepiej posadzić dwie odmiany kwitnące w tym samym czasie.

[Ann_85]

Teraz sprawa jest jasna - dziekuje

[tabweg]

Witam.

Jesienią posadziłem 3-letnie borówki.

Wczoraj je nawiozłem.
Na nawozie napisali 3 razy nawozić w dawce 60-90g na krzak.

No to rozsypałem w przestrzeni 60cm x 60cm po 60g!

A teraz czytam w internecie, że miałem to podzielić na 3!!!
A jeszcze piszą, że nawet w przestrzeni 1m2.

Wiec dałem 3 razy za dużo oraz na zbyt małej powierzchni (ale na tej powierzchni mam dołek).

No i co teraz z tym fantem???

Nawóz to Ogród Start NPK 12-5-10

I jeszcze jedno.
W tym roku mam zamiar obrywać kwiaty aby borówki poszły w korzeń, więc na owocach mi nie zależy, ale aby roślina była mocna i w przyszłym roku już dobrze owocowała.
Tak wyczytałem w jakimś poradniku aby po posadzeniu w pierwszym roku aby drzewka nie owocowały.

Jeszcze obsypałem wczoraj te borówki (całe rzędy - 3 rzędy po 11 borówek) zrębką, która leżała u mnie na kupce od jesieni, wiec ta zrębka może by wyciągnęła azot.
Ale co z potasem i fosforem?

Spali mi rośliny?

[x-p-11]

Na 1m2 to powinna być ok 1 czubata łyżka, dałeś ze 4 na tak małą powierzchnię... wygrab ten nawóz znad korzeni krzaków gdzieś dalej, bo zdecydowanie jest go za dużo.

[patryk10015]

No i poza wygrabieniem pozostaje częste podlewanie, aby wymyć nawóz.

[tabweg]

Ciężko będzie rozgarnąć.
Bo posypałem nawozem, podlałem, a potem dałem na to zrębkę i w sumie musiałbym odgarniać zrębkę i wyszukiwać nawozu w torfie.
Dałem ciała, bo na nawozie nie pisali nic o dzieleniu dawki.

A co się stanie jak jest za dużo nawozu?

Za dużo azotu to roślina za szybko urośnie?
Za dużo fosforu to co?
A jak za dużo potasu?

Tomek

[LadyK]

Może dojśc do przenawożenia co może doprowadzić do wytrącania się soli mineralnych do podłoża, zasolenie utrudnia pobieranie wody przez roślinę w efekcie czego jej korzenie zamierają. Jednym zdaniem za dużo nawozów może po prostu zabić roślinkę. Jeśli zacznie wyglądać jakby usychała tzn. Że przenawożona. Obfite podlewanie co dwa trzy dni może pomóc wypłukać nadmiar nawozu.

[tabweg]

Postaram się wybrać to co mogę a tak to będę podlewał obficie co 2 dni - wiadro 10 litrów na jedno podlanie wystarczy - to jest wystarczająco obficie czy trzeba więcej?

[x-p-11]

No przecież utopisz krzaki
Możesz pokazać zdjęcia tych borówek? 3letnie to niewiele znaczy.

[tabweg]

Kilka fotek

[balbinka09]

Witam

Na niektórych pędach mojej młodej borówki (duke) zbrązowiały i uschły liście (da się skruszyć). Trochę mnie to niepokoi, ale może to tylko przymrozki? Wygląda to tak, że krzaczek potrafi mieć kilka pędów jak na poniższym zdjęciu i kilka wyglądających na całkowicie zdrowe. Prosiłabym o jakąś poradę ;)