Pod dębowym okapem - róże, trawy i hortensje. 16

Zdjęcia naszych ogrodów.
Zablokowany
Awatar użytkownika
Wanda7
-Moderator Forum-.
-Moderator Forum-.
Posty: 16238
Od: 2 wrz 2010, o 13:17
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Warszawa/Kobyłka

Re: Pod dębowym okapem - róże, trawy i hortensje. 16

Post »

JagiS, to wspaniale, że mnie poinformowałaś o tej Rosanne. Rozkładania się bylin nie znoszę i nie mam zamiaru kombinować, jak tu ogarnąć taką roślinę. A jak jeszcze taka nieodporna na mrozy i upał, to nie ma nią sobie głowy zawracać. W takim razie będę polować na bodziszek Baby Blue, bo na zdjęciach wygląda pięknie i może jest kompaktowy.
Rafik, tę żurawkę z największą liczbą korzeni posadź od razu do gruntu, tylko trochę liści trzeba usunąć, tych najstarszych. Natomiast te z małymi korzonkami lub z ich całkowitym brakiem posadź sobie do doniczki, żeby mieć stale na oku. No i pamiętaj o utrzymywaniu wilgotności. Wszystkie się przyjmą i do jesieni zamienią w fajne sadzoneczki. ;:108
ewelkacha, kloniki są naprawdę malownicze i wcale nie zajmują miejsca, bo przy pienieczku można sobie uprawiać co się tylko chce.
Saskja, szczerze mówiąc to nie zauważyłam, żeby te limonkowe rosły słabiej. Wszystko zależy od odmiany. Są solidne i są marne, zarówno wśród ciemnych, jak i wśród jasnych żurawek. Czasem muszę jakąś zabierać na lato do doniczki, żeby jej życie uratować.
Lisico, jesteś dla mnie bardzo łaskawa. Dziękuję za pochwały. Czy widzisz, jak mi na plecach wyrastają skrzydełka? Owo rozstaje dróg widzę akurat z okna w jadalni, więc czasem sobie siedzę i podpatruję, jak ptaki chodzą sobie po tych ścieżkach.

Apus, warto zainteresować się bodziszkami, bo one pięknie stroją z różami, a ty masz ich przecież sporo.
sweetdaysy, takich rozłażących się bodziszków to ja też bardzo nie lubię. Zanim kupię nową odmianę, czytam, żeby się dowiedzieć, czy ładnie rośnie w kępkach. No i wzrost jest ważny, żeby nie były wyższe niż róże.
Pashmina, z tego nowego trawniczka nie uszczknę już ani centymetra. Trzeba też czasem gdzieś kocyk położyć i książkę poczytać. :D
Tulipanka, owszem miałam Sambora. W ogóle mi się nie podobał. Same liście, a kwiatuszki maciupeńkie i wcale niewidoczne. Zaczął z niego rosnąć okropny potwór. Wykopałam i wyrzuciłam, ale tak samo jak ty wciąż widzę, że gdzieś odrasta. Strasznie ekspansywna bylina. Najgorzej jak wrasta gdzieś w środek róży, trudno go wygrzebać. ;:219

Margo2, no nie wiem, co tam wyjdzie z tego mojego trawniczka. Zaczynam już się niecierpliwić, bo mija 9-ty dzień od wysiewu i nic. Nawet w necie zaczęłam czytać, po ilu dniach zwykle wschodzi trawa. Doczytałam, że mieszanka sportowa wschodzi po 14-20 dniach, więc mam jeszcze trochę czasu.
Yollanda, witaj Jolu, no niestety nie mogę się pochwalić swoimi miskantami. Połowa się nie obudziła i nadzieje moje z dnia na dzień słabną. Prosa są w porządku, hakone też, ale turzyce i kostrzewy kaput. Obawiam się też o rozplenice. Strasznie mi żal. Głupiego robota te trawy.

ursa, witam, witam serdecznie! Nie mam bodziszka "Variegata", ale go oglądałam. Kwiatki ma różowe, a liście właśnie takie zielone z kremowymi ciapkami. Widziałam go u kogoś, jednak w handlu nie spotkałam. On to dopiero musi ładnie wyglądać w większej ilości. :D

Elwi, bodziszki są bardzo wdzięczne i fajnie wyglądają z różami, a to przecież istotne dla nas, różomaniaczek. :D Nawet takie plączące się odmiany bodziszków robią efekt, gdy łypią oczkiem zza różyczek. :D

a-nie, pamiętam, że lubisz żurawki. No popatrz, a niektóre osoby ich nie lubią. Ciekawe dlaczego. Przecież nimi tak ładnie maluję się ogródek. ;:108

---------------------------------
Bardzo Was proszę o radę. Oto róża Stanwell Perpetual. Pnąca. A ja kompletnie nie wiem, jak mam ją prowadzić. Jest zupełnie różna od innych odmian. Pędziki ma niesamowicie wiotkie i opadają one w dół. Właściwie to leżą na ziemi. Czy każdy taki pędzik trzeba podwiązywać? Ja jeden przywiązałam do podpory, ale strasznie smętnie zwisa i jakby przyhamował wzrost. Jak trzeba z tą różą postępować?

Obrazek
April
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 7793
Od: 8 lut 2012, o 12:22
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: mazowsze

Re: Pod dębowym okapem - róże, trawy i hortensje. 16

Post »

Kolekcja bodziszków robi ogromne wrażenie. Listki też mają bardzo ciekawe, nie tylko kwiaty.
Żurawki też stanowią sporą część ogrodu. Kiedyś też należałam do tych osób, które nie doceniały ich piękna. Pamiętasz jak dałaś mi sadzonkę Sashai? Dziś ją podzieliłam i jak dobrze pójdzie będę miała 6 sztuk :tan
Dzieliłam dziś limonkowe żurawki i karmelowe. Lime Marmalade chyba najszybciej przyrasta. Najgorzej dzieli się bordowe, przynajmniej u mnie
Awatar użytkownika
Madziagos
-Moderator Forum-.
-Moderator Forum-.
Posty: 4352
Od: 10 kwie 2012, o 21:44
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Sobącz/Kaszuby

Re: Pod dębowym okapem - róże, trawy i hortensje. 16

Post »

Również i ja niedawno nabyłam Stanwell Perpetual.
Z opisów oraz zdjęć wynika, że jest to róża krzewiasta o przewieszających się pędach.
Tak więc zapewne wypuści silne pędy i wyrośnie w sporej wielkości krzew o malowniczym pokroju.
Ja ze swoją nic nie robię - zobaczę, co będzie dalej i w razie potrzeby będę podpierać co nieco.
Z pozdrowieniami, Magda
Moje wątki Moje drogi... Aktualny
Awatar użytkownika
rafik5678
500p
500p
Posty: 680
Od: 15 wrz 2012, o 21:07
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.

Re: Pod dębowym okapem - róże, trawy i hortensje. 16

Post »

Dziękuję Ci bardzo za poradę. Jutro te bez korzonków wsadzę w doniczki, bo przez dwa dni trzymałem je w wodzie. ;:108
Moja przygoda z roślinami Zapraszam.
  • "Ogrodnictwo to nauka, nauka, nauka. Na tym właśnie polega zabawa. Cały czas się uczysz!"-
    Helen Mirren
Awatar użytkownika
Edyta1
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1926
Od: 20 paź 2011, o 00:06
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: mazowieckie

Re: Pod dębowym okapem - róże, trawy i hortensje. 16

Post »

Wandziu, ale Ty masz dużo odmian bodziszków ;:oj . Ja ciągle sie do nich nie przekonałam, ale może mam nie te co potrzeba odmiany :wink: .
Pozdrawiam - Edyta
Zapraszam do mojego ogrodu
Awatar użytkownika
Gabriela
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 10858
Od: 18 gru 2007, o 17:22
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: śląskie

Re: Pod dębowym okapem - róże, trawy i hortensje. 16

Post »

Bodziszki to coś co lubię... piękną masz kolekcję... ja moich nie znam zbyt dobrze z "imienia", ale może Twoje mi coś podpowiedzą... jak zakwitną oczywiście :)
Awatar użytkownika
Kasik_38
500p
500p
Posty: 644
Od: 4 paź 2011, o 23:49
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Warszawa

Re: Pod dębowym okapem - róże, trawy i hortensje. 16

Post »

Wandziu, trawnikowa rzeczka zapowiada się imponująco:) Fajnie to wymyśliłaś. Jestem pod wrażeniem Twojej kolekcji bodziszków, nie miałam pojęcia, że jest ich tyle odmian o tak ciekawych liściach ;:oj . Aż nie mogę się doczekać, kiedy pokażesz kwiaty. Moja jedna żurawka też wybiła do góry i bardzo marnie wygląda. Muszę zrobić tak jak Ty i w tym roku rozsadzić ją na kilka mniejszych, bo bardzo mi się podobają żurawki wśród róż. Bodziszków w różach nie sadziłam - muszę spróbować tego zestawienia. Będę podglądała u Ciebie jak to wygląda :D
Pozdrawiam, Kasia {Nie pytaj świata dokąd zmierza, bo nie daj Boże Ci odpowie[...]Co ma przeminąć, to przeminie. A co ma zranić do krwi zrani [...]}
Kawałek zielonego marzenia
Awatar użytkownika
nifredil
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 4371
Od: 26 mar 2012, o 23:21
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Podkarpacie

Re: Pod dębowym okapem - róże, trawy i hortensje. 16

Post »

Wanda, gdyby ci się coś podziało z Summer Sky to wiesz gdzie szukać ;:224 Z tymi zdjęciami to mamy podobnie. Mimo dobrego aparatu robię wszystko na automacie i z czystego lenistwa nie zgłębiam tajników jego możliwości. Całkiem niedawno chciałam skusić się na obiektyw makro, ale jak zobaczyłam cenę takiego, który będzie kompatybilny z naszym aparatem i będzie coś wart to zrezygnowałam :;230 Co tam, nie samym makro żyje człowiek ;:224
Mam wrażenie, że twoja Stanwell Perpetual zachowuje się podobnie jak moja Mme Plantier w pierwszym roku.. więc tak, większość tych pędzików podwiązywałam.. w tym roku ładnie zdrewniały i róża w miarę trzyma fason ;:108
Awatar użytkownika
carterka
500p
500p
Posty: 815
Od: 29 sie 2008, o 13:01
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Karniowice koło Krakowa
Kontakt:

Re: Pod dębowym okapem - róże, trawy i hortensje. 16

Post »

Wanda wpadam z rewizytą....i na razie nie mogę szczęki pozbierać z podłogi ;). Ależ pięknie......jestem na początku tego wątku, więc tylko chciałam napisać jak cudnie i wracam do spaceru po Twoim ogrodzie :)
Pozdrawiam Agata
mój wątek - Moja zieleń
Awatar użytkownika
Elwi
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2114
Od: 1 lis 2013, o 19:38
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Podbeskidzie

Re: Pod dębowym okapem - róże, trawy i hortensje. 16

Post »

Wandziu, nie mam róży Stanwell więc i żadnych doświadczeń z nią związanych :(
Zerknij tutaj:
http://www.roses.webhost.pl/2008/10/stanwell-perpetual/
Na innych stronach z różami też piszą, że to róża krzaczasta o pędach zwieszających się...
Awatar użytkownika
silvarerum
1000p
1000p
Posty: 1149
Od: 16 kwie 2012, o 21:48
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Poznań

Re: Pod dębowym okapem - róże, trawy i hortensje. 16

Post »

Wandziu - piękne porównanie bodziszkowych listków :) Z przyjemnością sobie obejrzałam. Samobor, a ja właśnie go kupiłam, skusiły mnie te liście z ciemnym paskiem i ciemne kwiaty. Pasowały mi idealnie do bordowych żurawek. A Ty piszesz potwór z małymi kwiatkami... Choć po zeszłorocznych bodziszkowych zakupach nie mogę powiedzieć, że jakoś strasznie się rozrosły. Może jak podrosną u siebie też zrobię takie zestawienie?

Tak, jak Lisicy, podobają mi się te Twoje rozstajne dróżki. Są bardzo malownicze, o każdej porze roku. Musisz mieć piękny widok z okna.
Zapraszam: silvarerum czyli szwedzki ogrodnik w akcji.
http://forumogrodnicze.info/viewtopic.php?f=2&t=88534
Awatar użytkownika
jola1
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 4630
Od: 4 kwie 2008, o 08:15
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: lublin/okolice

Re: Pod dębowym okapem - róże, trawy i hortensje. 16

Post »

Wandziu w kwestii róży pnącej nic nie pomogę bo się na tym nie znam.
Pochwalę się że zakwitł mi bodziszek od Ciebie i jest bardzo podobny do tego co Ci wymarzł czyli do Maculatum Chatto.Nie wiem czy to może być ten bo nie ma znacznika.Zrobię mu zdjęcie jak baterie do aparatu się naładują i wstawię u siebie w wątku to porównasz jak się okaże że to ten to chętnie Ci zrobię sadzonkę.
Awatar użytkownika
pela11
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2312
Od: 24 sty 2015, o 00:21
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: okolice Warszawy

Re: Pod dębowym okapem - róże, trawy i hortensje. 16

Post »

Wandziu , a jak Ci wystartowały marketówki bo u mnie jest nieżle. ;:167
Awatar użytkownika
Wanda7
-Moderator Forum-.
-Moderator Forum-.
Posty: 16238
Od: 2 wrz 2010, o 13:17
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Warszawa/Kobyłka

Re: Pod dębowym okapem - róże, trawy i hortensje. 16

Post »

April, ja też teraz bawię się z żurawkami. Lubię patrzyć, jak właściwie z maleńkiej sadzoneczki wyrasta do jesieni pięknie wybarwiona sadzonka. Ja nie zauważyłam różnicy z rozmnażaniem jasnych i ciemnych żurawek, ale niektóre odmiany, niezależnie od koloru, są wyjątkowo oporne i po wysadzeniu do gruntu marnieją.
Madziagos, a więc i ja będę cierpliwie czekać na owe grubsze pędy u Stanwell P. Na razie same cienkie. Dzięki bardzo za odzew w tej sprawie.
Rafik, życzę sukcesów przy sadzonkowaniu żurawek. :D
Edyta, u bodziszków, tak jak i u innych roślin, są lepsze i gorsze odmiany.Gdy już trafi się na te lepsze, to jest z nich sama radość. :heja
Gabriela, niedługo bodziszki zaczną kwitnąć. U mnie na razie jako pierwszy zakwitł Expresso o bordowych listkach.
Kasik-38, ja z kolei nie mam żurawek wśród róż, a tylko na obrzeżach. Myślę, że troszkę by mi to przeszkadzało w pielęgnacji różyczek. Z bodziszkami róże jakoś mi lepiej pasują.
nifredil, wiem kochana, gdzie szukać Summer Skies, ale już nie będę taka durna, by zostawiać jedną sadzonkę i wszystkie moje bodziszki postaram się jesienią podzielić co najmniej na dwa.
carterka, cieszę się z Twojej rewizyty i zapraszam do zwiedzania oraz pogawędek. ;:108
Elwi, Stanwell jest różą, która jest inna od wszystkich moich pozostałych. Muszę uzbroić się w cierpliwość i "nauczyć się" tej odmiany. Na razie obserwuję, przyglądam się, czekam...
silvarerum, bodziszek Sambor ma faktycznie bardzo ciekawe listki, natomiast kwiatki giną w ich gąszczu. Natomiast ekspansja jest niesamowita. Mój siedział z tyłu domu, a jeszcze teraz znajduję siewki od frontu. Gdy ma się duży ogród, to z pewnością warto go mieć, ale przy oszczędności miejsca, to sama wiesz. :wink:
jolu1, dzięki bardzo. Zrób mi kochana sadzonkę, bo to był na pewno Maculatum.
pela11, marketówki i u mnie pięknie wystartowały, oprócz jednej, która w ogóle padła i nie wykazała śladu życia. Mam je wszystkie w donicach, a jesienią wysadzę do gruntu. Przekonałam się, że w kapersach sprzedają silne sadzonki, tylko że zgodność odmianowa jest beznadziejna. A co do chorowitości, to się zobaczy później...

U mnie trochę po staremu. Nadal kwitną tulipany, zielenią się bukszpany i kolorowymi plamami rozwijają się żurawki.
Obrazek

Obrazek

Obrazek

No i jest też trochę po nowemu, bo wreszcie WSCHODZI TRAWA! Mogę w końcu pokazać ogródek z innej perspektywy niż zwykle. Jak ja kocham ten zielony szczypioreczek. ;:167
Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Kwitną pełne tulipany "Blue Magic". Co za kolor! Piękny fiolet.
Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Hortensje w donicach zieloniutkie.
Obrazek

Mały sąsiadunio podgląda :D
Obrazek
koziorozec
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 10594
Od: 22 sty 2013, o 21:52
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: małopolska

Re: Pod dębowym okapem - róże, trawy i hortensje. 16

Post »

Witaj Wandziu,ależ wygodnie spaceruję sie po Twoich ścieżkach ,i w około tyle piękności rośnie ,żurawek i bodziszków masz taką ilość ,że powala,one niby małe i skromne ,a takie dostojne ,z takim gustem masz obsadzony ogród i ta atmosfera ,która w nim panuje i ta tajemniczość powodują ,że sie bardzo u Ciebie odpoczywa,pozdrawiam i miłego dnia życzę :wit
Zablokowany

Wróć do „Mój piękny ogród. ZDJĘCIA OGRODÓW”