Przyłączam sie do pytania. Mam to samo ale nie na wszystkich gałązkach. Wiem ze to są męskie lub żeńskie nasiona. Tylko jeśli ich jest bardzo duzo i takie raczej suche, jakby sparciałe...
Jodła koreańska - choroby i szkodniki
-
- 100p
- Posty: 132
- Od: 1 sty 2015, o 23:34
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Zachodniopomorskie
Re: Jodła koreańska - choroby i szkodniki
O jejku, pierwszy raz coś takiego widzę, ale ją poskręcało. Przychodzi mi na myśl jedna rzecz, to choroba wirusowa. Obetnij w niewidocznym miejscu kawałek gałązki z chorym pędem i zanieś do szkółki ogrodowej. Tam dadzą ci odpowiedź. Zdjęcie całej rośliny też weź ze sobą. W każdym mieście jest stacja, w której dokonuje się analizy roślin odpłatnie. U nas dopiero to raczkuje, ale można się dowiedzieć. Z drugiej strony koszty leczenia mogą przewyższyć cenę zakupu nowego drzewka. Wybór należy do nas. Ja bym starała się dowiedzieć co to jest, jakie leczenie, jeśli się nie uda tego ustalić to pozostaje zakup nowego drzewka ale zdrowego. Tak zrobiłam z klonem czerwonym. Miał jakiegoś grzyba, więc wylądował w kublę, był to bardzo groźny grzyb.
-
- 10p - Początkujący
- Posty: 18
- Od: 5 maja 2010, o 12:34
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
-
- 500p
- Posty: 647
- Od: 9 lut 2012, o 11:04
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: lasy nad Baryczą
Re: Jodła koreańska - choroby i szkodniki
Ogrodniczka13
Wygląda na niedobór wody. Możliwe zbytnie przesuszenie nie tylko podłoża lecz również powietrza. Iglaste z dużym opóźnieniem wykazują niedobory dlatego dopiero teraz mogłaś zauważyć takie objawy. Podczas dłuższych ociepleń podlewaj również zimą.
Pozdrawiam, Francik
Wygląda na niedobór wody. Możliwe zbytnie przesuszenie nie tylko podłoża lecz również powietrza. Iglaste z dużym opóźnieniem wykazują niedobory dlatego dopiero teraz mogłaś zauważyć takie objawy. Podczas dłuższych ociepleń podlewaj również zimą.
Pozdrawiam, Francik
Francik
-
- 10p - Początkujący
- Posty: 18
- Od: 5 maja 2010, o 12:34
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Re: Jodła koreańska - choroby i szkodniki
Dziękuję za odpowiedź Francik
Faktycznie ostatnie lato było bardzo suche. Poziom wody gruntowej się obniżył. Teraz leży śnieg i na dniach ma się ocieplić więc mam nadzieję, że do wiosny drzewko odzyska formę. Będę je bacznie obserwować. Obawiałam się, że to może jakaś choroba albo mszyca.
Faktycznie ostatnie lato było bardzo suche. Poziom wody gruntowej się obniżył. Teraz leży śnieg i na dniach ma się ocieplić więc mam nadzieję, że do wiosny drzewko odzyska formę. Będę je bacznie obserwować. Obawiałam się, że to może jakaś choroba albo mszyca.
Re: Jodła koreańska - choroby i szkodniki
Nie chcę powielać podobnych wątków, mój problem dotyczy jodły kaukaskiej, nie koreańskiej.
Drzewko kopane na Święta, ładna bryła korzeniowa wszystko ok. Problemy zaczęły się, gdy po kilku dniach w domu wystawiłem ją na taras. Stało obok drewna kominkowego, który złapał biały nalot i próchniało. Jodłę szybko wsadziłem do ziemi w ostatnich ciepłych dniach. Trochę odżyła, ale nadal igły od spodu są białe, drzewko stopniowo traci igły. Początkowo obserwowałem biały nalocik (wata) na gałązkach. Czytałem, że to najprawdopodobniej mszyca, ale chcę się upewnić.
Czym ratować, jak ratować?
Drzewko kopane na Święta, ładna bryła korzeniowa wszystko ok. Problemy zaczęły się, gdy po kilku dniach w domu wystawiłem ją na taras. Stało obok drewna kominkowego, który złapał biały nalot i próchniało. Jodłę szybko wsadziłem do ziemi w ostatnich ciepłych dniach. Trochę odżyła, ale nadal igły od spodu są białe, drzewko stopniowo traci igły. Początkowo obserwowałem biały nalocik (wata) na gałązkach. Czytałem, że to najprawdopodobniej mszyca, ale chcę się upewnić.
Czym ratować, jak ratować?
- ERNRUD
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2522
- Od: 4 lip 2010, o 00:09
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Radomsko/Kraków
Re: Jodła koreańska - choroby i szkodniki
No to po co ją obłożyłeś żwirem? Odkryj w promieniu pół metra, zrusz glebę i podlewaj to może jeszcze przeżyje.
Re: Jodła koreańska - choroby i szkodniki
Witam, mam problem z rozpoznaniem nowego dla mnie zjawiska na mojej jodle. Mógłby ktoś pomóc z identyfikacją, czy jest to rzecz naturalna? (nasiona?), czy należy coś z tym robić?, ewentualnie jak zapobiegać na przyszłość, aby nie pojawiało się to kosztem nowych przyrostów.
Widziałem, że ktoś wyżej miał podobny problem.
Widziałem, że ktoś wyżej miał podobny problem.
Z góry dziękuję za odpowiedź.
-
- 0p - Nowonarodzony
- Posty: 1
- Od: 12 sie 2016, o 18:33
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Jodła koreańska - zielony pień i igły dopiero od 2/3 gałęzi (igły na końcach gałęzi)
Kilka miesięcy temu moi rodzice kupili 10-letnią jodłę koreańską z wyspecjalizowanej szkółki. Nie było mnie przy odbiorze, jodłę zobaczyłam dopiero obecnie. To co mnie zaniepokoiło to to, że pień jodły jest zielony a gałęzie mają igły dopiero na końcach gałęzi, szacunkowo końcowe 1/3 gałęzi (na zewnątrz) ma igły. Reszta gałęzi jest goła. Czy to normalne dla jodły koreańskiej, czy też jest chora? Jodła ma dużo szyszek i te igły, które są na gałęziach mają ładny zielony kolor.
Rodzice w miarę regularnie jodłę podlewali (wokoło jodły jest misa zrobiona z ziemi i raz na tydzień jest ona wypełniana wodą, chyba że w opinii moich rodziców padało i ziemia jest mokra), jodła została przywieziona z ogromną bryłą ziemi i została posadzona przez specjalistów.
W taki sam sposób posadzona została obok jodła kalifornijska, ale ona ma igły wszędzie na gałęziach.
Profilaktycznie dzisiaj zastosowałam mikoryzę dla drzew iglastych, ale chciałabym zasięgnąć opinii czy opisana sytuacja to jakaś choroba czy też te jodły (koreańskie) tak mają. Pod drzewem nie ma jakiejś dużej liczby igieł, raczej nie jest to możliwe że igły nagle opadły/opadają, bo bym widziała je leżące pod drzewem.
Rodzice w miarę regularnie jodłę podlewali (wokoło jodły jest misa zrobiona z ziemi i raz na tydzień jest ona wypełniana wodą, chyba że w opinii moich rodziców padało i ziemia jest mokra), jodła została przywieziona z ogromną bryłą ziemi i została posadzona przez specjalistów.
W taki sam sposób posadzona została obok jodła kalifornijska, ale ona ma igły wszędzie na gałęziach.
Profilaktycznie dzisiaj zastosowałam mikoryzę dla drzew iglastych, ale chciałabym zasięgnąć opinii czy opisana sytuacja to jakaś choroba czy też te jodły (koreańskie) tak mają. Pod drzewem nie ma jakiejś dużej liczby igieł, raczej nie jest to możliwe że igły nagle opadły/opadają, bo bym widziała je leżące pod drzewem.
- ERNRUD
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2522
- Od: 4 lip 2010, o 00:09
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Radomsko/Kraków
Re: Jodła koreańska - zielony pień i igły dopiero od 2/3 gałęzi (igły na końcach gałęzi)
Nie musi być chora, ale na pewno jest osłabiona. Mykoryzacja to może być strzał w 10.