Pomidory pod folią cz. 3
- LaKamila
- 200p
- Posty: 427
- Od: 20 lut 2016, o 12:24
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Warszawa
- Kontakt:
Re: Pomidorowy szał podfoliowy cz. 3
Właśnie przyszła do mnie przesyłka z zamówionymi pomidorami pod folię. Moje wyczekane rosyjskie odmiany Niestety roślinki są w fatalnym stanie - powyginane, zwiędnięte, pogniecione, jeden złamany - jakby jakiś armageddon przeszły. Zgłosiłam już reklamację, jednak to nie jest najważniejsze. To pomidory dla Taty, któremu obiecałam rozsadę i który specjalnie sam jej nie robił i nie kupował . Znacie jakieś sposoby, jak je zregenerować? Wyjęłam z tego pudełka i postawiłam w ciepłym, zacienionym miejscu. Miały dość wilgotna ziemię, więc nie podlewałam. Czy warto regenerować takie roślinki, czy za bardzo to odchorują i nawet jak się pozbierają, to będą słabe plony?
-
- 50p
- Posty: 67
- Od: 13 kwie 2015, o 17:04
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Pojezierze Brodnickie
Re: Pomidorowy szał podfoliowy cz. 3
Pomidory potrafią dużo znieść. Często takie po przejściach rosną lepiej od "bezwypadkowych". Wielkość plonu jest też zależna od tego, jak były traktowane wcześniej. Tego złamanego wstaw do przegotowanej wody, żeby się ukorzenił (skróć go trochę). Pozostałe przesadź. Jak odżyją, oceń ich stan i odpowiednio nakarm
pozdrawiam. Ania
Re: Pomidorowy szał podfoliowy cz. 3
Kamila, a gdzie kupowałaś pomidory?
Ciesz się drobiazgami, a wielkie szczęście wejdzie w twoje życie. - Ola
Re: Pomidorowy szał podfoliowy cz. 3
Z tego co kojarzę z forum, masz bardzo podobny tunel do mojego, jeśli nie identyczny. A według instrukcji, delikatnie mówiąc, nie zalecają podwiązywać sznurków pod pomidory do jego konstrukcji.Pelasia pisze: Chciałabym pod folią swoje pomidory "prowadzić" na sznurkach. Namiot mam kupny, folia jest na rusztowaniu z rurek, w formie pałąków. Macie jakiś pomysł, na czym zaczepić pionowe sznurki podtrzymujące pomidory?
Asia
Pozdrawiam
Bartosz
Bartosz
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 6452
- Od: 23 wrz 2010, o 14:43
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: dolnośląskie
- Kontakt:
Re: Pomidorowy szał podfoliowy cz. 3
O! No to lipa, więc muszę wcisnąć jakieś cienkie paliki Szkoda
- LaKamila
- 200p
- Posty: 427
- Od: 20 lut 2016, o 12:24
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Warszawa
- Kontakt:
Re: Pomidorowy szał podfoliowy cz. 3
Pomidorowa Dolina.nertu pisze:Kamila, a gdzie kupowałaś pomidory?
Re: Pomidorowy szał podfoliowy cz. 3
Ja kupiłam w Pomidorlandii, większość przyszła w stanie idealnym, tylko 3 wyglądały kiepsko.
Na tyle kiepsko, że właściwie leżały na doniczce, łodyga była kompletnie wiotka.
Od razu przeniosłam je do tunelu i przesadziłam do dużych doniczek, pomidory leżały jak trup w ziemi.
Wyjechałam na weekend i jak wróciłam, stały wszystkie na baczność i całkowicie odzyskały wigor!
Na tyle kiepsko, że właściwie leżały na doniczce, łodyga była kompletnie wiotka.
Od razu przeniosłam je do tunelu i przesadziłam do dużych doniczek, pomidory leżały jak trup w ziemi.
Wyjechałam na weekend i jak wróciłam, stały wszystkie na baczność i całkowicie odzyskały wigor!
Ciesz się drobiazgami, a wielkie szczęście wejdzie w twoje życie. - Ola
- Maraga
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2610
- Od: 5 lut 2011, o 13:05
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: dolnośląskie
Re: Pomidorowy szał podfoliowy cz. 3
A jaka szerokość tego tunelu?
Ja mam 2 m i sadzę 4 krzaki.
Ścieżki nie robię.
Ja mam 2 m i sadzę 4 krzaki.
Ścieżki nie robię.
Re: Pomidorowy szał podfoliowy cz. 3
Szerokość 2,5m.
- BozenaX
- 200p
- Posty: 267
- Od: 6 lut 2012, o 10:18
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Zachodniopomorskie/okol. Szczecinka
Re: Pomidorowy szał podfoliowy cz. 3
Max po dwa rzędy po obu stronach.
Re: Pomidorowy szał podfoliowy cz. 3
Ok dzięki, myślałem, że coś pokombinuję trochę
-
- 500p
- Posty: 912
- Od: 4 maja 2009, o 14:51
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Stargard
Re: Pomidorowy szał podfoliowy cz. 3
Ja mam 2,25 i kiedyś dawałam z każdej strony po 2 rzędy, ale z przesunięciem, tzn. każdy pomidor z rzędu przy ścieżce był pośrodku pomidorów przy ścianie (chyba każdy wie, co mam na myśli), do tunelu długości 4 m pakowałam 25-30 sztuk. Musiałam bardzo pilnować, żeby wszystkie były prowadzone na 1 pęd, a i tak w pełni sezonu ciężko było prowadzić jakiekolwiek prace pielęgnacyjne, zwłaszcza pielenie. Od ubiegłego roku daję 3 rzędy - dwa pod ścianami po ok. 10-12 szt i ok. 8 szt w środku - też jest ciasno, ale mają lepszą wentylację.
Dorota