BobejGS- Walka z przeciwnościami, czyli warzywnik Błażeja cz.2

Warzywa w gruncie i pod osłonami.
Zablokowany
Awatar użytkownika
seba1999
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 4721
Od: 16 sty 2014, o 20:10
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Kielce

Re: BobejGS- Walka z przeciwnościami, czyli warzywnik Błażeja cz.2

Post »

Ogromnych ilości ziemi używasz :shock: Ją użyłem ok 400 litrów ziemi i tak zabrakło :D Szalejesz ;:108 Ja mam zniżkę to taniej wychodzi :wink:
Awatar użytkownika
BobejGS
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 13827
Od: 31 lip 2013, o 17:44
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Grzybno Wlkp
Kontakt:

Re: BobejGS- Walka z przeciwnościami, czyli warzywnik Błażeja cz.2

Post »

Najwięcej pójdzie przy wysadzaniu do wiader tego co docelowo w nich będzie, czyli jakichś pomidorów i gigantów. :)

Pod daszkiem nadal rośnie rzodkiewka i szpinak. :) i wygrzewa się kot :D
Obrazek
Obrazek

Jest też kilka kalarep gigantów.
Obrazek

Oraz jedna cebula gigant.
Obrazek
Awatar użytkownika
BobejGS
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 13827
Od: 31 lip 2013, o 17:44
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Grzybno Wlkp
Kontakt:

Re: BobejGS- Walka z przeciwnościami, czyli warzywnik Błażeja cz.2

Post »

Pierwszy pomidor gigant jest już w docelowej donicy. :) Ma już jedną noc na dworze za sobą. Zniósł to wzorcowo pod minitunelikiem. :wink:

ObrazekObrazek

Jutro powędruje pierwsza papryka do Airpota, :)
Olmo
50p
50p
Posty: 81
Od: 6 lis 2014, o 20:25
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: BobejGS- Walka z przeciwnościami, czyli warzywnik Błażeja cz.2

Post »

:wit Przy takiej ilości ziemi, to już ciężarówkami możesz zwozić ;:oj
Pozdrawiam serdecznie :)
Awatar użytkownika
BobejGS
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 13827
Od: 31 lip 2013, o 17:44
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Grzybno Wlkp
Kontakt:

Re: BobejGS- Walka z przeciwnościami, czyli warzywnik Błażeja cz.2

Post »

Aż tak dużo jej nie kupuje ale przydałaby się ciężarówka dobrej ziemi. :D

Dzisiaj do gruntu poszły pory odmiany Juhas i cebula Exhibition. Niedługo będe wsadzał papryke w docelową doniczke i pomidorka P20 blue. :)
Awatar użytkownika
BobejGS
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 13827
Od: 31 lip 2013, o 17:44
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Grzybno Wlkp
Kontakt:

Re: BobejGS- Walka z przeciwnościami, czyli warzywnik Błażeja cz.2

Post »

Papryka wylądowała w doniczce. :)
ObrazekObrazek

Pomidorek P20 Blue też. :wink:
Obrazek
Obrazek

To jeszcze widok warzywniaka z pikowania cebuli. :)
Obrazek

Por. W tym sezonie trafiło na odmiane Juhas, po nieudanym wzejściu poprzednich nasion. W sumie około 100szt. :)
Obrazek
GrazynaW
Przyjaciel Forum - Ś.P.
Przyjaciel Forum - Ś.P.
Posty: 6699
Od: 14 sty 2009, o 18:33
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Śląsk

Re: BobejGS- Walka z przeciwnościami, czyli warzywnik Błażeja cz.2

Post »

Donica paprykowa niezwykle pomysłowa, a ilość porów robi wrażenie. ;:108
beata_m
500p
500p
Posty: 805
Od: 17 kwie 2015, o 20:04
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Marki/W-wa

Re: BobejGS- Walka z przeciwnościami, czyli warzywnik Błażeja cz.2

Post »

Tej paprykowej donicy to żaden projektant zajumjący się designem by się nie powstydził. Wygląda świetnie, ale zastanawiam się jak z funkcjonalnością. Nie boisz się, że w takiej ciemnej donicy korzenie będą miały za gorąco?
Pozdrawiam
Bea
Pozdrawiam
Bea
Awatar użytkownika
BobejGS
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 13827
Od: 31 lip 2013, o 17:44
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Grzybno Wlkp
Kontakt:

Re: BobejGS- Walka z przeciwnościami, czyli warzywnik Błażeja cz.2

Post »

Pomysł na donice dla papryki, to nie jest mój. To po prostu donica Airpot. :wink: Specjalistyczna, droga donica do uprawy roślin. Przy okazji poszukiwania informacji o niej, polecam dopisać jak zrobić samemu taką donice niskim kosztem. :D

Co do jej koloru, to jeszcze nie wymyśliłem gdzie docelowo ona będzie stała. na pewno będzie osłonięta ale czy innymi donicami/wiadrami. :) W niej liczy się wewnętrzny kształt, wspomagający lepszy rozwój korzeni i ich napowietrzenie. :wink: A tak w ogóle, to donice dostałem od ,,sponsora" do testu. :) Także zobaczymy. :D
beata_m
500p
500p
Posty: 805
Od: 17 kwie 2015, o 20:04
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Marki/W-wa

Re: BobejGS- Walka z przeciwnościami, czyli warzywnik Błażeja cz.2

Post »

Byłam przekonana, że sam zrobiłeś z foli kubełkowej :D
Pozdrawiam
Bea
Pozdrawiam
Bea
Awatar użytkownika
BobejGS
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 13827
Od: 31 lip 2013, o 17:44
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Grzybno Wlkp
Kontakt:

Re: BobejGS- Walka z przeciwnościami, czyli warzywnik Błażeja cz.2

Post »

Zanim nie dostałem, to nie wiedziałem że takie doniczki istnieją. :D

Dopiero później szukałem informacji o ich własnoręcznym wykonaniu. :wink:
Awatar użytkownika
BobejGS
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 13827
Od: 31 lip 2013, o 17:44
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Grzybno Wlkp
Kontakt:

Re: BobejGS- Walka z przeciwnościami, czyli warzywnik Błażeja cz.2

Post »

Z 10szt Rodzynków brazylijskich, po moim wyjezdzie przeżyły tylko dwa. Miałem jeszcze trzy czy cztery z odrzutów i też ostały się jakoś dwie sztuki. Te większe wysadziłem już do docelowych donic i niech sobie radzą. :) Pozostałe dwa to jeszcze maluchy.

Wczoraj ponad pół dnia padało, przez co w domu nieźle dogrzali, a Ja jako że miałem odkręcony na max grzejnik, to w pokoju miałem istne piekło, przez co niektóre dyniowate wystrzeliły ostro w góre. :? Najgorzej wygląda kabaczek. Wyrzuciłem z growboxa niepotrzebne papryki i pomidoryi powędrowały w ich miejsca dyniowate.

Jakoś nie moge przeskoczyć tunelu w tym sezonie i nadal stoi goły szkielet. ;:224
Olmo
50p
50p
Posty: 81
Od: 6 lis 2014, o 20:25
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: BobejGS- Walka z przeciwnościami, czyli warzywnik Błażeja cz.2

Post »

Przy tej ilości prac jakie wykonujesz, nie wiem, kiedy chcesz jeszcze tunel ogarnąć...
Ja też mam problem z miomi-Twoimi rodzynkami. Nie dopilnowałam za pierwszym razem i mam drugie podejście. Nie wiem, czy zdążą zaowocować :( Ziemia, choć ta podobno do wysiewów, chyba też mogłaby być lepsza, do tego dość chłodno mam w domu, a to kiełkowaniu i rozwojowi siewek nie pomaga.
W najgorszym przypadku spróbuję znów za rok.
Pozdrawiam serdecznie :)
Zablokowany

Wróć do „Uprawy WARZYWNICZE”