clem3 pisze:"Alania" czwarty od dołu to chyba Bright Eye, a jeśli ten ostatni w słoneczne dni jest bardziej różowy niż niebieski, a niebieski robi się w pochmurne dni to Blue Paradise
No to ja mam pytanie odnośnie floksa szydlatego. Odziedziczyłam skalniak, a na nim ładna kępa floksa w dwóch kolorach, który pięknie teraz kwitnie, ale od spodu jest sporo suchych gałązek. Jestem jeszcze żółtodziobem ogrodniczym Czy floksy należy przycinać? Jeżeli tak to kiedy i jak krótko? Czy tez należy "odmłodzić" i porozdzielać sadzonki
Kupiłam w internecie tzw karpy. Miały dobre warunki, wilgoć cały czas. Tylko ciekawa jestem czy z tak małej karpy z korzonkami. (mieściła się w dłoni) moze zakwitnąć. Mam nadzieję że tak. Dzięki za odp Agneska
Dwa lata temu kupiłam w torebce foliowej floksa starfire. Wyrosła jedna łodyżka bez kwiatu. W następnym roku też rachityczne może ze trzy łodygi i jeden kwiat. W tym roku jest już cała kępa, chociaż drobniejsza od innych. Może to taka kapryśna odmiana? Zobaczymy, co pokaże latem.
No właśnie, możliwe że to też zależy jaka ta karpa jest. Moje również były w wopreczku nawet sporym. Zobaczymy, może będzie kwiat, jeśli nie to cierpliwie poczekam aż się rozrośnie bo warto
katj pisze:Witam wielbicieli floksów. Jak sobie radzicie z
mączniakiem? Moje floksy rok w rok mają to paskudztwo już nie wiem co robić
Ja akurat nie mam tego problemu, ale na mączniaka można pryskać roztworem mleka z sodą oczyszczoną i kroplą płynu do naczyń - działa doskonale na mączniaka na każdej roślinie.
Aby uniknąć mączniaka warto chyba podlewać rośliny tak aby nie moczyć liści.
Ja mam floksy drugi ro po posadzeniu. Zaraz po sadzeniu były bardzo mizerne i jeden miał tylko kwiat. W tym roku jest już więcej pędów i zanosi się na kwitnienie
Generalnie widzę,że dopiero w drugim roku po posadzeniu rośliny są wyraźnie silniejsze.
A co jeśli pada i jest wysoka temperatura ?
Nie wzięłaś tego pod uwagę ?
U mnie też co rok jest ten problem. Tylko jedna kępa jest bez tej przypadłości, rośnie pod drzewem więc opady jej nie moczą w takim stopniu jak inne.
katj pisze:To może jakiś przepis na ten roztwór? Będę bardzo wdzięczna
Wystarczy 1-1,5 łyżeczki sody na 1l mleka (można też dodać trochę wody) i kropla płynu do naczyń, aby oprysk lepiej się "trzymał".
Taki oprysk jest zupełnie nieszkodliwy dla roslin, zwierząt, owadow, a także ludzi. Opryski tego typu wyniszczają grzybnię mączniakow prawdziwych, jednak trzeba pamiętać, że nie działają profilaktycznie i trzeba powtarzać go kilkakrotnie w razie zauważenia pierwszych objawów choroby grzybowej.
Alania - ja też dziękuję za przepis.
Właśnie zastanawiałam się czym opryskać mahonię, która rośnie przy truskawkach
Ja w tym roku kupiłam floksy w woreczkach foliowych. Roślinki ładnie rosną i właśnie zastanawiam się czy już powinny pojawić się pączki. Nie mogę się doczekać kwiatków
Powiedzcie, czy już powinny pojawić się pączki - kiedy będę w stanie określić czy doczekam się w tym roku kwiatków?