Daddy Blue, że też w lutym nie wiedziałam, że takie istnieją! Jak dla mnie najładniejsze z tych, które do tej pory widziałam!
Viola, ja kupiłam sobie surfinie 3szt, miały być limonkowe. Już widzę, że jedna to ciemny fiolet/granat, więc zaburzy mi to na pewno moją symetryczną koncepcję.
U mnie jest kolejna pełna, jednak inna niż wcześniejsze, nie jest biała.
Ale za to mój mix kolorów w tym roku jest inny. Rok temu zdecydowanie królował majtkowy róż w wielu odcieniach, a w tym roku mam dopiero 6 rozkwitów na 24 sadzonki, ale króluje czerwień w różnych odcieniach.
Trafiła się pasiasta
I falbankowa
