Przydomowy ogródek Eweliny .
- ewelkacha88
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 7990
- Od: 22 maja 2013, o 17:54
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: PODKARPACIE
Re: Przydomowy ogródek Eweliny .
Witajcie .
Pogoda nas ostatnio rozpieszcza, jest bardzo ciepło i przyjemnie chociaż czasami krążą chmury burzowe w okolicy . Właściwie to już przydałby się deszcz żeby nie biegać z konewką do nowo posadzonych roślinek . Obiecywałam sobie wstrzemięźliwość ogrodniczą w tym tygodniu ale wczoraj poddałam się i zdarłam całą masę starego zachwaszczonego trawnika i wyrównałam krzywy teren nieopodal piaskownicy. Chcemy zasiać tam trawę od nowa bo kawałek jest fatalny. Zmniejszyłam też rabatę z zakolem bo doszliśmy ostatnio z eMem do wniosku, że obok piaskownicy przyda się dzieciom więcej trawnika. Z bólem serca wyciągałam te obrzeża no ale dzieci najważniejsze . Jak podrosną to z pewnością ukradnę jeszcze nie jeden metr trawnika . Mój eM wziął się za malowanie skrzynek po jabłkach, które chcę wykorzystać jako donice dla pomidorów karłowych . Ziemię już kupiłam i dzisiaj zabieram się za sadzenie . Wczoraj kupiłam sobie też jeżówkę "Secret Romance" i zobaczymy czy sobie u mnie poradzi. Wiele osób narzekało na zimowanie odmianowych jeżówek więc jestem bardzo ciekawa jak to z nimi jest .
Soniu lubię tawuły bo są piękne i bezproblemowe . Dziękuję bardzo za komplementy , oczywiście jeszcze wiele mamy do zrobienia ale powoli do przodu . Lilaki pachną nieziemsko i nie wyobrażam sobie ogrodu bez nich .
Zuza masz rację, facet założy garniaka na każą okazję i już . Właśnie dzisiaj z eMem kupiliśmy Mu nowy bo "stary" coś źle leżał. Schudnął ten mój chłopina ostatnio . Co do lilaka to na etykiecie było napisane" Niebo Moskwy" nie wiem czy to jest to samo co "Krasawica" . Do wyboru było jeszcze kilka innych odmian ale jednak ta sadzonka była najładniejsza i pień był ładny, prosty.
Dorotko dziękuję Ci bardzo . Jestem bardzo ciekawa co pokażą te moje róże bo wszystkie to młodziki . Mam nadzieje, że jak wrócę z turnusu z córką to będę miała na co patrzeć .
Małgosiu może jest u mnie ciut cieplej i dlatego . Niczym szczególnym ich nie karmiłam dostały tylko obornika granulowanego . Chciałabym w końcu mieć swój kompost i mam nadzieje, że doczekam się kompostownika w tym roku.
Sabinko po drugiej stronie siatki sąsiadka ma posadzone irysy wzdłuż całego ogrodzenia. Ja mam na rabacie liliowce ale pewnie miałaś na myśli te irysy. Wiele roślin mi się podoba i nie umiem zrezygnować dlatego mam taki misz - masz. Jeszcze nie wiem jak to wszystko będzie się prezentowało ale powoli uczę się dobierać do siebie rośliny . Dziękuję bardzo za miłe słowo .
Czas mnie goni . EM poszedł dzisiaj wyjątkowo na popołudnie do pracy i wróci dopiero po pełnej dobie a więc wieczorem będę miała czas żeby posiedzieć spokojnie na forum . Tymczasem uciekam z dziewczynkami sadzić pomidorki . Pozdrawiam i udanego dnia życzę .
Pogoda nas ostatnio rozpieszcza, jest bardzo ciepło i przyjemnie chociaż czasami krążą chmury burzowe w okolicy . Właściwie to już przydałby się deszcz żeby nie biegać z konewką do nowo posadzonych roślinek . Obiecywałam sobie wstrzemięźliwość ogrodniczą w tym tygodniu ale wczoraj poddałam się i zdarłam całą masę starego zachwaszczonego trawnika i wyrównałam krzywy teren nieopodal piaskownicy. Chcemy zasiać tam trawę od nowa bo kawałek jest fatalny. Zmniejszyłam też rabatę z zakolem bo doszliśmy ostatnio z eMem do wniosku, że obok piaskownicy przyda się dzieciom więcej trawnika. Z bólem serca wyciągałam te obrzeża no ale dzieci najważniejsze . Jak podrosną to z pewnością ukradnę jeszcze nie jeden metr trawnika . Mój eM wziął się za malowanie skrzynek po jabłkach, które chcę wykorzystać jako donice dla pomidorów karłowych . Ziemię już kupiłam i dzisiaj zabieram się za sadzenie . Wczoraj kupiłam sobie też jeżówkę "Secret Romance" i zobaczymy czy sobie u mnie poradzi. Wiele osób narzekało na zimowanie odmianowych jeżówek więc jestem bardzo ciekawa jak to z nimi jest .
Soniu lubię tawuły bo są piękne i bezproblemowe . Dziękuję bardzo za komplementy , oczywiście jeszcze wiele mamy do zrobienia ale powoli do przodu . Lilaki pachną nieziemsko i nie wyobrażam sobie ogrodu bez nich .
Zuza masz rację, facet założy garniaka na każą okazję i już . Właśnie dzisiaj z eMem kupiliśmy Mu nowy bo "stary" coś źle leżał. Schudnął ten mój chłopina ostatnio . Co do lilaka to na etykiecie było napisane" Niebo Moskwy" nie wiem czy to jest to samo co "Krasawica" . Do wyboru było jeszcze kilka innych odmian ale jednak ta sadzonka była najładniejsza i pień był ładny, prosty.
Dorotko dziękuję Ci bardzo . Jestem bardzo ciekawa co pokażą te moje róże bo wszystkie to młodziki . Mam nadzieje, że jak wrócę z turnusu z córką to będę miała na co patrzeć .
Małgosiu może jest u mnie ciut cieplej i dlatego . Niczym szczególnym ich nie karmiłam dostały tylko obornika granulowanego . Chciałabym w końcu mieć swój kompost i mam nadzieje, że doczekam się kompostownika w tym roku.
Sabinko po drugiej stronie siatki sąsiadka ma posadzone irysy wzdłuż całego ogrodzenia. Ja mam na rabacie liliowce ale pewnie miałaś na myśli te irysy. Wiele roślin mi się podoba i nie umiem zrezygnować dlatego mam taki misz - masz. Jeszcze nie wiem jak to wszystko będzie się prezentowało ale powoli uczę się dobierać do siebie rośliny . Dziękuję bardzo za miłe słowo .
Czas mnie goni . EM poszedł dzisiaj wyjątkowo na popołudnie do pracy i wróci dopiero po pełnej dobie a więc wieczorem będę miała czas żeby posiedzieć spokojnie na forum . Tymczasem uciekam z dziewczynkami sadzić pomidorki . Pozdrawiam i udanego dnia życzę .
Re: Przydomowy ogródek Eweliny .
Super pomysł z przerabianiem skrzynek po jabłkach na donice na pomidorki . Koleżankę namawiam na takie donice na taras. Widziałam skrzynki pomalowane na biało na internecie i super wyglądają. Czekam na zdjęcia a najlepiej na fotorelację.
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 4986
- Od: 8 lip 2014, o 15:28
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Blisko południa Polski
Re: Przydomowy ogródek Eweliny .
Ha ha, długo wytrzymalaś w swoim postanowieniu Paznokcie całe?
Pozdrawiam Małgosia poprzednie wątki - Nasze 1500 m2; Wyznania kwiatoholiczki ;)
Własnymi łapkami
Nadwyżki ogrodowe
Własnymi łapkami
Nadwyżki ogrodowe
- ewelkacha88
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 7990
- Od: 22 maja 2013, o 17:54
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: PODKARPACIE
Re: Przydomowy ogródek Eweliny .
Witajcie .
Uf jaka cisza ...... dzień był intensywny to i dziewczyny szybko zaspały . Całe szczęście dla mnie bo już mi w głowie trzeszczało . Emilka to jest żywioł , ma milion pytań na minutę, nie usiedzi w miejscu dłużej niż 3 minuty i do tego te Jej pomysły . Zwariować można . W ogródku powoli kończy się czas tulipanów. Irysy i wczesne liliowce w pąkach. Lada dzień będą kwitły . Nie mam tego dużo ale od czegoś trzeba zacząć .
Te zdobyły moje serce chyba najbardziej .
Asiu u nas została ciemno brązowa farba i na taki zostały pomalowane skrzynki. Niestety fotek nie zrobiłam, gapa . Nadrobię to w swoim czasie .
Tulipany QN , eM uznał je za najładniejsze ,choć na tej fotce nie powalają urodą. W tle widać starą ławeczkę, którą eM chce w jakiś sposób odnowić. Jeszcze nie ma pomysłu ale zobaczymy .
Małgosiu na szczęście paznokcie całe . Nie wytrzymałam no .Ta pogoda sprzyjała a po szpitalu miałam mało czasu na ogródek i tak się złożyło .
Pozdrawiam i spokojnej nocy życzę .
Uf jaka cisza ...... dzień był intensywny to i dziewczyny szybko zaspały . Całe szczęście dla mnie bo już mi w głowie trzeszczało . Emilka to jest żywioł , ma milion pytań na minutę, nie usiedzi w miejscu dłużej niż 3 minuty i do tego te Jej pomysły . Zwariować można . W ogródku powoli kończy się czas tulipanów. Irysy i wczesne liliowce w pąkach. Lada dzień będą kwitły . Nie mam tego dużo ale od czegoś trzeba zacząć .
Te zdobyły moje serce chyba najbardziej .
Asiu u nas została ciemno brązowa farba i na taki zostały pomalowane skrzynki. Niestety fotek nie zrobiłam, gapa . Nadrobię to w swoim czasie .
Tulipany QN , eM uznał je za najładniejsze ,choć na tej fotce nie powalają urodą. W tle widać starą ławeczkę, którą eM chce w jakiś sposób odnowić. Jeszcze nie ma pomysłu ale zobaczymy .
Małgosiu na szczęście paznokcie całe . Nie wytrzymałam no .Ta pogoda sprzyjała a po szpitalu miałam mało czasu na ogródek i tak się złożyło .
Pozdrawiam i spokojnej nocy życzę .
Re: Przydomowy ogródek Eweliny .
Tulipanki co skradły Twoje serce znalazły się na mojej liście "chciejstw". Pamiętasz może jak się nazywa?
Ogród pełen pięknych kwiatów i roślin- to marzenie, które zamierzam spełnić
A w planach był tylko trawnik...
Kasia
A w planach był tylko trawnik...
Kasia
- ewelkacha88
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 7990
- Od: 22 maja 2013, o 17:54
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: PODKARPACIE
Re: Przydomowy ogródek Eweliny .
Kasiu nie pamiętam ale to jest chyba "Elegant Lady" . Kupiłam jesienią w Biedrze. Kartonik z nazwą mam schowany więc jak nie zapomnę to sprawdzę.
- Maska
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 42229
- Od: 19 lut 2012, o 19:39
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Małopolska
- Kontakt:
Re: Przydomowy ogródek Eweliny .
Witaj Ewelinko!
Tulipanki od serca śliczne! Do tej pory kupowałam ciemne intensywne barwy, ale potem przychodzi okres bladawców
Dziewczynki szybciej zasypiają, bo pora taka, wyhasają się na powietrzu to zasypiają bez trudu, lubiłam ten czas
No to deszczu Ci życzę
Tulipanki od serca śliczne! Do tej pory kupowałam ciemne intensywne barwy, ale potem przychodzi okres bladawców
Dziewczynki szybciej zasypiają, bo pora taka, wyhasają się na powietrzu to zasypiają bez trudu, lubiłam ten czas
No to deszczu Ci życzę
Re: Przydomowy ogródek Eweliny .
Też mi wyglądają na Elegant Lady. A na ostatnim zdjęciu co jest? Wygląda troche jak mój powojnik bylinowy. U mnie w tym roku nie zakwitł ani jeden QoN
- Alania
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 10449
- Od: 17 lip 2008, o 21:55
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: małopolska
Re: Przydomowy ogródek Eweliny .
Te piękne tulipany to Elegant Lady. Kwitną jako jedne z późniejszych. Piękna odmiana
Re: Przydomowy ogródek Eweliny .
Elegant Lady lub bardzo podobne, właśnie mi zakwitły, rzeczywiście późne są. W drugim roku sa mniejsze, nie nawoziłam, ale tez ładne. Te czarne tez super. Muszę sobie jakoś pozaznaczać ulubione tulipany, mam juz wszystkie wymieszane.
-
- Przyjaciel Forum - Ś.P.
- Posty: 15026
- Od: 3 gru 2011, o 09:38
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Re: Przydomowy ogródek Eweliny .
EWE,dołączę się do chóru chwalącego liliokształtne Elegant Lady
Bardzo piękne
O.of N. też są ładne,ale te mam
Bardzo piękne
O.of N. też są ładne,ale te mam
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 4986
- Od: 8 lip 2014, o 15:28
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Blisko południa Polski
Re: Przydomowy ogródek Eweliny .
Też żałuję, że tulipany powoli przekwitają, ale cóż... muszą zrobić miejsce kolejnym...
Pozdrawiam Małgosia poprzednie wątki - Nasze 1500 m2; Wyznania kwiatoholiczki ;)
Własnymi łapkami
Nadwyżki ogrodowe
Własnymi łapkami
Nadwyżki ogrodowe
- IzabelaS
- 500p
- Posty: 571
- Od: 15 cze 2010, o 23:21
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Pod Kaliszem, Wielkopolska
Re: Przydomowy ogródek Eweliny .
Ewelino, zdjęcie czarnych tulipanów na tle stodoły powaliło mnie na łopatki. Na pozór - co ma piernik do wiatraka, czyli czarny tulipan do ceglanej stodoły? Wygląda, jakby gryzły się ze sobą. A jednak jestem urzeczona i pozwolę sobie bez pytania zapisać to zdjęcie, żeby je MIEĆ.