Jesień życia wśród kwiatów,zwierząt i ptaków cz. 4
- julcia1
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2265
- Od: 19 maja 2011, o 08:26
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Leszno w Wielkopolsce
Re: Jesień życia wśród kwiatów,zwierząt i ptaków cz. 4
Lucynko śliczne bratki, jakie kolorowe i ile odmian śliczne
Pozdrawiam Julia
Moje zielone zakręcenie
Moje zielone zakręcenie
- sweetdaisy
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 3531
- Od: 15 sty 2015, o 19:21
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Wielkopolska
Re: Jesień życia wśród kwiatów,zwierząt i ptaków cz. 4
Lucynko brateczki śliczne
Ja jak ostatnio robiłam zdjęcia bratków aparat ustawił się na "wykrycie twarzy" Nie bez powodu mówi się że bratki mają piękne buźki
Ja jak ostatnio robiłam zdjęcia bratków aparat ustawił się na "wykrycie twarzy" Nie bez powodu mówi się że bratki mają piękne buźki
- Dorota71
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 6553
- Od: 2 cze 2011, o 14:15
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Lubuskie
- Kontakt:
Re: Jesień życia wśród kwiatów,zwierząt i ptaków cz. 4
Ale piękny, bratkowy popis!
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1493
- Od: 26 sty 2013, o 20:47
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: zachodniopomorskie
Re: Jesień życia wśród kwiatów,zwierząt i ptaków cz. 4
Lucynko ,ale ten Twój wątek pędzi ,nie było mnie kilka dni i już sporo do nadrobienia .Zimnej Zośki podobno ma nie być ,więc się zastanawiam ,czy nie zacząć wysadzać swojej rozsady i tak już jest cały czas na dworze ,tylko na noc przykrywan włókniną .Jutro skoszę trawę i zrobię stelaż na ogórki a w sobotę wielkie wysadzanie a mam tego trochę .Jak wyniosłam przed dom to sąsiedzi kazali mi iść na rynek
Pozdrawiam Teresa
Pozdrawiam Teresa
- Kasiula17
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 6320
- Od: 18 lis 2013, o 22:22
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Dolnośląskie
Re: Jesień życia wśród kwiatów,zwierząt i ptaków cz. 4
Ale mnie kolory omijają
Jak tu cudnie a dla piwonii
Jak tu cudnie a dla piwonii
- witch
- 1000p
- Posty: 3102
- Od: 9 cze 2013, o 10:16
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Białystok.
Re: Jesień życia wśród kwiatów,zwierząt i ptaków cz. 4
Lucynko, piękne są te Twoje bratki
Szczególnie podobają mi się różowe i pomarańczowe
Moje z mieszanek w tym roku powinny zakwitnąć, ciekawe jakie kolorki z tego będą
Szczególnie podobają mi się różowe i pomarańczowe
Moje z mieszanek w tym roku powinny zakwitnąć, ciekawe jakie kolorki z tego będą
- cyma2704
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 11872
- Od: 5 mar 2013, o 17:31
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Podkarpacie
Re: Jesień życia wśród kwiatów,zwierząt i ptaków cz. 4
Lucynko kępa zawilców mnie urzekła. U mnie jakieś rachityczne, nie chcą się zagęszczać. Bratki są takie wdzięczne, zawsze cieszą i na grządce i w donicach. Koleus pięknie w gruncie rośnie. Dobrej nocy i ciepłego dnia na jutro.
-
- Przyjaciel Forum - Ś.P.
- Posty: 16696
- Od: 31 lip 2014, o 21:16
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Płock
Re: Jesień życia wśród kwiatów,zwierząt i ptaków cz. 4
Witam Was bardzo cieplutko!
Wybaczcie , ale dzisiaj nie dam rady odpowiedzieć Wam ani też nie jestem w stanie odwiedzić Was w Waszych ogrodach.
Zrobię to jutro.
Dzisiaj po całym dniu wysiłku chciało się wrócić do domu trochę wcześniej, ok. godz.19, ale nic z tego , bo księżniczka Miśka poszła sobie w plenery i do 21 czekaliśmy na jej łaskawy powrót.
Na działce oczywiście lałam wodę z węża, mimo że dookoła pływały chmury i grzmiało.
Tam spadło zaledwie kilka kropel deszczu. Tak co godzina to kroplina.
Wróciliśmy do domu, a na naszym osiedlu - ok. 2km od działki - zlało tak, że kałuże stoją.
Głowa mi pęka. Tylko szybki prysznic i łóżeczko może mnie uratować.
Życzę Wam dobrej, spokojnej nocy, a na jutro takiej pogody, jaka Wam w duszach gra.
Wybaczcie , ale dzisiaj nie dam rady odpowiedzieć Wam ani też nie jestem w stanie odwiedzić Was w Waszych ogrodach.
Zrobię to jutro.
Dzisiaj po całym dniu wysiłku chciało się wrócić do domu trochę wcześniej, ok. godz.19, ale nic z tego , bo księżniczka Miśka poszła sobie w plenery i do 21 czekaliśmy na jej łaskawy powrót.
Na działce oczywiście lałam wodę z węża, mimo że dookoła pływały chmury i grzmiało.
Tam spadło zaledwie kilka kropel deszczu. Tak co godzina to kroplina.
Wróciliśmy do domu, a na naszym osiedlu - ok. 2km od działki - zlało tak, że kałuże stoją.
Głowa mi pęka. Tylko szybki prysznic i łóżeczko może mnie uratować.
Życzę Wam dobrej, spokojnej nocy, a na jutro takiej pogody, jaka Wam w duszach gra.
Pozdrawiam. Lucyna
Jesień życia wśród kwiatów, zwierząt i ptaków - cz. 15 Zapraszam.
Ani jeden ogród nie jest urządzony raz na zawsze.
Jesień życia wśród kwiatów, zwierząt i ptaków - cz. 15 Zapraszam.
Ani jeden ogród nie jest urządzony raz na zawsze.
- Dorota71
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 6553
- Od: 2 cze 2011, o 14:15
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Lubuskie
- Kontakt:
Re: Jesień życia wśród kwiatów,zwierząt i ptaków cz. 4
Lucynko, odpocznij. Nalatałaś się podlewając.
U nas też burza była. Kurcze gawno a nie burza. Trzy razy zagrzmiało i nic nie napadało. Taka sucha burza.
U nas też burza była. Kurcze gawno a nie burza. Trzy razy zagrzmiało i nic nie napadało. Taka sucha burza.
- witch
- 1000p
- Posty: 3102
- Od: 9 cze 2013, o 10:16
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Białystok.
Re: Jesień życia wśród kwiatów,zwierząt i ptaków cz. 4
Lucynko tak mi szkoda Twojej główki, wiem jak to jest gdy boli...
Wyśpij się porządnie i nie przejmuj niczym, pewnie w nocy popada i na ogród
Kolorowych snów
Wyśpij się porządnie i nie przejmuj niczym, pewnie w nocy popada i na ogród
Kolorowych snów
- adamiec
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2811
- Od: 4 mar 2010, o 19:30
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Ruda Śl.
Re: Jesień życia wśród kwiatów,zwierząt i ptaków cz. 4
Witaj Lucynko już wróciłam zmęczona ale szczęśliwa,marzenia się spełniają, warto marzyć
Bratki piękne
Bratki piękne
- renzal
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 6235
- Od: 13 maja 2011, o 12:33
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: okolice Płocka
Re: Jesień życia wśród kwiatów,zwierząt i ptaków cz. 4
Lucynko! U mnie ten sam dramat z wodą! Nawet przez momencik popadało, ale tylko tyle żeby mi zepsuć dalszą robotę. Patrzę na rabatach, a tam nawet pod niewielkimi roślinkami suchutko, to co to za deszcz! Ja za oberwanie chmury dziękuję, ale taki uczciwy deszcz, no na przykład równiutko całą nockę...ech tylko pomarzyć!
Planuję na początku tygodnia wypad do Płocka, to może jakoś się umówimy!
Planuję na początku tygodnia wypad do Płocka, to może jakoś się umówimy!
pozdrawiam Renata Pod Jesionem cz.5 ,czyli: akt V dramatu!
Ciągle marzę, że w tym roku uporządkuję mój ogród. (nowy rok - już szósty - nowa nadzieja )Nadzieja umiera ostatnia...
Ciągle marzę, że w tym roku uporządkuję mój ogród. (nowy rok - już szósty - nowa nadzieja )Nadzieja umiera ostatnia...
- julcia1
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2265
- Od: 19 maja 2011, o 08:26
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Leszno w Wielkopolsce
Re: Jesień życia wśród kwiatów,zwierząt i ptaków cz. 4
Lucynko, jak główka
Też mam już suszę i leję wodę wężem, pada w okolicy ,a u mnie ani kropli
Też mam już suszę i leję wodę wężem, pada w okolicy ,a u mnie ani kropli
Pozdrawiam Julia
Moje zielone zakręcenie
Moje zielone zakręcenie