Petunia z nasion cz.5
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 4851
- Od: 11 wrz 2006, o 00:33
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: kujawy
Re: Petunia z nasion cz.5
Dobrze je dokarmiasz.
Re: Petunia z nasion cz.5
Zastanawiałam się, czy istnieją naprawdę czerwone petunie, bo potrzebowałam do kompozycji ognistych odcieni. Teraz już wiem i cieszę się, że takie są. Wysiałam odmianę czerwoną, oby taka była.
Pozdrawiam. Jola.
-
- 10p - Początkujący
- Posty: 19
- Od: 19 kwie 2016, o 11:39
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Warszawa
Re: Petunia z nasion cz.5
A moje petunie pięknie się rozkrzewiły, ale w ogóle nie mają pączków kwiatowych. Podlewam nawozem do pelargonii, ale nic... Czy trzeba im coś dodać, żeby zaczęły kwitnąć?
- minia821
- 500p
- Posty: 660
- Od: 20 wrz 2010, o 13:48
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Poznań
Re: Petunia z nasion cz.5
Ja stosuję "stymulator kwitnienia" Floreo.
Ale moje petunie są jeszcze małe.
Dopiero w tym tygodniu trafiły do donic docelowych, więc pewnie im trochę zejdzie, zanim się pozbierają i ruszą.
Zauważyłam tylko, że te otoczkowane pełne petunie są bardziej mięsiste (liście) niż te wysiewane z moich nasion (pojedyncze kwiaty).
Ale moje petunie są jeszcze małe.
Dopiero w tym tygodniu trafiły do donic docelowych, więc pewnie im trochę zejdzie, zanim się pozbierają i ruszą.
Zauważyłam tylko, że te otoczkowane pełne petunie są bardziej mięsiste (liście) niż te wysiewane z moich nasion (pojedyncze kwiaty).
Pozdrawiam Kaśka
-
- 100p
- Posty: 134
- Od: 13 lut 2015, o 13:18
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: zagłębie różane woj.lubelskie
Re: Petunia z nasion cz.5
Ja również podlewam nawozem osmokote. Ale również czekam mam dwie odmiany od L..białą strzępiastą i od dziuni dablu
A najbardziej rozkwitnięte w donicach docelowych będą dzisiaj miały sesje bo może w końcu się pokażą w całej krasie.
A najbardziej rozkwitnięte w donicach docelowych będą dzisiaj miały sesje bo może w końcu się pokażą w całej krasie.
Gdy czasem musisz się zatrzymać
Pozdrawiam Agnieszka
Pozdrawiam Agnieszka
- LaKamila
- 200p
- Posty: 427
- Od: 20 lut 2016, o 12:24
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Warszawa
- Kontakt:
Re: Petunia z nasion cz.5
Coś źle zrobiłam z tym uszczykiwaniem i tylko jedna roślinka do tej pory mi zakwitła (taka, której nie urwałam czubka). Może moja odmiana była "samokończąca" ? Racczej nic nie będzie w tym roku z petunii na balkonie
- Ika2008
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2203
- Od: 24 maja 2013, o 08:59
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Podkarpacie-prawie Rzeszów
Re: Petunia z nasion cz.5
Kamilko, nie panikuj. Uszczykiwanie trochę opóźnia kwitnienia ale jest ono za to obfitsze, z uwagi na większą ilość pędów.
Moje też jeszcze nie kwitną.
Moje też jeszcze nie kwitną.
Pozdrawiam, Marta.
Re: Petunia z nasion cz.5
Kamila, uszczykiwanie bardzo opóźnia kwitnienie, w warunkach domowych moim zdaniem nie powinno się tego robić, co innego w warunkach szklarniowych.Jeżeli masz taki typ, która naturalnie się wyciąga, słabo krzewi to uszczykiwanie niewiele zmieni.Ja takie po prostu sadziłam gęściej, by efekt był lepszy.Niektóre odmiany od początku dobrze się krzewią, to zależy od materiału siewnego, odmiany.
Teraz już nie sieję petunii, czy surfinii, kupuję gotowe sadzonki i tobie też radzę póki czas i są ładne w sklepach, bo swoich możesz doczekać się stosunkowo późno, a nie o to przecież chodzi w naszym klimacie z krótkim okresem letniej pogody.
Chłodne noce pod koniec lata nie sprzyjają tym kwiatom, zaczynają chorować.Pokazuje to nawet sposób ich wzrostu, rosną szybko w okresie dla nich najkorzystniejszym.
Teraz już nie sieję petunii, czy surfinii, kupuję gotowe sadzonki i tobie też radzę póki czas i są ładne w sklepach, bo swoich możesz doczekać się stosunkowo późno, a nie o to przecież chodzi w naszym klimacie z krótkim okresem letniej pogody.
Chłodne noce pod koniec lata nie sprzyjają tym kwiatom, zaczynają chorować.Pokazuje to nawet sposób ich wzrostu, rosną szybko w okresie dla nich najkorzystniejszym.
-
- 100p
- Posty: 134
- Od: 13 lut 2015, o 13:18
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: zagłębie różane woj.lubelskie
Re: Petunia z nasion cz.5
Gdy czasem musisz się zatrzymać
Pozdrawiam Agnieszka
Pozdrawiam Agnieszka
- Viola K
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2356
- Od: 14 mar 2013, o 19:41
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: okolice Trzebnicy
Re: Petunia z nasion cz.5
-
- 10p - Początkujący
- Posty: 19
- Od: 19 kwie 2016, o 11:39
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Warszawa
Re: Petunia z nasion cz.5
Trochę mnie pocieszyłyście, że jeszcze nie wszystkim kwitną. W ogóle wszystko mi zamarło i zastygło teraz w te zimne dni, nawet podlewać nie trzeba. Przeczekamy i może pojutrze ruszą...