Cierniste początki Grześka

[wisnia897]

Ja też wolę użyć mniejszej doniczki i przesadzić dwa razy, niż dać od razu dużą. Mam hojną rękę przy podlewaniu roślin i przyciasne doniczki niejako zabezpieczają rośliny przed przelaniem

Ta roślinka z dużym pąkiem bardzo mi się podoba

[onectica]

Bo polemizować można jeżeli rzecz idzie o to, czy kwadrat, czy koło, ewentualnie plastik czy ceramika, ale wielkośc nie podlega według mnie dyskusji.
Najważniejsze, że - tak jak było już wyżej - w ciaśniejszej im lepiej, łatwiej nie przelać, to dodatkowo mniejszych zmieści się więcej, a co za tym idzie można pozwolić sobie na dodatkowe roślinki

[grzegorzo]

Bądzcie trochę wyrozumiali w sumie dla laika który jeszcze pół roku temu zastanawiał się czy zająć się kaktusami tak na poważnie, więc gdzie mi do waszych dziesiątków lat doświadczeń w hodowli tych roslin. Na razie zostają u mnie w tych okrąglakach a jak już pisałem w przyszłości wszystkie powędrują do kwadratowych doniczek. Nie znajdę teraz na szybko tego postu ale jeden z większych autorytetów na tym forum wypowiedział się kiedyś na temat wielkości wielkości doniczek i poniekąd na tym też opieram się że jeśli mam dobry substrat, uważam z podlewaniem, o miejsce ( jak na razie) nie muszę się jeszcze martwić, to jakiejś strasznej krzywdy moim roślinkom nie robię. Dziękuję wszystkim za rady i uwagi, kazda wskazówka jest dla mnie bardzo cenna i pogłębia moją raczkującą wiedzę na temat tych roślin

[onectica]

Ależ my przecież jesteśmy wyrozumiali i nie chcemy Cię w żadnym razie stresować! To wszystko z miłości - do kaktusów, i życzliwości - dla kolegi kaktusiarza
Nie odbieraj naszych wypowiedzi, jak narzucanie jedynie słusznych poglądów, po prostu dzielimy się doświadczeniami, cos z tego ktoś wybiera i stosuje u siebie, coś się odrzuca i nikt nie ma o to pretensji, a najważniejsze w tym wszystkim jest to, że jest z kim pogadać o sprawach, których nie rozumieją nawet nasi najbliżsi
Jak wypróbujesz swoje sposoby, to za jakiś czas też nam o tym pewnie opowiesz i dzięki temu ktoś będzie mógł powielić metody, albo uniknąć jakichś błędów

[grzegorzo]

Dzięki onectica za miłe słowa. Nie odebrałem tych wszystkich rad niewłaściwie, wiem że to z miłości do tych pięknych roślin i chęć dzielenia się własnym doświadczeniem z ludzmi takimi jak ja którzy dopiero zaczynają swoją przygodę w świecie tych cudownych roślin. Zapewne macie rację że w mniejszej doniczce łatwiej utrzymać odpowiednią wilgotność podłoża czy jego pH z drugiej zaś strony trafił do mnie argument że przecież w swoim naturalnym środowisku te rośliny i ich korzenie nie są ograniczone do doniczki 4x4 czy 8x8 i mają się dobrze. Prawda jak zwykle pewnie leży gdzieś pośrodku a najważniejsze by nasze rośliny zdrowo się rozwijały i cieszyły nas swoim pięknem

[grzegorzo]

Dziś od rana słonka nie za wiele a i sporo chłodniej, praktycznie wszystkie pąki czekają na więcej , jedynie parę małych aylosterek coś tam próbuje pokazać

[Akwelan_2009]

... pokazałeś bardzo ładny kwiat o intensywnym kolorze, a fotka przedniej jakości, widać wszystkie najważniejsze szczegóły, zarówno na roślinie jak i na jej "ozdobniku" .

[barbra13]

Piękny jest ten kolor, lubię, jak mieni się w słońcu

[grzegorzo]

Prawie wszystkie pąki czekają na lepszą pogodę, tylko rebucjowate nieśmiało bo nieśmiało ale pokazują swój urok

[Akwelan_2009]

/ ... / nieśmiało bo nieśmiało ale pokazują swój urok

- nie są tak nieśmiałe jak je oceniasz, wygląda to raczej na "roślinną kokieterię". Kokietują swoimi pięknymi kwiatami, bo jest czym .

[wisnia897]

Pięknie U mnie dzisiaj nawet rebucjowate nie kokietują przez tę niewdzięczna pogodę

[grzegorzo]

W końcu dziś trochę słoneczka, mammillarka postanowiła pokazać co ukrywała, niestety miała tylko 2 pączki, może w przyszłym roku pokaże wianuszek

[grzegorzo]

Ten gymnolek to jeden z moich ostatnich nabytków, przyszedł już z pąkami, dziś jeszcze nie całkiem ale w słoneczku nieco je rozwinął ( wiem, wiem Henryku, okrągła doniczka i 3 rozmiary za duża ale juz pomału się rozglądam za kwadratowymi )