Wszystko o pomidorach cz. 12

[Aguss85]

Dorota, jak to nierówno pogoda obdziela, ja tak czekałam na choćby krótki deszcz, a do tej pory, chociaż niesie takie grube chmury, to nic z nich nie pada, kompletna susza. Wczoraj nie wytrzymałam i wszystko podlałam, od razu lepiej wyglądają. Po chłodnej nocy NA RAZIE nic im nie jest, ale dziś wieczorem pomidory okryję, a te w donicach schowam w domu.

[Bomblica]

U nas popadało troszkę, ale co z tego - w foliaku nie pada ;) Dziś zapowiadają u mnie tylko 3 st. w nocy.. Okryję trochę włókniną, ale czy odpalać też znicze? Czy to dopiero przy ewentualnym przymrozku?

[msk83]

Megi, u mnie w tunelu przed godziną było 9 st.
Przecież ich nie wyrwę, żeby zanieść do domu.
Zarzuciłam rozwieszoną na kołkach włókninę i tyle.

Pytając tutaj, czy ktoś chowa do domu na noc pomidory, miałam na myśli te w doniczkach, a nie w ziemi, przecież to logiczne, że ich nie powyrywacie i nie zaniesiecie do domu, nie rozumiem, po co taka odpowiedź?
Ja mam 40 sztuk na balkonie, a miejsca w domu mało, więc się zastanawiałam, więc zapytałam.

[baskino2016]

Koło Rzeszowa na Podkarpaciu też popadało, caaaaały dzień. Aż mi szkoda moich pomidorów w gruncie. Listki im totalnie oklapły, mimo że są pod włóknina (na dzień przy ładnej pogodzie odkrywam). Nie wiem, czy jak przeschnie trochę ziemia, to się podniosą czy nie bardzo. Jak myślicie?

[grafi26]

Czy jest jakiś preparat (może biohumus?) przyśpieszający rozrost korzeni? Nie wiem dlaczego moje pomidory mają bardzo słabe korzenie :/ I przez to jakoś słabo rosną. I wcale już tak dużo nie podlewam. Ech :/

Witam

Niedawno dowiedziałam się, że pod sadząc pomidory, dobrze jest dać namoczony wcześniej stary chleb, żeby szybciej rozwijały się korzenie. Nie wiem, ile w tym prawdy. Czy ktoś już to stosował?

[Marysia80]

Nie daje się starego chleba, skórek od bananów ani pokrzyw.

[msk83]

Ja uważam, że po posadzeniu w grunt korzenie same dadzą radę Nie ma co kombinować, będzie dobrze.

[Ika2008]

Pytając tutaj, czy ktoś chowa do domu na noc pomidory, miałam na myśli te w doniczkach, a nie w ziemi, przecież to logiczne, że ich nie powyrywacie i nie zaniesiecie do domu, nie rozumiem, po co taka odpowiedź?
Ja mam 40 sztuk na balkonie, a miejsca w domu mało, więc się zastanawiałam, więc zapytałam.

Megi, niepotrzebnie się unosisz, szkoda, że nie zauważyłaś żartobliwego tonu mojej wypowiedzi

Wracając do tematu: 40 donic to sporo do noszenia! Wolałabym je trochę zsunąć do kupy i okrywać złożoną w kilka warstw włókniną.

[ekopom]

Dzisiejsza noc, według prognozy z księżyca, powinna być najchłodniejsza, następne jakby coraz cieplej. Ja swoim pomidorom w tunelu jeszcze nie zdążyłem podłączyć grzejników gazowych, ewentualnie dostaną z góry gorący prysznic z linii zraszających:

[massur]

Z góry? Po co się stosuje zraszanie z góry? Forma ochrony przed przymrozkami?

[whitedame]

W sadownictwie stosuje się zraszanie, ale w pomidorach? Ludwiku, napisz coś o tej metodzie, tak dla zaspokojenia ciekawości.

[Ika2008]

Skoro "gorący", to pewnie w celu podniesienia temperatury? Gorący w cudzysłowie, bo nie wierzę, że lejesz wrzątek na pomidory!
Też jestem ciekawa tej metody.

[Drako]

Spryskiwanie wodą ma na celu wyłapanie uciekającego ciepła przez wodę, która zamienia się w parę opadającą na uprawy. Takie okrywanie pod okryciem.