Maliny - choroby i szkodniki
- seedkris
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 3841
- Od: 1 lut 2009, o 11:56
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Podlasie 5 min > Białystok
Re: Maliny - choroby i szkodniki
Dzięki za podpowiedzi. Ten dobroczynek kalifornijski może załatwi sprawę. Myślałem nad czymś do zapobiegania. Może pociągnąć pędy zimą olejem, albo pobielić wapnem?
Pozdrawiam z Podlasia seedkris
Re: Maliny - choroby i szkodniki
Nie życzę, ale jedą z groźnych chorób maliny, w efekcie też rozsypywanie się owoców, jest wirus krzaczastej karłowatości maliny (RBDV). Niestety coraz częściej spotykany. Tak wyglądają objawy https://www.google.pl/search?q=Raspberr ... YQ_AUIBigBbaxiowa pisze:Moje owoce malin podczas zbieranie rozsypywały się czy ktoś wie co mogło być tego przyczyną?
Warto też poczytać i posłuchać, zwłaszcza mieszkańcy Lublelszczyzny http://www.jagodnik.pl/2015/07/03/rbdv- ... z-wirusem/
Spalona lub chora malina ...
Witam,
Mam taki problem , posiadam z chłopakiem ok 90 a maliny.. przyznam, że nie znamy się za bardzo na rolnictwie.
Po prostu miał pole po rodzicach i szkoda nam było go nie wykorzystać . Wybraliśmy malinę.. mamy ją już 3 rok ..
W tamtym roku mieliśmy strasznie kiepską przez susze(nie mamy nawadniania). W tym roku chcemy o nią dobrze zadbać ..
Nie da się już właściwie ręcznie usuwać chwastów... ze względu na to że jest bardzo dużo małych malin..
Jest bardzo dużo trawy(chwastu jednoliściennego) . Jakieś 2 tygodnie temu opryskaliśmy pole AGILEM.
Niestety albo popalił nam malinę lub mamy jakąś chorobę na niej.. Wstawiam zdjęcie i bardzo prosiła bym, jeśli ktoś sie zna, żeby napisał co to może być ,czy to przez oprysk? Jeśli to jakaś choroba , to jaka? i czym pryskać?
Dodam że w tamtym roku wyglądała podobnie , liście brązowawe poskręcane. Myśleliśmy że to przez suszę , ale chyba jednak nie do końca.
Proszę o pomoc , pozdrawiam.
Mam taki problem , posiadam z chłopakiem ok 90 a maliny.. przyznam, że nie znamy się za bardzo na rolnictwie.
Po prostu miał pole po rodzicach i szkoda nam było go nie wykorzystać . Wybraliśmy malinę.. mamy ją już 3 rok ..
W tamtym roku mieliśmy strasznie kiepską przez susze(nie mamy nawadniania). W tym roku chcemy o nią dobrze zadbać ..
Nie da się już właściwie ręcznie usuwać chwastów... ze względu na to że jest bardzo dużo małych malin..
Jest bardzo dużo trawy(chwastu jednoliściennego) . Jakieś 2 tygodnie temu opryskaliśmy pole AGILEM.
Niestety albo popalił nam malinę lub mamy jakąś chorobę na niej.. Wstawiam zdjęcie i bardzo prosiła bym, jeśli ktoś sie zna, żeby napisał co to może być ,czy to przez oprysk? Jeśli to jakaś choroba , to jaka? i czym pryskać?
Dodam że w tamtym roku wyglądała podobnie , liście brązowawe poskręcane. Myśleliśmy że to przez suszę , ale chyba jednak nie do końca.
Proszę o pomoc , pozdrawiam.
- corazonbianco
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1641
- Od: 1 kwie 2012, o 11:22
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: wschodnie Mazowsze
Re: Spalona lub chora malina ...
Moim zdaniem są spalone. Podobne oznaki zauważyłam w okresie sierpniowych upałów na dzikich malinach rosnących w bezpośrednim sąsiedztwie wielkiej kupy obornika. Te, które rosły najbliżej, miały popalone liście. Czy wasze maliny były czymś nawożone? Może dostały za dużą dawkę nawozów albo obornika i do tego doszedł jeszcze herbicyd. Czy Agilem był w odpowiednim stężeniu? Czy mógł wejść w interakcję z innym środkami, których resztki zostały w opryskiwaczu? Jakie były warunki pogodowe? Zbyt mocne słońce plus niskie temperatury mogły mieć niekorzystny wpływ.
Nie lubię hortensji, zimy i śniegu oraz pastelowych kolorów w ogrodzie.
Proszę o pomoc w ustaleniu co to za choroba
Od jakiegoś czasu na malinie jesiennej pojawiły się plamy. Malina Polana, nie nawadniana, opryski w tym sezonie to: Sumi Alpha i Sadoplon, oraz 12.05.2016, Mythos, wraz z Mospilanem. Powierzchnia o,68ha. Nawóz dany na jesień, Bontar 200kg, oraz Saletra Potasowa, Yara Tropicot. Zdjęcia zainfekowanych liści, proszę o pomoc
Re: PROSZE O POMOC W USTALENIU CO TO ZA CHOROBA
Wygląda jak jakiś żywy szkodnik .......ale to chyba brak fosforu
Pozdrawiam Paweł
Re: PROSZE O POMOC W USTALENIU CO TO ZA CHOROBA
Kilka osob znajomych sugerowalo ze to choroba grzybowa (rdza) ?? Moze jakies sugestie??
Re: PROSZE O POMOC W USTALENIU CO TO ZA CHOROBA
Jeśli to rdza maliny to jest poważny problem....trzeba czekać na kogoś mądrzejszego ode mnie, aby odpowiedział bo z tego co mi wiadomo:"....Choroba ma charakter lokalny, jednakże jej szkodliwość znacznie ogranicza plonowanie. Ochrona plantacji jest o tyle trudna, że obecnie brakuje zarejestrowanych preparatów do zwalczania tego patogena."
Pozdrawiam Paweł
- Karo
- -Administrator Forum-.
- Posty: 22157
- Od: 16 sie 2006, o 14:39
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Centrum Polski
- Kontakt:
Re: Maliny - choroby i szkodniki
mejasz poczytaj ten wątek ,bo ja znalazłam tutaj właśnie informację,że to jest rdza
http://forumogrodnicze.info/viewtopic.p ... 7#p4678327
http://forumogrodnicze.info/viewtopic.p ... 7#p4678327
Re: Maliny - choroby i szkodniki
Wrzucam raz jeszcze z dobrymi zdjęciami.
posadziłem 2 lata temu maliny na wiosnę (POLKA) były małe do 30 cm usychały itp.
Nawoziłem podlewałem nic.
Część padła, w zeszłym roku kupiłem kilka krzaków polki na nowo z innej szkołki plus dwie żółte i jedną czarną malinę.
Połowa padła część żyje ale jak na foto - co im jest?
Gleba - piaszczysta, przelotowa - co się wleje to paruje, ciągle sucho.
Zamontowałem system nawadniania który codziennie podlewał maliny nie pomogło, nawoziłem nawozem dla malin, nie pomogło, opryskiwałem na robaki bo zjadały liście, nie pomogło. Aktualnie połowa maja maliny jak na foto - ładnie zaczęły rosnąć, liście się skręcają i usychają. Pomocy !! Kilka metrów dalej w cieniu rośnie jeżyna i niezłe jej idzie na 5 wsadzonych krzaków 5 pięknie rośnie.
Maliny są niskie, rok temu miały owoce po kilka sztuk ale na krzakach hmm 20-30 cm - te same krzaki z tej samej szkółki na innej działce mają już 100cm albo i 150cm
Cóż więcej mogę dodać malina nie lubi rosnąć w dołku niestety cześć malin posadziłem w lekkich dołkach ale ziemia jest na tyle przepuszczalna piach że nie sądzę by im to szkodziło.
posadziłem 2 lata temu maliny na wiosnę (POLKA) były małe do 30 cm usychały itp.
Nawoziłem podlewałem nic.
Część padła, w zeszłym roku kupiłem kilka krzaków polki na nowo z innej szkołki plus dwie żółte i jedną czarną malinę.
Połowa padła część żyje ale jak na foto - co im jest?
Gleba - piaszczysta, przelotowa - co się wleje to paruje, ciągle sucho.
Zamontowałem system nawadniania który codziennie podlewał maliny nie pomogło, nawoziłem nawozem dla malin, nie pomogło, opryskiwałem na robaki bo zjadały liście, nie pomogło. Aktualnie połowa maja maliny jak na foto - ładnie zaczęły rosnąć, liście się skręcają i usychają. Pomocy !! Kilka metrów dalej w cieniu rośnie jeżyna i niezłe jej idzie na 5 wsadzonych krzaków 5 pięknie rośnie.
Maliny są niskie, rok temu miały owoce po kilka sztuk ale na krzakach hmm 20-30 cm - te same krzaki z tej samej szkółki na innej działce mają już 100cm albo i 150cm
Cóż więcej mogę dodać malina nie lubi rosnąć w dołku niestety cześć malin posadziłem w lekkich dołkach ale ziemia jest na tyle przepuszczalna piach że nie sądzę by im to szkodziło.
- beatazg
- 1000p
- Posty: 1072
- Od: 11 paź 2012, o 17:44
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Bieszczady- Solina
- Kontakt:
Re: Maliny - choroby i szkodniki
A dlaczego nie wyciąłeś starych pędów i dlaczego je podlewasz . Podlewać można zaraz po posadzeniu ,ale po roku ,czy dwóch i jeszcze wiosną , tego nie słyszałam . Też mam maliny i nieraz jest tak sucho ,że sztychówki nie można wbić ,ale nie podlewam .Chyba ,że susza trwa ponad miesiąc i widzę ,że od dołu żółkną liście . Koleżanka ma maliny kilkadziesiąt metrów od nieczynnych stawów i jeziora , i ma problem , bo wody gruntowe w tym miejscu są wysokie i jak lato jest deszczowe to maliny karłowe
Beata
Beata
Re: Maliny - choroby i szkodniki
Wycialem wszystkie maliny zima na wysokosc 5-10 cm. Podlewam bo sucho hmm nie podlewac?? u mnie woda jest ok 2m pod ziemia ... a takto piasek wiec co wlejesz to za godzine juz nie ma sladu ze bylo podlewane lub ze byl deszcz
- corazonbianco
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1641
- Od: 1 kwie 2012, o 11:22
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: wschodnie Mazowsze
Re: Maliny - choroby i szkodniki
Przypuszczam, że to jakiś patogen (wirus, bakteria, grzyb), który hibernuje w glebie i atakuje kolejne nasadzenia. Jedynym rozwiązaniem jest likwidacja plantacji w danym miejscu, zastosowanie fungicydu oraz wysiew roślin fitosanitarnych - doczytaj w sieci jakie gatunki są polecane w takich przypadkach jako poplon. A dla malin musisz po prostu znaleźć nową lokalizację.
Nie lubię hortensji, zimy i śniegu oraz pastelowych kolorów w ogrodzie.