Jesień życia wśród kwiatów,zwierząt i ptaków cz. 4

[Dorota71]

Bawcie się dobrze!

[TerDob]

Lucynko słoneczka na jutro życzę i miłego spotkania
Pozdrawiania dla wszystkich

[christinkrysia]

Lucynko w naszych ogrodach ciągle są zmiany . Tyle,że po tak drastycznej jak u Ciebie sporo cieniolubnych, które sadziłaś w takich miejscach będzie mieć gorzej.
Myślę, że odpowiednia wilgotność pomoże w przetrwaniu.
Hostom liście się przypalają, a szczególnie niektórym odmianom i stąd moje obawy.
Moje przedszkole hostowe miało głownie cień i wilgotność wzorcową bo chciałam aby szybko się rozrosły. Nowe nabytki w ogóle nie znam a nie wszystkie mają nazwy więc zostaje mi obserwacja i ... jakby co szpadel ...
Ciszę się razem z Tobą - deszcz bardzo potrzebny a i my odpoczniemy trochę od parzącego słońca.
U nas pada od popołudniowego czwartku .

[plocczanka]

Kochani, wybaczcie, że wybyłam na chwil parę, ale jeszcze mieliśmy gości domowych.
Aktualnie domowi skończyli odwiedziny i już jestem wolna, tylko dla Was.

Ewelinko - dzisiaj pięknie popadało, bo nie ulewnie, tylko delikatnie i w sumie dość dużo.
Dziękuję , jutro na pewno będzie bardzo miło.

Iwonko 1 - o tak, będzie sympatycznie, tylko żeby jeszcze pogoda nie pomieszała planów.
U mnie też pięknie ziemia nasączona deszczem, a w czwartek mają już zapanować wysokie temperatury.
Już się ociepliło i mimo deszczu jest dużo cieplej. Przede wszystkim wiatr się uspokoił.

Dorotko - dziękuję.

Tereniu [TerDob] - dziękuję. Pozdrowienia przekażę.

Krysiu [christinkrysia] - będę obserwować moje cienioluby i jeśli zajdzie taka potrzeba, to po prostu będę szukała dla nich bardziej dogodnych miejsc.
U mnie nawet ciemierniki już w zasadzie prawie nie mają cienia, ale świetnie sobie radzą. Póki co....
Ty masz więcej deszczu, ale wkrótce zaświeci Ci słoneczko i od razu zmieni się nastrój, czego szczerze Ci życzę.

Wszystkim Wam, kochani przyjaciele, życzę prawdziwie majowej pogody, a deszczyk niech sobie nocami siąpi.
Dobrej nocy wszystkim.

[adamiec]

Miałam nocny deszcz
nareszcie posadzę pomidory do gruntu .chwasty zarastają grządki w zawrotnym tempie a czasu brak na wszystko
Lucynko życzę udanego spotkania,czekam na fotki .

[julcia1]

Lucynko u mnie też wiatr się uspokoił, niestety tylko delikatnie popadało, bo pod krzewami nadal sucho
może chociaż słonka doczekam

[Kasiula17]

Witam cieplutko mimo że na ogrodzie chłodno.
Masz fajnie z deszczykiem u mnie na razie nic, susza. zapowiadają ocieplenie burze i może w końcu popada.

[Dorota71]

U mnie od kilku dni chmurzy się. Nawet chwilami pokropi ale co z tego? Tu jest porządny deszcz potrzebny!

[sweetdaisy]

U mnie też zimno i wietrznie ale deszczu jak na receptę.
Lucynko, mam nadzieje że dziś już u Ciebie deszczu nie ma i pogoda sprzyja odwiedzinkom

[TerDob]

Witaj Lucynko Przyszłam zobaczyć czy już po spotkaniu i czy jakieś zdjęcia wstawiłaś - a tu cisza - miłe spotkanie to się przedłożyło
Zajrzę jeszcze potem , może coś napiszesz choćby jaką pogodę miałyście .

[Dorota71]

Ja też jestem ciekawa spotkania.

[cyma2704]

Lucynko mam nadzieję, że spotkanie udane, ogrodniczki zawsze świetnie się razem czują. Moje hosty rosną na słońcu od pięciu lat, ale nie mam wyszukanych odmian. Jak masz trochę półcieniste miejsce z pewnością sobie poradzą. Pozdrawiam ciepło.

[plocczanka]

Witam!
Dzień na działeczce bardzo udany.
Trochę sobie popracowałam, bo zielsko po deszczach szaleje.

Popołudnie spędziłam w przesympatycznym towarzystwie Gosi i Reni.
Pogoda psikusa nie sprawiła, słonko przygrzewało, deszcz nie padał, można więc było posiedzieć na otwartej przestrzeni.
Jestem cała happy.

Mam tylko jeden niedosyt. Zupełnie zapomniałam zrobić pamiątkowe zdjęcie. Nie mogę sobie tego darować.

Irenko - moja działka też bardzo dobrze zmoczona. Na jakiś czas wystarczy.
A chwasty i u mnie szaleją.
Spotkanie



Julio - słonko i ciepełko ma być od jutra, ale szkoda że niebo tak poskąpiło Ci wody.



Kasiu [Kasiula] - u mnie już dzisiaj było ciepło i wystarczająco mokro.
Suszy współczuję. Może jednak i tobie Bozia wody nie poskąpi, czego Ci z życzę.



Dorotko 71 - wobec tego życzę Ci porządnego deszczu.
Jest przesyłka od Ciebie. Dziękuję.



Zuziu - o, tak! Ani nie padało, ani nie wiało, a słoneczko grzało. Było cudnie!
Tobie i Twoim roślinkom życzę deszczyku ciepłego - majowego.



Tereniu [TerDob] - dziękuję za wizytę. Spotkanie było zbyt krótkie. Czas minął w mgnieniu oka i nawet zdjęcia wspólnego nie zrobiłam.....



Dorotko -



Soniu - masz rację, spotkanie zielonozakręconych to spotkanie przyjaciół.
Na razie hostom nic złego się nie dzieje. One też nie jakieś tam specjalne, odmianowe.
Odebrałam tę "kopertę", do której włożyłaś po kawałeczku różnych floksików i nie tylko.
Naturalnie zażartowałam, po przyszła duża paczka i dużo w niej roślinek, a wszystkie dojechały w idealnym stanie.
Dziękuję bardzo serdecznie.