Moje lutowe obawy z tego wątku niestety nie okazały się bezpodstawne.. Hiacynt, który w ciepłym grudniu zabierał się do kwitnienia zmarzł do reszty po styczniowych mrozach A 80% tulipanów nie zakwitło normalnie (pergaminowatość pąków), czego przyczynę upatruję właśnie w anomaliach pogodowych. Tak więc niestety w tym roku u mnie cebulowa porażka na całej linii
W przyszłym roku, żeby się nieco uniezależnić od pogody, to chyba spróbuję przechować cebule do wiosny w lodówce i wsadzę je wtedy, kiedy powinny normalnie startować z ziemi, czyli na pewno nie w grudniu, jak to miało miejsce teraz..
Zbyt wczesne kiełkowanie cebulek
- Pawel42
- 500p
- Posty: 522
- Od: 6 maja 2014, o 12:36
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: WARSZAWA
- Kontakt:
Re: Zbyt wczesne kiełkowanie cebulek
Powrócę do tematu.U mnie też porażka z cebulowymi niestety i to wszystkie równo,tulipany,żonkile,narcyzy.Na wiosnę wsadziłem 120 cebulek irysów holenderskich i jak widzę niemal po miesiącu wschodzą nieliczne choć dałem prawidłową głębokość nasadzeń.
Co do tulipanów i reszty myślę że przyczyną mogło być suche ubiegłe lato i to że rzadko podlewałem je zwykle z braku czasu.
Liście wszędzie powychodziły ale tylko liście niestety...
Co do tulipanów i reszty myślę że przyczyną mogło być suche ubiegłe lato i to że rzadko podlewałem je zwykle z braku czasu.
Liście wszędzie powychodziły ale tylko liście niestety...
Paweł
Wiele tracimy wskutek tego że przedwcześnie uznajemy coś za stracone /Johann Wolfgang von Goethe/
Wiele tracimy wskutek tego że przedwcześnie uznajemy coś za stracone /Johann Wolfgang von Goethe/