Sekwoja wieczniezielona(Sequoia sempervirens) wymagania,pielęgnacja
- beatazg
- 1000p
- Posty: 1072
- Od: 11 paź 2012, o 17:44
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Bieszczady- Solina
- Kontakt:
Re: Sekwoja wieczniezielona
Tylko nie wiesz jaka to odmiana cedru . Zimy u nas są różne więc nie inwestowałabym w drzewo,które ma paść po kilku latach . Sama mam cedry , te przemarzające i co z tego ,że dwie zimy przetrwały ,ale było tylko -18 ,dałam za nie grosze ,poprzednie zimy wymarzały do granicy śniegu . Szkoda czasu ,pieniędzy i miejsca w ogrodzie na takie rośliny , a przecież tak dużo jest pięknych roślin mrozoodpornych .Miałam możliwość dostać araukarię , ale nie będę naciągać się z doniczką a te co rosną w ogrodach wcale nie wyglądają ładnie . Mam metasekwoję i to mi wystarcza . Mam też cedra Karl Fuchs i za niego dałam 3 dychy ,ale wyczytałam ,że wytrzymuje -32 . Mam go trzeci rok i już jest większy niż te co mają 6 lat i to himalajskiemu (gatunek ) , w tamtym roku przemarzły trochę igły bo wiał mroźny wiatr a libańskiego(gatunek) nie ruszyło . Ale wcześniej obydwa przemarzały .
Beata
Beata
- krzysiek86
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 6274
- Od: 15 maja 2008, o 20:29
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Katowice
- Kontakt:
Re: Sekwoja wieczniezielona
Z tego co mi wiadomo to Cedr atlaski Glauca i uważam że warto w nie inwestować bo to bardzo malownicze i ciekawe drzewa. Oczywiście zimy są różne i to nie ulega wątpliwości i zima w Suwałkach, Katowicach czy Warszawie się na pewno różni ale jak to mówię do odważnych świat należy. Spotkałem w Polsce duże piękne Cedry Aurea czy potężne pendula i nikt nie uważa że to strata miejsca i pieniędzy wręcz przeciwnie są dumni z posiadania takich okazów. Oczywiste jest że są regiony bardzo narażone na mrozy i tam jest duże ryzyko tej straty ale dlaczego nie sadzić ich na zachodzie od Katowic po Szczecin. Tam jest łagodniejszy klimat i są duże drzewa które pięknie rosną i nie wykazują uszkodzeń mrozowych mimo sporych zim jakie już przetrwały. A z tego co widzę po okolicy to jest sporo młodych drzewek różnych odmian które rosną całkiem całkiem dobrze Różnorodność jest piękna i warto z niej korzystać ale zgadzam się że jest wiele pięknych mrozoodpornych innych gatunków. Ale zaznaczam że nawet popularny Bukszpan czy Różanecznik może przemarznąć ale nikt nie sądzi że nie warto je sadzić. Przeciwnie rosną w siłę! Widziałem już u Nas zimozielone Dęby, Hebanowce czy duże Araukarię i uważam że są rejony które spokojnie mogą kusić się o takie gatunki. Czy ta Sekwoja tak samo jest warta uznania choć wrażliwsza jest od Cedru na pewno
-
- 500p
- Posty: 942
- Od: 3 mar 2012, o 16:24
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Re: Sekwoja wieczniezielona
Od tygodnia temperatura jest powyżej zera. Od ostatniego mojego postu najniższa zanotowana przeze mnie temperatura to -13 stopni. Igły które były przebarwione na czerwonawo prawdopodobnie uschły... Jeżeli chodzi o pnie to nie widać na nich uszkodzeń (przynajmniej na razie). Pozostaje czekać czy odbiją, czy uschną...
Sadzonka 2.
Sadzonka 1.
Sadzonka 2.
Sadzonka 1.
Re: Sekwoja wieczniezielona
Ja mam teraz chyba jedną sadzonkę, w pojemniku zimuje na dworze bez okrycia. Trochę jej pożółkły igły ale jak na taką delikatną roślinę wygląda rewelacyjnie. Ciekawe co z niej będzie, jak przeżyje zimę to chyba ją posadzę w nagrodę do gruntu? Było już wiele dni poniżej -10, kilka razy w nocy nawet -16
-
- 500p
- Posty: 942
- Od: 3 mar 2012, o 16:24
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Re: Sekwoja wieczniezielona
Obie sekwoje przeżyły zimę! Pewnie wielu sceptyków będzie zniesmaczonych... Uszkodzenia mrozowe dość znaczne jak zresztą wielokrotnie dokumentowałem. Pod koniec kwietnia zaczęły dawać oznaki życia. Sadzonka 2. ma z racji cienia jakieś dwutygodniowe opóźnienie:
No i Sadzonka 1. po prostu eksplozja wiosenna:
No i Sadzonka 1. po prostu eksplozja wiosenna:
Re: Sekwoja wieczniezielona
A to lipa, bo miałem już piękną niebieską sobie kupić. Niestety za droga by stracić po jednej zimie.
-
- 500p
- Posty: 942
- Od: 3 mar 2012, o 16:24
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Re: Sekwoja wieczniezielona
Wiesz ta roślina jest u nas z góry skazana na śmierć... A ja sobie po prostu kolejny eksperyment robię. A tak wogle to ile niebieska kosztuje?
Re: Sekwoja wieczniezielona
Drogo, nie chcę kłamać, ale coś koło 30?.
Dziś taką widziałem 'Adpressa'
Dziś taką widziałem 'Adpressa'
-
- 500p
- Posty: 942
- Od: 3 mar 2012, o 16:24
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Re: Sekwoja wieczniezielona
Szczerze powiem, że ryzykowałem już znacznie większe kwoty niż 30 Euro. I w dalszym ciągu uważam, że było warto. Wiedza jest bezcenna. Już nie mówiąc o tym jakiej oryginalnej kolekcji można się przez przypadek dochować. Gorzej wyglądają koszty i czas dostawy zza granicy. Często ponad tydzień w ofoliowanym kartonie bez dostępu światła.
Re: Sekwoja wieczniezielona
Z Niemiec paczka 3 dni idzie. Poza tym Niemcy ekologiczni i pakują rośliny przeważnie w słomę lub papier.
Jak lubisz takie iglaki to popatrz http://forumogrodnicze.info/viewtopic.php?f=63&t=95218, parę zdjęć tam jest.
Jak lubisz takie iglaki to popatrz http://forumogrodnicze.info/viewtopic.php?f=63&t=95218, parę zdjęć tam jest.
-
- 500p
- Posty: 942
- Od: 3 mar 2012, o 16:24
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Re: Sekwoja wieczniezielona
Akurat tymi ze zdjęć zdążyłem się uszczęśliwić... Ale tą niebieską sekwoję chciał bym zobaczyć na tle jakiejś "codziennej rośliny".
Re: Sekwoja wieczniezielona
Może jutro zrobię fotki, zależy gdzie pojadę. Ale do tej szkółki wrócę na pewno. Takich odmian roślin co tam mają nie znajdzie się często.
Re: Sekwoja wieczniezielona
Gratuluję przezimowania sekwoi, moja jednak padła, wszystko na to wskazuje, chyba że od korzenia wywali...