Moja kolekcja storczyków cz II
Re: Moja kolekcja storczyków cz II
Wszystkie sa cudowne! Najbardziej mi sie podoba ten fioletowy na trzecim zdjeciu - bardzo soczysty kolor.
- miss_patrycja
- 50p
- Posty: 93
- Od: 13 mar 2016, o 16:20
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Re: Moja kolekcja storczyków cz II
Znam ten ból z brakiem miejsca, zawsze po kupnie jakiegoś mówię sobie: trudno, ostatni, już nie będzie gdzie, a potem znowu jakiegoś kupię i muszę robić przemeblowanie, żeby się zmieścił.
Oj tam skromnie, widać podoba im się nowe miejsce, bo kwitną ślicznie!
Oj tam skromnie, widać podoba im się nowe miejsce, bo kwitną ślicznie!
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2053
- Od: 18 lip 2014, o 19:26
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Ol
Re: Moja kolekcja storczyków cz II
Nymph tego z 3go zdjęcia niestety nie ma wśród żywych (przeprowadzka zrobiła swoje, padł chyba za długo był w bagażniku...za dużo pakunków było..). Może jeszcze gdzieś trafię w markecie na podobną hybrydę..
Miss_patrycja nie wszystkim storczykom spodobało się nowe miejsce, bo niektóre zwyczajnie padły (chyba z wyziębienia), a odmiany bardziej wrażliwe były przewożone jako ostatnie z należytą delikatnością i na szczęście przeżyły i nawet zakwitły. W duchu po cichu liczę na to, że wszystko wróci do normy.. Kilka egzemplarzy musiałam oddać zwyczajnie z braku miejsca, a jak już było w sam raz to kilka egzemplarzy padło. Na razie nie planuje nowych zakupów bacznie obserwuje pozostałe storczyki. Mam nadzieje, że już wkrótce będę mogła wam pokazać kwitnienie phalaenopsis liodoro. Phal. bellina var blue, którą mam u siebie zasuszyła znowu czubek pędu, więc na razie nici z kwitnienia (może w końcu kiedyś się doczekam kwiatów pod warunkiem, że nie będzie żadnych migracji lokalowych )
Dziękuje wam za wsparcie duchowe . Może zagości u mnie znowu kwitnący parapet Tego storczyka z pierwszego zdjęcia oddałam mamie (na szczęście przeżył on migrację, ma się dobrze i wypuszcza nowe liście)
Miss_patrycja nie wszystkim storczykom spodobało się nowe miejsce, bo niektóre zwyczajnie padły (chyba z wyziębienia), a odmiany bardziej wrażliwe były przewożone jako ostatnie z należytą delikatnością i na szczęście przeżyły i nawet zakwitły. W duchu po cichu liczę na to, że wszystko wróci do normy.. Kilka egzemplarzy musiałam oddać zwyczajnie z braku miejsca, a jak już było w sam raz to kilka egzemplarzy padło. Na razie nie planuje nowych zakupów bacznie obserwuje pozostałe storczyki. Mam nadzieje, że już wkrótce będę mogła wam pokazać kwitnienie phalaenopsis liodoro. Phal. bellina var blue, którą mam u siebie zasuszyła znowu czubek pędu, więc na razie nici z kwitnienia (może w końcu kiedyś się doczekam kwiatów pod warunkiem, że nie będzie żadnych migracji lokalowych )
Dziękuje wam za wsparcie duchowe . Może zagości u mnie znowu kwitnący parapet Tego storczyka z pierwszego zdjęcia oddałam mamie (na szczęście przeżył on migrację, ma się dobrze i wypuszcza nowe liście)
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2053
- Od: 18 lip 2014, o 19:26
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Ol
Re: Moja kolekcja storczyków cz II
P.S. postanowiłam odnowić i mam nadzieje rozmnożyć moje phal liodoro gdyż zauważyłam, że trzon jest dosyć długi oraz jest mnóstwo nowo rosnących korzeni (na razie powietrznych) a reszta dopiero zaczęła rosnąć. Obcięłam trzon, stara część została wraz z mnóstwem korzeni w doniczce i jednym starym liściem (i tu liczę na basal keiki być może się uda i urośnie), a nowa część wraz z 5 długimi korzeniami oraz 4rema dopiero co rosnącymi i kilkoma "nabrzmiałymi" kulkami oraz zaczątkiem pędu wylądowała w nowej doniczce ze świeżym podłożem. Być może przyhamuje to wzrost pędu ale bez ryzyka nie ma zabawy i tak większość moich podopiecznych to tzw "sałata", więc może uda się powiększyć kolekcje o kolejne liodoro. Trzymajcie kciuki! (i nie gańcie mnie za tak drastyczny czyn w fazie wzrostu pędu, czasami mam szalone pomysły...)
Za miesiąc złoże pierwszy meldunek odnośnie postępów lub niepowodzeń tegoż szalonego eksperymentu.
Za miesiąc złoże pierwszy meldunek odnośnie postępów lub niepowodzeń tegoż szalonego eksperymentu.
Re: Moja kolekcja storczyków cz II
Hej Natalko
Dawno mnie nie było a tu nowy wątek i jak zawsze same piękności
Dawno mnie nie było a tu nowy wątek i jak zawsze same piękności
Szkoda że parapety nie są z gumy
Pozdrawiam Iza
http://forumogrodnicze.info/viewtopic.php?f=61&t=78078
Pozdrawiam Iza
http://forumogrodnicze.info/viewtopic.php?f=61&t=78078
- Iwona 0103
- 500p
- Posty: 979
- Od: 9 sie 2014, o 16:12
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Pruszków
Re: Moja kolekcja storczyków cz II
Zgłaszam się i ja w nowym wątku
Natalko przykre wiadomości, ale nie smuć się bo niema chyba wielbiciela storczyków, któremu by coś nie padło.
Wyziębienie jest niebezpieczne a storczykom prędzej czy później zaszkodzi. Tak jak Ci pisałam wcześniej, moje storczyki zaatakowały wciornastki i cały wrzesień co tydzień je pryskałam, a robiłam to na balkonie. Po oprysku wiadomo trzeba było czekać aż wyschną na powietrzu... i chyba przez to storczyki mi zaczęły padać jak muchy (chyba się przeziębiły na na amen). Wszystkie liście u nasady zaczęły żółknąć i zostawały tylko korzenie Przeżyło mi tylko jedna piąta mojej kolekcji w tym mój ukochany Liodoro, który mnie zaskoczył niesamowicie bo myślałam, że botaniki i hybrydy pierwszorzędowe są bardzo delikatne
Mam nadzieję, że Ci się dobrze mieszka w nowym miejscu
Natalko przykre wiadomości, ale nie smuć się bo niema chyba wielbiciela storczyków, któremu by coś nie padło.
Wyziębienie jest niebezpieczne a storczykom prędzej czy później zaszkodzi. Tak jak Ci pisałam wcześniej, moje storczyki zaatakowały wciornastki i cały wrzesień co tydzień je pryskałam, a robiłam to na balkonie. Po oprysku wiadomo trzeba było czekać aż wyschną na powietrzu... i chyba przez to storczyki mi zaczęły padać jak muchy (chyba się przeziębiły na na amen). Wszystkie liście u nasady zaczęły żółknąć i zostawały tylko korzenie Przeżyło mi tylko jedna piąta mojej kolekcji w tym mój ukochany Liodoro, który mnie zaskoczył niesamowicie bo myślałam, że botaniki i hybrydy pierwszorzędowe są bardzo delikatne
Mam nadzieję, że Ci się dobrze mieszka w nowym miejscu
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2053
- Od: 18 lip 2014, o 19:26
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Ol
Re: Moja kolekcja storczyków cz II
Iwonko dziękuje za pocieszenie mieszka się bardzo dobrze. Ja i moje storczyki już się przyzwyczailiśmy. Mam dobre wieści.
Moja phal valera nadal kwitnie i przedłuża pęd:
A oto wynik mojego eksperymentu (miałam się odezwać za miesiąc ale się trochę przedłużyło ze względu na brak czasu i wyniku, który chciałam osiągnąć).
Odmłodzone phal. liodoro wypuściło pęd kwiatowy i mnóstwo nowych korzeni (zaraz po przycięciu miał tylko 3 długie korzenie i dał radę jak widać):
(i kolejny pozytywny wynik eksperymentu ) druga "część" liodoro, która została w starej doniczce z mnóstwem korzeni i jednym liściem też współpracuje, bo wypuszcza z boku basal keiki (tak mi się przynajmniej wydaje)
Tak się upewniając: jak myślicie czy dobrze podejrzewam, że to basal keiki? Korzeń na pewno odpada, bo końcówka jest spiczasta.
Moja phal valera nadal kwitnie i przedłuża pęd:
A oto wynik mojego eksperymentu (miałam się odezwać za miesiąc ale się trochę przedłużyło ze względu na brak czasu i wyniku, który chciałam osiągnąć).
Odmłodzone phal. liodoro wypuściło pęd kwiatowy i mnóstwo nowych korzeni (zaraz po przycięciu miał tylko 3 długie korzenie i dał radę jak widać):
(i kolejny pozytywny wynik eksperymentu ) druga "część" liodoro, która została w starej doniczce z mnóstwem korzeni i jednym liściem też współpracuje, bo wypuszcza z boku basal keiki (tak mi się przynajmniej wydaje)
Tak się upewniając: jak myślicie czy dobrze podejrzewam, że to basal keiki? Korzeń na pewno odpada, bo końcówka jest spiczasta.
- Iwona 0103
- 500p
- Posty: 979
- Od: 9 sie 2014, o 16:12
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Pruszków
Re: Moja kolekcja storczyków cz II
No Natalko Masz teraz Liodoro razy dwa Tylko pozazdrościć . Przez chwilę miałam myśl by swojego pociąć , ale chyba jest jeszcze za młody.
Valera pięknie Ci kwitnie, widać, że jej miejscówka pasuje
Valera pięknie Ci kwitnie, widać, że jej miejscówka pasuje
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2053
- Od: 18 lip 2014, o 19:26
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Ol
Re: Moja kolekcja storczyków cz II
Oj dawno mnie nie było... Ale mam pewne fotowieści.
Iwonko miałaś rację będzie liodoro razy 2. Teraz dobrze widać:
A to moje drugie phal liodoro(czekam na kwiaty z utęsknieniem):
Phal valera coraz bardziej mnie zadziwia:
I na koniec moje słoneczko!!! dopiero zaczyna rozkwitać
Cicha zapowiedź u vandy (w końcu chyba zaczęła współpracować):
Iwonko miałaś rację będzie liodoro razy 2. Teraz dobrze widać:
A to moje drugie phal liodoro(czekam na kwiaty z utęsknieniem):
Phal valera coraz bardziej mnie zadziwia:
I na koniec moje słoneczko!!! dopiero zaczyna rozkwitać
Cicha zapowiedź u vandy (w końcu chyba zaczęła współpracować):
- Iwona 0103
- 500p
- Posty: 979
- Od: 9 sie 2014, o 16:12
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Pruszków
Re: Moja kolekcja storczyków cz II
Natalko Ty to jesteś ,,storczykowe guru,,
I ten podwójny Liodoro, szalejąca Valera i jeszcze pędzik na vandziuli Cudownie
I ten podwójny Liodoro, szalejąca Valera i jeszcze pędzik na vandziuli Cudownie
- Sandersk
- 100p
- Posty: 188
- Od: 2 kwie 2016, o 11:38
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: zachodniopomorskie
Re: Moja kolekcja storczyków cz II
Hej! Zaglądam by poznać Twoją kolekcję.
To są dopiero perełki! Gratuluję
Zazdroszczę MM i Liodoro (a właściwie dwóch)
To są dopiero perełki! Gratuluję
Zazdroszczę MM i Liodoro (a właściwie dwóch)
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2053
- Od: 18 lip 2014, o 19:26
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Ol
Re: Moja kolekcja storczyków cz II
Iwonko dziękuję za pochwały cieszę się, że zaczęły współpracować, bo już myślałam, że będą same zgony po tym wyziębieniu i dlatego też zaeksperymentowałam z liodoro. Vanda rzeczywiście mnie zaskoczyła to chyba jakiś fart, bo przestałam na nią prawie w ogóle patrzeć tylko czas od czasu zamoczyłam w wodzie z odrobiną nawozu (chyba wyczuła, że jak nie zbierze się w sobie to czeka ją śmietnik)
Sandersk witam Cię serdecznie w II cz. mojego wątku cieszę się, że podobają Ci się moje zdobycze. Zapraszam częściej P.S. ja bym do twojej listy życzeń dopisała phal stuartianę (ma obłędny wzór na liściach)
Sandersk witam Cię serdecznie w II cz. mojego wątku cieszę się, że podobają Ci się moje zdobycze. Zapraszam częściej P.S. ja bym do twojej listy życzeń dopisała phal stuartianę (ma obłędny wzór na liściach)
- miss_patrycja
- 50p
- Posty: 93
- Od: 13 mar 2016, o 16:20
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Re: Moja kolekcja storczyków cz II
Ojej, ile się dzieje! Cudowności! Pięknie współpracują, uwielbiam ten moment, gdy w końcu przyuważę, że coś się zaczyna dziać i wschodzić, zazdroszczę Muszę się w końcu zebrać i porobić otworki bocznych ściankach doniczki, tak jak Ty.